-
ArtykułyJames Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński9
-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant10
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać467
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
2021-11-14
Od wielu lat Taylor Marsh boryka się z kompleksami. Dziewczyna ciągle dąży do odległego ideału, żyje na dietach i porównuje się do innych kobiet. College i wstąpienie do stowarzyszenia Kappa Chi miały to zmienić, jednak jej problemy wcale nie zniknęły. Świadome jej braku pewności siebie siostry ze stowarzyszenia rzucają jej na imprezie wyzwanie - ma uwieść najbardziej pożądanego hokeistę w Briar. Conor Edwards słynie z jednonocnych przygód, jest przystojny i pewny siebie. Taylor jest świadoma, że ten facet nigdy by na nią nie spojrzał, dlatego przestawia mu postawione jej wyzwanie, a on… postanawia jej pomóc. Szybko odkrywają, że doskonale się rozumieją, a Conor, ku zaskoczeniu Taylor, namawia ją aby udawać dalej. Jednak czy dziewczyna jest w stanie ochronić swoje serce przed urokiem tego hokeisty z wyglądem surfera?
Czytając „Wyzwanie” szybko poczułam, że to będzie jedna z nich ukochanych książek od Elle Kennedy. Historia Taylor i Conora przypomnia mi trochę „Układ” - a to jedna z moich ukochanych książek ever. Problem z jakim zmaga się Taylor jest bardzo na czasie i myślę, że wielu kobietom łatwo się z tym utożsamić. Ideały narzucane przez show-biznes sprawiają, że dziewczyny ślepo do idealnej figury, już od lat nastoletnich narzucając sobie restrykcyjne diety, które tylko napędzają to błędne koło. Taylor jest na tym temacie totalnie zafiksowana i tak bardzo samokrytyczna, aż czasem miałam ochotę nią potrząsnąć. Nie można jednak jej nie pokochać - autorka jak zawsze stworzyła zadziorną i pełną poczucia humoru postać kobiecą. Conor natomiast kupił mnie całkowicie udowadniając Taylor, że jeden ideał nie istnieje. Jest słodki i przezabawny, czasem głupkowaty, ale w cudowny sposób, co udowadnia na ostatnich stronach. Ta historia mnie rozbroiła - jest ciepła i przezabawna. Wielokrotnie śmiałam się przy niej do łez. Zdecydowanie trafia do moich TOP od tej autorki i polecam ją Wam z całego serca
Od wielu lat Taylor Marsh boryka się z kompleksami. Dziewczyna ciągle dąży do odległego ideału, żyje na dietach i porównuje się do innych kobiet. College i wstąpienie do stowarzyszenia Kappa Chi miały to zmienić, jednak jej problemy wcale nie zniknęły. Świadome jej braku pewności siebie siostry ze stowarzyszenia rzucają jej na imprezie wyzwanie - ma uwieść najbardziej...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021-08-02
Beyah to dziewczyna, która od małego walczyła o przetrwanie. Jej matka to ćpunka, której bardziej niż na jedzeniu dla dziecka, zależało na zdobyciu kolejnej działki narkotyków. Jej ojciec ją zostawił i choć utrzymywali kontakt, stawał się coraz rzadszy. Kiedy jednak jej matka umiera nagle, na dwa miesiące przed wyprowadzką Beyah na studia, dziewczyna jest zmuszona poprosić swojego tatę o pomoc. Nieoczekiwanie, swoje ostatnie wakacje przed wejściem w dorosłe życie, spędza w zupełnie innych warunkach niż te, do jakich była zmuszona przywyknąć. Jej ojciec mieszka w domu na plaży, z nową rodziną. Jej przybrana siostra ma kilku przyjaciół, a wśród nich jest Samson. Przystojny, jednak cichy i nie opowiadający zbyt wiele o sobie. Beyah jednak dostrzega w jego oczach coś, co ją przyciąga - ten sam smutek i wrażliwość. Choć pozornie nic ich nie łączy, ich uczucia względem siebie uderzają z niespodziewaną mocą. Wiedzą, że skończą wakacje ze złamanymi sercami, ich relacja ma wręcz wyznaczony „termin ważności”, który jednak zostaje storpedowany, kiedy przeszłość Samsona wychodzi na jaw.
Jak ja tęskniłam za tą wersją CoHo! Nie mogłam się oderwać od tej książki. Pokochałam tych bohaterów od samego początku! Niesamowicie emocjonująca, poruszająca trudne tematy, a jednak napisana tak lekkim stylem. Uwielbiam poczucie humoru Colleen Hoover oraz to jak skupia się także na tym, aby postacie drugoplanowe były dopracowane, charakterne i po prostu świetne. „Nagie serca” to cudowna, łamiąca serce, wzruszająca, a zarazem zabawna historia. Jak dla mnie to jedna z najlepszych książek od tej autorki. Polecam ♥️
Beyah to dziewczyna, która od małego walczyła o przetrwanie. Jej matka to ćpunka, której bardziej niż na jedzeniu dla dziecka, zależało na zdobyciu kolejnej działki narkotyków. Jej ojciec ją zostawił i choć utrzymywali kontakt, stawał się coraz rzadszy. Kiedy jednak jej matka umiera nagle, na dwa miesiące przed wyprowadzką Beyah na studia, dziewczyna jest zmuszona poprosić...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021-07-01
„Znajdując szczęście” to krótka kontynuacja „Szukając Kopciuszka”. Six i Daniel odnaleźli siebie, lecz mimo ogromnego uczucia łączącego ich dwójkę, zaczynają się od siebie oddalać. Six nurtują niezamknięte sprawy z przeszłości. Daniel postanawia zawalczyć o szczęście ukochanej.
