Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Absolutny majstersztyk!!! Powieści "piastowskie" Pani Cherezińskiej są fenomenalne. Świetna "Gra w kości", świetne obie części Hardej i równie genialne trzy tomy "Odrodzonego królestwa". Polecam wszystkim fanom polskiej historii i tym, którzy uwielbiają "Grę o tron".

Absolutny majstersztyk!!! Powieści "piastowskie" Pani Cherezińskiej są fenomenalne. Świetna "Gra w kości", świetne obie części Hardej i równie genialne trzy tomy "Odrodzonego królestwa". Polecam wszystkim fanom polskiej historii i tym, którzy uwielbiają "Grę o tron".

Pokaż mimo to


Na półkach:

Pierwsza powieść Pani Puzyńskiej, która mnie rozczarowała. Czytałem ponad 800 stron żeby dostać absolutnie niesatysfakcjonujące zakończenie i motywację. Intryga bardzo ciekawa i wciągająca, ale w mojej opinii zakończenie tragiczne...

Pierwsza powieść Pani Puzyńskiej, która mnie rozczarowała. Czytałem ponad 800 stron żeby dostać absolutnie niesatysfakcjonujące zakończenie i motywację. Intryga bardzo ciekawa i wciągająca, ale w mojej opinii zakończenie tragiczne...

Pokaż mimo to


Na półkach:

Mam bardzo mieszane odczucia po przeczytaniu. Z jednej strony bardzo wciągająca część historyczna, którą czytało mi się po prostu świetnie. Z drugiej jednak bardzo słaba część współczesna. Do tego moim zdaniem bardzo chaotyczny sposób prowadzenia narracji właśnie w tych rozdziałach, które dzieją się w XXI wieku. Spodziewałem się więcej po tej powieści, ale niestety mnie rozczarowała...

Mam bardzo mieszane odczucia po przeczytaniu. Z jednej strony bardzo wciągająca część historyczna, którą czytało mi się po prostu świetnie. Z drugiej jednak bardzo słaba część współczesna. Do tego moim zdaniem bardzo chaotyczny sposób prowadzenia narracji właśnie w tych rozdziałach, które dzieją się w XXI wieku. Spodziewałem się więcej po tej powieści, ale niestety mnie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie zmogłem... O ile "Ofiara Polikseny" bardzo mi się podobała, to mam wrażenie, że z każdą kolejną książką ta seria staje się coraz słabsza. "Czarne światło" zupełnie mi się nie podobało. Mam wrażenie, że Autorka za bardzo przerysowała Mario Ybla. W tym tomie stał się zupełnym trzylatkiem jeśli chodzi o zachowanie, a więc nie słucha totalnie nikogo i wszystko ma w d... Pomysł na intrygę dobry (kradzież kości z rozkopywanych przez archeologów grobów z pochówków wampirycznych i jej reperkusje), ale wykonanie naprawdę słabe. W tym cyklu dobre są moim zdaniem dwie pierwsze części, trzecia jest tylko niezła, a na niniejszą czwartą ja spuszczam zasłonę milczenia. Ech, szkoda...

Nie zmogłem... O ile "Ofiara Polikseny" bardzo mi się podobała, to mam wrażenie, że z każdą kolejną książką ta seria staje się coraz słabsza. "Czarne światło" zupełnie mi się nie podobało. Mam wrażenie, że Autorka za bardzo przerysowała Mario Ybla. W tym tomie stał się zupełnym trzylatkiem jeśli chodzi o zachowanie, a więc nie słucha totalnie nikogo i wszystko ma w d......

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Najsłabsza z serii.

