rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Po książkę Ewy Przydrygi sięgnęłam pierwszy raz i nie żałuję
Główną bohaterką jest Nika. Jest ona właścicielką małego pensjonatu w Gdyni.
Pewnego jesiennego dnia zostaje świadkiem brutalnego morderstwa. Przynajmniej tak jej się wydaje.
Pomimo wielokrotnego zgłaszania całego zajścia na policję nikt jej nie wierzy I każdy ją wyśmiewa. Kobieta postanawia sama dojść do prawdy i udowodnić wszystkim, że nie jest wariatką.
Sama główna bohaterka dźwiga ze sobą bagaż przykrych i bolesnych doświadczeń z dzieciństwa, oraz młodości. Mimo długiego leczenia kobieta nie powróciła do pełni zdrowia psychicznego. Na szczęście Nika ma bardzo duże wsparcie w przyjaciółce.
Narracja w powieści prowadzona jest w pierwszej osobie. Dzięki temu możemy jeszcze bardziej zagłębić w tą zaciekłą intrygę. Dodatkowo trudniej nam się połapać co jest prawdą a co kłamstwem. Książka uzmysławia nam także jak krucha jest ludzka psychika. Zakończenie książki jest bardzo zaskakujące. Na pewno się tego nie spodziewałam.
Fabuła w powieści jest bardzo intrygująca i pozwala nam wejść w umysł głównej bohaterki, oraz poczuć jej emocje.

,, Bliżej niż myślisz ‘’ jest to naprawdę dobry thriller. Pomimo tego nieco nudnego początku mogę powiedzieć, że gdy już się rozkręci to wciąga do ostatniej strony.
Pochłaniałam tę książkę nie odrywając od niej wzroku. Atmosfera, którą autorka nam tu przedstawia zachęca czytelnika do dalszego brnięcia w nią.
Z miłą chęcią sięgnę po inne książki Pani Ewy Przydrygi.

Zapraszam na bloga https://zywaksiazka.wordpress.com/

Po książkę Ewy Przydrygi sięgnęłam pierwszy raz i nie żałuję
Główną bohaterką jest Nika. Jest ona właścicielką małego pensjonatu w Gdyni.
Pewnego jesiennego dnia zostaje świadkiem brutalnego morderstwa. Przynajmniej tak jej się wydaje.
Pomimo wielokrotnego zgłaszania całego zajścia na policję nikt jej nie wierzy I każdy ją wyśmiewa. Kobieta postanawia sama dojść do prawdy...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

,Książka ,, Ostatni lot’’ autorstwa Julie Clark zaintrygowała mnie od samego początku swoim opisem, oraz przyciągającą okładką. Od razu gdy otworzyłam paczkę od wydawnictwa Muza wiedziałam, że muszę ją przeczytać.
Claire jest kobietą, związaną z idealnym mężczyzną z rodziny o koneksjach politycznych. Jej mąż absolwent Ivy League jest obiektem westchnień każdej kobiety, 
 Okazuje się być apodyktycznym szowinistą, psychopatą, który śledzi każdy ruch Claire.
Na Zachodnim Wybrzeżu swoje nieciekawe życie wiedzie  Eva. Trzydziestokilkuletnia kelnerka, która nie mogła trafić na idealnego faceta.
W końcu pojawił się jeden szczególny adorator...
Obie panie zapragnęły zmiany i spotykając się w lotniskowym barze wymieniły się biletami.



Książka jest naprawdę bardzo wciągająca, a dwutorowa narracja sprawia, że czyta się szybko. Jest wiele retrospekcji Za którymi nie przepadam w powieściach.
Pierwszą wadą jaką zauważyłam w tej książce był brak rozwinięcia losów Claire. Autorka skupiła się głównie na Evie.
Kolejnym  minusem jest to, że nie trzyma w napięciu tak jak inne  thrillery, a szkoda.
Jednak polecam sięgnąć po tę książkę  ze względu na fabułę. ,,Ostatni lot’’ jest dobrą i wciągającą książką. Polecam.

,Książka ,, Ostatni lot’’ autorstwa Julie Clark zaintrygowała mnie od samego początku swoim opisem, oraz przyciągającą okładką. Od razu gdy otworzyłam paczkę od wydawnictwa Muza wiedziałam, że muszę ją przeczytać.
Claire jest kobietą, związaną z idealnym mężczyzną z rodziny o koneksjach politycznych. Jej mąż absolwent Ivy League jest obiektem westchnień każdej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Powieść ,, Przekręt" autorstwa Pauliny Świst zaczęłam czytać na ławce w parku. Według mnie czytanie na świeżym powietrzu jest o wiele przyjemniejsze niż w domu.
Z twórczością Pani Świst spotykam się pierwszy raz. Nigdy nie ciągnęło mnie do żadnej z powieści autorki, ale dzięki Wydawnictwu Muza stałam się ich fanką
Powieść wciągnęła mnie od pierwszej strony ponieważ zawiera lekkość i swobode.
Książkę czyta się szybko, sprawnie i z ogromną przyjemnością.
Bardzo podoba mi się opis bohaterów i ich realizm. Nie brakuje również ciętego języka, ripost, mocnego humoru, seksu i tajemnic.
Cała powieść nie zachęca do traktowania jej jako kryminał, a raczej obyczajówki z wątkami sensacyjnymi.
Jedyną rzeczą jaką mnie książka do siebie zraziła to nawiązanie do wirusa, który aktualnie atakuje nasz świat.
Czytając książkę chcę przenieść sie w inną rzeczywistość i zapomnieć chociaż na chwilę o tym co sie dzieje w naszej rzeczywistości.
,, Przekręt" jest to najnowsza powieść Pauliny Świsti jest kontynuacją kultowej Karuzeli oraz Sitwy.
Pomimo nieznajomości poprzednich części powieść bardzo mi się podobało i z chęcią przeczytam pozostałe książki autorki.