Niesamowite, ile uczuć i emocji można zmieścić w tak cieniutkiej książce. Takie rzeczy tylko u Colleen Hoover. Totalnie wciągająca opowieść o cudownych bohaterach. Bardzo wzruszająca, ale też kojąca i jak to bywa u tej autorki - ze świetnym poczuciem humoru. Opowiadanie w piękny sposób zamyka historie bohaterów kilku książek CoHo. W opowiadaniu spotkamy oczywiście Sky i Holdera z „Hopeless”, a także… Quinn i Grahama z książki „Wszystkie nasze obietnice”! Jeśli jeszcze nie wiecie w jaki sposób ich historie się łączą koniecznie przeczytajcie „Znajdując szczęście”! Polecam
„Znajdując szczęście” to krótka kontynuacja „Szukając Kopciuszka”. Six i Daniel odnaleźli siebie, lecz mimo ogromnego uczucia łączącego ich dwójkę, zaczynają się od siebie oddalać. Six nurtują niezamknięte sprawy z przeszłości. Daniel postanawia zawalczyć o szczęście ukochanej.
Niesamowite, ile uczuć i emocji można zmieścić w tak cieniutkiej książce. Takie rzeczy tylko u...
2021-03-28
Ona - królowa szkoły, popularna cheerleaderka. Daria to całkowicie zepsuta dziewczyna z bogatej rodziny, piękna i pewna siebie. On - utalentowany sportowiec z drużyny przeciwnego liceum. Penn to chłopak z biednej rodziny, jego matka to narkomanka, a ojczym jest bezwzględny i brutalny. Dlatego też, kiedy matka Penna umiera, rodzice Darii postanawiają przyjąć go pod swoj dach, aby wyprowadzić zdolnego chłopaka na prostą i pomóc mu osiągnąć w życiu sukces. On i Daria poznali się kilka lat temu. Skradł jej pocałunek i obiecał jej skraść jej inne pierwsze razy. Choć początkowo się nienawidzą, szybko okazuje się, że rozumieją się jak nikt inny. Daria pod pozorami popularnej dziewczyny, skrywa w sobie ogromne rany, nienawiść do siebie i do swojej matki, która nieświadomie ją doprowadziła do tego stanu. Tak naprawdę jest samotna i rozgoryczona, czuje się wybrakowana i niezrozumiana. Do czasu pojawienia się Penna, jedyną osobą, która chciała ją zrozumieć i wesprzeć, był jej ojciec. Penn także, choć zgrywa twardziela, jest wrażliwym chłopakiem, który pragnie osiągnąć w życiu coś wielkiego. Jest wrażliwy i chce zrozumieć Darie. Razem tworzą wybuchową mieszankę, w której zarazem pojawia się ogromne i prawdziwe uczucie. Jednak Daria ma listę brudnych sekretów i grzechów, które mogą zniszczyć dziewczynę, kiedy wyjdą na jaw. Niespodziewanie w jej życiu pojawia się najbardziej znienawidzona przez nią osoba, która może chcieć ją zniszczyć, a w dodatku doprowadzić do rozłamu między nią, a Pennem. Czy ich zrodzona z nienawiści miłość, okaże się wystarczająco silna, aby pokonać te przeciwności?
Cóż mogę powiedzieć... pochłonęłam tę książkę w jeden dzień. Dawno nie trafiłam na autora, który trafia do mnie tak jak L.J. Shen. Bohaterowie tej historii nie są doskonali. Są zepsuci i głęboko skrzywdzeni. Daria to postać, którą ciężko na początku lubić - jest mściwa i wściekła na cały świat. Jednak, im bardziej poznajemy jej historię, jej działania są przestają wyglądać na bezpodstawne. Ta dziewczyna nie marzy o niczym innym, jak o odczuciu matczynej miłości, zrozumienia mamy, poczucia więzi. Penn to także pokiereszowany bohater - nigdy nie odczuł wsparcia ze strony swojej rodziny, a jego siostra bliźniaczka zniknęła. Jednak uczucie jakim obdarza Darie jest prawdziwe i ogromne, jest niesamowicie lojalny i broni jej na wszelkie możliwe sposoby. Polubiłam go już od pierwszych stron. Tak jak resztę bohaterów - ponieważ pomimo błędnych przekonań Darii, wychodzących z jej braku poczucia własnej wartości, okazuje się że ma osoby na które może liczyć - Penn, jej ojciec i najbliżsi przyjaciele. Nie mogłam się oderwać od tej książki. Jest pełna emocji, potrafi wkurzyć, ale i rozbawić. Choć ta historia może z pozorów brzmieć płytko, poruszone w niej tematy i sposób w jaki została napisana, sprawiają że czyta się ją z zapartym tchem. Niesamowicie wciągnęła mnie historia tych złożonych postaci. Pokochałam ich, chce więcej i nie mogę doczekać się kolejnej historii z tej serii. Polecam bardzo 😍
Ona - królowa szkoły, popularna cheerleaderka. Daria to całkowicie zepsuta dziewczyna z bogatej rodziny, piękna i pewna siebie. On - utalentowany sportowiec z drużyny przeciwnego liceum. Penn to chłopak z biednej rodziny, jego matka to narkomanka, a ojczym jest bezwzględny i brutalny. Dlatego też, kiedy matka Penna umiera, rodzice Darii postanawiają przyjąć go pod swoj...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021-02-28
Nowy rok studiów dla Teagan zaczyna się pasmem niepowodzeń. Dziewczyna nie dostaje się na wybrane zajęcia, a w dodatku ma kłopotliwą sytuację z przystojnym chłopakiem w męskiej toalecie. Liczy jednak, że nie spotka go już prędko. W dodatku, dowiaduje się, że w jej rodzinnym domu ma zamieszkać student z wymiany zagranicznej. Ku niezadowoleniu dziewczyny okazuje się, że jej nowym współlokatorem ma być nikt inny jak Caleb - chłopak z toalety. Choć początkowo Teagan jest do niego sceptycznie nastawiona, Caleb zaczyna przekonywać ją do siebie i zaprzyjaźniają się. Oboje wiedzą, że chłopak za rok będzie musiał wrócić do Anglii, jednak ich uczucia zaczynają nabierać prędkości, a pociąg staje się dla nich nie do wytrzymania.
