Książki psychologiczne, a w szczególności wszystkie choćby przypominające poradniki, przez długi czas nawały mnie wstrętem. "Siła wewnętrznej wolności" jest drugą książką Ulricha Schnabela, którą przeczytałam. I tym razem się nie zawiodłam. Styl autora, łączący badania naukowe, wywiady, historie inspirujących ludzi, poprzetykany własnymi przemyśleniami i obserwacjami, nienachalnie (przez większość czasu) skłania do przemyśleń, nie narzucając jednocześnie ich wyniku. Sam przyznaje, że nie osiągnął biegłości w sposobach walki z poczuciem beznadziei i użalania się nad sobą, które opisuje, będąc dla czytelnika raczej towarzyszem wędrówki, niż bezwzględnym autorytetem.
Emocje i podejście do życia są tematami trudnymi. Zmiana swoich nawyków myśleniowych jest trudna. Poza kilkoma drobnymi szczegółami w ostatnich rozdziałach, które mnie lekko zirytowały, a nad którymi nie będę się rozwodzić, uważam tę pozycję za wartościową w mojej podróży tworzenia stabilnego zdrowia psychicznego.

Książki psychologiczne, a w szczególności wszystkie choćby przypominające poradniki, przez długi czas nawały mnie wstrętem. "Siła wewnętrznej wolności" jest drugą książką Ulricha Schnabela, którą przeczytałam. I tym razem się nie zawiodłam. Styl autora, łączący badania naukowe, wywiady, historie inspirujących ludzi, poprzetykany własnymi przemyśleniami i obserwacjami,...

Oh, jak wielce zawiodła mnie ta książka... Po lekturze "Sztuki nic nie robienia" miałam nadzieję, na kolejną porywającą pozycję spod pióra Urlicha Schnabela, jednak dostałam tylko miałki poradnik przeplatany historiami osób, które popisały się tytułową "wewnętrzną wolnością".

Oh, jak wielce zawiodła mnie ta książka... Po lekturze "Sztuki nic nie robienia" miałam nadzieję, na kolejną porywającą pozycję spod pióra Urlicha Schnabela, jednak dostałam tylko miałki poradnik przeplatany historiami osób, które popisały się tytułową "wewnętrzną wolnością".

Ojej… Przyznaję, że tutaj się zawiodłam. Tego autora znam ze “Sztuki leniuchowania”, która mnie zachwyciła, zainteresowała i obdarzyła kojącym spokojem. Może dlatego i tej książce postawiłam bardzo wysoką poprzeczkę, której ta po prostu nie spełniła. Ulrich Schnabel po raz kolejny dzieli się ogromem wiedzy, ciekawostkami, różnymi historiami i przykładami ludzi, którzy wypracowali w sobie swego rodzaju poczucie wolności. Ja jednak nie czuję się usatysfakcjonowana, tak jakby ten temat ledwie został liźnięty. Nadal nie wiem, jak zadbać o to, by znaleźć w sobie jeszcze więcej niezależności, wolności przez duże W. No chyba, że problemem jest już mój charakter… Ja z natury jestem bardzo niezależna, więc może to, czego miałam się dowiedzieć i co dla wielu osób było tajemnicą, dla mnie było oczywiste. Ale jakoś tak mi nieswojo, zawiodłam się. A mimo to polecam. Książka jest ciekawa, chociaż nie nasyca.

Ojej… Przyznaję, że tutaj się zawiodłam. Tego autora znam ze “Sztuki leniuchowania”, która mnie zachwyciła, zainteresowała i obdarzyła kojącym spokojem. Może dlatego i tej książce postawiłam bardzo wysoką poprzeczkę, której ta po prostu nie spełniła. Ulrich Schnabel po raz kolejny dzieli się ogromem wiedzy, ciekawostkami, różnymi historiami i przykładami ludzi, którzy...

"Siła wewnętrznej wolności" to kolejny poradnik, który szczęśliwie trafił w moje ręce. Jednak nie jest to książka, jakich na rynku już wiele. Ma w sobie dużo więcej realnego życia za sprawą przytoczonych historii.

Mamy tutaj okazję poznać takie osobistości jak Stephen Hawking czy dziewczynę ocalałą z katastrofy lotniczej. Jak to się stało, że udało im się być szczęśliwym pomimo życiowych tragedii? Jak udało im się dotrzeć do swojego wewnętrznego "ja" i być dobrej myśli?

