Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Proza Lema wydaje mi się ponadczasowa. I to nie ze względu na podróże międzyplanetarne do innych gwiazdozbiorów, będące poza zasięgiem współczesnego człowieka. "Niezwyciężony" to w końcu historia o człowieku. Jego strachu, zetknięciu z nieznanym, Innym, a wreszcie - sile woli i działaniu zgodnie z niezapisanymi zasadami honoru. Przy czym powieść Lema gwarantuje utrzymanie czytelnika (lub słuchacza produkcji Audioteki) w napięciu do ostatnich stron. Książka wchodzi w dialog z antropocentrycznym myśleniem o obcym jako istocie podobnej do nas, stawia pytania, czy człowiek ma prawo i - chwilami - możliwości intelektualne, aby zrozumieć mechanizmy niewystępujące w ziemskich kulturach.
W końcu - "Niezwyciężony" zachwyca kreacją bohaterów. Dużą rolę odgrywa forma realizacji dzieła z użyciem aktorów, którzy (poprzez interpretację) tchnęli w postacie nowe życie.

Proza Lema wydaje mi się ponadczasowa. I to nie ze względu na podróże międzyplanetarne do innych gwiazdozbiorów, będące poza zasięgiem współczesnego człowieka. "Niezwyciężony" to w końcu historia o człowieku. Jego strachu, zetknięciu z nieznanym, Innym, a wreszcie - sile woli i działaniu zgodnie z niezapisanymi zasadami honoru. Przy czym powieść Lema gwarantuje utrzymanie...

Druga część zdaje się bardziej angażować czytelnika w opowiadaną historię. Uchyla też rąbka tajemnicy i uzupełnia przemilczane wątki. Wzrusza, wywołuje uśmiech, nie przytłacza. Podobnie jak poprzedniczka - pozycja na jeden wieczór.
W moim odczuciu "Zanim wystygnie kawa" próbuje pokazać, że człowiek nosi w sobie wiele niewypowiedzianych słów, a jego życie składa się z momentów - chwil, które go kształtują, definiują. W tym wszystkim jednak kładziony jest nacisk na złożoność relacji międzyludzkich, a także żal i frustrację z przegapionych szans. Kawiarnia umożliwia bohaterom (i poniekąd czytelnikom) doznanie katharsis.

Druga część zdaje się bardziej angażować czytelnika w opowiadaną historię. Uchyla też rąbka tajemnicy i uzupełnia przemilczane wątki. Wzrusza, wywołuje uśmiech, nie przytłacza. Podobnie jak poprzedniczka - pozycja na jeden wieczór.
W moim odczuciu "Zanim wystygnie kawa" próbuje pokazać, że człowiek nosi w sobie wiele niewypowiedzianych słów, a jego życie składa się z...