Jednak mnie kochaj
- Kategoria:
- literatura obyczajowa, romans
- Cykl:
- Jednak mnie kochaj (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- Berühre mich. Nicht
- Wydawnictwo:
- Jaguar
- Data wydania:
- 2019-08-14
- Data 1. wyd. pol.:
- 2019-08-14
- Liczba stron:
- 480
- Czas czytania
- 8 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788376868028
Kiedy Sage przyjeżdża na studia do Melview w Nevadzie, nie ma ani przyjaciół, ani pieniędzy, ani dachu nad głową. Jej konto świeci pustkami, więc śpi w samochodzie, jest zagubiona i niepewna jutra, ale jednocześnie z determinacją walczy o nowe życie. Na szczęście, wkrótce spotyka na swej drodze bratnią duszę. Sage i April szybko się zaprzyjaźniają. Istnieje jednak pewien problem – April ma brata, przystojnego amatora erotycznych podbojów, a Sage, z uwagi na swoją przeszłość, stara się trzymać jak najdalej od nieznanych mężczyzn. Stopniowo okazuje się jednak, że Luca to wrażliwy, zraniony człowiek, który podobnie jak ona potrzebuje prawdziwej bliskości.
Kiedy wydaje się już, że Sage odzyskuje radość życia, przeszłość jeszcze raz pokazuje swe złowrogie oblicze i powraca jak upiór podczas radosnych świątecznych dni…
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Od przeszłości nie ma ucieczki
Powieść Laury Kneidl „Jednak mnie kochaj” to pierwsza część serii dla młodzieży o dziewiętnastoletniej Sage. Choć historia z pozoru może się wydawać banalna, to mamy do czynienia z całkiem wartościową pozycją.
Główna bohaterka powieści, Sage, wyjeżdża z rodzinnego Maine, by studiować na uniwersytecie w Melview w Nevadzie. Nieprzypadkowo wybiera uczelnię oddaloną od domu. Dziewczyna ucieka przed koszmarem ze swojej przeszłości. Nie ma nic oprócz samochodu, który służy jej za mieszkanie, kilku najpotrzebniejszych osobistych przedmiotów i traumy, która mocno wpływa na jej życie. Na szczęście szybko poznaje April i jej brata Lucę, z pozoru beztroskiego playboya, lecz w głębi duszy wrażliwego chłopaka. Rodzeństwo wyciąga do niej pomocną dłoń i szybko stają się przyjaciółmi. Niestety okazuje się, że nie tak łatwo uciec przed przeszłością.
Z jednej strony „Jednak mnie kochaj” prezentuje najbardziej oklepany z możliwych motywów miłosnych: ona – nieśmiała, samotna, niezauważalna, i on – nieziemsko przystojny, bożyszcze kobiet, lecz dla niej gotowy porzucić życie playboya i poświęcić się całkowicie prawdziwej miłości. Wszyscy znamy to aż za dobrze – czytając historię opartą na takim kontraście, nie można pozbyć się wrażenia kiczu. W końcu ile razy można napotykać różne wariacje na temat opowieści o kopciuszku i księciu z bajki?
A jednak powieść Laury Kneidl nie jest tylko banalnym romansidłem dla nastolatek. Autorka porusza trudny i ważny temat przemocy w rodzinie, skupiając się na psychice ofiary: na tym, jakie konsekwencje tego typu doświadczenia na niej wywierają, ale też na tym, dlaczego krzywdzona osoba milczy, nie prosi o pomoc. Czytając powieść, możemy w pełni wczuć się w sytuację Sage, zrozumieć motywy jej postępowania. To postać, która być może nie zawsze podejmuje w życiu najlepsze dla siebie decyzje, ale na pewno może imponować siłą i determinacją.
„Jednak mnie kochaj” nie jest zamkniętą całością, to pierwsza część serii. Poza tym, że jest wiarygodna psychologicznie, naprawdę wciąga. Kończy się w takim momencie, że trudno było mi pogodzić się z faktem, że nie mogę od razu sięgnąć po kontynuację. Chciałabym natychmiast poznać dalsze losy Sage. Jestem pewna, że sięgnę po kolejną część, gdy pojawi się na polskim rynku.
Z czystym sumieniem mogę polecić powieść „Jednak mnie kochaj”, szczególnie młodym osobom, do których docelowo jest skierowana. To wciągająca książka, która porusza ważne tematy, czasem wciąż traktowane jak tabu. W kategorii powieści dla młodzieży to pozycja naprawdę godna uwagi.
Agnieszka Budna
Oceny
Książka na półkach
- 1 134
- 620
- 134
- 43
- 28
- 26
- 20
- 18
- 17
- 15
OPINIE i DYSKUSJE
Hej! Dzisiaj recenzja książki, która pozytywnie mnie zaskoczyła.
Jest to moje drugie spotkanie z twórczością autorki. Pierwsza jej książka, czyli "Someone new", której recenzja jest również na moim profilu, bardzo mi się podobała, a "Jednak mnie kochaj" jest jeszcze lepsze!