Tak naprawdę w życiu nie chodzi o to, aby myśleć pozytywnie i wierzyć, że czeka mnie tylko to, co najlepsze. Trzeba być przygotowanym na trudne sytuacje, ale akceptować je. I być właśnie dobrej myśli, że nic nie dzieje się bez przyczyny i mogę to przetrwać, dalej cieszyć się życiem i zarażać dobrym słowem innych. 

W książce możemy też poznać schemat działania mózgu podczas trudności. Czy zazwyczaj popadamy w depresję, złość a może wypieramy, że zło nas nie dotyczy?
Jak to się stało, że w tak trudnych chwilach ludzie potrafią się podnieść i walczyć o swoje lepsze jutro, choć los rzuca nam kłody pod nogi?

Nie jest to typowy poradnik, w którym naukowe słownictwo przeważa. To tutaj poznasz mnóstwo faktów, ludzi i wydarzeń, w których być może odnajdziesz siebie. Odnajdziesz coś, co pomoże Ci przetrwać trudności, przez które właśnie przechodzisz.

Warto wiedzieć, że większość lęków siedzi w naszej głowie. I tylko my możemy przekuć je w wewnętrzną siłę.
Zdecydowanie polecam! Czytałam z przyjemnością i z ogromnym zaciekawieniem. To nie książka postawiona na teoriach, a realnych ludziach, którzy poradzili sobie lepiej w tych trudnych chwilach, niż na początku sądzili.

Nie bądź niepoprawnym optymistą! Myśl realnie, wyczuwaj zagrożenie, ale pamiętaj! Bądź dobrej myśli i zaufaj, że masz w sobie siłę, która pozwoli Ci przetrwać. Twój los być może jest przesądzony, ale to Ty możesz kierować swoim umysłem i życiową mądrością.

Bardzo polecam. Zdecydowanie inne spojrzenie na życie pełne radości. 
"Książkę otrzymałem/otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl"

"Siła wewnętrznej wolności" to kolejny poradnik, który szczęśliwie trafił w moje ręce. Jednak nie jest to książka, jakich na rynku już wiele. Ma w sobie dużo więcej realnego życia za sprawą przytoczonych historii.

Mamy tutaj okazję poznać takie osobistości jak Stephen Hawking czy dziewczynę ocalałą z katastrofy lotniczej. Jak to się stało, że udało im się być szczęśliwym...

Siła wewnętrznej wolności ukazuje stawanie po stronie dobrej myśli i wykorzystywanie nadarzających się okazji przy jednoczesnym dostrzeganiu powagi swojej sytuacji. To cenna lektura dla osób zmagających się z trudnościami i chcących poradzić sobie samemu poprzez zmianę myślenia. Ukazane przykłady są dobrane starannie, aby czytelnik spojrzał na świat inaczej i odkrył swoją siłę. Oczywiście jest to poradnik, ale znajdziemy w nim zjawiska psychologiczne, które zostały opisane jasno, np. samospełniające się proroctwo, a i waga odpowiedniego odpoczynku i poczucia humoru. Dlatego tej książce mówię TAK i zapraszam również Was do zapoznania się z Siłą wewnętrznej wolności.

Siła wewnętrznej wolności ukazuje stawanie po stronie dobrej myśli i wykorzystywanie nadarzających się okazji przy jednoczesnym dostrzeganiu powagi swojej sytuacji. To cenna lektura dla osób zmagających się z trudnościami i chcących poradzić sobie samemu poprzez zmianę myślenia. Ukazane przykłady są dobrane starannie, aby czytelnik spojrzał na świat inaczej i odkrył swoją...

"Siła wewnętrznej wolności" to kolejny poradnik po który zdecydowałam się sięgnąć. Ale to nie jest taki zwykły sobie poradnik - to raczej coś co ma nas podnieść na duchu, pokazać że z każdej sytuacji jest jakieś wyjście niezależnie od tego jak kiepsko by się to wydawało. I wiecie co? Do mnie to przemawia.



Autor w swojej książce opowiada o ludziach, którzy nawet w skrajnie trudnych okolicznościach nie poddali się rozpaczy. Rozmawia na ten temat z psychologami, socjologami, politykami, filozofami i przytacza liczne przykłady na to, jak przyjąć właściwą postawę i poradzić sobie z każdą sytuacją, choćby wydawała się beznadziejna.

