Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Genialnie napisana książka. Bardzo mądra, wartościowa.

Genialnie napisana książka. Bardzo mądra, wartościowa.

Becky intensywnie pracuje nad artykułem dotyczącym szkodliwości pestycydów i herbicytów, które pryskane są na polach w pobliżu mieszkających i chorujących tam osób. "Ktoś" wie, że Becky ma zbyt dużą dawkę informacji. Dziewczyna ginie w wypadku. Jej zrozpaczona matka Kate, nie daje za wygraną i próbuję rozwiązać zagadkę.

Becky intensywnie pracuje nad artykułem dotyczącym szkodliwości pestycydów i herbicytów, które pryskane są na polach w pobliżu mieszkających i chorujących tam osób. "Ktoś" wie, że Becky ma zbyt dużą dawkę informacji. Dziewczyna ginie w wypadku. Jej zrozpaczona matka Kate, nie daje za wygraną i próbuję rozwiązać zagadkę.

Nie wiem dlaczego, ale bardzo, baaardzo męczyłam tą książkę. Kilkakrotnie do niej wracałam a gdy już zaczynałam czytać to chciałam jak najszybciej ją zamknąć. Ciężko mi się ją czytało i miałam wrażenie, że niektóre treści są niemalże identycznie napisane... Jak dla mnie na minus.

Nie wiem dlaczego, ale bardzo, baaardzo męczyłam tą książkę. Kilkakrotnie do niej wracałam a gdy już zaczynałam czytać to chciałam jak najszybciej ją zamknąć. Ciężko mi się ją czytało i miałam wrażenie, że niektóre treści są niemalże identycznie napisane... Jak dla mnie na minus.

Ciężka i smutna powieść. Z jednej strony postawa Isabel i Toma wydaje się być zrozumiała, ponieważ dziecko znalezione w łodzi musiało być darem dla nich od Boga, natomiast z drugiej strony dlaczego nie doszli do ugody, że dziewczynka ma rodzinę, która na nią czeka i z pewnością nie zostanie sama? Po obejrzeniu kilkukrotnie filmu i przeczytaniu książki wciąż targają mną dziwne emocje... raz czuję niechęć, a zaraz potem zrozumienie. Główny bohater jest "światłem", który w pewny sposób daje sygnały jest pośrednikiem, mediatorem "między ocenami" czyli między matkami Isabel i Hannah. Nie znajduje się tylko po jednej stronie.

Ciężka i smutna powieść. Z jednej strony postawa Isabel i Toma wydaje się być zrozumiała, ponieważ dziecko znalezione w łodzi musiało być darem dla nich od Boga, natomiast z drugiej strony dlaczego nie doszli do ugody, że dziewczynka ma rodzinę, która na nią czeka i z pewnością nie zostanie sama? Po obejrzeniu kilkukrotnie filmu i przeczytaniu książki wciąż targają mną...

Mam bardzo mieszane odczucia co do książki. Akcja rozpoczyna się już na tak naprawdę od samego początku. Margo budzi się i niczego nie pamięta. Zostaje podejrzana o zabójstwo człowieka, nie wie gdzie mieszka, czy ma rodzinę i jakim cudem nie może przypomnieć sobie sytuacji z ostatnich czterech tygodni?! Całą tajemnicę jej "mrocznej tożsamości" pomaga jej rozwiązać agent Jake. W całej książce pojawia się wiele wątków, które zarazem irytują i fascynują. Mimo, iż całość czytało mi się całkiem szybko to jednak pewne momenty wydawały mi się tak wielką fantazją, co spowodowało, że nie mogę lepiej ocenić książki.

Mam bardzo mieszane odczucia co do książki. Akcja rozpoczyna się już na tak naprawdę od samego początku. Margo budzi się i niczego nie pamięta. Zostaje podejrzana o zabójstwo człowieka, nie wie gdzie mieszka, czy ma rodzinę i jakim cudem nie może przypomnieć sobie sytuacji z ostatnich czterech tygodni?! Całą tajemnicę jej "mrocznej tożsamości" pomaga jej rozwiązać agent...

