Historia o tym, jakie życie jest nieprzewidywalne.

Historia o tym, jakie życie jest nieprzewidywalne.

Jak często mylnie oceniamy innych po pierwszym znikomym wydarzeniu? Ulegamy narastającej niechęci i budujemy mur w relacji z tą osobą, niwecząc tym samym jej starania o możliwość bliższego poznania.
♥Tak powstała nieudana relacja Hani i Adriana. Wakacyjna przygoda, jego łatka podrywacza i imprezowicza zniechęciła dziewczynę do utrwalenia wakacyjnego poznania.
Hania, pracująca jako mechaniczka w warsztacie wujka, miała za sobą trudy życiowe po uczuciach i zawodach miłosnych, rodzinnych tragediach. Porzucona przez rodziców, wychowana przez wujka i ciocię, oszukana przez ukochanego, nieufna a jednoczenia pełna zrozumienia i dobroci wobec innych osób. Niezależność- którą Hania chroni po rycersku, truchleje w obliczu grożącego jej niebezpieczeństwa. Przypadkowe spotkanie rozpala w Adrianie nieznane mu dotąd pragnienie bycia z dziewczyną, która go odrzuciła. Stawia sobie za cel, zdobycie jej zaufania i serca, zakochując się w niej nieświadomie. Jego wcześniejszy układ z Anką, jej zaborczość chwieje filarami nowego związku wakacyjnego Adriana. Nagle świat zmienia wszystkim drogi i krzyżuje ich plany. Czy się odnajdą na nowo, czy zaufają sobie ponownie? Kto czyha w tajemniczym aucie pod domem?
Lekka i przyjemna historia o przyjaźni młodych ludzi, studentów, o ich odpowiedzialności i umiejętności dojrzałej postawy oraz walki o miłość.
Polecam dla relaksu i odstresowania się na wieczór z imbirową herbatą.

Jak często mylnie oceniamy innych po pierwszym znikomym wydarzeniu? Ulegamy narastającej niechęci i budujemy mur w relacji z tą osobą, niwecząc tym samym jej starania o możliwość bliższego poznania.
♥Tak powstała nieudana relacja Hani i Adriana. Wakacyjna przygoda, jego łatka podrywacza i imprezowicza zniechęciła dziewczynę do utrwalenia wakacyjnego poznania.
Hania,...

🖤 Zdecydowanie historia Hani i Adriana bardziej mi się podobała niż Oskara i Ady. Jest to urocza książka, którą szybko się czyta i wciąga od pierwszych stron. Znajdziemy w niej dawkę niebezpieczeństwa, przeznaczenie, strach przed zaufaniem, kłamstwa, przyjaźń i najważniejsze, czyli miłość, która rodzi się pomału, ale głęboko. Pokazuje, że warto się nie poddawać i trzeba walczyć o miłość. Nawet jeśli są słabe początki. Nasi bohaterowie, to udowodnili, choć ich początkowa relacja była średnio udana.

🖤 Zachęcam więc Was do poznania tej historii, jak i innych powieści tej autorki. Jestem pewna, że nie będziecie żałować, bo pisze ona świetne książki New Adult.

🖤 Zdecydowanie historia Hani i Adriana bardziej mi się podobała niż Oskara i Ady. Jest to urocza książka, którą szybko się czyta i wciąga od pierwszych stron. Znajdziemy w niej dawkę niebezpieczeństwa, przeznaczenie, strach przed zaufaniem, kłamstwa, przyjaźń i najważniejsze, czyli miłość, która rodzi się pomału, ale głęboko. Pokazuje, że warto się nie poddawać i trzeba...

Dość długo się zbierałam do tej historii, bo wiedziałam, że nie do końca może mi przypaść i niestety moje przewidywania się spełniły.
Zanim sięgnie się po "We krwi" warto najpierw przeczytać "Pod skórą", gdyż to tam poznajemy Adriana i Hanię oraz ich początki wakacyjnej znajomości.
Po wakacjach drogi młodych ludzi się rozchodzą. Dziewczyna zagłębia się w nauce i pracy w warsztacie, natomiast chłopak wraca do swojego układu z Anką ("bez zobowiązań"). I jakież obojga jest zdziwienie, gdy pewnego ranka ponownie na siebie wpadają....
I jak to w życiu bywa. Chłopak zaczyna się nieco gubić. Niby chce zdobyć Hanię ale co ma zrobić z Anią a dodajmy, że układy FWB często niosą z sobą ryzyka.

Niestety ta historia i główny bohater mnie rozczarowali. Po przeczytaniu "Pod skórą", którą byłam zachwycona, spodziewałam się równie dobrej historii. Niestety dostałam coś prostego i bardzo przewidywalnego. Z chęcią poznałabym dalsze losy Oskara i Ady ale niekoniecznie Hani i Adriana.

Dość długo się zbierałam do tej historii, bo wiedziałam, że nie do końca może mi przypaść i niestety moje przewidywania się spełniły.
Zanim sięgnie się po "We krwi" warto najpierw przeczytać "Pod skórą", gdyż to tam poznajemy Adriana i Hanię oraz ich początki wakacyjnej znajomości.
Po wakacjach drogi młodych ludzi się rozchodzą. Dziewczyna zagłębia się w nauce i pracy w...