"Siła wewnętrznej wolności" nie jest książką o naiwnej nadziei, że ostatecznie wszystko się ułoży jakoś. Nie jest to również podręcznik pozytywnego myślenia. Ulrich Schnabel opisuje w niej "nadzieję racjonalną" opartą na rzeczowej ocenie faktów. Proponuje inteligentną alternatywę dla przesadnego optymizmu z jednej strony, a uciążliwego i nieproduktywnego pesymizmu z drugiej. Nie chodzi o to, żeby zawsze patrzeć na świat przez różowe okulary, lecz by mieć świadomość powagi sytuacji i wykorzystać wszystkie dostępne możliwości.



Ta lektura to taka książka po którą powinno sięgnąć większość z nas. Autor w dość oczywisty oraz naukowy sposób potrafi zmienić nasze nastawienie , postrzeganie wszelakich kłopotów . Pomaga ona w pewien sposób zmierzyć się z tym co nas trapi, wyciągnąć wnioski z naszych błędów.

Znajdziecie tu wiele ciekawych oraz pomocnych rzeczy, dowiecie się jakie powiązania mają ze sobą nasze ciało i psychika, jak radzić sobie z niektórymi lękami, sprawić że nasze życie stanie się nie tylko odrobinę ciekawsze, ale i jak znaleźć w sobie siłę na kolejne załamania.

Książka podzielona jest na siedem ciekawych rozdziałów w których poznacie sześciu bohaterów, którzy przetrwali różne załamania, choroby i z których tak naprawdę możemy brać przykład. Nie są to wymyślone historię, bo chociażby już na samym początku mamy przykład wybitnego Stephena Hawkinga który pomimo swej choroby nie poddał się. Mamy tu także pokazane historie innych osób, co tylko utwierdza w przekonaniu, że nasze nastawienie to tak naprawdę w 90% nasz sukces.

Ogólnie polecam Wam sięgnąć po tę książkę. Jak dla mnie jest ona godna uwagi i zainteresowania!

Polecam !

"Siła wewnętrznej wolności" to kolejny poradnik po który zdecydowałam się sięgnąć. Ale to nie jest taki zwykły sobie poradnik - to raczej coś co ma nas podnieść na duchu, pokazać że z każdej sytuacji jest jakieś wyjście niezależnie od tego jak kiepsko by się to wydawało. I wiecie co? Do mnie to przemawia.



Autor w swojej książce opowiada o ludziach, którzy nawet w...

Potrzebujecie trochę wsparcia? Myślę, że w dzisiejszych czasach, nikt nim nie pogardzi. To jest właśnie idealny moment, aby sięgnąć po Siłę wewnętrznej wolności!
Ta książka to dowód na to, że nawet jeśli wszystko się wali, można zachować spokój! Pracę zawsze można znaleźć, budżet odbudować, ale nie tak łatwo uspokoić umysł... A tutaj mamy gotowy program pierwszej pomocy przy braku nadziei i przewlekłym stanom obniżenia nastroju.

Ta książka to absolutne cudo! Działa na mnie kojąco, terapeutycznie, a czytając ją miałam wrażenie, że jestem u świetnego psychologa. Zachęca nas do spróbowania nadziei racjonalnej, zachowani energii do działania i wykorzystania wszystkich dostępnych możliwości.

W czym tkwi nasz główny problem?
Powiedzmy sobie szczerze: każdego dnia zbyt dużo myśli skupiamy wokół negatywnych wydarzeń, za dużo wiadomości trafia codziennie do naszej głowy.
Dzięki Sile wewnętrznej wolności:
-poznacie absolutnie uroczą opowieść o trzech żabkach, które reprezentują optymizm, bycie dobrej myśli i pesymizm. Dzięki niej sprawdzicie, którą żabką jesteście w życiu i raz na zawsze zrozumiecie różnice między tymi trzema postawami.
-zrozumiecie, że większy dobrobyt wcale nie musi oznaczać większego szczęścia
-poznacie 3 zasady dobrego życia wg brytyjskiego dziennikarza George'a Monbiota
-dowiecie się, że na drodze każdego z nas czeka wiele rozwiązań
-poznacie efekt nocebo, który na pewno nie raz pojawil się w Waszym życiu
-poznacie inspirujące historie ludzi, które ze względu na nastawienie osiągnęli w życiu niesamowite rzeczy.

Co jeszcze?
Duża część została poświęcona optymistom - ich sukcesom, postrzeganiu świata, a nawet szkodliwości optymizmu. I najważniejsze - dzięki książce poznacie niezawodną dziesiątkę wskazówek, która wskaże Wam najlepszą drogę! To naprawdę złote rady, które trzeba wcielić w życiu teraz!