https://zywaksiazka.wordpress.com/2020/07/02/przekret-paulina-swist/

Powieść ,, Przekręt" autorstwa Pauliny Świst zaczęłam czytać na ławce w parku. Według mnie czytanie na świeżym powietrzu jest o wiele przyjemniejsze niż w domu.
Z twórczością Pani Świst spotykam się pierwszy raz. Nigdy nie ciągnęło mnie do żadnej z powieści autorki, ale dzięki Wydawnictwu Muza stałam się ich fanką
Powieść wciągnęła mnie od pierwszej strony ponieważ zawiera...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Z twórczością Katherine Center miałam już do czynienia np. w powieści ,,Milion nowych chwil’’, której recenzje możecie również znaleźć TUTAJ.
,, To, co bliskie sercu’’ to powieść o bardzo odważnej kobiecie imieniem Cassie. Kobieta pracuje w straży pożarnej. Wkrótce miała odebrać nagrodę od samego burmistrza, ale w tym dniu los postanowił jej zrobić niezłego psikusa.
Jest to powieść o uczuciach, miłości, która wzrusza i porusza ważne tematy. Może z początku trochę cukierkowa, ale czytając ją wzruszyłam się. Nie brakowało również uśmiechu, gdyż powieści nie brakuje humoru. Za to uwielbiam Katherine Center oraz za to, że w jej książkach znajdziecie wyłącznie silne, charakterne i bardzo inteligentne kobiety.
Osobiście podziwiam główną bohaterkę za jej odwagę, determinację i silny charakter. Musiała stawić czoła w swoim zawodzie, w którym aż roi się od mężczyzn, którzy niestety nie traktują Cassie za dobrze. Ale nadal była bardzo uczuciową kobietą, która kiedyś została bardzo skrzywdzona.
Pewnego dnia będzie musiała zmierzyć się z człowiekiem, który tego dokonał.
Z początku nie rozumiałam stosunku głównej bohaterki do matki, która odeszła od niej i od jej ojca wiele lat temu. Próbowała naprawić relacje z córką, bezskutecznie. Odrzuciła ją nawet po prośbie o pomoc związaną z ciężką chorobą. Aż tu nagle, zwrot i może jechać do swojej matki.
Autorka bardzo dobrze skonstruowała powieść, Pozwala czytelnikowi powoli zagłębić się w historię i krok po kroku odkrywać nowe wątki. Podobało mi się również to jak pisarka ukazała relacje współpracowników.
,,To co bliskie sercu’’ czyta się bardzo szybko i lekko i sądzę, że z książek autorki powstałyby świetne filmy.
Podsumowując - polecam Wam tę książkę. A za egzemplarz dziękuję wydawnictwu Muza

https://zywaksiazka.wordpress.com/2020/06/20/to-co-bliskie-sercu-katherine-center/

Z twórczością Katherine Center miałam już do czynienia np. w powieści ,,Milion nowych chwil’’, której recenzje możecie również znaleźć TUTAJ.
,, To, co bliskie sercu’’ to powieść o bardzo odważnej kobiecie imieniem Cassie. Kobieta pracuje w straży pożarnej. Wkrótce miała odebrać nagrodę od samego burmistrza, ale w tym dniu los postanowił jej zrobić niezłego psikusa.
Jest...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

,,Czas wolny w PRL" autorstwa Wojciecha Przylipiaka.
Czyli czas, o którym opowiadali nam rodzice, dziadkowie.
Zawsze lubiłam słuchać ich opowieści o tamtych czasach. ,,Czas wolny w PRL" to bardzo ciekawa książka, która wcale nie próbuje udowodnić, że kiedyś było lepiej.
Pokazuje jak Polacy radzili sobie z nudą i co porabiali w wolnym czasie. Według mnie jest to książka dla każdego. Niezależnie od wieku.
Dla osób młodych będzie to ciekawa historia, która pozwoli poznać młodość swoich rodziców i dziadków.
Z kolei dla osób starszych może to być powrót do przeszłości.
Bardzo podoba mi się to, że autor skupił się na tym co w tytule, czyli na wolnym czasie.
Oczywiście jest tam kilka wątków historycznych, cała uwaga jest skupiona na tych przyjemnych i wesołych chwilach.
Szczerze mówiąc trochę się bałam, że to będzie książka typowo o wojnie, a za takimi książkami nie przepadam.
Zostałam mile zaskoczona.
Przez książkę po prostu się płynie. Jest bardzo bogato ilustrowana.
Te czarno-białe zdjęcia mają swój charakter i historie. Uwielbiałam na nie patrzeć.
Okres PRL jest tak bogatym okresem, że trudno zamieścić wszystko w jednej książce.
Jedyne co mnie irytowało to przypisy, które wyjaśniały rzeczy dla mnie oczywiste.
Mimo tego polecam tę książkę.


https://zywaksiazka.wordpress.com

,,Czas wolny w PRL" autorstwa Wojciecha Przylipiaka.
Czyli czas, o którym opowiadali nam rodzice, dziadkowie.
Zawsze lubiłam słuchać ich opowieści o tamtych czasach. ,,Czas wolny w PRL" to bardzo ciekawa książka, która wcale nie próbuje udowodnić, że kiedyś było lepiej.
Pokazuje jak Polacy radzili sobie z nudą i co porabiali w wolnym czasie. Według mnie jest to książka dla...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

,,Seryjni mordercy" to opowieść o największych zbrodniarzach ostatnich dziesięcioleci i jeżeli ktoś ma wrażliwą naturę i za dużą wyobraźnię, nie polecam.
Ta książka jest dla ludzi o mocnych nerwach i chcących chociaż trochę zrozumieć co siedzi w głowie takiego człowieka, który robi okropne rzeczy z ludzi, albo z tym co z nich zostało.
Przerażające jest dla mnie to, że człowiek potrafi zrobić takie okrucieństwa drugiej osobie. Niestety ludzie są najgorszymi stworzeniami chodzącymi po ziemi.
Ta książka jest bardzo ciekawa, ponieważ jest napisana w formie wywiadu.
Autor próbuje przybliżyć czytelnikowi motywy zbrodni, ich przebieg i późniejsze konsekwencje.
Mimo tego, że powieść napisana jest prostym językiem nie jest ona łatwa ani przyjemna w czytaniu co jest zrozumiałe.
W tej książce jest coś mrocznego, przytłaczającego i depresyjnego.
Nie ukrywam, że delikatnie się na niej zawiodłam, ponieważ spodziewałam się, że będzie to coś więcej niż jest w internecie.
Mnie bardziej interesowałby rys psychologiczny tych osób, wywiady z nimi, albo co oni powiedzieli na ten temat.
Podsumowując lektura z ciekawym pomysłem, ale zastrzegam, że nie znajdziecie tu nic więcej niż to co jest w internecie.
Mimo wszystko polecam osobom o mocnych nerwach.

https://zywaksiazka.wordpress.com/2020/06/06/seryjni-mordercy-michelle-kaminsky/

,,Seryjni mordercy" to opowieść o największych zbrodniarzach ostatnich dziesięcioleci i jeżeli ktoś ma wrażliwą naturę i za dużą wyobraźnię, nie polecam.
Ta książka jest dla ludzi o mocnych nerwach i chcących chociaż trochę zrozumieć co siedzi w głowie takiego człowieka, który robi okropne rzeczy z ludzi, albo z tym co z nich zostało.
Przerażające jest dla mnie to, że...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Gdy zobaczyłam tę książkę u wydawnictwa od razu chciałam ją mieć. Wiedziałam, że będzie ona miała wielkie znaczenie w moim życiu.