Najsłabsza z serii.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Ta powieść to moje pierwsze spotkanie z twórczością Pana Mariusza Czubaja. Jako że pierwsze wrażenie da się zrobić tylko raz, muszę stwierdzić, że Autor zrobił je na mnie bardzo dobre. Powieść czyta się doskonale, akcja jest wartka, nie ma długich przestojów (drobne się zdarzają, ale to jest potrzebne), główny bohater jest świetnie zarysowany (trauma z przeszłości, kłopoty z synem, jego pasje) i nie da sobie w kaszę dmuchać. Bardzo podobały mi się w powieści dialogi (i genialne niezwerbalizowane przemyślenia Heinza:) oraz drugi plan (to, co dzieje się w Katowicach). Stając się na chwilę Rudolfem Heinzem chcę Wam dać dwie darmowe porady:
-Po pierwsze: Profiler Heinz jest ostrą wersją ketchupu tej firmy;
-Po drugie:Zanim zasiądziesz do lektury, sprawdź czy znasz dobrze Led Zeppelin, Briana Johnsona, Steve'a Raya Vaughana, Black Sabbath, Fleetwood Mac i całą masę standardów bluesowych oraz czy masz je pod ręką, bo będą stanowić doskonałe uzupełnienie lektury.
Tyle o tym ;)

Ta powieść to moje pierwsze spotkanie z twórczością Pana Mariusza Czubaja. Jako że pierwsze wrażenie da się zrobić tylko raz, muszę stwierdzić, że Autor zrobił je na mnie bardzo dobre. Powieść czyta się doskonale, akcja jest wartka, nie ma długich przestojów (drobne się zdarzają, ale to jest potrzebne), główny bohater jest świetnie zarysowany (trauma z przeszłości, kłopoty...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Pentalogia z Forstem dobiegła końca. Po trochę słabszym czwartym tomie Czytelnik dostaje satysfakcjonujące zwieńczenie historii Bestii. Akcja wraca w nasze (i słowackie) Tatry, choć razem z "komisarzem" Forstem pojawiamy się też w Hiszpanii, Rosji i Finlandii. Bohaterowie są zmuszeni do stawienia czoła Bestii z Giewontu lub temu, kto się za nią podaje, i ostatecznego starcia, którego ceną jest bezpieczeństwo turystów. Mamy mnóstwo zwrotów akcji (niektóre naprawdę trudne do przewidzenia), pojawiają się bohaterowie znajdujący się w "uniwersum Mroza" (nawet pewna pani adwokat jest wspomniana w tekście:), ale jest też cała masa elementów charakterystycznych dla całej serii, czyli: a) czerwone Westy b) gumy BigRed c) koszula w kratę d) Forst obrywa po łbie e) nawet gdy jest pojmany i znikąd nie ma ratunku, to jemu się jakoś udaje f) Aleksander Gerc to menda. Seria została bardzo zgrabnie zakończona. Choć to Posłowie...

Pentalogia z Forstem dobiegła końca. Po trochę słabszym czwartym tomie Czytelnik dostaje satysfakcjonujące zwieńczenie historii Bestii. Akcja wraca w nasze (i słowackie) Tatry, choć razem z "komisarzem" Forstem pojawiamy się też w Hiszpanii, Rosji i Finlandii. Bohaterowie są zmuszeni do stawienia czoła Bestii z Giewontu lub temu, kto się za nią podaje, i ostatecznego...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Uwielbiam kryminały retro (i nieważne, jak bardzo retro: starożytność, średniowiecze, renesans czy nowożytność nam bliższa). Ta książka spełnia wszystkie moje wymagania: wciągająca intryga kryminalna, wyrazisty główny bohater (choć tak na dobrą sprawę nie dowiadujemy się o nim dużo i wiele jest jeszcze do odkrycia w kolejnych tomach serii), bardzo dobrze rozpisane wątki poboczne. I choć domyśliłem się w połowie książki, kto jest głównym czarnym charakterem powieści, to do końca lektury miałem wielką przyjemność z czytania. Polecam fanom retrokryminałów, bo być może milczkowaty ale skuteczny radca Christian Abell stanie się jednym z waszych ulubionych bohaterów.

