rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Może jednak w tym brutalnym, brudnym, tak mocno "żulczykowym" świecie jest coś prawdziwego? Raczej nie. Ale skoro nic nie jest prawdziwe, wszystko jest dozwolone. Nawet piękne frazy otulone w rozlew krwi. Świat został przejaskrawiony, przerysowany w specyficznie obłąkany sposób. Bogini przywdziewa znoszony dres i tanie trampki. Apokalipsa w dwadzieścia trzy minuty jest możliwa, a naprawienie ryja to już najwyższy cud.

Niecodzienne posunięcie, nawet jak na Żulczyka, to sposób narracji. Moja wersja simsa zdecydowanie przybrała strój ciasteczkowego potwora. Z sympatii i sentymentu wręczyłam mu kubek gorącej, parującej kawy w dłoń.


Ps. A tak naprawdę to nikt nie jest wierzący.

Może jednak w tym brutalnym, brudnym, tak mocno "żulczykowym" świecie jest coś prawdziwego? Raczej nie. Ale skoro nic nie jest prawdziwe, wszystko jest dozwolone. Nawet piękne frazy otulone w rozlew krwi. Świat został przejaskrawiony, przerysowany w specyficznie obłąkany sposób. Bogini przywdziewa znoszony dres i tanie trampki. Apokalipsa w dwadzieścia trzy minuty jest...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Świetnie skonstruowana historia. Rozwinięcie wątku, o którym w poprzedniej części była krótka wzmianka, to zdecydowanie mistrzowskie posunięcie.

Kolejny raz Gross rozwiązuje zagadkę z przeszłości. Tym razem jednak bardziej odległej w czasie – aż o trzy dekady. Co wydarzyło się w pobliskiej wsi trzydzieści lat temu? Jaki to ma związek z podejrzeniami komisarza dotyczącymi tajemniczych śladów znalezionych w okolicy plaży? Rodzinny dramat toczący się latami znajduje swoje zakończenie. Niestety nie jest to happy end.

Świetnie skonstruowana historia. Rozwinięcie wątku, o którym w poprzedniej części była krótka wzmianka, to zdecydowanie mistrzowskie posunięcie.

Kolejny raz Gross rozwiązuje zagadkę z przeszłości. Tym razem jednak bardziej odległej w czasie – aż o trzy dekady. Co wydarzyło się w pobliskiej wsi trzydzieści lat temu? Jaki to ma związek z podejrzeniami komisarza dotyczącymi...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Nieczęsto zdarza mi się trafić na dobrego polskiego autora thrillerów. Ale Robert Małecki zdecydowanie nim jest.

Dramat rodzinny sprzed dekady ponownie zbiera żniwo. Dzięki nieustępliwości Bernarda Grossa sprawa zostaje rozwiązana pomimo upływu tak długiego czasu. Sam komisarz próbuje rozwiązać własne problemy z przeszłości, z których konsekwencjami styka się każdego dnia. Wątek romansu na komendzie uzupełnia historię i dostarcza dodatkową dawkę silnych emocji.

Nie ma zbrodni doskonałych, zawsze pozostaną ślady, które naprowadzą najlepsze psy na trop.

Nieczęsto zdarza mi się trafić na dobrego polskiego autora thrillerów. Ale Robert Małecki zdecydowanie nim jest.

Dramat rodzinny sprzed dekady ponownie zbiera żniwo. Dzięki nieustępliwości Bernarda Grossa sprawa zostaje rozwiązana pomimo upływu tak długiego czasu. Sam komisarz próbuje rozwiązać własne problemy z przeszłości, z których konsekwencjami styka się każdego...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Chociaż powieść jest całkiem dobra, Beckett zdaje się opuszczać gardę. Pozwala czytelnikowi na szybsze rozwiązanie zagadki. Po zapoznaniu się z pozostałymi częściami łatwiej jest wejść w tok rozumowania autora i dotrzeć do sedna, przed otrzymaniem ostatecznego wyjaśnienia.

