Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Bardzo mi się ten thriller podobał. Udany debiut autora. Stworzył szczegółowe portrety psychologiczne bohaterów i ciekawą fabułę. Sam wstęp do historii jest dość długi, ale wciąga i nie można się tu nudzić. Powoli zaczyna nabierać tempa i wtedy już nie zwalnia. Akcję poznajemy z trzech perspektyw, co może na początku być męczące, ale z czasem daje lepszy obraz fabuły. Zakończenie odrobinę zbyt płytkie, ale całe rozwiązanie sprawy na plus. Czuję trochę niedosyt w związku z wątkiem Mairead - policjantki prowadzącej śledztwo. Podobały mi się za to nieszablonowe zwroty akcji i tajemniczość Elijah. Z pewnością nie jest to ten typ opowieści, którą się przeczyta i zapomni. Jeśli szukacie dobrego thrillera, to zachęcam do sięgnięcia po „Schronisko”!

Bardzo mi się ten thriller podobał. Udany debiut autora. Stworzył szczegółowe portrety psychologiczne bohaterów i ciekawą fabułę. Sam wstęp do historii jest dość długi, ale wciąga i nie można się tu nudzić. Powoli zaczyna nabierać tempa i wtedy już nie zwalnia. Akcję poznajemy z trzech perspektyw, co może na początku być męczące, ale z czasem daje lepszy obraz fabuły....

No cóż, nie był to najlepszy thriller jaki czytałam. Bohaterka zmaga się z wieloma problemami psychicznymi, w pewnym momencie nie wie co dzieje się naprawdę, a co jest tylko ułudą, co jest ciekawym motywem, choć powszechnie znanym. W niektórych sytuacjach Iga wydała mi się trochę infantylna, ale być może był to celowy zabieg autorki. Podobał mi się wnikliwy wgląd w psychikę postaci. Przerażające jest również to, jak, przy odpowiednio dużym zaangażowaniu i determinacji, można zakrzywić czyjąś rzeczywistość. Książka, mimo swoich niewielkich gabarytów, odrobinę mi się dłużyła. Zakończenie raczej mnie nie zaskoczyło, zabrakło mi tego elementu. Historia była w porządku, bez rewelacji. Może zaczęłam poznawać twórczość autorki ze złej strony…

No cóż, nie był to najlepszy thriller jaki czytałam. Bohaterka zmaga się z wieloma problemami psychicznymi, w pewnym momencie nie wie co dzieje się naprawdę, a co jest tylko ułudą, co jest ciekawym motywem, choć powszechnie znanym. W niektórych sytuacjach Iga wydała mi się trochę infantylna, ale być może był to celowy zabieg autorki. Podobał mi się wnikliwy wgląd w psychikę...

To było moje pierwsze spotkanie z twórczością Lisy Jewell. Podobało mi się. To dobry kryminał z zawiłą fabułą, wciągający, szybko się go czyta przez krótkie rozdziały. Nie jest doskonały, ale nie zniechęca do sięgania po inne książki autorki. Bardzo dobrze została ukazana manipulacja, desperacja i tęsknota. Narracja prowadzona z dwóch perspektyw ma tutaj sens. Początek może się trochę dłużyć, ale po pewnym czasie wszystko, kawałek po kawałku, zaczyna nabierać kolorów. Słodko-gorzkie zakończenie podwyższyło moją ocenę, chociaż rozwiązania zagadki można się po pewnym czasie spędzonym z tą książką domyślić. Nie jest to kryminał/thriller „wysokich lotów”, nie wymaga od czytelnika za dużo, ale czytało się go naprawdę dobrze i można z nim przyjemnie spędzić wieczór.

To było moje pierwsze spotkanie z twórczością Lisy Jewell. Podobało mi się. To dobry kryminał z zawiłą fabułą, wciągający, szybko się go czyta przez krótkie rozdziały. Nie jest doskonały, ale nie zniechęca do sięgania po inne książki autorki. Bardzo dobrze została ukazana manipulacja, desperacja i tęsknota. Narracja prowadzona z dwóch perspektyw ma tutaj sens. Początek może...