Polubiłam Teagan już od pierwszych stron - jej poczucie humoru, osobowość i błyskotliwość. Caleb to chłopak z problemami, bardzo dorosły jak na swoj wiek - rozumie więcej i chce, aby dziewczyna zrozumiała jak ważne jest to, że ma wokół siebie bliskich, którzy ją kochają i wspierają. W dodatku, jak nikt inny potrafi ją rozweselić. Ich relacja rozwija się bardzo płynnie i naturalnie. Książka wciągnęła mnie od samego początku. Jest jednak jedno ALE, które popsuło mi obraz całej historii, a mianowicie jej końcówka. Mam wrażenie, że jest stworzona na siłę, pojawia się nowy wątek rodziny Teagan, który tak na prawdę, jak dla mnie, nic nie wnosi. Nie zrozumcie mnie źle - nie narzekam na happy end, bo je uwielbiam. Jednak ostatnie rozdziały książki mnie najzwyczajniej znudziły. Akcja była bardzo żwawa, aż nagle wyhamowała, a ja męczyłam ostatnie strony przez 2 dni. Nie zmienia to jednak faktu, że książka jest lekka i przyjemna - z pewnością spodoba się wielu osobom.
Nowy rok studiów dla Teagan zaczyna się pasmem niepowodzeń. Dziewczyna nie dostaje się na wybrane zajęcia, a w dodatku ma kłopotliwą sytuację z przystojnym chłopakiem w męskiej toalecie. Liczy jednak, że nie spotka go już prędko. W dodatku, dowiaduje się, że w jej rodzinnym domu ma zamieszkać student z wymiany zagranicznej. Ku niezadowoleniu dziewczyny okazuje się, że jej...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021-02-24
Toby Hawthorne to typowy sportowiec z uniwersytetu - popularny, pewny siebie, przystojny. Wszystko to jednak pozory, a chłopak codziennie walczy z wewnętrznymi demonami. Jest wobec siebie krytyczny, nie panuje dobrze nad emocjami i bywa agresywny. Kiedy poznaje Pippę, nie potrafi przestać o niej myśleć. Dziewczyna także jest pod wrażeniem Tobiego - jest dla niej zagadką, jednak okazuje się, że problem chłopaka nie jest jej całkowicie obcy. Wie, jak ciężka jest miłość do osoby z problemami psychicznymi. Ta świadomość jednak nie powstrzymuje jej w zakochaniu się w nim. Ich uczucia szybko stają się intensywne, jednak wnętrze chłopaka pogrąża mrok, a kilka krytycznych zdarzeń może zniszczyć wszystko, co zbudowali...
Początek tej książki trochę mnie zdziwił. Liczyłam na dużo akcji od samego początku, jednak był on dość wolny i lekko chaotyczny. Musiałam przyzwyczaić się do perspektywy Tobiego, która czasem stawała się gonitwą myśli - to jednak pozwalało wczuć się w jego położenie i problem. Książka porusza bardzo ciężki temat chorób psychicznych i nauki życia z nimi. Toby to chłopak, którego niszczył wewnętrzny krytyk, poczucie bezradności i beznadziei przeplatały się z chwilami euforii. Pippa to dziewczyna niezwykle uparta i odważna. Polubiłam tych bohaterów już w poprzedniej części, a w tej ich pokochałam. Ta książka to dosłownie słodko-gorzka opowieść o walce z nieuleczalną chorobą, ale także sile uczuć, miłości i wsparcia. To bardzo emocjonalna historia, która wciąga. I choć pierwsza część serii zachwyciła mnie bardziej, „Słodko-gorzka” to książka, którą warto przeczytać. Polecam
Toby Hawthorne to typowy sportowiec z uniwersytetu - popularny, pewny siebie, przystojny. Wszystko to jednak pozory, a chłopak codziennie walczy z wewnętrznymi demonami. Jest wobec siebie krytyczny, nie panuje dobrze nad emocjami i bywa agresywny. Kiedy poznaje Pippę, nie potrafi przestać o niej myśleć. Dziewczyna także jest pod wrażeniem Tobiego - jest dla niej zagadką,...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021-02-14
Hunter Davenport postanowił do zakończenia sezonu hokejowego skończyć z przygodnym seksem. Jest pewien, że właśnie przez niego jego drużyna poniosła klęske w zeszłorocznych rozgrywkach. Narzucony celibat nie przeszkadza jednak w budowaniu przyjaźni z kobietami. A tak się składa, że jego partnerką do wykonania zadania na zajęcia jest Demi Davis. Jest ładna, zabawna i dobrze się ze sobą dogadują, ale co najważniejsze - ma chłopaka. To skutecznie chroni go przed kolejnym romansem. Tylko co się stanie, kiedy Demi stanie się singielką?