Przeszłość ponownie dogania teraźniejszość i zadaje doktorowi kilka celnych ciosów. Antropolog ponownie musi zmierzyć się ze swoją osobistą tragedią. Oraz nierozwiązaną sprawą sprzed blisko dekady. Na „deser” Beckett serwuje odbiorcy opowiadanie z dalekiej przeszłości Huntera.


Niestety, jeżeli liczy się na happy end, można się bardzo rozczarować.

Chociaż powieść jest całkiem dobra, Beckett zdaje się opuszczać gardę. Pozwala czytelnikowi na szybsze rozwiązanie zagadki. Po zapoznaniu się z pozostałymi częściami łatwiej jest wejść w tok rozumowania autora i dotrzeć do sedna, przed otrzymaniem ostatecznego wyjaśnienia.

Przeszłość ponownie dogania teraźniejszość i zadaje doktorowi kilka celnych ciosów. Antropolog...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Mistrz w swoim fachu. W mojej opinii bez porównania do współczesnych autorów thrillerów. Dopracowana fabuła przeraża w ilości szczegółów. Twórca przykuwa uwagę odbiorcy, nie pozwalając mu nawet na chwilę zapomnieć o lekturze.

Ponownie odnoszę wrażenie, że w połowie utworu rozwiązałam zagadkę. Banalnie prostą, przecież to oczywiste, kto jest we wszystko zamieszany, czyż nie? Otóż to mylne założenie, tak dalekie od prawdy jak to tylko możliwe. Beckett wprowadzając atmosferę względnego rozluźnienia i jakby się zgoła wydawało – przynosząc wyjaśnienie, nieoczekiwanie zadaje cios, który powali nawet najbardziej wytrwałego zawodnika, będącego zagorzałym czytelnikiem dreszczowców. Nie ma takiej siły, która naprowadziłaby kogokolwiek na rozwiązanie przed czasem. Wszystko staje się aż nazbyt oczywiste dopiero w momencie, kiedy autor zdecyduje, że pora odkryć karty.

Sądziłam, że ciężko będzie znaleźć powieść w tym klimacie lepszą od „Zapisane w kościach”. Jak mogłam się przekonać – nie ma rzeczy niemożliwych. Przynajmniej dla Simona Becketta.

Mistrz w swoim fachu. W mojej opinii bez porównania do współczesnych autorów thrillerów. Dopracowana fabuła przeraża w ilości szczegółów. Twórca przykuwa uwagę odbiorcy, nie pozwalając mu nawet na chwilę zapomnieć o lekturze.

Ponownie odnoszę wrażenie, że w połowie utworu rozwiązałam zagadkę. Banalnie prostą, przecież to oczywiste, kto jest we wszystko zamieszany, czyż...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Thriller – ma z definicji wywoływać dreszcze. Dzięki pełnej gamie emocji, na których gry podjął się brytyjski pisarz w swojej powieści, utwór ten można z całą pewnością zaklasyfikować do tego gatunku.

Ciąg dalszy historii antropologa sądowego dr Davida Huntera. Los ponownie rzuca go w objęcia małej, nieprzyjaznej społeczności.
Na jednej z wysp Hebryd Zewnętrznych – Runa dochodzi do makabrycznej zbrodni. Mordercą jest członek hermetycznie zamkniętej zbiorowości. Mieszańcy nie są skorzy do niesienia pomocy gościom spoza kręgu, wyjaśniającym sprawę. Sytuacja komplikuje się w momencie, gdy wyspa zostaje odcięta od świata, a liczba ofiar gwałtownie rośnie.

Czytelnik odnosi wrażenie, że z pozoru skomplikowana zbrodnia ma proste wyjaśnienie. Mniej więcej w połowie powieści jest pewny tego, kto zabił i dlaczego. Nic bardziej mylnego. Szybki rozwój sytuacji, kolejne tropy, zacieranie śladów – wszystko wywołuje mętlik, by ostatecznie zaprowadzić do zupełnie nieoczekiwanego zakończenia. Przeszłość wkracza w teraźniejszość siejąc spustoszenie.