„We krwi” Agaty Czykierdy- Grabowskiej należy do literatury obyczajowej, romansu. Powieść porusza problem nieodwzajemnionej miłości, przyjaźni, rodziny. Ukazuje również wsparcie i prawdziwą miłość, zmaganie się z problemami oraz w pewnym stopniu problem alkoholizmu i batalię z odrzuceniem. Do przeczytania te powieści zachęcił mnie w sumie przypadek. Szukałam ciekawej powieści z motywem początku i udało mi się trafić właśnie na tę pozycję. Po zobaczeniu tej cudownej okładki i przeczytaniu krótkiego opisu już wiedziałam, co będę czytała w ramach tegorocznego wyzwania na styczeń. To pierwsza książka tej autorki, którą miałam przyjemność przeczytać, ale na pewno nie ostatnia. Z przyjemnością zapoznam się również z „Pod skórą”, gdyż w pewnym sensie stanowi uzupełnienie tej części. A właściwie opisane są w niej wydarzenia przed. Opowiada historię siostry głównego bohatera. Wiedziałam o tym przed zaczęciem czytania tej książki i zrobiłam to z premedytacją.
No dobrze teraz czas przejść do omówienia plusów i minusów. Zacznę, więc może od tego, iż książka jest świetna, ale nie jest arcydziełem. Zdecydowanie ma bardzo duży potencjał i czyta się ją naprawdę lekko i przyjemnie. Głównie z tego względu, iż fabuła nie jest zbytnio wymagająca. W końcu mamy do czynienia z romansem. No właśnie będąc przy tym wątku wspomnę, że dla mnie bardzo dużym plusem jest to, że jest to właśnie „lekki” romans, a nie erotyk. Przy czytaniu nawet zwyczajnych romansów spotykam się z mnóstwem niepotrzebnych scen erotycznych. Tu owszem występują nieliczne aczkolwiek nie są tak rażące jak w niektórych powieściach. Styl pisania natomiast jest wprost cudowny. Książka pochłania od pierwszych stron i jest naprawdę ciekawa mimo, iż jest dużo książek o podobnej tematyce. Chociażby klimat jest podobny jak w „Narzeczonej na chwilę” Moniki Serafin, który swoją drogą ogromnie mi się podobał. To idealna lektura na zimowy wieczór na odreagowanie i odstresowanie się. Na koniec chciałabym wspomnieć jeszcze o bohaterach. Mimo tego, iż są wyraziści i namacalni i łatwo ich pokochać to mimo wszystko nie są skonstruowani bardzo dokładnie co w przypadku romansu akurat nie stanowi przeszkody. Autorka i tak skupiła się na dwójce głównych bohaterów w rysowaniu profilów. No właśnie i co ważne powieść pisana jest z dwóch perspektyw (wprost uwielbiam taką formę!). Czegoś jednak mi tutaj brakuje jednak ciężko mi stwierdzić dokładnie. Jednak mimo to książka absolutnie nie traci na swoim uroku.
Przechodząc jednak do fabuły chciałabym omówić ją jak najbardziej skrótowo. Bohaterami jest dwójka dwudziestokilkulatków. Adrian jest typowym lekkoduchem liczącym na wakacyjny romans. Jednak Hania wydaje się być odporna na jego urok. Ich drogi jednak się rozchodzą i nie wierzą, że spotkają się ponownie. Jednak nieoczekiwanie to co niemożliwe się spełnia.
Podsumowując powieść napisana jest bardzo dobrze i zdecydowanie jest godna polecenia. Bardzo przyjemnie spędziłam czas na lekturze także gorąco zachęcam. Idealna dla miłośników romansów. Przede wszystkim jednak myślę, że spodoba się nastolatkom. Polecam!

„We krwi” Agaty Czykierdy- Grabowskiej należy do literatury obyczajowej, romansu. Powieść porusza problem nieodwzajemnionej miłości, przyjaźni, rodziny. Ukazuje również wsparcie i prawdziwą miłość, zmaganie się z problemami oraz w pewnym stopniu problem alkoholizmu i batalię z odrzuceniem. Do przeczytania te powieści zachęcił mnie w sumie przypadek. Szukałam ciekawej...

Ciekawa, lekka i niewymagająca lektura. Fabuła dość ciekawa, nie skupiająca się jedynie na romansie i związku.

Ciekawa, lekka i niewymagająca lektura. Fabuła dość ciekawa, nie skupiająca się jedynie na romansie i związku.

Cudownie spędzony czas! Uwielbiam pióro Pani Agaty!

Cudownie spędzony czas! Uwielbiam pióro Pani Agaty!

Adrian i Hania. Ona jest mechanikiem samochodowym, on studentem z bogatego domu. Poznali się na wakacjach. Nie myśleli, że jeszcze kiedyś się spotkają. Adrian walczy o Hanię. A ona...
Ciekawa książka, czyta się szybko i pokazuje, że zawsze należy wierzyć w miłość.