No jak ja uwielbiam hokeistów z Briar! Hunter jest fantastyczny - jest opiekuńczy wobec Demi i choć dziewczyna go fascynuje, to walczy z pokusami. Ich przyjaźń w książce jest budowana dość długo, a co za tym idzie - akcja na początku jest troszkę rozciągnięta i brakowało mi tu wspólnych momentów. Jednak nie trwało to zbyt długo, a historia się szybko rozkręciła. Bardzo lubię postaci kobiece jakie tworzy autorka, w tej książce jest tak samo - Demi jest pewna siebie, wygadana i dowcipna. Napięcie między bohaterami jest zbudowane do granic możliwości, ta chemia jest niesamowicie wciągająca. Dodatkowo Demi i Hunter mają świetne poczucie humoru, przez które co chwile szczerzyłam się do książki. Jak zawsze nie zabrakło też tematów poważnych, jak depresja czy problemy w kontaktach z rodzicami, które jednak nie przygniotły swoim ciężarem lekkiego tonu książki. Polecam
Hunter Davenport postanowił do zakończenia sezonu hokejowego skończyć z przygodnym seksem. Jest pewien, że właśnie przez niego jego drużyna poniosła klęske w zeszłorocznych rozgrywkach. Narzucony celibat nie przeszkadza jednak w budowaniu przyjaźni z kobietami. A tak się składa, że jego partnerką do wykonania zadania na zajęcia jest Demi Davis. Jest ładna,...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021-01-31
Andie z małym poślizgiem czasowym, nareszcie wyjeżdża na wymarzone studia w Seattle. Dołącza tam do swojej zwariowanej przyjaciółki - June, u której chwilowo mieszka. To właśnie ona namawia Andie na wyjście do baru, w którym jak się okazuje, Andie dostaje prace. Dobrze radzi sobie w jej pierwszych dniach, niebawem ma zacząć zajęcia, a ekipa klubu wydaje się być przyjazna. Kiedy wydaje się jej, że wszystko dobrze się układa, władze akademika June dowiadują się o „pasażerce na gapę” i Andie zostaje bez dachu nad głową. Zdesperowana dziewczyna zaczyna nocować w pracy. Z opresji ratuje ją szef klubu, Mason. Pozwala jej zamieszkać w wolnym pokoju swojego apartamentu. Jest jednak jeden problem... oprócz niej mieszka tam także jedyna osoba z pracy, z którą Andie nie może się dogadać - Cooper. Andie czuje, że chłopak nie darzy jej sympatią. I zapewne nie ruszałoby jej to szczególnie, gdyby nie to, że ciągnie ją do tego cichego faceta. W dodatku, z upływem czasu okazuje się, że tajemniczemu Cooperowi wcale nie chodzi o dziewczynę, a lęk przed tym, jakie uczucia w nim budzi. On także czuje przyciąganie do Andie i nie wie jak sobie z tym poradzić.
„Truly” to książka, od której ze względu na różne opinie, nie oczekiwałam zbyt wiele. Tymczasem okazało się, że dla mnie była miłym zaskoczeniem. Książkę czytało się szybko, była emocjonująca, miejscami wzruszająca i zabawna. Świetni, wyraziści bohaterowie - Andie ze swoją obsesją na punkcie porządku oraz milczący, walczący ze swoimi uczuciami Cooper. Uwielbiam także June i Masona i już nie mogę doczekać się ich historii! Mam nadzieję, że szybko się ukaże w Polsce. Podsumowując - bardzo dobra, wciągająca historia, idealna na jeden zimowy wieczór!
Andie z małym poślizgiem czasowym, nareszcie wyjeżdża na wymarzone studia w Seattle. Dołącza tam do swojej zwariowanej przyjaciółki - June, u której chwilowo mieszka. To właśnie ona namawia Andie na wyjście do baru, w którym jak się okazuje, Andie dostaje prace. Dobrze radzi sobie w jej pierwszych dniach, niebawem ma zacząć zajęcia, a ekipa klubu wydaje się...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021-02-02
Hope Ciredman to nastolatka, która oziębłą postawą skutecznie izoluje się od ludzi. Jej dotychczasowe życie nie jest usłane różami - jej mama zmarła, a ojciec nie potrafiąc poradzić sobie ze stratą, unika życia z córką, zapewniając jej jedynie pieniądze i dach nad głową. Przywykła do samotności, a lata doświadczeń zbudowały w niej siłę. Już pierwszego dnia w nowej szkole wplątuje się w grę „na nienawiść” z najbardziej zagadkowym chłopakiem w szkole. Asa McLean to typ przystojnego buntownika, do którego wzdychają wszystkie uczennice, a faceci czują do niego respekt. Ich gra, choć początkowo pełna negatywnych emocji, zaczyna ich do siebie zbliżać. Ich osobowości sprawiają, że sypią się iskry, są do siebie niezwykle podobni. Mimo początkowej niechęci, zaczynają zauważać, że przywracają się wzajemnie do życia, lecz co także ich przeraża... zaczynają czuć.