,,Siła wewnętrznej wolności”, której autorem jest Ulrich Schnabel to książka z kategorii psychologii, z którą nigdy nie miałam styczności.
Ucieszyło mnie to ponieważ zawsze chciałam sięgnąć po taką literaturę, ale jakoś nigdy nie miałam do tego odwagi.
Szczerze myślałam że książka ,,Siła wewnętrznej wolności” to będzie zwykły poradnik, albo książka dająca fałszywą nadzieje.
Myliłam się, zostałam bardzo mile zaskoczona.
W powieści opisana jest nadzieja, ale ta racjonalna, a nie pusta i naiwna.
Autor w swojej książce mówi, że powinniśmy mieć świadomość powagi sytuacji, ale nie tracić ufności do przyszłości.
Utrzymuje również naszą pogodę ducha na odpowiednim poziomie i nie pozwala się poddać.
Jest to książka, której tak naprawdę potrzebowałam w tym roku, ponieważ nic w tym roku dobrego mnie nie spotkało.
Napisana jest bardzo łatwym i przyjemnym językiem i wciąga od pierwszej linijki, a co najważniejsze pomaga w najgorszych chwilach naszego życia.


https://zywaksiazka.wordpress.com/2020/06/06/sila-wewnetrznej-wolnosci-ulrich-schnabel/

Gdy zobaczyłam tę książkę u wydawnictwa od razu chciałam ją mieć. Wiedziałam, że będzie ona miała wielkie znaczenie w moim życiu.

,,Siła wewnętrznej wolności”, której autorem jest Ulrich Schnabel to książka z kategorii psychologii, z którą nigdy nie miałam styczności.
Ucieszyło mnie to ponieważ zawsze chciałam sięgnąć po taką literaturę, ale jakoś nigdy nie miałam do...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

,,Test na miłość‘’ Helen Hoang to książka po którą sięgnęłam bez wahania.
Autorka u której zdiagnozowano zespół Aspergera z powodu osobistych przeżyć, postanowiła przybliżyć przeciętnemu czytelnikowi jak wygląda życie takich osób.
W powieści mamy do czynienia z chłopakiem, który cierpi na zaburzenia autystyczne, które w jego przypadku objawiają się brakiem odczuwania jakichkolwiek głębszych emocji.
Ten młodzieniec ma na imię Khai. Dla niego liczby są całym światem. Jego nadopiekuńcza mamusia chce zostać babcią, więc wpada na szalony plan zaaranżowania małżeństwa i wyjeżdża w poszukiwaniu idealnej kandydatki.
Powieść napisana jest w trzeciej osobie czasu przeszłego, chociaż czasami ocieramy się o inne formy narracji.
W większości śledzimy losy tylko dwóch bohaterów. Postać chłopaka jest genialnie wykreowana. Jego procesy myślowe i jego uzasadnienia sytuacji są bardzo realne.
Szczerze mówiąc bardzo go polubiłam w przeciwieństwie do dziewczyny, która przez oszustwa i nadużywanie nie została obdarzona moją sympatią. …Fabuła tej książki jest dość prosta i miło się ją czyta, ale szczerze trochę się zawiodłam.
Miałam nadzieję, że ta powieść będzie kontynuacją losów bohaterki z książki ,,Więcej niż pocałunek’’, ale niestety tak się nie stało. Mimo wszystko polecam tę książkę.


https://zywaksiazka.wordpress.com/2020/05/15/test-na-milosc-helen-hoang/

,,Test na miłość‘’ Helen Hoang to książka po którą sięgnęłam bez wahania.
Autorka u której zdiagnozowano zespół Aspergera z powodu osobistych przeżyć, postanowiła przybliżyć przeciętnemu czytelnikowi jak wygląda życie takich osób.
W powieści mamy do czynienia z chłopakiem, który cierpi na zaburzenia autystyczne, które w jego przypadku objawiają się brakiem odczuwania...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Wyobrażacie sobie gdyby dom, w którym mieszkacie nagle przestał być Waszym domem? Pomyślcie sobie teraz, że siedzicie sobie na wygodnej kanapie w swoim salonie, a za chwile jak gdyby nigdy nic jedziecie sobie załatwić osobiste sprawy. Gdy wracacie zastajecie we własnym domu obcą rodzinę, która twierdzi, że to teraz ich dom.
Nie wiecie co teraz ze sobą zrobić.. Taki los spotkał główna bohaterkę powieści ,,Na progu zła” autorstwa Louise Candlish, Fionę.
Mimo tego, że wiemy mniej więcej co dzieje się w książce, to powieść jest bardziej zagmatwana niż sadziłam.
Plusem powieści jest to że poznajemy fragmenty z przeszłości obojga bohaterów.
Powiem wam to, że ta książka nie nadaje się dla każdego, ponieważ napisana jest w formie opowiadania z perspektywy dwóch osób, oraz ta powieść jest dość obszerna i dla jednych będzie ona drogą przez piekło, a dla drugich bardzo wciągająca przygodą. Ja zaliczam się do tych drugich. ..Książka mi sie podobała i czytała się bardzo lekko.
Nigdy nie miałam styczności z tą autorką, ale bardzo spodobał mi się styl jej pisania.
Od samego początku nie polubiłam głównego bohatera Brama. Niestety nie był on dobrym mężem. Miał mnóstwo sekretów przed swoją rodziną.Co do Fiony polubiłam ją, ale według mnie jest dość naiwna.
Bardzo spodobało mi sie w powieści ujecie portretów psychologicznych obu bohaterów. Przez sporą część powieści poznajemy ich myśli i uczucia. Uwielbiam thrillery psychologiczne.
Mają to do siebie, że opisują dramat określonej jednostki i skłaniają do rozmyśleń.
Za książkę dziękuje wydawnictwu Muza.


https://zywaksiazka.wordpress.com/

Wyobrażacie sobie gdyby dom, w którym mieszkacie nagle przestał być Waszym domem? Pomyślcie sobie teraz, że siedzicie sobie na wygodnej kanapie w swoim salonie, a za chwile jak gdyby nigdy nic jedziecie sobie załatwić osobiste sprawy. Gdy wracacie zastajecie we własnym domu obcą rodzinę, która twierdzi, że to teraz ich dom.
Nie wiecie co teraz ze sobą zrobić.. Taki los...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Spotykamy się z trzecim tomem bardzo popularnej trylogii kryminalnej.
Te trzy książki sprzedały się w ponad milionowym nakładzie i stały się światowym fenomenem.
Powieść ,,Władcy czasu'' jest pisana dwutorowo. Pierwsza część odbywa się w 2019 roku, a druga w XII wieku.
Niestety część z przeszłości nie przypadła mi do gustu. Miałam wrażenie, że książka była pisana pośpiesznie i na siłę poprzez rozwijające się wątki kryminalne. Spowolniło to niestety moje czytanie.
Moim zdaniem autorka za bardzo skupiła się na opisywaniu średniowiecznych czasów co mnie osobiście nużyło. Wolałam być na miejscu z Krakenem, Albą i Esti. Dodatkowo przez całą trylogie denerwowały mnie imiona bohaterów.
Początek powieści był trochę nudny i bardzo ciężko się go czytało, ale później powoli nazbierało to tempa.
Jednak muszę pochwalić autorkę za genialne splecenie wątków historycznych z teraźniejszością. Nie wielu autorom się to tak naprawdę udaje, a klimat w książce naprawdę trzyma w napięciu.
Drugą zaletą będzie świetne zarysowanie postaci pierwszoplanowych i ich emocje. Mamy bohaterów z krwi i kości, w których życiu również dzieje się całkiem sporo.
Mogę pochwalić również opis miejsc akcji. Chyba tylko dzięki nim zostałam przy tej trylogii. Mogłam przenieść się do powieści i pospacerować po dzisiejszej i średniowiecznej Victorii, nabierając coraz większego przekonania, że chce tam kiedyś pojechać.
Mam wrażenie, że dzięki trzem częściom doskonale poznałam to miasto.
Podsumowując to zawiodłam się na wszystkich trzech powieściach mimo tak licznych dobrych opinii. Nie są to powieści dla mnie.