Po przeczytaniu „Siedmiu śmierci Evelyn Hardcastle” z wielką chęcią sięgnęłam po kolejną książkę autora. To bardzo klimatyczny kryminał, aż czuć od niego zapach soli morskiej i niepokoju. Świetnie zostały pokazane skutki zepsucia ludzkiej duszy. Bardzo dobrze się bawiłam podążając za fabułą i zagadką. Książka dość długo się rozkręca, więc trzeba do niej trochę cierpliwości. Bohaterowie są ciekawi, ale niektórzy zbyt płytko naszkicowani, przez co czasem gubiłam się w tym, kto jest kim i jaka jest jego rola. Na szczęście najbardziej istotnym postaciom autor nie pożałował szczegółów. Cały czas zastanawiałam się nad tym, w która stronę zmierza akcja. Zakończenie jest satysfakcjonujące, rozwiązuje wątki i nie jest pójściem na łatwiznę ze strony autora. Nie przebiła, według mnie, poprzedniego tytułu, ale będę czekać na kolejne książki Turtona. Jeśli ktoś lubi książki nieprzewidywalne i rozgrywające się na morzu, to może być trafny wybór.

Po przeczytaniu „Siedmiu śmierci Evelyn Hardcastle” z wielką chęcią sięgnęłam po kolejną książkę autora. To bardzo klimatyczny kryminał, aż czuć od niego zapach soli morskiej i niepokoju. Świetnie zostały pokazane skutki zepsucia ludzkiej duszy. Bardzo dobrze się bawiłam podążając za fabułą i zagadką. Książka dość długo się rozkręca, więc trzeba do niej trochę cierpliwości....

Książkę szybko się czyta, świetny pomysł na fabułę i świat przedstawiony. Jest pełna zaskakujących zwrotów akcji. Jest to jeden z młodzieżowych thrillerów, z którym warto się zapoznać.

Książkę szybko się czyta, świetny pomysł na fabułę i świat przedstawiony. Jest pełna zaskakujących zwrotów akcji. Jest to jeden z młodzieżowych thrillerów, z którym warto się zapoznać.

Nie jestem pewna jaki jest mój stosunek do tej książki. Była po prostu ok. Na pewno nie jest to pozycja, którą polecałabym dalej. Oczywiście każdemu podoba się co innego.

Nie jestem pewna jaki jest mój stosunek do tej książki. Była po prostu ok. Na pewno nie jest to pozycja, którą polecałabym dalej. Oczywiście każdemu podoba się co innego.

Seria kryminałów młodzieżowych. Było w porządku w trakcie czytania. Po czasie stwierdziłam, że niezbyt polubiłam się z tymi książkami. Mam wrażenie, że kryminały młodzieżowe nie są dla mnie. Chociaż, kto wie, może jakiś mnie kiedyś zaskoczy.

Seria kryminałów młodzieżowych. Było w porządku w trakcie czytania. Po czasie stwierdziłam, że niezbyt polubiłam się z tymi książkami. Mam wrażenie, że kryminały młodzieżowe nie są dla mnie. Chociaż, kto wie, może jakiś mnie kiedyś zaskoczy.

Przerażająca opowieść o skrzywdzonej przez życie nastolatce, ukazująca jak ważna w dorastaniu jest rodzina i jak wielki wpływ na człowieka ma jego otoczenie. Na pewno nie odpowiednia dla osób wrażliwych i młodszych. Margo zmienia się z nieśmiałej, niewinnej dziewczyny w osobę wymierzającą bezwzględną sprawiedliwość, która potrzebuje coraz mniej dowodów i sytuacji by osądzać i karać. Akcja rozwija się powoli i dopiero od połowy przyspiesza. W wielu momentach odkładałam na chwilę książkę, żeby przemyśleć to co się wydarzyło i przetrawić myśli Margo. Bardzo polecam!

Przerażająca opowieść o skrzywdzonej przez życie nastolatce, ukazująca jak ważna w dorastaniu jest rodzina i jak wielki wpływ na człowieka ma jego otoczenie. Na pewno nie odpowiednia dla osób wrażliwych i młodszych. Margo zmienia się z nieśmiałej, niewinnej dziewczyny w osobę wymierzającą bezwzględną sprawiedliwość, która potrzebuje coraz mniej dowodów i sytuacji by osądzać...