Wow! Książka zrobiła na mnie ogromne wrażenie! Niesamowity przebieg całej akcji, której zupełnie się nie spodziewałam. Wszystko było dla mnie zrozumiałe, czytelne, kryminał nawet na minutę mnie nie zanudził.

Wow! Książka zrobiła na mnie ogromne wrażenie! Niesamowity przebieg całej akcji, której zupełnie się nie spodziewałam. Wszystko było dla mnie zrozumiałe, czytelne, kryminał nawet na minutę mnie nie zanudził.

Na książkę Sofie Sarenbrant trafiłam zupełnie przypadkowo. Zainteresował mnie opis znajdujący się z tyłu na okładce. Powieść sama w sobie jest dość oryginalny. Para najlepszych przyjaciół spędza wakacje we wiosce rybackiej i już na samym początku zaczyna się cała historia oczywiście dojście do sedna sprawy nie wyjaśnia się szybko, akcja toczy się odpowiednim rytmem. Zaczynają się przesłuchiwania świadków, wracanie do nich i łączenie faktów przez komisarzy. Mimo "dokładności" w związku z poszukiwaniem zaginionej, książka nie zrobiła na mnie dużego wrażenia. Zabrakło mi jakiejś puenty, sceny która wywołałaby u mnie dreszcze, przerażenie w oczach.

Na książkę Sofie Sarenbrant trafiłam zupełnie przypadkowo. Zainteresował mnie opis znajdujący się z tyłu na okładce. Powieść sama w sobie jest dość oryginalny. Para najlepszych przyjaciół spędza wakacje we wiosce rybackiej i już na samym początku zaczyna się cała historia oczywiście dojście do sedna sprawy nie wyjaśnia się szybko, akcja toczy się odpowiednim rytmem....

Mam mieszane odczucia. Obie kobiety dotknięte są tragedią, zmierzają się z przeszłością - coś się dzieje, ale z drugiej strony czegoś brakuje. Powieść kompletnie mnie nie "powaliła".

Mam mieszane odczucia. Obie kobiety dotknięte są tragedią, zmierzają się z przeszłością - coś się dzieje, ale z drugiej strony czegoś brakuje. Powieść kompletnie mnie nie "powaliła".

Zainspirowana pozytywnymi recenzjami innych czytelników postanowiłam sięgnąć po "Łuk triumfalny". Niestety, ale jestem rozczarowana powieścią... Przede wszystkim jest w niej wiele zbędnych informacji, przez co książka mogłaby być o nawet sto stron krótsza, a i tak zostałoby zawarte wszystko to - co najważniejsze. Postać Joanny bardzo irytująca, moim zdaniem, wręcz jest ona "zbędna", "przeszkadzająca". Za to główny bohater imponował mi, co prawda nie z każdym jego wyborem się zgadzałam, ale mimo wszystko podziwiam jego postawę i oceniam go pozytywnie.

Zainspirowana pozytywnymi recenzjami innych czytelników postanowiłam sięgnąć po "Łuk triumfalny". Niestety, ale jestem rozczarowana powieścią... Przede wszystkim jest w niej wiele zbędnych informacji, przez co książka mogłaby być o nawet sto stron krótsza, a i tak zostałoby zawarte wszystko to - co najważniejsze. Postać Joanny bardzo irytująca, moim zdaniem, wręcz jest ona...

Czternastoletnia dziewczynka zostaje zamordowana. Trwają poszukiwania sprawcy. Rodzina pogrążona jest w smutku. Susie patrzy jak życie na ziemi toczy się bez niej... W niebie może mieć wszystko, oprócz powrotu i bycia wśród żywych.

Czternastoletnia dziewczynka zostaje zamordowana. Trwają poszukiwania sprawcy. Rodzina pogrążona jest w smutku. Susie patrzy jak życie na ziemi toczy się bez niej... W niebie może mieć wszystko, oprócz powrotu i bycia wśród żywych.