Ta książka jest przepełniona emocjami, często zupełnie sprzecznymi. Hope i Asa potrafili skakać sobie do gardeł, aby zaraz przerodziło się to w ogromną namiętność. Oboje walczą z uczuciami, a także z duchami przeszłości, które wpłynęły na to, jacy są teraz. Czasami emocji było tak wiele, że musiałam ją odłożyć i odpocząć. Oczywiście ciekawość nie pozwalała mi zostawiać tej historii na zbyt długo. Obawiałam się tej książki, tego że będzie przepełniona toksyczną relacją, jednak to nie jest to co łączyło tę dwójkę... to para pokiereszowanych nastolatków, okropnie doświadczonych, mimo pozorów życia w idealnym świecie bogaczy. Nie zawsze potrafią sobie poradzić z tym co czują, jednak czują wiele i wyciągają z siebie nawzajem to co najlepsze. Ta książka wciąga, maksymalnie. Jest emocjonująca, wręcz uzależniająca, często zabawna i ma bardzo złożonych bohaterów. Powieść jest długa, jednak mam wrażenie, że żadna ze stron nie jest przypadkowa i idealnie tłumaczy skomplikowaną relację Hope i Asy.
Hope Ciredman to nastolatka, która oziębłą postawą skutecznie izoluje się od ludzi. Jej dotychczasowe życie nie jest usłane różami - jej mama zmarła, a ojciec nie potrafiąc poradzić sobie ze stratą, unika życia z córką, zapewniając jej jedynie pieniądze i dach nad głową. Przywykła do samotności, a lata doświadczeń zbudowały w niej siłę. Już pierwszego...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-02-12
„Maybe Now. Maybe Not” to kontynuacja cudownego „Maybe someday” opowiadającego o niezwykłej miłości jaka połączyła Ridga i Sydney. W tej książce zaś, znajdziemy krótkie opowiadanie o Bridgette i Warrenie - współlokatorach Ridga, między którymi rodzi się dziwna relacja. W dzień się nienawidzą, w nocy kochają. Dłuższa część jest kontynuacją Maybe Someday, z dodatkiem wątku Maggie - byłej dziewczyny Ridga.
Opowiadanie „Maybe not” było przezabawne, na prawdę świetnie się przy nim bawiłam i nareszcie choć trochę zaczęłam rozumieć Bridgette i jej zachowanie. Uwielbiam Warrena, choć potrafi być wkurzający, ale miał niezwykłą cierpliwość do dziewczyny, która skradła jego serce. Jednak ta książka to przede wszystkim „Maybe Now”, w którym wątek Maggie byl dla mnie zdecydowanie za krótki. Polubiłam tę dziewczynę, wraz z całymi jej wahaniami i problemami. Uważam, że po tej części ciężko mieć do niej jakiś problem, a historia jej i Mike’a - cudna, ale... tak bardzo krótka. Jak dla mnie Collen zdecydowanie mogła skupić się na poszerzeniem tej części, kosztem historii dalszych przygód Ridga i Syd - dostali całą pierwszą cześć 😅, a z Maggie czuje niedosyt! Co tu dużo mówić - świetna, wciągająca książka, jednak ja byłabym bardziej zadowolona, gdyby niektóre z wątków były poruszone mocniej! Warto przeczytać, ale uważam ze to jedna z książek, w której pierwsza cześć to obowiązek przed drugą
„Maybe Now. Maybe Not” to kontynuacja cudownego „Maybe someday” opowiadającego o niezwykłej miłości jaka połączyła Ridga i Sydney. W tej książce zaś, znajdziemy krótkie opowiadanie o Bridgette i Warrenie - współlokatorach Ridga, między którymi rodzi się dziwna relacja. W dzień się nienawidzą, w nocy kochają. Dłuższa część jest kontynuacją Maybe Someday,...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-12-14
Hania i Adrian poznają się podczas wakacji w mieście rodzinnym chłopaka. On - jest zauroczony dziewczyną, ona - oczarowana chłopakiem, ma jednak obawę, że to typowy casanova. Los sprawia, że spotykają się po kilku miesiącach. Tym razem Adrian nie zamierza tak szybko odpuścić. Nie może przestać myśleć o dziewczynie i czuje, że są dla siebie stworzeni. Kawałek po kawałku burzy mur, jaki Hania zbudowała wokół siebie. Kiedy w końcu ich relacja staje się poważniejsza, a Hania przekonuje się do chłopaka, pojawiają się przeszkody, które mogą zrujnować ich relacje.
Tę książkę czyta się ekspresowo! Nie ma tu czasu na nudę. Autorka zapewnia wiele atrakcji, począwszy od zadziwiająco dużej ilości gorących scen, aż po przerażający dreszczyk emocji. Erotyki jest w tym naprawdę sporo, jednak uważam, że jest napisana ze smakiem. Akcja dzieje się tak szybko, że nawet nie wiedziałam kiedy, już byłam na końcu książki. Hania to genialna postać - zabawna i odważna - kobieta ze stali. Adrian jest kochany i opiekuńczy, zwariowany na punkcie Hani, choć czasem zbyt słodki i idealny - nie sposób go nie polubić. Ich historia jest emocjonująca i wciągająca. Polecam!
Hania i Adrian poznają się podczas wakacji w mieście rodzinnym chłopaka. On - jest zauroczony dziewczyną, ona - oczarowana chłopakiem, ma jednak obawę, że to typowy casanova. Los sprawia, że spotykają się po kilku miesiącach. Tym razem Adrian nie zamierza tak szybko odpuścić. Nie może przestać myśleć o dziewczynie i czuje, że są dla siebie stworzeni....