Adrian i Hania. Ona jest mechanikiem samochodowym, on studentem z bogatego domu. Poznali się na wakacjach. Nie myśleli, że jeszcze kiedyś się spotkają. Adrian walczy o Hanię. A ona...
Ciekawa książka, czyta się szybko i pokazuje, że zawsze należy wierzyć w miłość.

Uwielbiam tę autorkę, Jej styl pisania, język i Jej przepiękne historie, które biorę w ciemno. Tym razem oczywiście również się nie zawiodłam, może to opowiadanie jest nieco słabsze, niż np.” Fale i echa”, ale i tak jest przepiękne, chwyta za serce, porusza i niesamowicie wciąga. Cudownie spędziłam czas z tą książką…

Uwielbiam tę autorkę, Jej styl pisania, język i Jej przepiękne historie, które biorę w ciemno. Tym razem oczywiście również się nie zawiodłam, może to opowiadanie jest nieco słabsze, niż np.” Fale i echa”, ale i tak jest przepiękne, chwyta za serce, porusza i niesamowicie wciąga. Cudownie spędziłam czas z tą książką…

Adrian poznając Hanię myślał że to będzie ognisty wakacyjny romans. Kończą się wakacje, a ich drogi się rozchodzą. Adrian jednak nie może zapomnieć o dziewczynie, więc czerpie z życia pełnymi garściami i wikła się w romans bez zobowiązań.
Hania tak naprawdę również nie może zapomnieć o chłopaku, więc wpada w wir pracy.
Los ponownie stawia ich na swojej drodze. Czy zatem tym razem będzie inaczej? Czy oboje dają się porwać uczuciu?

Agata Czykierda-Grabowska stworzyła lekką i przyjemną w odbiorze powieść o miłości, którą czyta się szybciutko. Podobało mi się to, jak bohaterowie potrafili wzajemnie się przekomarzać udając, że w ogóle nic do siebie nie czują. Jednak miłość to podstępne uczucie, którego tak naprawdę nie można długo trzymać w ukryciu. Czasem przebyte wydarzenia zmuszają nas do zachowania dystansu, gdyż obawiamy się ponownego zranienia. Czasem oceniamy kogoś przez pryzmat innej osoby, co potrafi być krzywdzące. Bywa i tak, żeby komuś zaufać potrzebny jest czas. Nie zawsze wszystko to, co sobie wmawiamy okazuje się prawdą.

„Rozstaliśmy się trzy godziny temu, a ja już za nim tęskniłam i wcale nie czułam potrzeby zaprzeczania temu faktowi. Tak było. Miałam go już we krwi. Krążył w niej jak niezbędny do życia tlen. Potrzebowałam go.”

Bohaterowie wykreowani przez autorkę są wyraziści, namacalni, a jednak mimo to przez pierwszą połowę książki kompletnie nie czułam emocji bohaterów, które w drugiej połowie pokazały się z nawiązką. Tego zdecydowanie mi tutaj zabrakło i to jest jak dla mnie lekki minusik tej powieści, gdyż ja muszę czuć emocje bohaterów na własnej skórze. Pod koniec powieści pojawił się dreszczyk grozy, który był największym atutem tej książki.
Adrian pod wpływem Hani zmienia się. Staje się dojrzalszy praz zaczyna dostrzegać inne, ważniejsze priorytety w życiu. Zależy mu na tej dziewczynie, dlatego angażuje się w to całym sercem.
Hania najpierw zdystansowana z każdym kolejnym spotkaniem Adriana zaczyna wierzyć, że jego intencje są czyste. Powoli otwiera się przed nim, ukazując mu rąbek swojej przeszłości.

„To wszystko stworzyło idealny obraz, który ścisnął mnie za serce. To jej małe mieszkanko, te skromne pragnienia i plany na przyszłość… jej strach przed zaangażowaniem i walka z samą sobą, żeby mnie do siebie dopuścić. To wszystko uderzyło we mnie nagle i bez ostrzeżenia. Zrozumiałem, że nie tylko byłem w niej zakochany. Ja chciałem być częścią tego wszystkiego.”

Jeśli wierzycie w miłość od pierwszego wejrzenia, ta pozycja jest zdecydowanie dla was. Taka w sam raz na jeden wieczór, który możecie miło spędzić czytając tę historię. Nie jest to lektura wymagająca, wnosząca do naszego życia coś szczególnego. Taka po prostu miła lektura.

"We krwi" to historia i miłości, która ma przed sobą wyboistą drogę. Zapracowanie na zaufanie, zdobycie serca drugiej połówki, odrobina intrygi oraz niebezpieczeństwa, tego możecie się tutaj spodziewać.

Adrian poznając Hanię myślał że to będzie ognisty wakacyjny romans. Kończą się wakacje, a ich drogi się rozchodzą. Adrian jednak nie może zapomnieć o dziewczynie, więc czerpie z życia pełnymi garściami i wikła się w romans bez zobowiązań.
Hania tak naprawdę również nie może zapomnieć o chłopaku, więc wpada w wir pracy.
Los ponownie stawia ich na swojej drodze. Czy zatem tym...