Powieść przedstawia historię osób, w czasach, w których przyszło im zmierzyć się z wojną. Dwie kobiety mimo panującego reżimu, decydują się na danie schronienia żydowskim rodzinom.
Bardzo dobra, wciągająca powieść przedstawiająca niebywałą odwagę i nadzwyczajną dobroć.

Powieść przedstawia historię osób, w czasach, w których przyszło im zmierzyć się z wojną. Dwie kobiety mimo panującego reżimu, decydują się na danie schronienia żydowskim rodzinom.
Bardzo dobra, wciągająca powieść przedstawiająca niebywałą odwagę i nadzwyczajną dobroć.

Tate jest studentką i stawia pierwsze kroki w zawodzie pielęgniarki. Zaczyna mieszkać u swojego brata Corbina, który jest pilotem. Jednak już pierwszego dnia podczas przeprowadzki, pod drzwiami czeka na dziewczynę... szokująca niespodzianka.
Bardzo wciągająca i łatwa do czytania powieść, polecam!

Tate jest studentką i stawia pierwsze kroki w zawodzie pielęgniarki. Zaczyna mieszkać u swojego brata Corbina, który jest pilotem. Jednak już pierwszego dnia podczas przeprowadzki, pod drzwiami czeka na dziewczynę... szokująca niespodzianka.
Bardzo wciągająca i łatwa do czytania powieść, polecam!

Główna bohaterka posiada nietypowy dar. Widzi i słyszy umarłych. Rodzina uznaje ją za wariatkę przez co dziewczyna trafia do oddziału zamkniętego dla kobiet obłąkanych. W murach szpitala zaczyna łączy ją więź z pielęgniarką Genevieve. Eugenie wraz z innymi organizuje coroczny "Bal szalonych kobiet", które będzie miało wpływ na ich przyszłe życie.

Główna bohaterka posiada nietypowy dar. Widzi i słyszy umarłych. Rodzina uznaje ją za wariatkę przez co dziewczyna trafia do oddziału zamkniętego dla kobiet obłąkanych. W murach szpitala zaczyna łączy ją więź z pielęgniarką Genevieve. Eugenie wraz z innymi organizuje coroczny "Bal szalonych kobiet", które będzie miało wpływ na ich przyszłe życie.

Książkę czyta się łatwo i przyjemnie, także jeśli nie macie ochoty w okresie przedświątecznym sięgać po kolejne romansidło, to ta lektura okaże się być strzałem w dziesiątkę.
Adam Key to lekarz, który szósty raz z rzędu spędza święta Bożego Narodzenia w szpitalu. Opowiada, krótkie anegdoty z życia zawodowego oraz z prywatnego, są to zarówno sytuacje zabawne jak i nieco smutniejsze... poza odbieraniem porodów, zdarzały się sytuacje, w których ludzie trafiali na SOR, np. z powodu wkładania sobie w ciało różnych, dziwnych rzeczy... Key przestrzega czytelnika przed tym, abyśmy byli rozważni i zastanowili się nad tym, czy to co wkładamy sobie do ciała rzeczywiście powinno się tam znaleźć ;)

Książkę czyta się łatwo i przyjemnie, także jeśli nie macie ochoty w okresie przedświątecznym sięgać po kolejne romansidło, to ta lektura okaże się być strzałem w dziesiątkę.
Adam Key to lekarz, który szósty raz z rzędu spędza święta Bożego Narodzenia w szpitalu. Opowiada, krótkie anegdoty z życia zawodowego oraz z prywatnego, są to zarówno sytuacje zabawne jak i nieco...

Powieść bardzo przypadła mi do gustu. Czytając ją miałam wrażenie jakby w rolę wcielał się hrabia Monte Christo.
Od początku do końca, tak naprawdę nie potrafiłam domyśleć się jak przebiegną wydarzenia. Książka warta uwagi i polecenia.