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-09-13
Landon i Shay nienawidzą się od zawsze i właściwie nie wiedzą dlaczego. On jest nastolatkiem, który pod pozorami popularnego w szkole, wiecznie zadowolonego chłopaka, skrywa w sobie bardzo duży mrok. Ona także, choć wydawać by się mogło idealna i zawsze zadowolona, nie ma wcale tak szczęśliwego życia. Kiedy zostają sprowokowani do zakładu - kto pierwszy z nich się w sobie zakocha - nie chcą mieć ze sobą nic wspólnego. Jednak ich przekomarzania, kawały, stają się okazją do poznania siebie na prawdę. Shay sprawia, że Landon po raz pierwszy od miesięcy chce żyć. Ona zaś dzięki niemu staje się bardziej odważna i stara się zawalczyć o szczęście swojej rodziny.
Cudowna książka. Serio, zakochałam się w niej. Czytałam ją w każdej wolnej chwili. Jest zabawna, ale przez cały czas trzyma mocno za serce. Porusza ważny temat - depresji, z którą żyje wiele osób, w tym także osób bardzo młodych i wydawać by się mogło szczęśliwych. Głowni bohaterowie jak zawsze cudowni. Uwielbiam tę autorkę za to jak mocno zżywam się z tworzonymi przez nią postaciami. No i te zakończenie, które sprawia ze chcesz więcej
Landon i Shay nienawidzą się od zawsze i właściwie nie wiedzą dlaczego. On jest nastolatkiem, który pod pozorami popularnego w szkole, wiecznie zadowolonego chłopaka, skrywa w sobie bardzo duży mrok. Ona także, choć wydawać by się mogło idealna i zawsze zadowolona, nie ma wcale tak szczęśliwego życia. Kiedy zostają sprowokowani do zakładu - kto pierwszy z nich...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-08-24
Jude przyjeżdża po aktorskiej klęsce w Hollywood do swojego brata w Woodshill. Tam spotyka swoją młodzieńczą miłość - Blake’a, któremu złamała przed laty serce. Na początku trudno im się znieść, jednak ciężko im zapomnieć ze oprócz bycia parą, byli tez najlepszymi przyjaciółmi. Ponadto jest jeszcze między nimi chemia, nawet większa niż wcześniej. Jednak czy zaryzykują kolejny raz?
Blake skradł moje serce od razu. Był zabawny, sarkastyczny, trochę wkurzający, ale w idealnie wyważony sposób. Polubiłam także Jude, choć często się z nią nie zgadzałam. Jak zwykle w tej serii - bohaterowie byli cudowni, zarówno głowni jak i poboczni. Uwielbiam Mone Kasten - niewiele autorek potrafi mnie wciągać w książkę do tego stopnia, ze czytam ją w każdej wolnej chwili aż nie dotrę do końca historii. Polecam - i tę książkę i całą serie!
Jude przyjeżdża po aktorskiej klęsce w Hollywood do swojego brata w Woodshill. Tam spotyka swoją młodzieńczą miłość - Blake’a, któremu złamała przed laty serce. Na początku trudno im się znieść, jednak ciężko im zapomnieć ze oprócz bycia parą, byli tez najlepszymi przyjaciółmi. Ponadto jest jeszcze między nimi chemia, nawet większa niż wcześniej....
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-06-08
Grace ucieka na daleki od jej domu rodzinnego uniwersytet, aby uwolnić się od jej matki, ktora wymaga od niej bycia idealną. Okazuje się jednak, że uczelnia nie jest jednak wystarczająco daleko, aby nie spotkać tam kogoś ze swojego liceum. I choć Grace i Emery nienawidziły się w szkole, teraz wybaczyły sobie wszystkie krzywdy, a Garce trafia do paczki przyjaciół Emery. Dziewczyna szczególnie zaprzyjaźnia się z Masonem, z którym codziennie rano katorżniczo trenuje. Łączy ich także wspólna pasja - muzyka. Akurat kapela chłopaka poszukuje nowej wokalistki. Grace mimo dużych oporów, namówiona przez przyjaciółkę, decyduje się na przesłuchanie. Dzięki temu trafia do zespołu, a wspólna praca nad nowymi utworami, pokazuje tej dwójce, że zdecydowanie mają się ku sobie. Jest tylko jeden problem... Mason jest w wieloletnim związku typu „rozstania i powroty”.
Ta książka niemożliwe wciąga! Masona i Grace przyciąga do siebie ogromna chemia. Uwielbiam tę paczkę przyjaciół, a choć obawiałam się, że nie polubię Grace, po kilku rozdziałach zmienilam zdanie. Mason także okazał się zupełnie innym człowiekiem niż we wcześniejszych tomach dal się poznać i choć jego uganianie się za Jenny było denerwujące, polubiłam go bardzo! Zabawna, wciągająca, a czasem także wzruszająca pozycja. Po prostu bardzo przyjemna. Polecam!
