Opinie użytkownika
pierwsza historia prawie miłosna o Chyłce! niespodziwałam się - choć może na to właściwie się czekało przez poprzednie 8 tomów :-)
Pokaż mimo tochyłka w górach! to, do czego się przyzwyczaiłam plus świat wspinaczy wysokogórskich. bardzo zacne!
Pokaż mimo tozupełnie nie ta Lackberg, do której przywykłam. a czyta się tak samo dobrze! niby znów są kobiety, znów zbrodnia, znów Szwecja - ale tym razem w nowej odsłonie. Warto! choćby po to, by inaczej spojrzeć na tych, którym (nie)udało się dojść na szczyt listy najbogatszych
Pokaż mimo toprzy moim dość sporym dystansie się do polskich kryminałów początkowo tylko potwierdzałam się we wcześniejszym nastawieniu: czyta się jak obrzydliwy opis nieprzyjemnej rzeczywistości, trudno utożsamić się z jakimkolwiek bohaterem...prosty i szybki język, narracja idealna na film albo serial. ale..wciąga. zaskakuje. daje do myślenia. i niby rzeczywistość polska, a jakie...
więcej Pokaż mimo to
Mock w pełnej krasie! lżejszy o pół kilo przemocy podanej wprost, a bogatszy o historie międzykontynentalne
czysta przyjemność :-)
miałam duże opory przed czytaniem czegoś, co zostało "dopisane" na twórczości Larssona. niepotrzebnie. dynamiczne, porywające, wciągające. pierwsza książka, którą przeczytałam od początku do końca po długim kryzysie. WARTO!
Pokaż mimo toMyślałam,że już mam dość przeczytanych książek o wojnie - tej drugiej, pierwszej i wszystkich pomniejszych. Dlatego bardzo się cieszę, że moja przyjaciółka namówiła mnie jeszcze na "Światło,którego nie widać" pod pretekstem opisu Paryża i Sant Malo (świetne!). Opowieść o niesprawiedliwości wojny przeplata się z marzeniami i pragnieniami dzieci, które dorastają w huku...
więcej Pokaż mimo togdy ktoś zmęczy się skandynawskimi mrocznymi kryminałami, od których z napięcia nie można zasnąć, a nadal chce pozostawać pod wpływem klimatu północnych zbrodni, koniecznie musi poznać Adersa Mordercą i jego nie-przyjaciół. Dawno nie zdarzyło mi się śmiać na głos czytając książkę, a pomysły, które przyjaciele Mordercy wdrażają w życie nie pozwalają na obojętność. Lekkie,...
więcej Pokaż mimo to
tym razem przesłuchałam - i tłumaczę sobie, że to właśnie dlatego trudno mi ocenić "Gen". początkowo się zachwycałam! pomysłem, dynamiką, akcją.
a potem od tej dynamiki, zmian pogubiłam się. a gdy w momencie, gdy zaczęło się robić "fantastycznie" zupełnie odleciałam....i mimo sprawnej narracji za bardzo była to skomplikowana historia do słuchania. za to jak tylko pojawi...
na Harry'ego czekałam z ustęsknieniem - i wrócił idealny. na granicy, wahający się, czy szczęście może się zdarzać w tym okrutnym świecie, czy popapranym przez życia da się ułożyć przyszłość. a to wszystko przeplecione delikatnie obrzydliwą zbrodnią, ohydną brutalnością i korupcją...
Harry Hole - in love again!
A ci, co nie czytali wcześniejszych opowieści, z łatwością...
Najpierw przeczytałam książkę (bo taka poczytna była w zeszłym roku), potem obejrzałam film. Rzadko mi się to zdarza, ale szczerze: film zdecydowanie przewyższył książkę.
A jednoczesnie - Koniecznie do obejrzenia i przeczytania. A "lektura" obowiązkowa dla licealistów, ich rodziców, wyrośniętych cioć - i wszystkich myślą, że ludzie powinni sobie dać radę. czasem nie dają -...
wszystko, co Chyłka i Zordon powinni mieć, mamy w dostatku - intryga, napięcie erotyczne między aplikantem a jego mentorką, zawikłane układy, ironiczne rozmowy - i prawdziwe postacie. a do tego problem jak najbardziej aktualny - terroryzm w Polsce.
Pokaż mimo topojawi się na półce z moimi ulubionymi kryminałami. mroczna, chandlerowska opowieść, bez nadmiaru golizny czy krwi, za to z momentami reflekcji. a poza Mockiem, drugim kluczowym bohaterem jest Hala Stulecia - dla mieszkańców poniemieckiego Breslau to obowiązkowa lektura.
Pokaż mimo to40letni Harry Potter? dylematy ojcostwa Malfoy'a Darco? czy to możliwe, by takie cuś dobrze się czytało? możliwe. może nie wielki, może nie do końca powrót - ale lekki scenariusz o Harrym. trochę w stylu naszego "40latka 20lat później". przyzwoicie :-)
Pokaż mimo to
o ile pierwsza część "Czerwonej Królowej" była historią w miarę przygodową, lekko miłosną, którą czyta się jak młodzieżową powieść, to "Szklany miecz" jest już zupełnie innego kalibru. mroczna opowieść o konsekwencjach buntu, odpowiedzialności za innych i kosztów, jakie kobieta ponosi, gdy - czasem przecież przez zbieg okoliczności - sprawuje władzę.
świetne! choć...
zwolennicy "Igrzysk Śmierci" szybko odnajdą się wśród kart "Czerwonej Królowej". mimo podobieństw czyta się dobrze, zaskoczyć może niby zwyczajny, a jednak nie zwyczajny świat. pikanterii dodaje historia miłosna, której niby nie ma, a wisi w powietrzu.
jednym zdaniem: na zimowe wieczoru pod kocem :-)
ciężko mi się szło przez "Mróz". Powoli, bez emocji, a raczej z chłodem. jak w to mrozie.
dobrnęłam do końca bardziej na zasadzie konsekwencji niż fascynacji. jednocześnie wiem, że jest wielu zwolenników, dlatego polecam przeczytać, by wyrobić sobie zdanie.
Mi brakowało głębszego zarysowania postaci, mocniej osadzonej akcji, napięcia.
"Trawers" mocno zawieszony w rzeczywistość - trzyma w napięciu.
Ciekawe, na ile za 5 lat nadal będzie aktualny?
I czy wróci komisarz Forst?