-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik242
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Biblioteczka
2024-04-28
Bardzo solidny thriller polityczny. Klasyka w swoim gatunku.
Bardzo solidny thriller polityczny. Klasyka w swoim gatunku.
Pokaż mimo to2024-04-20
2024-03-05
Przeczytałem tę książkę skuszony przez polecajki na FB, porównujące ją do książek Fleminga. Niestety, dwie klasy niżej, warsztatowo słabo, historia nie porywa. Nuda. Nauczka taka, żeby polecajki przyjmować z przymrużeniem oka.
Przeczytałem tę książkę skuszony przez polecajki na FB, porównujące ją do książek Fleminga. Niestety, dwie klasy niżej, warsztatowo słabo, historia nie porywa. Nuda. Nauczka taka, żeby polecajki przyjmować z przymrużeniem oka.
Pokaż mimo toMoje drugie spotkanie z prozą P. Twardocha okazało się równie udane co pierwsze! Wciągająca i intensywna opowieść o przedwojennej Warszawie. Mroczna,gęsta i intrygująca. Gorąco polecam !
Moje drugie spotkanie z prozą P. Twardocha okazało się równie udane co pierwsze! Wciągająca i intensywna opowieść o przedwojennej Warszawie. Mroczna,gęsta i intrygująca. Gorąco polecam !
Pokaż mimo to2023-05-12
Poziom książek o Reacherze wciąż leci na łeb i na szyję. Bez polotu, bez pomysłu... IMHO książka pisana bardzo na siłę. Jest o kilka klas niżej niż "Poziom śmierci" czy "Nigdy nie wracaj". Współpraca Childa z bratem niestety nie daje pozytywnych efektów.
Jako fan posiadający wszystkie książki z serii o Reacherze jestem zasmucony tym, co otrzymujemy od autorów i obawiam się że już nic dobrego w tej serii nie powstanie :/
Poziom książek o Reacherze wciąż leci na łeb i na szyję. Bez polotu, bez pomysłu... IMHO książka pisana bardzo na siłę. Jest o kilka klas niżej niż "Poziom śmierci" czy "Nigdy nie wracaj". Współpraca Childa z bratem niestety nie daje pozytywnych efektów.
Jako fan posiadający wszystkie książki z serii o Reacherze jestem zasmucony tym, co otrzymujemy od autorów i obawiam się...
2023-03-01
Pochłaniająca, momentami brutalna opowieść od której trudno się oderwać. To moje pierwsze spotkanie z prozą p. Twardocha ale zdecydowanie nie ostatnie :)
Pochłaniająca, momentami brutalna opowieść od której trudno się oderwać. To moje pierwsze spotkanie z prozą p. Twardocha ale zdecydowanie nie ostatnie :)
Pokaż mimo toNiezwykle wciągająca lektura. Atmosfera wojennej beznadziei aż przytłacza. Serdecznie polecam!
Niezwykle wciągająca lektura. Atmosfera wojennej beznadziei aż przytłacza. Serdecznie polecam!
Pokaż mimo to2022-02
Akcja jest, humor jest, mile spędzony przy czytaniu czas - też jest !
Ziemiański w formie, zabawa przy czytaniu przednia, zaskoczenie zostawia duży niedosyt - szkoda że trzeba tyle czekać na kontynuacje.
Z całego serca polecam całą serię o Virionie!
Akcja jest, humor jest, mile spędzony przy czytaniu czas - też jest !
Ziemiański w formie, zabawa przy czytaniu przednia, zaskoczenie zostawia duży niedosyt - szkoda że trzeba tyle czekać na kontynuacje.
Z całego serca polecam całą serię o Virionie!
Książka trzyma pewien poziom, jednak nie jest to ten Follet, którego uwielbiam za Filary Ziemi czy Krawędź Wieczności.
Ma fajne momenty jednak brak tu jakiegoś magnesu, który by przyciągał do tej historii.
Widocznie każdy miewa słabsze momenty :)
Książka trzyma pewien poziom, jednak nie jest to ten Follet, którego uwielbiam za Filary Ziemi czy Krawędź Wieczności.
Ma fajne momenty jednak brak tu jakiegoś magnesu, który by przyciągał do tej historii.
Widocznie każdy miewa słabsze momenty :)
2022-01-23
Niestety o dwie klasy niżej niż klasyczny Lee Child typu " Poziom Śmierci" czy "Nigdy nie wracaj". Jednak i tak najlepsza książka z tych, które napisał wspólnie z bratem. Przynajmniej akcja się w miarę klei. Przy kilku książkach z tej serii, które oceniam na " Bardzo dobry" tu jest tylko "dostateczny" z małym plusem. Ale poprzednie dwie książki były na "dopuszczający". Nie wiem czemu Child pisze z bratem, stracił wenę ? Czy on sam nie widzi, że te książki są dużo słabsze niż poprzednie ?
Niestety o dwie klasy niżej niż klasyczny Lee Child typu " Poziom Śmierci" czy "Nigdy nie wracaj". Jednak i tak najlepsza książka z tych, które napisał wspólnie z bratem. Przynajmniej akcja się w miarę klei. Przy kilku książkach z tej serii, które oceniam na " Bardzo dobry" tu jest tylko "dostateczny" z małym plusem. Ale poprzednie dwie książki były na "dopuszczający"....
więcej Pokaż mimo to