Słyszałam bardzo dobre opinie na temat tej książki i byłam bardzo pozytywnie nastawiona zaczynając ją czytać. Sam opis jest niesamowicie intrygujący. Niestety trochę się rozczarowałam. Autorka miała świetny pomysł, ale moim zdaniem nie wykorzystała jego potencjału. Brakowało mi rozbudowania postaci. Bardzo krótkie rozdziały nie pozwalały mi się wciągnąć w historię i często kończyły się w środku jakiegoś wątku. Akcja dzieje się w Nigerii i autorka przybliża nam kulturę tego kraju. Pod tym względem książka była dla mnie czymś nowym i interesującym. Miała to być mieszanka thrillera i komedii kryminalnej, ale wyszedł mały misz-masz.

Słyszałam bardzo dobre opinie na temat tej książki i byłam bardzo pozytywnie nastawiona zaczynając ją czytać. Sam opis jest niesamowicie intrygujący. Niestety trochę się rozczarowałam. Autorka miała świetny pomysł, ale moim zdaniem nie wykorzystała jego potencjału. Brakowało mi rozbudowania postaci. Bardzo krótkie rozdziały nie pozwalały mi się wciągnąć w historię i często...

Bardzo pomysłowa i oryginalna historia. Jest skomplikowana, więc polecam ją przeczytać dość szybko. Autor sprawnie żongluje dniami oraz wcieleniami bohatera, który ma swój cel. Tutaj jest tyle niewiadomych, same pytania, na które ciężko do końca znaleźć odpowiedzi. Główny bohater niby parę razy przeżywa ten sam dzień, ale za każdym razem coś go zaskakuje. Nic nie jest takie jakie by się wydawało na pierwszy rzut oka. Ogromnym plusem tej książki jest zakończenie, które jest po prostu nie do przewidzenia, a to w tego typu historiach bardzo ważne. Gorąco polecam!

Bardzo pomysłowa i oryginalna historia. Jest skomplikowana, więc polecam ją przeczytać dość szybko. Autor sprawnie żongluje dniami oraz wcieleniami bohatera, który ma swój cel. Tutaj jest tyle niewiadomych, same pytania, na które ciężko do końca znaleźć odpowiedzi. Główny bohater niby parę razy przeżywa ten sam dzień, ale za każdym razem coś go zaskakuje. Nic nie jest takie...

Bardzo dobra, angażująca i wciągająca historia. Przeszkadzało mi jedynie to, że czytelnik, który nie zna dobrze tematu, może wykreować sobie obraz szpitali psychiatrycznych rodem z horroru, więc chciałbym zaznaczyć, że dzisiaj szpitale psychiatryczne to zwykłe szpitale, pacjenci nie są „szaleńcami” i mają swoje prawa, które są szanowane. Wspomniana w książce terapia elektrowstrząsami jest czasem jedyną skuteczną metodą leczenia. Poza tym książka bardzo mi się podobała i nie wiem czy mogę powiedzieć, że świetnie się przy niej bawiłam, ze względu na tematykę, ale jest naprawdę dobra.

Bardzo dobra, angażująca i wciągająca historia. Przeszkadzało mi jedynie to, że czytelnik, który nie zna dobrze tematu, może wykreować sobie obraz szpitali psychiatrycznych rodem z horroru, więc chciałbym zaznaczyć, że dzisiaj szpitale psychiatryczne to zwykłe szpitale, pacjenci nie są „szaleńcami” i mają swoje prawa, które są szanowane. Wspomniana w książce terapia...

Królowa kryminału w swojej najlepszej odsłonie! Czytałam i po polsku i w oryginale. „I nie było już nikogo” to perełka kryminalna. Pomysł na fabułę jest genialny i zrealizowany w świetnym stylu. Do samego końca nie wiemy kto jest mordercą i nie znam osoby, która by się domyśliła podczas czytania, a to rzadkie i bardzo pożądane w tym gatunku. Wartka akcja połączona z bardzo dobrze zarysowanymi postaciami sprawia, że od tej książki nie można się oderwać. Zostanie ze mną na zawsze🤍

Królowa kryminału w swojej najlepszej odsłonie! Czytałam i po polsku i w oryginale. „I nie było już nikogo” to perełka kryminalna. Pomysł na fabułę jest genialny i zrealizowany w świetnym stylu. Do samego końca nie wiemy kto jest mordercą i nie znam osoby, która by się domyśliła podczas czytania, a to rzadkie i bardzo pożądane w tym gatunku. Wartka akcja połączona z bardzo...