Cała recenzja: https://www.czokomorena.pl/2020/07/co-warto-przeczytac-sila-wewnetrznej.html

Potrzebujecie trochę wsparcia? Myślę, że w dzisiejszych czasach, nikt nim nie pogardzi. To jest właśnie idealny moment, aby sięgnąć po Siłę wewnętrznej wolności!
Ta książka to dowód na to, że nawet jeśli wszystko się wali, można zachować spokój! Pracę zawsze można znaleźć, budżet odbudować, ale nie tak łatwo uspokoić umysł... A tutaj mamy gotowy program pierwszej pomocy...

Siła wewnętrznej wolności nie jest typowym poradnikiem, w którym znajdziemy typowe, oczywiste frazesy, nic nie wnoszące do naszego życia. Wręcz przeciwnie - to bardzo dobrze przygotowana książka, poparta godną podziwu bibliografią i jeszcze ciekawszymi spostrzeżeniami na temat świata i ludzi. Przyznam szczerze, że nie spodziewałam się aż tak dobrej książki, która sprawi, że doświadczę uczucia: "Aha, więc to tak!"

Siła wewnętrznej wolności to siedem rozdziałów oraz sześć opowieści o ludziach, z których warto brać przykład. O czym są rozdziały? Najłatwiej byłoby powiedzieć, że o życiu i wnioskach, ale to zapewne za krótkie podsumowanie... i nie dość wystarczające zważywszy na fakt, jak dobra jest to pozycja. Przede wszystkim autor nie mówi po prostu: "Żeby być szczęśliwym, trzeba być optymistą". Nie, nie. To nie książka o tym. Więc o czym tak dokładnie jest ta książka?

To pokazanie nam, gdzie każdy z nas błądzi i dlaczego tak trudno wyjść ze schematu. Dlaczego młodzież jest "zła"? Dlaczego uchodźcy są "źli"? Dlaczego populiści zdobywają coraz więcej poparcia"? Jaki wpływ na nasze życie mają media i Internet? To tylko nieliczne z pytań, na które odnajdziemy odpowiedź. Jestem zachwycona, że autor postanowił przedstawić krótką charakterystykę naszych czasów, bo to przecież od tego wszystko się zaczyna. Dopiero następnie dowiemy się, jak ciało i psychika wzajemnie na siebie oddziałowują. I dopiero następnie dowiemy się, jak uciec przez beznadziejności i jak naprawdę odnaleźć siłę w sobie.

Ja wiem, że na ogół poradnik nie cieszą się wielką popularnością, ponieważ z góry uważamy, że nic mądrego się z nich nie dowiemy. I to może być prawda... jak i kłamstwo. Przede wszystkim ja nie traktuję Siły wewnętrznej wolności jako poradnika, a bardziej jako literaturę popularno-naukową. Ale ma ona oczywiście zadanie "poradnka" - i to tego dobrego. To solidnie przygotowana pozycja z wieloma godnymi uwagi przemyśleniam. Warto ją przeczytać. Naprawdę. To książka, która pokazuje, że to nie racjonalność, lecz motywacja jest decydująca w rozwiązaniu współczesnych problemów.

Siła wewnętrznej wolności nie jest typowym poradnikiem, w którym znajdziemy typowe, oczywiste frazesy, nic nie wnoszące do naszego życia. Wręcz przeciwnie - to bardzo dobrze przygotowana książka, poparta godną podziwu bibliografią i jeszcze ciekawszymi spostrzeżeniami na temat świata i ludzi. Przyznam szczerze, że nie spodziewałam się aż tak dobrej książki, która sprawi, że...

SIŁA WEWNĘTRZNEJ WOLNOŚCI

„…Każdy dzień to dar,
tylko w paskudnym opakowaniu,
szarpiemy się z papierem,
by z trudem wydobyć zawartość …”

Wiele osób zastanawia się na czym, tak naprawdę polega wolność? Dla niektórych to wewnętrzny spokój i życie w zgodzie z samym sobą. Inni mówią, że to sztuka skupienia się wyłącznie na sobie, ale z małą nutką egoizmu. Jeszcze inni sądzą, że to po prostu Tischnerowski – święty spokój 😉. Kiedy unikamy problemów i nie robimy sobie nic z uwag innych ludzi. Jak możemy odnaleźć złoty środek? Publikacja związana jest z rozwojem osobistym.

Książka, którą pragnę Wam przedstawić skupia się na kilku aspektach. Jak możemy odnaleźć w sobie energię do działania? Jest kilka wskazówek. Analizie zaś zostają poddane losy Stephena Hawkinga. Pojęcia nadziei, optymizmu, pozytywnego myślenia i bycie dobrej myśli często używane są zamiennie.