Powieść bardzo przypadła mi do gustu. Czytając ją miałam wrażenie jakby w rolę wcielał się hrabia Monte Christo.
Od początku do końca, tak naprawdę nie potrafiłam domyśleć się jak przebiegną wydarzenia. Książka warta uwagi i polecenia.

"Ślepą Boginię" bardzo, ale to bardzo ciężko się czytało... Jak na książkę kryminalną, to bardzo się zawiodłam, miałam inne oczekiwania wobec niej. W powieści praktycznie nic się dzieje sprawy ciągną się i ciągną... Raczej nie zamierzam sięgać po kolejne książki z tej serii.

"Ślepą Boginię" bardzo, ale to bardzo ciężko się czytało... Jak na książkę kryminalną, to bardzo się zawiodłam, miałam inne oczekiwania wobec niej. W powieści praktycznie nic się dzieje sprawy ciągną się i ciągną... Raczej nie zamierzam sięgać po kolejne książki z tej serii.

Laura ma wszystko; dobrego męża, inteligentnego syna Daniela i świetną pracę producentki telewizyjnej. Jednak na drodze pojawia się... "ta dziewczyna" - Cherry. Cherry jest agentką nieruchomości, bardzo ładna, ale i tajemnicza.
Kobiety od początku nie są do siebie przekonane. Zarówno jedna jak i druga pragnie jak najlepiej dla Daniela, ale czy na pewno?
"Ta dziewczyna" może nie powali na kolana, jednak czyta ją się z dużym zaciekawieniem, a momentami nawet na bezdechu.

Laura ma wszystko; dobrego męża, inteligentnego syna Daniela i świetną pracę producentki telewizyjnej. Jednak na drodze pojawia się... "ta dziewczyna" - Cherry. Cherry jest agentką nieruchomości, bardzo ładna, ale i tajemnicza.
Kobiety od początku nie są do siebie przekonane. Zarówno jedna jak i druga pragnie jak najlepiej dla Daniela, ale czy na pewno?
"Ta dziewczyna"...

Nie ukrywam, że podczas czytania bardzo się męczyłam. Pojawia się mnóstwo nie potrzebnych momentów, sytuacji, opisów nic nie wnoszących i które z pewnością można by pominąć. Odnoszę wrażenie, że powieść jest mocno naciągana.

Nie ukrywam, że podczas czytania bardzo się męczyłam. Pojawia się mnóstwo nie potrzebnych momentów, sytuacji, opisów nic nie wnoszących i które z pewnością można by pominąć. Odnoszę wrażenie, że powieść jest mocno naciągana.

Niestety, ale czuję wielkie rozczarowanie. Kolejna pozycja książkowa, która nie wniosła absolutnie nic. Niczego konkretnego ani nowego co by mną wstrząsnęło nie zaznałam podczas czytania lektury. Tak jak okładka jest zjawiskowa i różniącą się od innych książek z zakresu psychologii/ rozwoju/ motywacji, tak treść nie powala.

Niestety, ale czuję wielkie rozczarowanie. Kolejna pozycja książkowa, która nie wniosła absolutnie nic. Niczego konkretnego ani nowego co by mną wstrząsnęło nie zaznałam podczas czytania lektury. Tak jak okładka jest zjawiskowa i różniącą się od innych książek z zakresu psychologii/ rozwoju/ motywacji, tak treść nie powala.

Niestety książka nie przypadła mi do gustu.
Ogólnie historia napisana jest prostym językiem, wszystko się ze sobą łączyło, nie miałam momentów w których mogłabym zgubić wątek. Zabrakło mi jednak takiej typowej "świątecznej magii" w całej powieści...

Niestety książka nie przypadła mi do gustu.
Ogólnie historia napisana jest prostym językiem, wszystko się ze sobą łączyło, nie miałam momentów w których mogłabym zgubić wątek. Zabrakło mi jednak takiej typowej "świątecznej magii" w całej powieści...