O tej książce nie słyszałam ani na booktubie ani na bookstagramie. A szkoda, bo jest to bardzo dobra pozycja dla fanów thrillerów. Do połowy akcja rozwija się dość powoli, ale z czasem przyspiesza i zaczyna się dziać bardzo dużo. Zupełnie nie spodziewałam się zakończenia i nie spodziewałam się też, że będzie tak dobre. Polubiłam główną bohaterkę. Do końca nie wiadomo kto jest złoczyńcą, a kto po prostu ofiarą. Wadą jest początek i pierwsza połowa, przy której trochę się nudziłam, ale koniec końców warto było dać jej szansę.

O tej książce nie słyszałam ani na booktubie ani na bookstagramie. A szkoda, bo jest to bardzo dobra pozycja dla fanów thrillerów. Do połowy akcja rozwija się dość powoli, ale z czasem przyspiesza i zaczyna się dziać bardzo dużo. Zupełnie nie spodziewałam się zakończenia i nie spodziewałam się też, że będzie tak dobre. Polubiłam główną bohaterkę. Do końca nie wiadomo kto...

„Sadie” była dobra, ale oczekiwałam czegoś więcej, szczególnie, że wiele osób się nią zachwycało. Nie do końca podobała mi się forma, w której została przedstawiona ta historia. Na początku się wciągnęłam, ale z czasem fabuła spowolniła swoje tempo i brakowało mi dreszczyku, którego oczekuję od thrillerów. Szybko się czyta i można się wciągnąć, więc, pomimo mojego niedosytu, polecam Wam tę historię.

„Sadie” była dobra, ale oczekiwałam czegoś więcej, szczególnie, że wiele osób się nią zachwycało. Nie do końca podobała mi się forma, w której została przedstawiona ta historia. Na początku się wciągnęłam, ale z czasem fabuła spowolniła swoje tempo i brakowało mi dreszczyku, którego oczekuję od thrillerów. Szybko się czyta i można się wciągnąć, więc, pomimo mojego...

Zaznaczam, że jest to książka dla osób niewrażliwych na drastyczne opisy. Na początku dostajemy pozornie prostą historię. Jak wiadomo pozory często lubią mylić. Akcja szybko nabiera tempa i nie pozwala złapać oddechu. Wydawało mi się, że będzie to po prostu kolejny thriller, który dzieje się na wyspie. Ale ta historia mnie zaskoczyła, bo nie brakuje tu zwrotów akcji, które wyłamują ją ze schematu. Czytając ciężko jest się oderwać, fabuła jest angażująca, zmusza do zastanowienia się nad tym, co by się zrobiło w danych sytuacjach. Niektóre decyzje bohaterów były dla mnie mało przekonywujące, ale nie na tyle żeby całość nie miała sensu. Klimat Australii nadaje tej książce dodatkowego napięcia. Polecam!

Zaznaczam, że jest to książka dla osób niewrażliwych na drastyczne opisy. Na początku dostajemy pozornie prostą historię. Jak wiadomo pozory często lubią mylić. Akcja szybko nabiera tempa i nie pozwala złapać oddechu. Wydawało mi się, że będzie to po prostu kolejny thriller, który dzieje się na wyspie. Ale ta historia mnie zaskoczyła, bo nie brakuje tu zwrotów akcji, które...

Bardzo ciężko jest mi tę książkę ocenić. Jest na pewno bardzo mroczna. Czyta się ją dość ciężko i czasami nie wiedziałam co się właściwie dzieje. Sam pomysł, choć kontrowersyjny, jest dobry, ale wykonanie jest zbyt chaotyczne. Autor porusza tu bardzo delikatne tematy, ale, moim zdaniem, robi to nieumiejętnie. Bohaterowie są poprawni. I tyle. Mimo faktu, że lubię mroczne historie, to tutaj czegoś mi zabrakło. Książka wstrząsa i zdecydowanie nie jest dla każdego. Jednak, podczas czytania, cały czas chciałam poznać zakończenie, które wcale nie jest takie łatwe do przewidzenia, co jest zaletą. Osobom, które lubią mroczne i chaotyczne historie, polecam spróbować. Może Wam bardziej się spodoba.