Ulrich Schnabel - pochodzący z Niemiec dziennikarz pracujący dla działu naukowego tygodnika "Die Zeit" studiował fizykę i dziennikarstwo. Urodził się w 1962 roku. Sześć miesięcy spędził w Indiach w ramach stypendium Towarzystwa Carla Duisberga badając organizacje pomocy rozwojowej. Dzięki stypendium z Agencji Informacji Stanów Zjednoczonych w 1996 roku odwiedził najważniejsze amerykańskie laboratoria neurologiczne. Jego zainteresowania obejmują zarówno nauki ścisłe, jak i humanistyczne. W swoich pracach porusza tematy z fizyki, neurologii, świadomości oraz religii. W 2015 roku ukazała się pozycja, tłumacząc z niemieckiego „Ile kosztuje uśmiech? O władzy emocji w naszym społeczeństwie.”

Jak zachować pogodę ducha, gdy z każdej strony napływają do nas informacje o kolejnych konfliktach, kryzysach oraz katastrofach? Jak radzić sobie z nieuniknionymi zagrożeniami i sprostać wyzwaniom, a nie ulegać rozpaczy czy wpadać w depresję? Skąd w chwilach bezradności czerpać wewnętrzną siłę do działania? Ulrich Schnabel – autor bestsellerowej „Sztuki leniuchowania” – przedstawia książkę, w której pokazuje, że to nie racjonalność, lecz motywacja jest decydująca w rozwiązaniu współczesnych problemów.

Sumą myśli dotyczących polityki i życia codziennego jest to, że mało który polityk odważa się snuć wizjonerskie plany, zwłaszcza w krajach bogatego Zachodu zaczyna brakować pozytywnych utopii. Bardzo podobała mi się część czwarta książki dotycząca siły napędowej kreatywności. Czym są twórcze aspekty niepewności? I jak dać radę w tym dość zwariowanym świecie? Poczucie własnej skuteczności jest też całkiem przyjemne. Podczas zajęć artystycznych, pisania poezji, muzykowania, podobnie jak przy praktycznych czynnościach, takich jak gotowanie, szycie czy majsterkowanie czujemy się lepiej.

Siła wewnętrznej wolności nie jest książką o naiwnej nadziei, że wszystko jakoś się ułoży. Nie jest to również poradnik pozytywnego myślenia. Schnabel opisuje „nadzieję racjonalną”, opartą na rzeczowej ocenie sytuacji. Nie chodzi w niej o to, aby na wszystko patrzeć przez różowe okulary, ale by mieć świadomość powagi sytuacji, a mimo to z ufnością spoglądać w przyszłość. Pyta psychologów, socjologów, polityków i filozofów, co zrobić, by nawet w pozornie beznadziejnych sytuacjach nie tracić wiary, że będzie lepiej.

Musimy przede wszystkim: ruszyć się, poszerzyć perspektywę, odważyć się mieć nadzieję, podążać za sensem i przekazać coś innym. Jeśli chodzi o problemy, które są nieuniknione musimy wyluzować i przykładać do nich mniejszą wagę. To taki boks. Zrobisz unik albo dostaniesz w twarz. Musisz wybrać, czy lepiej być zwycięzcą, czy przegranym. Optymizm w zbyt wysokich dawkach nie jest pomocny, lecz szkodliwy.

Gorąco polecam
Katarzyna Żarska
http://zarska18.blogspot.com/

Wydawnictwo: MUZA SA
Premiera: 20.05.2020 r.
Tytuł oryginału: Zuversicht
Wydanie I
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Liczba stron: 304
(nowość wydawnicza)

SIŁA WEWNĘTRZNEJ WOLNOŚCI

„…Każdy dzień to dar,
tylko w paskudnym opakowaniu,
szarpiemy się z papierem,
by z trudem wydobyć zawartość …”

Wiele osób zastanawia się na czym, tak naprawdę polega wolność? Dla niektórych to wewnętrzny spokój i życie w zgodzie z samym sobą. Inni mówią, że to sztuka skupienia się wyłącznie na sobie, ale z małą nutką egoizmu. Jeszcze inni...