Za egzemplarz książki bardzo dziękuje wydawnictwu Muza
Jednocześnie informuję (jeśli ktoś jeszcze nie wie), że ekranizacja pierwszej części trylogii, czyli „Cisza białego miasta”, zawitała dziś na platformę Netflix.


https://zywaksiazka.wordpress.com/2020/03/12/wladcy-czasu-eva-garcia-saenz-de-urturi/

Spotykamy się z trzecim tomem bardzo popularnej trylogii kryminalnej.
Te trzy książki sprzedały się w ponad milionowym nakładzie i stały się światowym fenomenem.
Powieść ,,Władcy czasu'' jest pisana dwutorowo. Pierwsza część odbywa się w 2019 roku, a druga w XII wieku.
Niestety część z przeszłości nie przypadła mi do gustu. Miałam wrażenie, że książka była pisana...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Powieść ,,Nic o mnie nie wiesz’’ jest to thriller psychologiczny autorstwa E.G Scott – pisarzy z którymi niestety nie spotkałam się do tej pory.

Wspomnienia z pewnego wieczoru, zapach i szum targanych przez wiatr sosen. Wprowadza nas w mroczny klimat z nutą niepokoju. W pierwszym rozdziale poznajemy dwóch głównych bohaterów. Rebecca i Paul są bardzo szczęśliwym i kochającym się małżeństwem z wieloletnim doświadczeniem. ..Mieszkają w spokojnej okolicy w całkiem przytulnym domku i spełniają się zawodowo. Wszystko wygląda jak w bajce, lecz każda bajka ma swój koniec. Tajemnice, kłamstwa i intrygi niszczą tę przepiękną sielankę i tworzy się z tego małżeństwo wyłącznie na papieru, ale tylko do pewnego czasu… ..Książka ma w sobie wiele emocji. Promieniują one z każdej postaci usytuowanej w powieści.
Główna bohaterka z początku zaczęła mi przypominać pewną osobę, równie nieogarniętą w życiu… pozbawioną jakiejkolwiek chęci do życia. ..Rebecca jest postacią o słabym podłożu psychicznym. Kobietą bardzo zagubioną w sobie, świadomą tego, ale nie mającego zamiaru tego zmieniać. Jeżeli chodzi o Paula jest on człowiekiem który sam nie wie czego tak naprawde chce. Jest on osobą smutną i zagubioną, która wiecznie szuka szczęścia w życiu. W powieści mamy do czynienia z motywem psychologicznym jakim jest stalking w bardzo zaawansowanym stopniu. Który w powieści kończy się tragicznie, ale jest zarazem początkiem czegoś całkowicie nowego. Przygody, której Rebecca i Paul się nie spodziewali. ..Szczerze myślałam że nie wciągnie mnie ta książka, ponieważ z początku była troszke przytłaczająca.
Książka mnie zaskoczyła i zaczęła rozkręcać się w zastraszającym tempie i w pewnym momencie nie mogłam oderwać od niej wzroku.
Wkrótce nadszedł moment w którym postać Paula poszarzała w moich oczach a postać Rebeccki zasłużyła na uznanie choć wciąż nie podobała mi się w niej jej uległość i uzależnienia.
Moją ulubioną postacią był Duff. Może nie miał znaczącej ogromnej roli w tej powieści, ale zawsze cieszyło mnie gdy się pojawiał. Można by tak powiedzieć, że był taką nutką radości w naszej opowieści.
Według mnie relacja pomiędzy dwoma głównymi postaciami była dość toksyczna i niepoprawna. ,,Nic o mnie nie wiesz” to powieść, która ma potencjał.
Mogę sie przyczepić jedynie do dwóch rzeczy: Pierwszą jest dość nudny początek, a drugą sprawą są mało rozwinięte niektóre wątki. Poza tymi dwoma szczegółami książka jest dobrym thrillerem.
Morał z tej opowieści jest jeden: Prawda zawsze jest najlepszym rozwiązaniem.

Dziękuje wydawnictwu Muza za udostępnienie egzemplarza książki.


Zapraszam na moją stronę
https://zywaksiazka.wordpress.com/2020/02/20/nic-o-mnie-nie-wiesz-e-g-scott/


#wydawnictwomuza, #nicomnieniewiesz, #egscott

Powieść ,,Nic o mnie nie wiesz’’ jest to thriller psychologiczny autorstwa E.G Scott – pisarzy z którymi niestety nie spotkałam się do tej pory.

Wspomnienia z pewnego wieczoru, zapach i szum targanych przez wiatr sosen. Wprowadza nas w mroczny klimat z nutą niepokoju. W pierwszym rozdziale poznajemy dwóch głównych bohaterów. Rebecca i Paul są bardzo szczęśliwym i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Tym razem mamy przełom sierpnia i września 1932 roku.
Lata trzydzieste w Polsce były czasem ogromnych kontrastów.
Z jednej strony mamy pokazane wystawne życie elit pełne rautów oraz dynamiczny rozwój Warszawy, a z drugiej strony stale rosnące bezrobocie i przestępczość.
Komisarz Kornel Strasburger w tych trudnych okolicznościach wraz z członkami sekcji specjalnej Komendy Głównej muszą się wykazać niezwykłymi umiejętnościami.
W końcu trafiło się im nie lada wyzwanie. Mieli odnaleźć córkę wpływowego człowieka, mającego kumpli u najwyższej władzy.
Zemsta, sztuka czy zbrodnia oraz wielkie gwiazdy dwudziestolecia międzywojennego .Akcja dzieje się na terenie Warszawy, Lwowa, Krynicy, Kresów i Bukaresztu.
Jedną z zalet tej powieści jest konstrukcja i ukazanie realiów. Wielkie brawa również za opisy Warszawy z dawnych lat oraz odmitologizowany obraz ll Rzczpospolitej – to największe atuty najnowszej książki Pana Kalinowskiego
Jak na dłoni widać, że autor przygotował się do napisania tej książki i nie pozwalał sobie na ustępstwa.
Akcja jest warta, a to, że przewijają się w niej prawdziwe postaci tylko dodaje jej smaku.
Niestety ta powieść nie obyła się bez wady typu lanie wody. Wiązałam z tą powieścią wielkie nadzieje, ale niestety ta książka mnie zanudziła i zmęczyła.
Z twórczością Pana Grzegorza Kalinowskiego spotkałam się pierwszy raz więc pozwoliłam sobie co nieco poczytać o Panu Grzegorzu.
Został on nagrodzony Złotym Pociskiem oraz nominowany do Nagrody Wielkiego Kalibru. Autor powieści kryminalnych i sensacyjnych.
W przeszłości był korespondentem wojennym w Jugosławii i na Litwie oraz komentatorem sportowym. Miłośnik i znawca międzywojennej Warszawy.
Mimo tej powieści skuszę się na pozostałe książki tego autora.
Serdecznie dziękuję Wydawnictwu Muza za udostępnienie egzemplarza powieści 