Pozycja obowiązkowa dla miłośników thrillerów mających zabarwienie czysto kryminalne. Jedyna uwaga: po przeczytaniu czeka „kac książkowy” i odczuwany jest niedosyt, kończący się zaopatrywaniem w kolejne części z serii. Jeśli nie jesteś na to gotowy, omijaj Becketta szerokim łukiem!

Thriller – ma z definicji wywoływać dreszcze. Dzięki pełnej gamie emocji, na których gry podjął się brytyjski pisarz w swojej powieści, utwór ten można z całą pewnością zaklasyfikować do tego gatunku.

Ciąg dalszy historii antropologa sądowego dr Davida Huntera. Los ponownie rzuca go w objęcia małej, nieprzyjaznej społeczności.
Na jednej z wysp Hebryd Zewnętrznych – Runa...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Thriller psychologiczny, którego akcja rozgrywa się w Londynie. Główna bohaterka Mia jest terapeutką. Pięć lat temu jej mąż popełnił samobójstwo, a studentka w której mieszkaniu go znaleziono znika bez śladu. Od tamtej pory próbuje ułożyć sobie życie na nowo. Wychowuje ich córeczkę Freię, utrzymuje kontakt z rodzicami zmarłego męża. Udaje jej się znaleźć miłość.

Jednak pewnego dnia do drzwi jej gabinetu puka Alison- była współlokatorka zaginionej studentki. Wiadomość jaką przynosi burzy rzeczywistość Mii. „Twój mąż nie popełnił samobójstwa.” Niestety zanim zdradzi szczegóły ucieka. Kim naprawdę jest Alison? Co takiego wie na temat sprawy sprzed lat? Czy uda się rozwiązać zagadkę?


Trudno się nie denerwować czytając tą książkę. W każdym razie nie potrafiłam przypisać działaniom Mii racjonalnych pobudek. Tytuł na pewno jest adekwatny. Ale dowiadujemy się tego dosłownie na ostatniej stronie. Czytanie wymagało dużo samozaparcia i cierpliwości, która powoli się kończyła już w połowie książki. Ciężko było przebrnąć przez utwór. W pewnym momencie człowiek traci wiarę we wszystko co mówią bohaterowi. I ma serdecznie dosyć lektury, ale jest zbyt ciekawy zakończenia. Trzeba jednak przyznać, że to właśnie zakończenie wynagradza czas i nerwy stracone przy czytaniu utworu Kathryn Croft.

Jednym zdaniem można podsumować całą historię. „Kto wie, co naprawdę tkwi w każdym z nas?”

Thriller psychologiczny, którego akcja rozgrywa się w Londynie. Główna bohaterka Mia jest terapeutką. Pięć lat temu jej mąż popełnił samobójstwo, a studentka w której mieszkaniu go znaleziono znika bez śladu. Od tamtej pory próbuje ułożyć sobie życie na nowo. Wychowuje ich córeczkę Freię, utrzymuje kontakt z rodzicami zmarłego męża. Udaje jej się znaleźć miłość.

Jednak...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Ucieka od Ciebie mąż? Jego kochanka zostaje znaleziona martwa? Ty jesteś podejrzana, a Twoja reputacja jako autorki "kobiecych czytadeł" wisi na włosku? A, jakby tego było mało, wprowadzają się do Ciebie mamuśki ? Co zrobić w takiej sytuacji? Tylko i wyłącznie się śmiać.

Książka po brzegi wypełniona humorem, sarkazmem i ironią. Początek opornie napisany i ciężko przez niego przebrnąć. Ale, kiedy to już się przeżyje, uśmiech nie schodzi z twarzy. Przyjemna powieść, którą można polecić na książkowego kaca po cięższej lekturze.

Szczególnie urzekają cytaty z prozy Kinga, w których lubuje się Kropka. Bystrość dzieciaków jest godna pochwały. Widać, że mają to po zdolnej Emilii. Na ich szczęście nie wdały się w imbecyla Cezarego.

Pikanterii dodają postacie babci Adeli i babci Jadzi. Super duet, który jednoczy się dzięki wspólnemu wrogowi- synowi i zięciowi.