Skąd czerpać silę do walki?
Dlaczego jedni z nas w obliczu kłopotów mają problemy z podjęciem jakiejkolwiek decyzji, popadają w marazm, a dla innych nawet prawdziwa tragedia daje siłę do działania? Dlaczego niektórych piętrzące się problemy wpędzają w depresję, zaś inni potrafią wykorzystać je, by się rozwijać, by nadać swojemu życiu nową jakość? Dlaczego niektórzy chorzy zamykają się w czterech ścianach, inni zaś podbijają świat? Dlaczego niektórzy przedsiębiorcy mając na swoim koncie doświadczenie upadku firmy zakładają ją jeszcze raz, inni zaś wybierają bezpieczną pracę na etacie i do końca życia są nieszczęśliwi? I co ważniejsze – jak zostać taką osobą, która porażkę potrafi przekuć w sukces?
Odpowiedzi na te pytania poszukiwać będziemy w trakcie lektury książki pt. „Siła wewnętrznej wolności”, autorstwa Urlicha Schnabela, fizyka i publicysty. Opublikowany nakładem Wydawnictwa MUZA swego rodzaju poradnik, a właściwie książka oparta na naukowych dowodach i historiach tych, którzy potrafili uporać się z problemami i wykorzystać je, by wzrastać, to propozycja odpowiednia nie tylko na okres pandemii, kryzysu gospodarczego czy społecznego. To lektura, którą powinien przeczytać każdy, bowiem znacznie zmienia ona nasze postrzeganie kłopotów, porażek, a nawet prawdziwych tragedii i pozwala nam nie tylko się z nimi uporać, ale nawet wyciągnąć z nich wnioski i sprawić, że nasze funkcjonowanie staje się znacznie lepsze, a życie – ciekawsze.
Jednocześnie nie jest to książka, która opiera się na myśleniu życzeniowym, odsuwaniu problemów czy przysłowiowym chowaniu głowy w piasek. To raczej lektura o tym, jak z tymi wyzwaniami się mierzyć, jak i sprostać i skąd czerpać siłę do tego, by funkcjonować nawet w trudnych warunkach i niestabilnym otoczeniu. Autor bestsellerowej „Sztuki leniuchowania” dowodzi, że za podejście do życia i do pojawiających się przeciwności odpowiada motywacja. Zamiast zatem użalać się nad sobą, szukać winnych danej sytuacji czy … liczyć na cud, warto zabrać się do działania. Posługując sie przykładem Stephena Hawkinga (po 21. urodzinach dowiedział się, że cierpi na rzadkie schorzenie mięśni),wybitnego naukowca, który – pomimo wielu trudów i niepełnosprawności nie tylko dożył sędziwego wieku, ale też odnosił wspaniałe sukcesy na wielu polach, autor zastawia się, co podtrzymywało sparaliżowanego fizyka na duchu i z czego czerpał siłę do walki.
Analiza życia Hawkinga doprowadziła Schnabela do wniosku, że sparaliżowany mężczyzna odkrył w sobie wolność duchową, z której czerpał siłę życiową. Dlatego też książka traktuje właśnie o tej wewnętrznej wolności i znaczeniu pozytywnego myślenia. Autor nie ogranicza się tylko do Stephena Hawkinga, ale prezentuje nam również przykłady osób, które – podobnie jak naukowiec – znalazły się w trudnej sytuacji, a mimo tego podjęły wyzwanie, by dobrze żyć. Istotny jest przy tym fakt, iż wspomniane pozytywne myślenie, nie jest pretekstem do tego, by nie podejmować żadnej aktywności, tylko czekać, aż zmienią się zewnętrzne warunki. To raczej dostrzeganie powagi sytuacji, w tym własnych ograniczeń, a jednocześnie nie popadanie w stagnację i wykorzystywanie każdej, nawet najmniejszej okazji do zmiany swojego losu.
Opisywane przez autora historie, a także podejmowane przez poszczególne osoby kroki, a wreszcie, uniwersalna „Niezawodna dziesiątka”, czyli program „pierwszej pomocy” w trudnych chwilach sprawiają, że książka może stać się inspiracją do zmiany swego życia. I mimo iż nie jest typowym poradnikiem, to z pewnością przedstawia wzorce, z których warto czerpać.

Skąd czerpać silę do walki?
Dlaczego jedni z nas w obliczu kłopotów mają problemy z podjęciem jakiejkolwiek decyzji, popadają w marazm, a dla innych nawet prawdziwa tragedia daje siłę do działania? Dlaczego niektórych piętrzące się problemy wpędzają w depresję, zaś inni potrafią wykorzystać je, by się rozwijać, by nadać swojemu życiu nową jakość? Dlaczego niektórzy chorzy...