Uwielbiam kryminały retro (i nieważne, jak bardzo retro: starożytność, średniowiecze, renesans czy nowożytność nam bliższa). Ta książka spełnia wszystkie moje wymagania: wciągająca intryga kryminalna, wyrazisty główny bohater (choć tak na dobrą sprawę nie dowiadujemy się o nim dużo i wiele jest jeszcze do odkrycia w kolejnych tomach serii), bardzo dobrze rozpisane wątki...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Elsberg potrafi przerazić! Przeczytałem w życiu dużo książek i obejrzałem mnóstwo horrorów, ale każda książka tego Autora sprawia, że po prostu się boję. Gdy przeczytałem "Blackout", byłem tak przerażony, że przez moment chciałem nawet zostać prepersem :) Po przeczytaniu "Zero" doszedłem do wniosku, że muszę sprawdzić wszystkie moje media społecznościowe, konta internetowe na różnych stronach aby zweryfikować, co tak naprawdę świat o mnie wie. I muszę powiedzieć Wam wszystkim, którzy to czytacie: boję się sięgnąć po "Helisę"...

Elsberg potrafi przerazić! Przeczytałem w życiu dużo książek i obejrzałem mnóstwo horrorów, ale każda książka tego Autora sprawia, że po prostu się boję. Gdy przeczytałem "Blackout", byłem tak przerażony, że przez moment chciałem nawet zostać prepersem :) Po przeczytaniu "Zero" doszedłem do wniosku, że muszę sprawdzić wszystkie moje media społecznościowe, konta internetowe...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jest to pierwsze w języku polskim wydanie wszystkich dzieł Salwiana z Marsylii, pisarza wczesnochrześcijańskiego, żyjącego na przełomie IV i V wieku (wcześniej wydano po polsku tylko fragment "O Opatrzności Bożej"). Dzieła wszystkie obejmują dwa traktaty teologiczne Salwiana ("Do Kościoła" oraz "O rządach Boga") i zachowane do naszych czasów dziewięć jego listów. Jest to pozycja szczególnie warta uwagi dla historyków Kościoła, patrologów i osób interesujących się teologią i historią początków chrześcijaństwa.

Jest to pierwsze w języku polskim wydanie wszystkich dzieł Salwiana z Marsylii, pisarza wczesnochrześcijańskiego, żyjącego na przełomie IV i V wieku (wcześniej wydano po polsku tylko fragment "O Opatrzności Bożej"). Dzieła wszystkie obejmują dwa traktaty teologiczne Salwiana ("Do Kościoła" oraz "O rządach Boga") i zachowane do naszych czasów dziewięć jego listów. Jest to...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Pan Maciej Siembieda zaskakuje. Pierwszą powieścią o Jakubie Kani ("444") rozpoczął cykl książek sensacyjno-przygodowych z historią w tle. Była to pozycja dość dobrze oceniana na różnych forach poświęconych literaturze, przy czym ja również "444" wystawiłem pozytywną opinię. W moim odczuciu druga część cyklu jest jeszcze lepsza. Widać w niej większą pewność Autora oraz Jego nabytą poprzednią powieścią biegłość warsztatową. W "Miejscu i imieniu" czytelnik dostaje świetną przygodę, rozpisaną na kilka płaszczyzn historycznych, z których wszystkie są bardzo wciągające (Amsterdam lat 20. XX wieku, czasy II wojny światowej oraz czasy współczesne). Autor operuje doskonale swoją wiedzą historyczną, przez co także czytelnik, nieraz zupełnie niechcący, przyswoi w czasie lektury niejedną lekcję historii. Powieść świetna i oczywiście gorąco polecam. Ode mnie 9/10.