Grace ucieka na daleki od jej domu rodzinnego uniwersytet, aby uwolnić się od jej matki, ktora wymaga od niej bycia idealną. Okazuje się jednak, że uczelnia nie jest jednak wystarczająco daleko, aby nie spotkać tam kogoś ze swojego liceum. I choć Grace i Emery nienawidziły się w szkole, teraz wybaczyły sobie wszystkie krzywdy, a Garce trafia do paczki przyjaciół...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-06-08
W „First last look” poznajemy historię kolejnej dwójki z niezwykłej ekipy. Tate to kujonka, która jeśli się nie uczy, ucieka od problemów w imprezy pełne używek. Zazwyczaj w takich sytuacjach ratuje ją Trevor. Chłopak czuje potrzebę, aby opiekować się Tate. Do tego jest jeszcze wspomnienie jednej nocy, kiedy ta dwójka przekroczyła linie przyjaźni. Nie potrafią o tym zapomnieć, choć oboje tego pragną, dla dobra ich przyjazni. Czują do siebie ogromny pociąg, jednak dla dziewczyny priorytetem są studia i odnalezienie przyczyny śmierci brata. Trevor zaś ma tajemnice, która może skrzywdzić Tate... Oj ta autorka potrafi zbudować napięcie między bohaterami! Na początku nie mogłam polubić się z Tate, za to Trevor od razu zyskał moją sympatię. Świetnie czytało się perypetie tej dwójki, im dalej tym historia stawała się coraz bardziej ciekawa i ekscytująca. I choć nie czytałam jeszcze ostatniej części, już teraz mogę stwierdzić że cała seria ma świetny poziom, ciężko powiedzieć która cześć podobała mi się najbardziej. Polecam
W „First last look” poznajemy historię kolejnej dwójki z niezwykłej ekipy. Tate to kujonka, która jeśli się nie uczy, ucieka od problemów w imprezy pełne używek. Zazwyczaj w takich sytuacjach ratuje ją Trevor. Chłopak czuje potrzebę, aby opiekować się Tate. Do tego jest jeszcze wspomnienie jednej nocy, kiedy ta dwójka przekroczyła linie przyjaźni. Nie potrafią...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-06-08
Elle ma wiele przyjaciół, jednak najlepszym z nich jest dla niej Luke i żadne z nich nie chce tego zmieniać. Sprawy zaczynaja nabierać jednak zupełnie inny obrót kiedy Elle jedzie na przyjęcie zaręczynowe jej siostry, a przez jedno małe kłamstwo, Luke odgrywa jej chłopaka. Jednak udawana miłość szybko może przerodzić się w prawdziwe uczucie. Jednak maja oni obawy czy większe uczucia nie zniszczą ich przyjaźni.
Uwielbiam tych bohaterów, serio! Nie moglam się oderwać od tej historii od jej pierwszych stron. Elle i Luke są przezabawni i słodcy, choć oboje zderzają się w swoim życiu z wielkimi problemami. Ta dwójka stała się już od pierwszych stron moimi ulubieńcami, a ich historia jest warta przeczytania
Elle ma wiele przyjaciół, jednak najlepszym z nich jest dla niej Luke i żadne z nich nie chce tego zmieniać. Sprawy zaczynaja nabierać jednak zupełnie inny obrót kiedy Elle jedzie na przyjęcie zaręczynowe jej siostry, a przez jedno małe kłamstwo, Luke odgrywa jej chłopaka. Jednak udawana miłość szybko może przerodzić się w prawdziwe uczucie. Jednak maja oni...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-06-08
Dla Emery odległy uniwersytet ma być początkiem nowego życia. Ma nadzieje, że wreszcie zazna spokoju, bez nienawiści z którą spotkała się w liceum. Nie ma jednak szczęścia, jeśli chodzi o to, z kim ma dzielić pokój - Mason szybko zadziera z Emery, a ich pierwszy dzień kończy się obitym nosem współlokatora. Jednak paczka Masona szybko przyjmuje do siebie dziewczynę, która jest zaskoczona ich troską i zainteresowaniem jej osobą. Wśród nich jest Dylan, z którym zaczynają sobie robić kawały, a ich znajomość szybko zamienia się w przyjaźń. Dla Dylana, Emery staje się wytchnieniem od problemów z pieniędzmi i natłokiem pracy. Jednak każde z nich ma sekrety, które mogą zrujnować rozwijające się uczucie.
Aaaah jak ja kocham New Adult. Uwielbiam wracać do tej tematyki i choć książki z pozoru mogą wydawać się schematyczne, nie spotkałam się jeszcze z identycznymi powieściami. Historia Emery i Dylana jest zabawna i wzruszająca. Wciąga jak szalona, nie mam pojęcia kiedy ja to przeczytałam, chwila i bylam na ostatniej stronie. 🙃 Już wiem, ze kolejne części będą ucztą dla mojego, kochającego ten gatunek, serduszka
Dla Emery odległy uniwersytet ma być początkiem nowego życia. Ma nadzieje, że wreszcie zazna spokoju, bez nienawiści z którą spotkała się w liceum. Nie ma jednak szczęścia, jeśli chodzi o to, z kim ma dzielić pokój - Mason szybko zadziera z Emery, a ich pierwszy dzień kończy się obitym nosem współlokatora. Jednak paczka Masona szybko przyjmuje do siebie...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Sage ma nadzieję, że studia na drugim końcu Stanów uwolnią ją od krzywdzącego ją ojczyma. Dziewczyna ma poważne problemy z zaufaniem, a w dodatku brakuje jej pieniędzy na życie. Dlatego jeszcze przed rozpoczęciem studiów przyjeżdża do Melview, znajduje prace w bibliotece i pomieszkuje w swoim aucie. Wkrótce jednak poznaje energetyczną April, która ratuje ją przed samotnością i szybko się z nią zaprzyjaźnia. April wraz ze swoim bratem - Luką zaczynają pomagać Sage i chronić ją. Dziewczyna zaczyna odzyskiwać radość życia, zaczyna pracować nad sobą i swoimi lękami, a także zaczyna ufać innym. Luka, sprawiający wrażenie podrywacza, okazuje się wrażliwym chłopakiem, który wydaje się się rozumieć Sage i jej problemy bez słów, dzięki czemu szybko zaczyna się rodzić między nimi niezwykła więź. 🧡
Ta książka wciągnęła mnie już od pierwszych stron. Polubiłam Sage i choć czasem ciężko zrozumieć ją i jej reakcje, stopniowo poznajemy powody jej zachowań. Luka ma niezwykle podejście do naszej głównej bohaterki i mimo pozorów, jest poukładanym i skrzywdzonym wrażliwcem, który czuje potrzebę opieki nad Sage. Cudowna historia, zakończona w taki sposób, że natychmiast muszę sięgnąć po kolejną część
Sage ma nadzieję, że studia na drugim końcu Stanów uwolnią ją od krzywdzącego ją ojczyma. Dziewczyna ma poważne problemy z zaufaniem, a w dodatku brakuje jej pieniędzy na życie. Dlatego jeszcze przed rozpoczęciem studiów przyjeżdża do Melview, znajduje prace w bibliotece i pomieszkuje w swoim aucie. Wkrótce jednak poznaje energetyczną April, która ratuje ją przed...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-10-18
Zazwyczaj mam mocno mieszane uczucia, jeżeli chodzi o motyw romansu między studentką a wykładowcą i niewiele książek z tym wątkiem lubię, ale w przypadku „Hope again” muszę przyznać, że bohaterowie mnie do siebie przekonali!