Tym razem mamy przełom sierpnia i września 1932 roku.
Lata trzydzieste w Polsce były czasem ogromnych kontrastów.
Z jednej strony mamy pokazane wystawne życie elit pełne rautów oraz dynamiczny rozwój Warszawy, a z drugiej strony stale rosnące bezrobocie i przestępczość.
Komisarz Kornel Strasburger w tych trudnych okolicznościach wraz z członkami sekcji specjalnej Komendy...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Właśnie ukończyłam czytanie powieści ,,Upiory spacerują nad Wartą'' autorstwa Ryszarda Ćwirleja i szczerze mówiąc zszokowało mnie to, że spodoba mi się książka z nawiązaniem do czasów PRL-u. Ponieważ nie gustuje w tego typu książkach, a tu spotkała mnie całkiem miła niespodzianka. Natknęłam się na całkiem dobrą historię napisaną bardzo płynnym i ciepłym stylem pisma.
Autor przyłożył się do napisania powieści opisując bardzo dobrze miejsce akcji i tamte czasy ze sporą dawką czarnego humoru.
Powieść rozpoczyna się w 1985 roku w Poznaniu, kiedy zamiast policji była milicja, wtedy gdy w sklepach były sklepowe, które nie miały czego sprzedawać, bo pułki świeciły pustkami, zamiast pieniędzy były kartki. niekończące się kolejki w sklepach, a gdy chciało się kupić samochód trzeba było czekać na przydział.
Jednak Ryszard Ćwirlej opisuje też ciemniejszą stronę ówczesnych czasów - pijaństwo, które było wszędzie, nawet w pracy, zakłamywanie rzeczywistości w mediach i układy.
Jeżeli chodzi o fabułę to ta cała intryga kryminalna jest bardzo ciekawie opisana. Niemal do samego końca nie można było się domyślić kto zabił.
Wyjaśnienie tego morderstwa nie było łatwe, wątki się mnożyły, plątały i komplikowały, co sprawiło że powieść była coraz bardziej wciągająca.
W ogóle nie przeszkadzał mi brak szczegółowo opisanych drastycznych scen, ani to że śledztwo było prowadzone trochę nieumiejętnie.
Zwróćmy teraz uwagę na bohaterów. Na pierwszy plan wysuwa się kilka postaci, głównie milicjantów z wydziału dochodzeniowo- śledczego KW MO. Kapitan Marcinkowski, który prowadzi śledztwo - rzetelny i solidny człowiek. W sprawie pomaga mu milicjant Mariusz Błaszkowski, drugiego takiego milicjanta w czasach PRL- u można było szukać ze świecą. Kolejnym, a zarazem ostatnim bohaterem wyróżniającym się z tłumu jest chorąży Teofil Olkiewicz- prawdziwy zagorzały milicjant, który lubi sobie jednak wypić, oraz porucznik Mirosław Brodziak.
,,Upiory spacerują nad Wartą'' to pierwszy tom z cyklu- Milicjanci z Poznania.
Po przeczytaniu powieści możemy się bardzo dużo dowiedzieć o tamtych czasach, a zwłaszcza o wymiarze sprawiedliwości jaki wtedy panował. Możemy spostrzec jak to wszystko się zmieniło. Dzięki tej książce mam ochotę sięgnąć po kolejne powieści Ryszarda Ćwirleja.

Dziękuję wydawnictwu Muza za udostępnienie egzemplarza :)

https://zywaksiazka.wordpress.com/2019/11/17/upiory-spaceruja-nad-warta-ryszard-cwirlej/

Właśnie ukończyłam czytanie powieści ,,Upiory spacerują nad Wartą'' autorstwa Ryszarda Ćwirleja i szczerze mówiąc zszokowało mnie to, że spodoba mi się książka z nawiązaniem do czasów PRL-u. Ponieważ nie gustuje w tego typu książkach, a tu spotkała mnie całkiem miła niespodzianka. Natknęłam się na całkiem dobrą historię napisaną bardzo płynnym i ciepłym stylem pisma.
Autor...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

,,Sieci widma” to powieść, która zachęciła mnie swoim dusznym klimatem oraz fabułą. Grupka nieznanych sobie ludzi zostaje złączonych węzłem niespodziewanych wypadków, które będą miały wpływ na dalsze losy.


Prom płynący ze Świnoujścia jest w stanie pomieścić setki pasażerów, a jego systemy bezpieczeństwa mają zapewnić bezpieczną i udaną podróż.
Kiedy nasi bohaterowie wsiadają na pokład nie wiedzą, że ta noc będzie dla nich niezapomniana. Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością Pana Leszka Hermana i prawdę mówiąc delikatnie się zawiodłam, ponieważ nastawiałam się na lepszą książkę.
Oczywiście ta powieść ma wiele zalet. Takich jak fabuła, dobrze rozpisane postaci, tworzenie zdań oraz konstrukcja.
Autor niesamowicie się przygotował i na każdym kroku posługuje się oficjalnymi terminami, które są wyjaśnione w przypisach. W powieści znajdziemy wiele zaskakujących i ciekawych wątków. Autor umiejętnie między nimi lawiruje, pobudzając naszą wyobraźnię.
Postacie w powieści są bardzo zróżnicowane i przez sporą część książki jesteśmy wprowadzani w ich historie.
Niestety zraziła mnie w tej powieści rozpiętość opisów topograficznych miasta jak i budowy statku. Moim zdaniem było tego trochę za dużo i trochę mnie to znudziło.


Narracja powieści prowadzona jest w dwóch liniach czasowych, będącym naszym ,,tu i teraz” dzieje się na promie i opowiadana jest z perspektywy poszczególnych bohaterów. Drugi ciąg wydarzeń opowiada o wydarzeniach sprzed tygodnia.
Podsumowując ,,Sieci widma” Leszka Hermana jest to według mnie bardziej powieść przygodowa niż thriller.
Pomimo sześciuset ośmiu stron czegoś mi w tej książce zabrakło. Spodziewałam się większego ”wow” od tej zagadki.
Ostatecznie, jeżeli ktoś lubi historie z zagadkami, powielające się ramy i schematy to polecam.