Ucieka od Ciebie mąż? Jego kochanka zostaje znaleziona martwa? Ty jesteś podejrzana, a Twoja reputacja jako autorki "kobiecych czytadeł" wisi na włosku? A, jakby tego było mało, wprowadzają się do Ciebie mamuśki ? Co zrobić w takiej sytuacji? Tylko i wyłącznie się śmiać.

Książka po brzegi wypełniona humorem, sarkazmem i ironią. Początek opornie napisany i ciężko przez...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Niezwykła opowieść o życiu kobiety, którą los poprowadził ku najbardziej charakterystycznej profesji, z którą kojarzona jest Japonia. Młoda Japonka zostaje wyrwana z rodzinnego gniazda. Dziewczynka po czasie pojmuje, że została sprzedana przez ojca. Trafia pod skrzydła Mamy w Kioto. Jej starsza siostra nie ma tyle szczęścia.

Oczami małej Chiyo śledzimy wędrówkę po szczeblach kariery gejszy. Zostaje nam ukazany ich zakazany świat.

Mimo okrucieństwa, trudów i cierpienia, jest miejsce na humor i miłość. Nawet taka historia może mieć happy end.

Niezwykła opowieść o życiu kobiety, którą los poprowadził ku najbardziej charakterystycznej profesji, z którą kojarzona jest Japonia. Młoda Japonka zostaje wyrwana z rodzinnego gniazda. Dziewczynka po czasie pojmuje, że została sprzedana przez ojca. Trafia pod skrzydła Mamy w Kioto. Jej starsza siostra nie ma tyle szczęścia.

Oczami małej Chiyo śledzimy wędrówkę po...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Lekki i niezwykle delikatny romans. Idealny na letnie popołudnie. To jedna z tych książek, które czyta się jednym tchem.

Opowieść o tym jak los połączył drogi dwojga obcych sobie ludzi. Petera- przyszłego prezesa wielkiej firmy farmaceutycznej, próbującego spełnić swoje marzenia i oczyścić sumienie z wyrzutów za sprawą innowacyjnego leku na raka. Oraz Olivii żony polityka, doświadczonej przez życie. Jedna rozmowa zmienia ich bezpowrotnie. Nabierają dystansu i spoglądają na siebie oczami drugiej osoby. Dostrzegają rysy na obrazie ich małżeństw. Czy można być nieszczęśliwym i o tym nie wiedzieć?

Pięć dni w Paryżu... Tyle wystarczy by odmienić siebie, swoją przyszłość.

Pięć dni w Paryżu... Dokładnie tyle potrzeba, aby znaleźć coś, czego nieświadomie szukało się całe życie.

Lekki i niezwykle delikatny romans. Idealny na letnie popołudnie. To jedna z tych książek, które czyta się jednym tchem.

Opowieść o tym jak los połączył drogi dwojga obcych sobie ludzi. Petera- przyszłego prezesa wielkiej firmy farmaceutycznej, próbującego spełnić swoje marzenia i oczyścić sumienie z wyrzutów za sprawą innowacyjnego leku na raka. Oraz Olivii żony...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Moja Lady Jane Brodi Ashton, Cynthia Hand, Jodi Meadows
Ocena 7,4
Moja Lady Jane Brodi Ashton, Cynth...

Na półkach:

Z zasady nie sięgam po książki o postaciach historycznych, ale dla Jane Gray warto zrobić wyjątek.

Akcja osadzona w XVI wiecznej Anglii. Zdradzony, nastoletni król, który nie zajmuje się swoim państwem. Żyjący z widmem klątwy książę. Oraz kuzynka króla- chowająca się za opasłymi tomami książek. Cała trójka zostaje wplątana w pałacową intrygę. Jak z niej wybrną?

Genialna powieść „fantastyczno-historyczno-romantyczna”, wzbogacona o ciekawe narracyjne wstawki. Autorki przemawiają bezpośrednio do czytelnika, budując napięcie przed wielkim finałem. Na szczęście nie są tak złe, żeby zabić psa.

www.czytampierwszy.pl

Z zasady nie sięgam po książki o postaciach historycznych, ale dla Jane Gray warto zrobić wyjątek.