Everly kocha literaturę. Od lat planuje z mamą założenie własnego wydawnictwa, a środkiem do tego celu są studia, na których poznaje niezwykłego wykładowcę. Nolan oczarowuje dziewczynę swoją inteligencją, ale przede wszystkim zrozumieniem dziewczyny i jej problemów. Kiedy zaczynaja wspólnie redagować książkę przyjaciółki Everly, granica wykładowca-studentka zaczyna się zacierać coraz mocniej.
Oj, kocham tę serię! I choć poprzedni tom, to mój faworyt, „Hope again” także mnie zachwyciło. Jak już wspominałam, mam mieszane uczucia jeżeli chodzi o romans pomiędzy wykładowcą, a jego studentką, ale tutaj ten problem jest przedstawiony w specyficzny sposób. Nie przeszkadzał mi, a wręcz nie zwracałam na niego uwagi. Zmagania Nolana miedzy uczuciami, a etyką wykładowcy bardzo mnie wciągnęły. Uwielbiam tego bohatera. Po raz kolejny Mona Kasten zbudowała postać męską, którą polubiłam bardziej niż główną bohaterkę. Nie zawsze rozumiałam postępowanie Everly, jednak mimo wszytsko połączenie jej i Nolana to cudo. Warto przeczytać kolejną cześć serii „Begin again”. Polecam!
Zazwyczaj mam mocno mieszane uczucia, jeżeli chodzi o motyw romansu między studentką a wykładowcą i niewiele książek z tym wątkiem lubię, ale w przypadku „Hope again” muszę przyznać, że bohaterowie mnie do siebie przekonali!
Everly kocha literaturę. Od lat planuje z mamą założenie własnego wydawnictwa, a środkiem do tego celu są studia, na których poznaje niezwykłego...
Jaymerson żyje w swoim idealnym świecie, z idealnym chłopakiem - Coltonem i grupą popularnych przyjaciół. Jest jednak osoba, która zakłóca jej sielankowe życie. Brat bliźniak jej chłopaka - Hunter to synonim kłopotów, z których Colton zawsze go ratuje. Pewnego dnia dochodzi do tragicznego wypadku, w którym ginie jej chłopak, a ona i Hunter zostają poważnie ranni. Oboje przeżywają ogromną żałobę, jednocześnie walcząc o swoje zdrowie. I choć kiedyś się nienawidzili, teraz są dla siebie jedynymi osobami, które rozumieją swój ból. Hunter okazuje się być zupełnie inną osobą, a Jaymerson odkrywa, że jej życie wcale nie było tak idealne.
Nie spodziewałam się, że „The boy she hates” tak mnie wciągnie! Choć początkowo stwierdzilam, że ta książka mi się nie spodoba, zupełnie zmienilam zdanie po pierwszych rozdziałach. Wszytsko dlatego, że poznajemy Jaymerson jako płytką nastolatkę, która nawet nie próbuje analizować swojego życia. Wypadek jednak zupełnie ją zmienia. Przez całą książkę obserwujemy przemianę dziewczyny z idealnej córki, uczennicy i cheerleaderki, zamienia się w młodą kobietę pewną swoich marzeń i uczuć. Hunter także nie był osobą którą można polubić od początku. Jednak wspólnie ta dwójka stworzyła niepowtarzalną parę, między którą aż iskrzyło. I choć plot twistu domyśliłam się już na początku, to nie wszystko okazało się być oczywiste. Świetna historia, mega wciągająca no i ta chemia między bohaterami! 🤩 mały minus za zakończenie - moim zdaniem trochę urwane, ale książkę i tak bardzo polecam!
Jaymerson żyje w swoim idealnym świecie, z idealnym chłopakiem - Coltonem i grupą popularnych przyjaciół. Jest jednak osoba, która zakłóca jej sielankowe życie. Brat bliźniak jej chłopaka - Hunter to synonim kłopotów, z których Colton zawsze go ratuje. Pewnego dnia dochodzi do tragicznego wypadku, w którym ginie jej chłopak, a ona i Hunter zostają poważnie ranni. Oboje...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to