Dziękuję wydawnictwu Muza za udostępnienie egzemplarza książki 🙂

https://zywaksiazka.wordpress.com/2019/11/08/sieci-widma-leszek-herman/

,,Sieci widma” to powieść, która zachęciła mnie swoim dusznym klimatem oraz fabułą. Grupka nieznanych sobie ludzi zostaje złączonych węzłem niespodziewanych wypadków, które będą miały wpływ na dalsze losy.


Prom płynący ze Świnoujścia jest w stanie pomieścić setki pasażerów, a jego systemy bezpieczeństwa mają zapewnić bezpieczną i udaną podróż.
Kiedy nasi bohaterowie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Powieść ,,PS Kocham Cię na zawsze” autorstwa Cecylii Ahern jest kontynuacją wydanego w 2015 roku bestsellera ,,PS Kocham Cię”.
Powieść od razu przyciągnęła mój wzrok, ponieważ znam twórczość Pani Cecylii i uważam, że jej powieści z cyklu – P.S I Love You wywołują wiele emocji, głównie przez tematykę na jakiej skupiła się autorka.
Autorka dociera do najskrytszych zakamarków ludzkiego serca
i opisuje najgłębiej skrywane uczucia, po przeczytaniu książki odczuwałam przytłaczający smutek i melancholię.

,,Celuj w księżyc, a nawet jeśli chybisz wylądujesz wśród gwiazd”

Akcja w powieści odbywa się siedem lat po śmierci Gerry’ego, jego żona Holly ułożyła swoje życie na nowo.
Zmieniła się, jest twardsza i mam wrażenie, że jest na dobrej drodze do opuszczenia skorupy. Ale pomimo czasu jaki minął nie zamknęła wrót przeszłości.
Ma stałą pracę oraz pewnego rodzaju stabilizację. Niedługo ma zamiar wprowadzić się do swojego nowego partnera.
,,Jej historia inspiruje piątkę umierających ludzi do stworzenia grupy „PS Kocham Cię”.
Planują oni powtórzyć gest męża bohaterki i zostawić coś swoim ukochanym bliskim tylko nie wiedzą jak się do tego zabrać i proszą Holly o pomoc.
Postać Holly z początku trochę mnie irytowała, ponieważ nie była za bardzo chętna do pomocy, ale w końcu zrozumiała jak wiele znaczy jej pomoc.

Fabuła powieści niestety delikatnie mnie przytłoczyła. Książka jest trochę mniej optymistyczna od swojej poprzedniczki, ale posiada bardzo wiele ważnych cech – zmusza do refleksji i do zadawania pytań na które nie dostaniemy odpowiedzi, poucza i pokazuje jak dużo ludzi musi opuścić ten świat zbyt wcześnie.

„PS Kocham Cię na zawsze” to lektura, którą mocno i
głęboko się przeżywa, która każdemu na długo zapadnie w pamięć,

Chciałabym bardzo podziękować wydawnictwu Muza za udostępnienie egzemplarza.


https://zywaksiazka.wordpress.com

Powieść ,,PS Kocham Cię na zawsze” autorstwa Cecylii Ahern jest kontynuacją wydanego w 2015 roku bestsellera ,,PS Kocham Cię”.
Powieść od razu przyciągnęła mój wzrok, ponieważ znam twórczość Pani Cecylii i uważam, że jej powieści z cyklu – P.S I Love You wywołują wiele emocji, głównie przez tematykę na jakiej skupiła się autorka.
Autorka dociera do najskrytszych zakamarków...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Recenzja przedpremierowa!!

Tym razem mamy do czynienia z bardzo ciekawym thrillerem kryminalnym, który jest kontynuacją powieści ,, Cisza białego miasta”. Powieść ta zapoczątkowała najgłośniejszą zagraniczną trylogię pierwszej połowy 2019 roku.
Miasto Victoria po raz kolejny staje się miejscem zabawy mordercy.
Tym razem rytualną ofiarą staje się młoda ciężarna kobieta. która została znaleziona w lesie. Powieszono ją w rytualnej pozie na drzewie i utopiono ją w zabytkowym celtyckim kotle.
Wydawać by się mogło, że to zbrodnia jedna z wielu, ale dość ważny szczegół to fakt, że zamordowana kobieta jest pierwszą dziewczyną zajmującego się tą sprawą Krakena – śledczego kryminalnego.
Poinformowała go o tym jego dotychczasowa partnerka policyjna – Estibaliz,
Policjanci mają ciężki orzech do zgryzienia, a sprawy nie uławia afazja Broki- choroba na którą cierpi Unai ( Kraken). Skutkiem tego jest postrzelenie w głowę sprzed kilku miesięcy.
Mieszka na wsi, w Villaverde, u dziadka. Powoli wraca do zdrowia.
Komunikuje się za pomocą edytora tekstu. Jego związek z Albą jest jakby w zawieszeniu, bo zbyt wiele się wydarzyło w ich życiu.
W książce możemy ujrzeć specyficzny hiszpański klimat, z którym nigdy wcześniej się nie spotkałam.
Wielkim plusem powieści są wszelkie ciekawostki historyczne. Na przykład przedstawianie obrzędów i postaci historyczne.

Autorka przyjęła tu podobny schemat tworzenia powieści. Wątki teraźniejsze przeplatają się z historiami z przeszłości, które pozornie zostały już dawno zamknięte, i których nikt nie chce odgrzebywać. ..Nawiązania do przeszłych historii nie pozwalają na jednoznaczne wytypowanie mordercy już od pierwszych stron.

Podsumowując w „Rytuałach wody” Eva García Sáenz de Urturi w mistrzowski sposób łączy trzymające w napięciu wątki seryjnych morderstw i rodzinnych tajemnic z niezwykłymi opisami zabytkowego miasta i emblematycznych miejsc prowincji Álava.

Premiera już 30 października!!

Pięknie dziękuje wydawnictwu Muza za udostępnienie egzemplarza książki

Zapraszam na bloga!
https://zywaksiazka.wordpress.com/2019/10/21/przedpremierowo-rytualy-wody-eva-garcia-saenz-de-urturi/

Recenzja przedpremierowa!!