Akcja osadzona w XVI wiecznej Anglii. Zdradzony, nastoletni król, który nie zajmuje się swoim państwem. Żyjący z widmem klątwy książę. Oraz kuzynka króla- chowająca się za opasłymi tomami książek. Cała trójka zostaje wplątana w pałacową intrygę. Jak z niej wybrną?

Genialna...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka- osobliwa, cudowna, niezwykła. Chyba równie dobrze opisuje to powieść, jak i główną bohaterkę. Wyjątkowy sposób pisania, jakim posłużyła się autorka, sprawia, że wszystkie NIEZWYKŁE zdarzenia i bohaterowie, zdają się być czymś, kimś zwyczajnym. Czujesz, jakby dziecko naprawdę urodziło się ze skrzydłami, a dziewczyna była w stanie przemienić się w kanarka. Światy się przenikają. Zmarli dają o sobie znać. Wszystkim kieruje Los.


Opowieść o niecodziennej rodzinie. Każdy jej element jest wyjątkowy. Możesz wczuć się w życie wszystkich bohaterów. Jednoczyć się z ich bólem, cierpieniem, tęsknotą i żalem.

„Szczęście miało ostrą woń, niczym najkwaśniejsza limonka lub cytryna. Złamane serca pachniały zadziwiająco słodko. Smutek wypełniał powietrze słoną, morską wonią, śmierć pachniała podobnie.” Odczuwasz to całym sobą.

I tak. „Wolność jest poświęceniem w imię miłości.” I ważne jest to, że „miłość zjawia się w najmniej oczekiwanym momencie, a także to, że ktoś, kto twierdził, że nie chce cię zranić, w końcu to zrobi.”

Jedna myśl może nasuwać się po przeczytaniu powieści. Czas szukać ważki!

www.czytampierwszy.pl

Książka- osobliwa, cudowna, niezwykła. Chyba równie dobrze opisuje to powieść, jak i główną bohaterkę. Wyjątkowy sposób pisania, jakim posłużyła się autorka, sprawia, że wszystkie NIEZWYKŁE zdarzenia i bohaterowie, zdają się być czymś, kimś zwyczajnym. Czujesz, jakby dziecko naprawdę urodziło się ze skrzydłami, a dziewczyna była w stanie przemienić się w kanarka. Światy się...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Mała społeczność w podwarszawskim miasteczku. Z pozoru wszyscy się znają. Czy w takim miejscu można ukryć swoją obsesję? Jeden wieczór zmienia życie wielu ludzi. Znika jedna z nastolatek, która brała udział w inicjacji. Kto i dlaczego porwał Julię? Czy Marzena dojdzie do prawdy?

Trzymający w napięciu kryminał. NIKOMU nie można ufać. Podejrzewasz KAŻDEGO bohatera. Odpowiedź zaskakuje nawet najbystrzejszych czytelników.

Mała społeczność w podwarszawskim miasteczku. Z pozoru wszyscy się znają. Czy w takim miejscu można ukryć swoją obsesję? Jeden wieczór zmienia życie wielu ludzi. Znika jedna z nastolatek, która brała udział w inicjacji. Kto i dlaczego porwał Julię? Czy Marzena dojdzie do prawdy?

Trzymający w napięciu kryminał. NIKOMU nie można ufać. Podejrzewasz KAŻDEGO bohatera. Odpowiedź...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Cud!

Cud, że udało mi się dobrnąć do końca. Powieść o duchach dla dwunastoletnich dzieci. Miłośnicy książek opartych na motywie zbrodni powinni omijać ten „twór” z daleka.

Co prawda porusza ważny problem przemocy domowej. Wszystko widziane oczami dziecka. Jednak nie porywa, nie wzbudza skrajnych emocji. A tego właśnie oczekiwałam. Osobiście nie polecam.

Cud!

Cud, że udało mi się dobrnąć do końca. Powieść o duchach dla dwunastoletnich dzieci. Miłośnicy książek opartych na motywie zbrodni powinni omijać ten „twór” z daleka.