Pan Maciej Siembieda zaskakuje. Pierwszą powieścią o Jakubie Kani ("444") rozpoczął cykl książek sensacyjno-przygodowych z historią w tle. Była to pozycja dość dobrze oceniana na różnych forach poświęconych literaturze, przy czym ja również "444" wystawiłem pozytywną opinię. W moim odczuciu druga część cyklu jest jeszcze lepsza. Widać w niej większą pewność Autora oraz Jego...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Mam duży problem z książkami Pani Anny Klejzerowicz o Emilu Żądło. Niby jest tu wszystko, co uwielbiam: zagadka kryminalna, historia sztuki w tle, świetnie przemycona lekcja historii, ale czegoś ciągle mi w nich brakuje. Czytam je błyskawicznie, bo akcja wciąga i każdy tom odnosi się do innego działu sztuki (był obraz, była architektura, były japońskie drzeworyty, a teraz cenne starodruki), ale po każdej z nich czuję niedosyt. Niemniej jednak oceniam wysoko, jako takie solidne 7/10.

Mam duży problem z książkami Pani Anny Klejzerowicz o Emilu Żądło. Niby jest tu wszystko, co uwielbiam: zagadka kryminalna, historia sztuki w tle, świetnie przemycona lekcja historii, ale czegoś ciągle mi w nich brakuje. Czytam je błyskawicznie, bo akcja wciąga i każdy tom odnosi się do innego działu sztuki (był obraz, była architektura, były japońskie drzeworyty, a teraz...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jeśli ktoś szuka książek pokroju powieści Dana Browna, gdzie historia, szyfry, zagadki i czysta literacka fikcja przeplatają się ze sobą, tworząc barwny kobierzec, to z największą przyjemnością polecam Sedinum. Pan Leszek Herman sprawił, że dość obszerną powieść pochłonąłem dosłownie w dzień. Nie mogłem się oderwać. Akcja jest fantastyczna, obfituje w niespodziewane zwroty, pełna jest lekcji historii, które są podane przystępnie i niejako przy okazji. Czytelnik taki jak ja (czyli człowiek, który nie pochodzi z Pomorza) może z wielką przyjemnością dowiedzieć się wiele o samym Szczecinie i okolicach. No i oczywiście wątek niczym z Indiany Jonesa jest świetnie skonstruowany, a zakończenie satysfakcjonujące. Jestem po lekturze także drugiej części, czyli Latarni umarłych, i przyznaję, że trzyma świetny poziom. Mam nadzieję, że również Biblia diabła, czyli tom nr 3, będzie pasjonującą lekturą. Ja ze swej strony Sedinum polecam gorąco wszystkim fanom powieści przygodowo-sensacyjnych, bo znajdziecie w niej wszystko, co potrzebne, aby przeżyć przygodę.

Jeśli ktoś szuka książek pokroju powieści Dana Browna, gdzie historia, szyfry, zagadki i czysta literacka fikcja przeplatają się ze sobą, tworząc barwny kobierzec, to z największą przyjemnością polecam Sedinum. Pan Leszek Herman sprawił, że dość obszerną powieść pochłonąłem dosłownie w dzień. Nie mogłem się oderwać. Akcja jest fantastyczna, obfituje w niespodziewane zwroty,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony tą książką. Spodziewałem się przeciętnego kryminału (debiuty najczęściej takie są), a dostałem kryminał dobry lub nawet bardzo dobry. Wielkie plusy dla Autorki za sam pomysł na intrygę: osadzenie jej na Uniwersytecie, bardzo wyrazistych bohaterów (zwłaszcza ekipa Budrysia, w której każdy wyróżnia się czymś charakterystycznym: Budryś jest gburem, Muminek to baletnica, Cinek jest dresiarzem a Marylka szwargota warszawską gwarą). Jako minus muszę wytknąć, przynajmniej dla mnie, niezbyt satysfakcjonujące zakończenie (motywację mordercy). Ale książkę z czystym sercem polecam i czekam na ciąg dalszy przygód Budrysia i spółki.

Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony tą książką. Spodziewałem się przeciętnego kryminału (debiuty najczęściej takie są), a dostałem kryminał dobry lub nawet bardzo dobry. Wielkie plusy dla Autorki za sam pomysł na intrygę: osadzenie jej na Uniwersytecie, bardzo wyrazistych bohaterów (zwłaszcza ekipa Budrysia, w której każdy wyróżnia się czymś charakterystycznym: Budryś jest...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Z wielką przyjemnością wróciłem do czasów swojej młodości i wraz z panem Tomaszem rozwiązałem zagadkę Wyspy Złoczyńców. Z dużym sentymentem wracam do "Panów Samochodzików", do przygód Tomka Wilmowskiego czy historii Karola Maya. Ciągle mi się nie znudziły i cały czas mam wielką frajdę z lektury, choć doskonale wiem, jak cała przygoda się kończy :) Polecam wszystkim tym, którzy jeszcze nie sięgnęli nigdy po Pana Samochodzika. To taki nasz rodzimy Indiana Jones, Robert Langdon i Lara Croft razem wzięci.

Z wielką przyjemnością wróciłem do czasów swojej młodości i wraz z panem Tomaszem rozwiązałem zagadkę Wyspy Złoczyńców. Z dużym sentymentem wracam do "Panów Samochodzików", do przygód Tomka Wilmowskiego czy historii Karola Maya. Ciągle mi się nie znudziły i cały czas mam wielką frajdę z lektury, choć doskonale wiem, jak cała przygoda się kończy :) Polecam wszystkim tym,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Tak jak pozostałe dwie powieści z cyklu "Kryminał pod psem", również "Strzały nad jeziorem" wpisują się doskonale w gatunek komedii kryminalnej. Intryga nie jest jakaś bardzo skomplikowana, ale ma ona stanowić tło dla przygód trójki bohaterów: Szymona, Róży i Gucia. W mojej opinii najciekawiej napisane są (podobnie jak w dwóch poprzednich częściach) fragmenty przedstawiające sytuację z perspektywy psa Gucia. Jest w nich mnóstwo gier słownych (uwielbiam je!), nawiązań do obecnej sytuacji społeczno-politycznej na świecie i w Polsce, nawiązań do świata kultury. Ogólnie książka jest bardzo przyjemną lekturą z dużą dawką humoru. A Ci, którzy spodziewali się wątku romantycznego, to... :)

Tak jak pozostałe dwie powieści z cyklu "Kryminał pod psem", również "Strzały nad jeziorem" wpisują się doskonale w gatunek komedii kryminalnej. Intryga nie jest jakaś bardzo skomplikowana, ale ma ona stanowić tło dla przygód trójki bohaterów: Szymona, Róży i Gucia. W mojej opinii najciekawiej napisane są (podobnie jak w dwóch poprzednich częściach) fragmenty...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Według mnie jest to najlepsza z dotychczasowych części cyklu o komisarzu Jakubie Mortce. Doskonała akcja, wiele wątków, które się wzajemnie uzupełniają, bardzo ciekawa i nieszablonowa intryga oraz specjalność Autora czyli zaskakujące zakończenie, które, przyznaję, wbiło mnie w fotel. Jak najbardziej polecam. 10/10 :)

Według mnie jest to najlepsza z dotychczasowych części cyklu o komisarzu Jakubie Mortce. Doskonała akcja, wiele wątków, które się wzajemnie uzupełniają, bardzo ciekawa i nieszablonowa intryga oraz specjalność Autora czyli zaskakujące zakończenie, które, przyznaję, wbiło mnie w fotel. Jak najbardziej polecam. 10/10 :)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Świetna intryga, choć w pewnym momencie przewidywalna (chodzi o sprawcę). Niemniej jednak jest to książka wielowątkowa, z dość realnie przedstawionym tłem społecznym (funkcjonowanie w małej miejscowości sporej społeczności cygańskiej; sama główna oś fabularna związana z ... :)). Jest w tej powieści wiele świetnych scen, fantastycznych dialogów i subtelnego humoru oraz kolejne kłopoty, w które pakuje się mniej więcej co 20 stron nasz komisarz Jakub Mortka. Polecam!