Tym razem mamy do czynienia z bardzo ciekawym thrillerem kryminalnym, który jest kontynuacją powieści ,, Cisza białego miasta”. Powieść ta zapoczątkowała najgłośniejszą zagraniczną trylogię pierwszej połowy 2019 roku.
Miasto Victoria po raz kolejny staje się miejscem zabawy mordercy.
Tym razem rytualną ofiarą staje się młoda ciężarna...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

,,Szeptacz'' to jedna z najbardziej wyczekiwanych premier 2019 roku. Została okrzyknięta najlepszym thrillerem kryminalnym tej dekady nie bez przyczyny.
Książka rozpoczyna się od bardzo intrygującego prologu, zasiewającego w nas ziarenko grozy. Jest on dość krótki, ale konkretny. Jest to list ojca do syna, który w taki sposób stara się mu wszystko wytłumaczyć, ponieważ rozmawianie zawsze przychodziło im z trudem.
Przenosimy się do lipca i pierwsze co uderza nas po przeczytaniu kilku pierwszych stron to niepokojący i mroczny klimat.
Alex North sprawił, że ze strony na stronę przechodziły przez czytelnika dreszcze. Autor na kartkach swojej powieści odkrywa ciemne strony ludzkiej natury.
Jego książka to idealna mieszanka strachu i rozdzierających serce emocji, która zaskakuje psychologicznymi obserwacjami. Fabuła powieści chwyta za gardło i nie puszcza do ostatnich stron.

,,Jeśli drzwi nie zamkniesz w porę, szeptać zacznie ktoś wieczorem...''

Szczerze nie przypominam sobie żeby jakakolwiek książka wzbudzała we mnie niepokój i strach. Powieść ukazana jest z perspektywy Toma i jego syna Jake'a, którzy przeprowadzili się do miasteczka Senne Featherbank w nadziei na nowy początek. Autor wiele miejsca poświęca ukazaniu trudnej relacji ojciec-syn, prezentując jej ciemne i jasne strony. North doskonale rozumie, że nie wszystko, co zepsute da się łatwo naprawić, a droga do pojednania może być długa i pełna pułapek.
Jest jeszcze perspektywa policjantów, którzy z całych swoich sił próbują rozwiązać sprawę szeptacza i uratować jak najwięcej dzieci i nie dopuścić do większej liczby morderstw.

Podsumowując liczyłam na dobrą powieść, ale nie spodziewałam się, że będzie tak wciągająca.
,,Szeptacz” to książka, którą z pewnych względów traktuję bardzo osobiście. Często zajmuje moje myśli i poświęcam jej dużo czasu.
Na kilka dni przed premierą mogę powiedzieć, że miłośnicy gatunku nie będą zawiedzeni, bo to rewelacyjny thriller, do którego zachęcam.

Na koniec chciałabym podziękować wydawnictwu Muza za udostępnienie egzemplarza tej fascynującej książki.

Zapraszam na stronę
https://zywaksiazka.wordpress.com/2019/10/13/szeptacz-alex-north/

,,Szeptacz'' to jedna z najbardziej wyczekiwanych premier 2019 roku. Została okrzyknięta najlepszym thrillerem kryminalnym tej dekady nie bez przyczyny.
Książka rozpoczyna się od bardzo intrygującego prologu, zasiewającego w nas ziarenko grozy. Jest on dość krótki, ale konkretny. Jest to list ojca do syna, który w taki sposób stara się mu wszystko wytłumaczyć, ponieważ...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

,Życie nigdy nie jest idealne, a przeszkody kształtują nasz charakter”

Tym razem mamy do czynienia z powieścią prawdziwą, pełną emocji, wstrząsającą i przede wszystkim niezwykłą.
To historia o kobiecie zdrowej, młodej i energicznej, która zwyczajnie prowadziła swoje życie jak większość kobiet. Miała męża, urodziła piękną córkę. Wszystko układało się pięknie, aż do momentu w którym choroba przyszła znienacka. Miała wtedy dwadzieścia cztery lata i całe życie przed sobą.
Życie zaskakuje, czasami jego scenariusze bywają jak z filmu przygodowego, ale bywają też z najczarniejszych dramatów.
Książka Anny Naskręt nie jest tą, którą można oceniać w kategoriach ,,podoba mi się czy mi się nie podoba?” Jest to bardzo trudna lektura wypełniona emocjami, począwszy od szoku i niedowierzania, poprzez współczucie na podziwie dla determinacji i wytrwałości Anny kończąc.
Ta powieść uświadamia jak kruche jest szczęście. O tym jak życie bywa przewrotnie. W jednym momencie to co zbudowaliśmy potrafi nam się zawalić jak domek z kart, a my nie mamy na to w ogóle wpływu. 
,,Uwięziony krzyk” jest na wskroś przejmującą opowieścią, którą napisało samo życie.
To historia, która może przydarzyć się każdemu z nas. Jednakże choroba trafiła na godnego przeciwnika – Annę Naskręt Podczas lektury towarzyszyły mi przeróżne emocje.
Co ciekawszy autorka wkomponowała w opowieść odrobinę humoru za który w takiej sytuacji ją bardzo podziwiam.
Autorka w swojej powieści poruszyła bardzo ważny wątek jakim jest nasza polska służba zdrowia, która jest w stanie takim jakim jest.
Moim zdaniem, gdyby ludzie pracujący w służbie zdrowia mieli więcej empatii i realnie pomagali pacjentom którzy tego potrzebują, wielu ludzi w takiej sytuacji mogliby szybciej powrócić do chociaż częściowego zdrowia. 
Ta powieść skłania do refleksji, niesie nadzieję, dodaje otuchy, że nawet z najgorszego upadku można stanąć na nogi.
To książka o człowieczeństwie, zmaganiach z niepełnosprawnością, a przede wszystkim o zwycięstwie.
Anna Naskręt w swojej książce udowadnia, że nawet w najtrudniejszych okolicznościach jest miejsce na nadzieję i miłość.
Cieszę się, że to właśnie ,, Ukryty krzyk” jest pierwszą powieścią z kategorii biograficznej, która ukazała się na mojej stronie.

Nikt nie powinien przejść obok tej powieści obojętnie….

Bardzo dziękuję wydawnictwu Muza za udostępnienie egzemplarza książki.
Bardzo pozdrawiam Panią Annę Naskręt 

Zapraszam na bloga

https://zywaksiazka.wordpress.com/2019/09/28/uwieziony-krzyk-anna-naskret/

,Życie nigdy nie jest idealne, a przeszkody kształtują nasz charakter”