Bardzo ciężko jest mi tę książkę ocenić. Jest na pewno bardzo mroczna. Czyta się ją dość ciężko i czasami nie wiedziałam co się właściwie dzieje. Sam pomysł, choć kontrowersyjny, jest dobry, ale wykonanie jest zbyt chaotyczne. Autor porusza tu bardzo delikatne tematy, ale, moim zdaniem, robi to nieumiejętnie. Bohaterowie są poprawni. I tyle. Mimo faktu, że lubię mroczne...

Im mniej się wie o tej książce, tym większe wrażenie robi. To było moje pierwsze spotkanie z tym autorem i z pewnością nie ostatnie, bo rzadko kiedy thrillery tak bardzo mi się podobają. Od razu wpadamy w wir wydarzeń, wiec jest to świetna pozycja do przerwania zastoju czytelniczego. Tej książki nie da się odłożyć! Zmagania bohatera śledziłam z zapartym tchem. Zakończenie…wow. Przez chwilę wydawało mi się zbyt zagmatwane, ale jak tylko odłożyłam książkę na półkę to zmieniłam zdanie. To jedna z tych historii, na zakończenie której czekamy z zapartym tchem, a gdy już w końcu je poznajemy, to wywraca ono wszystko do góry nogami. To jeden z najlepszych thrillerów jakie czytałam. Bardzo polecam!

Im mniej się wie o tej książce, tym większe wrażenie robi. To było moje pierwsze spotkanie z tym autorem i z pewnością nie ostatnie, bo rzadko kiedy thrillery tak bardzo mi się podobają. Od razu wpadamy w wir wydarzeń, wiec jest to świetna pozycja do przerwania zastoju czytelniczego. Tej książki nie da się odłożyć! Zmagania bohatera śledziłam z zapartym tchem....

Bardzo wciągnęła mnie ta historia. Nie brakuje w niej napięcia, zaskoczeń i zwrotów akcji. Autorka zastosowała tu ciekawą formę, gdyż już na początku dowiadujemy się co się stanie na końcu. Na szczęście nie wszystko☺️. Rowan próbuje opowiedzieć swoją historię w liście, mając nadzieję na ułaskawienie. Z każdą stroną dowiadujemy się coraz więcej o głównej bohaterce, aż docieramy do zakończenia, które wywraca jej obraz do góry nogami. Osobiście uwielbiam dobre plot twisty, bo pozwalają zostać książce w mojej głowie na dłużej. Bardzo dobrze się bawiłam czytając ten thriller i dlatego polecam go dalej. Na pewno sięgnę po inne książki Ruth Ware.

Bardzo wciągnęła mnie ta historia. Nie brakuje w niej napięcia, zaskoczeń i zwrotów akcji. Autorka zastosowała tu ciekawą formę, gdyż już na początku dowiadujemy się co się stanie na końcu. Na szczęście nie wszystko☺️. Rowan próbuje opowiedzieć swoją historię w liście, mając nadzieję na ułaskawienie. Z każdą stroną dowiadujemy się coraz więcej o głównej bohaterce, aż...

Ten thriller czyta się bardzo szybko, bo wciąga i nie daje spokoju. To moje pierwsze spotkanie z autorką. Podobało mi się to, że poznajemy na zmianę teraźniejszość z przeszłością i przez to, wszystko składa się w jedną całość. Ta historia pokazuje jak bardzo pozory potrafią mylić. Napisana jest lekkim stylem i prostym do przyswojenia językiem. Niestety niektóre wybory głównej bohaterki, łącznie z pierwszym, były dla mnie pozbawione sensu. Czasami miałam wrażenie, że ona w ogóle nie myśli. Zabrakło mi zawiłości fabuły, wszystko w tej książce dostajemy na tacy. Szkoda, że nie poznajemy dogłębniej portretu psychologicznego oprawcy. Na pewno jest to dobra lektura na wieczór, która zmusza do przeczytania do końca, bo jednak chęć poznania zakończenia jest niepokonana. Myślę, że jest to poprawny, wciągający thriller, nie wyjątkowy, ale polecam go dalej.

Ten thriller czyta się bardzo szybko, bo wciąga i nie daje spokoju. To moje pierwsze spotkanie z autorką. Podobało mi się to, że poznajemy na zmianę teraźniejszość z przeszłością i przez to, wszystko składa się w jedną całość. Ta historia pokazuje jak bardzo pozory potrafią mylić. Napisana jest lekkim stylem i prostym do przyswojenia językiem. Niestety niektóre wybory...