Co prawda porusza ważny problem przemocy domowej. Wszystko widziane oczami dziecka. Jednak nie porywa, nie wzbudza skrajnych emocji. A tego właśnie oczekiwałam. Osobiście nie polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Możliwe, że autor nakreślił tutaj własną wizję „happy endu”. Chociaż, czy w takich okolicznościach można mówić o szczęśliwym zakończeniu? Moim zdaniem i tak, i nie. Żeby zająć stanowisko, należy wnikliwie się wczytać. A książka naprawdę wciąga.

Kompletnie nieprzewidywalna akcja nie pozwala odłożyć książki na czas dłuższy niż ten, który poświęca się na robienie herbaty. Albo kawy do czytania po nocach.

Pozycja godna polecenia miłośnikom zawiłych kryminałów.

Możliwe, że autor nakreślił tutaj własną wizję „happy endu”. Chociaż, czy w takich okolicznościach można mówić o szczęśliwym zakończeniu? Moim zdaniem i tak, i nie. Żeby zająć stanowisko, należy wnikliwie się wczytać. A książka naprawdę wciąga.

Kompletnie nieprzewidywalna akcja nie pozwala odłożyć książki na czas dłuższy niż ten, który poświęca się na robienie herbaty....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Czym jest zmowa milczenia i jak wiele osób może utrzymać sekret w tajemnicy przed światem? Odpowiedź można znaleźć tylko na Wyspach Owczych.

Jedyny autor, który może wywołać w czytelniku współczucie dla osądzonego zabójcy nastolatki.

Czym jest zmowa milczenia i jak wiele osób może utrzymać sekret w tajemnicy przed światem? Odpowiedź można znaleźć tylko na Wyspach Owczych.

Jedyny autor, który może wywołać w czytelniku współczucie dla osądzonego zabójcy nastolatki.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Mówi się, że człowiek może być potulny jak owieczka. I to sprawdza się w odniesieniu do Farerów. Vestmanna nie ma nawet własnego więzienia. Przestępczość jest zerowa, jeśli nie liczyć pijackich burd. Jednak do czasu. Zaginęła młoda nastolatka. Cała społeczność włącza się w akcję poszukiwawczą. Niestety nie znajdują tego, na co mieli nadzieję. Do tego znika kolejna dziewczyna. Co takiego wydarzyło się na niepozornych Wyspach Owczych? Kto za tym wszystkim stoi?

Wciągający kryminał z najwyższej półki. Trzyma w napięciu do ostatniej strony. Cień podejrzenia prześlizguje się przez kolejne postaci. Kto miał motyw?

Lektura OBOWIĄZKOWA.

Mówi się, że człowiek może być potulny jak owieczka. I to sprawdza się w odniesieniu do Farerów. Vestmanna nie ma nawet własnego więzienia. Przestępczość jest zerowa, jeśli nie liczyć pijackich burd. Jednak do czasu. Zaginęła młoda nastolatka. Cała społeczność włącza się w akcję poszukiwawczą. Niestety nie znajdują tego, na co mieli nadzieję. Do tego znika kolejna...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Misternie utkana fabuła kryminału, może przyprawić o zawrót głowy. Jakie grzechy może mieć na sumieniu człowiek, zdawałoby się idealnie pasujący na przywódcę Rzeczypospolitej? Ile osób musi oddać życie za błędy popełnione lata temu?

Dwa niezależne śledztwa- londyńskiej policjantki i amatorskiego detektywa, polskiego emigranta. Połączenie brutalności współczesnej polityki z nieodległą historią Polski za czasów "komuny". Powieść jest dowodem na to, że przeszłość, szczególnie mroczna, lubi się o pamięć dopominać.

Jak daleko można się posunąć dla „dobra” ojczyzny?

Nieoczywisty angielski kryminał opowiadający polską historię, po który warto sięgnąć, aby oderwać się od typowych, schematycznych powieści tego gatunku.

Misternie utkana fabuła kryminału, może przyprawić o zawrót głowy. Jakie grzechy może mieć na sumieniu człowiek, zdawałoby się idealnie pasujący na przywódcę Rzeczypospolitej? Ile osób musi oddać życie za błędy popełnione lata temu?

