Bianca Iosivoni to niezależna pisarka, która poświęciła się pisaniu literatury młodzieżowej. Pisarstwo to jej największa życiowa pasja i poświęciła się jej całkowicie, z owocnym skutkiem - udało się jej dotrzeć do czytelników i czytelniczek na całym świecie. Iosivoni studiowała na uniwersytecie w Hanowerze. Przez pewien czas pracowała w redakcji gazety internetowej, dopóki nie zajęła się pisarstwem. Już jako dziecko interesowała się magią snucia opowieści i literaturą. Swoją przygodę z pisaniem rozpoczęła bardzo wcześnie, bo już jako nastolatka - i już wtedy wiedziała, że będzie to robić przez resztę życia. Teraz nie potrzebuje zbyt wiele, by rozpocząć pracę nad nowym tekstem. Często prowadzi notatki, kiedy na przykład siedzi w kawiarni czy wtedy, gdy podróżuje. Nie rozstaje się ze swoim notatnikiem, w którym zapisuje pomysły i fragmenty powieści, by nie uleciały jej z głowy. Poza tym lubi też mieć pod ręką dobrą książkę.https://www.bianca-iosivoni.de/
Pod wspaniałą okładką skrywa się równie niesamowita historia, od której nie dało się odejść nawet na chwilę.
To było NIE Z TEJ ZIEMI. Historia oparta na mitologii nordyckiej, czyli walkiriach, nordyckich bogach, Misgardzie oraz Walhalli.
Bohaterowie, czyli Walkirie, Blair, a nawet Ryan wzbudzili we mnie bardzo pozytywne odczucia. I tak, jakby ktoś pytał, mam tu na myśli WSZYSTKIE Walkirie, bez wyjątku.
Końcówka to totalny CHAOS. Nigdy w życiu nie spodziewałam się takiego zakończenia pierwszego tomu. Stoję w bloczkach startowych, aby przeczytać kolejny tom, jak tylko się pojawi.
Teagan nie ma łatwego, usłanego różami życia, a wręcz przeciwnie, wiele problemów, z którymi nie do końca sobie radzi. Jej sposobem na oderwania się od rzeczywistości są gry i jest w nich naprawdę dobra. Jej największym marzeniem jest ucieczka z miasta, w którym mieszka i dostanie się na wymarzone studia. Robi naprawdę wiele, aby to osiągnąć. Po szkole pracuje w kawiarni, a nocami streamuje. Pewnego razu udaje jej się pokonać jednego z najlepszych youtuberów Parkera, co jest niemałym osiągnięcie. Tak zaczyna się ich znajomość, która początkowo trwa tylko w sieci. Wspólne granie, rozmowy ich zbliżają i to nawet bardzo. Po jakimś czasie spotykają się, a między nimi zaczyna iskrzyć (o ile nie stało się to już wcześniej). Tylko nic nie będzie proste, a wręcz przeciwnie. Oboje mają swoje problemy, tajemnice, a jednocześnie marzenia. Czy znajdą w tym wszystkim możliwość rozwinięcia uczucia, jakie zaczyna się między nimi rodzić? Jakie problemy mają? Jakie tajemnice skrywają?
Zacznę od tego, że pierwszy i drugi tom można czytać niezależnie od siebie. Tom pierwszy mi się podobał, a jak wypadł drugi? Tak samo pozytywnie.
W książce znalazłam ciekawą, wciągającą i niebanalną historię. Przyznam szczerze, że nie spodziewałam się, że opowieść z graniem w tle aż tak mi się spodoba. Akcja sprawnie poprowadzona, ze zwrotami, które potrafiły mnie zaskoczyć. Książkę czytało się szybko, a podczas czytania towarzyszyły mi emocje i to dość różnorodne.
Bohaterowie ciekawi, niebanalni, dobrze wykreowani. Tym razem niestety nie mogę wam zdradzić więcej niż wyżej i to, że ja ich polubiłam i moim zdaniem warto ich poznać bliżej.
„Feeling Close to You” to książka, z którą naprawdę dobrze się bawiłam i z przyjemnością polecam.
Recenzja pojawiła się również na moim blogu - https://anka8661.blogspot.com/2024/01/feelingclosetoyouwydawnictwojaguar.html