Świetna intryga, choć w pewnym momencie przewidywalna (chodzi o sprawcę). Niemniej jednak jest to książka wielowątkowa, z dość realnie przedstawionym tłem społecznym (funkcjonowanie w małej miejscowości sporej społeczności cygańskiej; sama główna oś fabularna związana z ... :)). Jest w tej powieści wiele świetnych scen, fantastycznych dialogów i subtelnego humoru oraz...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Pierwsze spotkanie z komisarzem Jakubem Mortką i już teraz wiem, że nie ostatnie. Książka jest bardzo dobra z kilku powodów: 1. Nieszablonowa intryga - policjanci są wodzeni za nos, pojawiają się nowe wątki, tropy się gmatwają, podejrzanych przybywa; no i coś nowego, czyli fakt, że mamy do czynienia z podpalaczem, a nie "zwykłym" mordercą. 2. Wyrazisty bohater - policjant po rozwodzie, który wynajmuje mieszkanie ze studentami, bo na inne go nie stać (alimenty), narwany i nie zawsze działający zgodnie z procedurami, ale oddający całe swoje życie pracy. 3. Chyba największy atut tej książki - jest pierwsza z cyklu, co oznacza, że jeszcze dużo czytania przede mną :). Polecam ten świetny polski kryminał! (Dodam, że zacząłem już drugą część i jest chyba jeszcze lepiej niż w "Podpalaczu").

Pierwsze spotkanie z komisarzem Jakubem Mortką i już teraz wiem, że nie ostatnie. Książka jest bardzo dobra z kilku powodów: 1. Nieszablonowa intryga - policjanci są wodzeni za nos, pojawiają się nowe wątki, tropy się gmatwają, podejrzanych przybywa; no i coś nowego, czyli fakt, że mamy do czynienia z podpalaczem, a nie "zwykłym" mordercą. 2. Wyrazisty bohater - policjant...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jest to świetna książka, która szczególnie powinna ucieszyć fanów klasycznych brytyjskich kryminałów. Aby zbytnio nie spojlerować to tylko kilka zdań ode mnie na temat akcji. Rozwija się ona dwutorowo: poznajemy klasyczną historię kryminalną tajemniczych zgonów w wiejskiej rezydencji, którą próbuje rozwikłać prywatny detektyw Atticus Pund; drugą historię stanowi z kolei śledztwo pani redaktor wydawnictwa, która próbuje dociec prawdy w sprawie śmierci autora historii o Atticusie Pundzie. Zabieg "powieści w powieści" jest u Horowitza poprowadzony świetnie. Wciągająca jest cała historia Atticusa i tajemnic Saxby-on-Avon. Przy niej trochę słabiej wypada współczesne śledztwo, ale i ono potrafi wciągnąć. Finał jest dla uważnych Czytelników jasny (sam przewidziałem właściwe zakończenie obu śledztw), ale satysfakcjonujący pod względem motywacji i samego przebiegu. Jeśli ktoś lubi dobrą historię kryminalną i spokojne śledztwo w stylu Agathy Christie, to niniejszą powieścią będzie usatysfakcjonowany. Polecam!

Jest to świetna książka, która szczególnie powinna ucieszyć fanów klasycznych brytyjskich kryminałów. Aby zbytnio nie spojlerować to tylko kilka zdań ode mnie na temat akcji. Rozwija się ona dwutorowo: poznajemy klasyczną historię kryminalną tajemniczych zgonów w wiejskiej rezydencji, którą próbuje rozwikłać prywatny detektyw Atticus Pund; drugą historię stanowi z kolei...

więcej Pokaż mimo to