Dwa niezależne śledztwa- londyńskiej policjantki i amatorskiego detektywa, polskiego emigranta. Połączenie brutalności współczesnej polityki z...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Najdłuższa noc Marek Bukowski, Maciej Dancewicz
Ocena 6,4
Najdłuższa noc Marek Bukowski, Mac...

Na półkach:

Kraków, grudzień 1904 roku. Zdawałoby się, że jest to czas świąteczny. Jednak w krakowskim parku zostają odnalezione brutalnie okaleczone zwłoki młodej dziewczyny. Miejscowa policja stara się rozwikłać zagadkę. Czy w Krakowie grasuje seryjny morderca? I jaki ma to związek z marynarzem Janem Edigeyem- Koryckim?
„Najdłuższa noc” osadzona w XX wieku to powieść o mozolnie toczącej się akcji, której autorzy nie do końca potrafili nadać odpowiednie tempo. Oczywiste wskazówki, mające naprowadzić na trop mordercy nie pomagają w tworzeniu klimatu. Częste wstawki historyczne mogą jednak zaciekawić fanów wojen i potyczek politycznych. Książka nadająca się może na naprawdę długie zimowe wieczory. Kiedy nic lepszego nie mamy pod ręką.

Kraków, grudzień 1904 roku. Zdawałoby się, że jest to czas świąteczny. Jednak w krakowskim parku zostają odnalezione brutalnie okaleczone zwłoki młodej dziewczyny. Miejscowa policja stara się rozwikłać zagadkę. Czy w Krakowie grasuje seryjny morderca? I jaki ma to związek z marynarzem Janem Edigeyem- Koryckim?
„Najdłuższa noc” osadzona w XX wieku to powieść o mozolnie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Czy chłopcy z amerykańskich romansów zawsze muszą mieć smak słonego karmelu i Słońca?

Ta pozycja kusi swoją wymowną okładką [wydawnictwa PULICAT] oraz informacją o ekranizacji. Widząc tak piękną oprawę chętnie po nią sięgnęłam. Nie zwiodłam się, szczególnie widząc dopisek, z którego dowiadujemy się, iż publikacja znalazła zaszczytne 1 miejsce na liście bestsellerów „New York Timesa”. A to nie lada wyróżnienie i mój osobisty wyznacznik, najlepsza wskazówka, że książka może być naprawdę dobra.
Książka jest wspólnym dziełem małżeństwa. Do tekstu Nicoli ilustracje stworzył jej mąż- David. Dzięki temu możemy cieszyć się wciągającą historią, która jest wzbogacona o cieszące oko grafiki. Przyjemniej czyta się tekst, mając niejako plastycznie ukazane myśli, uczucia bohaterki, a także jej osobiste notatki. To znacznie zmniejsza dystans między Madeline a Czytelnikiem.
Za pomocą żywych opisów autorka ukazuje świat zamkniętej w „czterech ścianach” osiemnastoletniej dziewczyny. Ze względów zdrowotnych jest ona odcięta od świata, ludzi. Nie może prowadzić życia typowej nastolatki. Ale wystarczy jedno spojrzenie by jej szara (a może biała?) egzystencja nabrała barw. Wszystko staje na głowie, rękach i biega po dachach. Emocje biorą górę nad zdrowym rozsądkiem. Akcja jest szybka i niezwykle wciągająca.
Jest to lektura na jeden wieczór. Jeśli do niej przysiądziecie, nie oderwiecie się do końca. To graniczy z cudem!

Czy chłopcy z amerykańskich romansów zawsze muszą mieć smak słonego karmelu i Słońca?

Ta pozycja kusi swoją wymowną okładką [wydawnictwa PULICAT] oraz informacją o ekranizacji. Widząc tak piękną oprawę chętnie po nią sięgnęłam. Nie zwiodłam się, szczególnie widząc dopisek, z którego dowiadujemy się, iż publikacja znalazła zaszczytne 1 miejsce na liście bestsellerów „New...

więcej Pokaż mimo to