Tym razem mamy do czynienia z powieścią prawdziwą, pełną emocji, wstrząsającą i przede wszystkim niezwykłą.
To historia o kobiecie zdrowej, młodej i energicznej, która zwyczajnie prowadziła swoje życie jak większość kobiet. Miała męża, urodziła piękną córkę. Wszystko układało się pięknie, aż do...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bezpieczeństwo jest to stalowa zasada Gwen Proctor – Głównej bohaterki trzeciego tomu z cyklu Stillhouse Lake.
Pomimo śmierci Melvina Royala, Gwen i jej rodzina nie zaznają spokoju. Pozostają jej dręczyciele, mściciele którzy nie wierzą w jej niewinność.
Czy kobieta zdoła stawić im czoła? Czy zazna spokoju i będzie mogła na nowo cieszyć się życiem? Czy trauma przeszłości pozostawiła trwały ślad w jej psychice? Czy Gwen w walce o życie swoje i swojej rodziny wyjdzie zwycięsko?
W tej części powieści wydaje nam się że dalsze losy bohaterów wydają się lepsze niż w poprzednich częściach. Nic bardziej mylnego.
Powieść wprowadza nas w jeszcze mroczniejszą historię z którą bohaterowie będą musieli się sprostać.
Polowanie na Mordercę” wyróżnia się spośród wszystkich części jeszcze większym niż w poprzednich częściach realizmem, dobrze poprowadzoną akcją, oraz świetną i nieprzewidywalną fabułą, która sprawia, że sami zaczynamy wątpić w niewinność Gwen. ..Jeżeli chodzi o pozostałe postaci w książce, Moje serce zdecydowanie skradł Connor. Który mimo młodego wieku jest zaskakująco mądrym chłopcem. Oraz Sam, kupił mnie od początku, uwielbiam jego każdy przemyślany i mądry wybór. Za jego poświęcenie wobec Gwen i dzieci.
Czas na Lanny, nastoletnią dziewczynę, która również z części na część dojrzewa, przeżywa miłosne rozterki, ale z wiekiem staje się mądra, odważna i odpowiedzialna jak swoja mama.
Teraz pora na wisienkę na torcie, czyli Gwen Proctor, którą przez wszystkie trzy tomy podziwiałam za jej odwagę, determinację oraz siłę. Kobietę, która przez wiele lat musiała dbać o bezpieczeństwo swoje i dzieci ukrywając się oraz zmieniając kilkakrotnie tożsamość.
Rachel Caine potrafi wciągnąć czytelnika w zawiłą grę pełną intrygi, w której droga do zwycięstwa wiedzie przez wiele emocjonujących wrażeń. Czytając tę powieść dajcie ponieść się tym emocjom, które pozostaną długo w naszej pamięci.
Trzeba przyznać, że Rachel Caine stworzyła ciekawą historię, którą umiejętnie rozpisała w trzech trzymających w napięciu powieściach kryminalnych z domieszką thrillera psychologicznego. Zadbała również o ścieżkę dźwiękową, która stanowi świetne tło wydarzeń,
Serdecznie polecam cały cykl Stillhouse Lake.

Zapraszam na moją stronę :)
https://zywaksiazka.wordpress.com

Bezpieczeństwo jest to stalowa zasada Gwen Proctor – Głównej bohaterki trzeciego tomu z cyklu Stillhouse Lake.
Pomimo śmierci Melvina Royala, Gwen i jej rodzina nie zaznają spokoju. Pozostają jej dręczyciele, mściciele którzy nie wierzą w jej niewinność.
Czy kobieta zdoła stawić im czoła? Czy zazna spokoju i będzie mogła na nowo cieszyć się życiem? Czy trauma...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

,,Masz jedno życie, a ono toczy się tylko naprzód''

Książka Katherine Center pt. ,,Milion nowych chwil '' to historia miłosna opowiadająca o wewnętrznej sile, odwadze, determinacji i walce o lepsze jutro, wierze we własne możliwości, oraz miłości wywalczonej z wielkim trudem.
Powieść jest przedstawiana z perspektywy pięknej dwudziestoośmioletniej Margaret Jacobson, która ma wszystko.
Ukończyła szkołę biznesu, ma kochającą rodzinę, ukochanego chłopaka Chipa i niedługo miała zacząć swoją wymarzoną pracę. Wszystko idzie po jej myśli
Niestety życie bywa przewrotne.
W Walentynki po oświadczynach chłopaka dochodzi do ogromnej tragedii. Życie Maggie odwraca się o sto osiemdziesiąt stopni. Straciła zdrowie, pracę i narzeczonego, który okazał się być totalnym chamem i w obliczu tragedii postanowił nie marnować sobie z nią życia.
W szpitalu musi zmierzyć się z bolesną prawdą, że już nic nie będzie takie samo jak dawniej.

,,Nawet jeżeli życie rozpadnie się na kawałki, możesz zacząć wszystko od nowa.''

Z pomocą rodziny i fizjoterapeuty Maggie musi nauczyć się funkcjonować w całkiem nowej dla niej sytuacji. Przeszła wiele operacji i dzień w dzień wyczekuje postępów w rehabilitacji.
Czy Margaret będzie potrafiła posklejać kawałki rozbitego życia w piękną mozaikę, a po drodze zmierzyć się z rodzinnymi tajemnicami, wyleczyć złamane serce i zrozumieć, że miłość można znaleźć w najmniej oczekiwanym miejscu?

,, Jest wiele szczęśliwych zakończeń''

Styl pisania autorki jest świetny, napisała tę powieść w narracji pierwszoosobowej. Dzięki temu zauważamy to jak dobrze skonstruowani są bohaterowie.
Jednak najbardziej utożsamiłam się z postacią Margaret. Całą książkę jej kibicowałam. Razem z nią przeżywałam jej wzloty i upadki, chwile radości i zwątpienia.
Fabuła książki wciąga. Odniesłam wrażenie, że książka sama się czyta. Wprost nie mogłam się od niej oderwać, bo byłam ogromnie ciekawa co stanie się z główną bohaterką i jak sobie poradzi z tym, co ją spotkało. A miała naprawdę ciężką walkę do rozegrania.
,, Milion nowych chwil'' to historia, która mogła przydarzyć się każdej z nas. Uczy doceniać piękno i wartość życia. skupiać uwagę na tym co najważniejsze, a czego tak często będąc w pełni sił nie dostrzegamy.
Pisarka Katherine Center zafundowała nam dużą dawkę emocji. To książka wobec, której nie można przejść obojętnie. Ją po prostu trzeba przeczytać. Uwielbiam książki, których fabuła nakłania do refleksji, ponieważ uważam, że takie najdłużej pozostają w naszej pamięci.
To powieść , którą z czystym sumieniem mogę polecić ! Powieść, która pozwala spojrzeć inaczej na nasze życie i to do czego tak naprawdę dążymy. A to nasze piękne życie mamy tylko i wyłącznie jedno.

Na koniec chcę podziękować wydawnictwu Muza za udostępnienie premierowego egzemplarza tak wspaniałej książki.

Zapraszam na moją stronę!
https://zywaksiazka.wordpress.com/2019/07/30/milion-nowych-chwil-katherine-center/

,,Masz jedno życie, a ono toczy się tylko naprzód''

Książka Katherine Center pt. ,,Milion nowych chwil '' to historia miłosna opowiadająca o wewnętrznej sile, odwadze, determinacji i walce o lepsze jutro, wierze we własne możliwości, oraz miłości wywalczonej z wielkim trudem.
Powieść jest przedstawiana z perspektywy pięknej dwudziestoośmioletniej Margaret Jacobson, która...

więcej Pokaż mimo to