W książce poruszony jest naprawdę ciężki temat i choć bardzo starałam się wczuć w emocje bohaterki to wydaje mi się, że trzeba być w takiej samej, bądź podobnej sytuacji, żeby móc zrozumieć jej zachowania tak naprawdę. Niemniej jednak muszę przyznać, że momentami ciężko mi było to czytać i bardzo współczułam Sage tego co się stało. Natomiast Luca jest naprawdę świetną postacią i byłam w szoku jak potrafi się zachować względem Sage pomimo całej otoczki. Nie sądziłam, że tak się wciągnę w fabułę, choć przyznam, że była odrobinę rozwleczona i możnaby ją zamknąć w jednym tomie. Ale nie szkodzi, po drugi sięgnę równie chętnie żeby zakończyć wątek bohaterów i zobaczyć jak to się wszystko potoczy. Bo zastrzeżenie mam tylko jedno, acz bardzo duże. CO TO MIAŁO BYĆ TO NA KOŃCU?! 🥺 Mam mieszane uczucia co do zakończenia i nasuwa mi się tylko myśl "dlaczego, Sage?!". Jestem skłonna chyba bardziej powiedzieć, że ostatni rozdział podobał mi się najmniej z całej powieści. Ale mam nadzieję, że już niedługo się przekonam jak autorka domknie wszelkie wątki.
A, no i na koniec muszę powiedzieć, że okładka jest przepiękna i nie pokazuje tego, co dzieje się w jej środku 🌸.
Hej! Dzisiaj recenzja książki, która pozytywnie mnie zaskoczyła.
więcej Pokaż mimo toJest to moje drugie spotkanie z twórczością autorki. Pierwsza jej książka, czyli "Someone new", której recenzja jest również na moim profilu, bardzo mi się podobała, a "Jednak mnie kochaj" jest jeszcze lepsze!
W książce poruszony jest naprawdę ciężki temat i choć bardzo starałam się wczuć w emocje bohaterki...
Mimo że książka porusza ciężki problem z jakim zmaga się główna bohaterka to chyba jednak książka nie dla mnie. Nie rozumiem w niej wielu wątków, na wiele problemów głównej bohaterki jest logiczne rozwiązanie. Zakończenie również było kompletną klapą. Bardzo polubiłam Luce, jest cudownym materiałem na przyjaciela i chłopaka. Raczej nie planuje kontynuować tej serii.
Mimo że książka porusza ciężki problem z jakim zmaga się główna bohaterka to chyba jednak książka nie dla mnie. Nie rozumiem w niej wielu wątków, na wiele problemów głównej bohaterki jest logiczne rozwiązanie. Zakończenie również było kompletną klapą. Bardzo polubiłam Luce, jest cudownym materiałem na przyjaciela i chłopaka. Raczej nie planuje kontynuować tej serii.
Pokaż mimo toPodobało mi sie stopniowe wprowadzanie i że historia nie zaczyna się w "przeszlosci" bohaterki.
Wiarygodnie wykreowana trauma i jej skutki.
Mam mieszane uczucia co do zakończenia
Podobało mi sie stopniowe wprowadzanie i że historia nie zaczyna się w "przeszlosci" bohaterki.
Pokaż mimo toWiarygodnie wykreowana trauma i jej skutki.
Mam mieszane uczucia co do zakończenia
Mam mieszane uczucia co do tej książki. Pomysł na fabułę, rozwój akcji mi się podobał, natomiast kreacja bohaterów postawiła w mojej głowie kilka wielkich znaków zapytania. W kwestii Sage nie mam nic do zarzucenia - dziewczyna jest po trudnych przeżyciach, ma traumę, z którą stara się walczyć i choć jej zachowania często (zwłaszcza na końcu) mogą pozostać niezrozumiałe, to jednak czuć, że ta postać jest realna. Co do jej przyjaciół, którzy dopiero co poznając naszą główną bohaterkę, od razu otaczają ją tak ogromną opieką, co więcej, w ogóle nie zadają pytań, gdy Sage zachowuje się dziwnie w obecności mężczyzn - to wszystko sprawia, że trudno uwierzyć, że tacy ludzie istnieją. Luca wydaje się być chodzącym ideałem, którego jedyną wadą jest to, że oczywiście zalicza panienki co noc. Aczkolwiek, wciąż mam ochotę sięgnąć po drugą część i zobaczyć, jak potoczy się akcja
Mam mieszane uczucia co do tej książki. Pomysł na fabułę, rozwój akcji mi się podobał, natomiast kreacja bohaterów postawiła w mojej głowie kilka wielkich znaków zapytania. W kwestii Sage nie mam nic do zarzucenia - dziewczyna jest po trudnych przeżyciach, ma traumę, z którą stara się walczyć i choć jej zachowania często (zwłaszcza na końcu) mogą pozostać niezrozumiałe, to...
więcej Pokaż mimo toAż wstyd się przyznać ile ta książka czekała na stosie wstydu do przeczytania. Ale nadszedł w końcu czas i na nią.
Od pierwszych stron wciągnęła mnie historia i czytało mi się ją bardzo dobrze. Z niecierpliwością czekałam na wydarzenia jakie będą między bohaterami i nie zawiodłam się. Nie spodziewałam się takiego zakończenia, jednak cieszę się, ze kończy się w takim momencie - kontynuacja obowiązkowa do przeczytania
Aż wstyd się przyznać ile ta książka czekała na stosie wstydu do przeczytania. Ale nadszedł w końcu czas i na nią.
więcej Pokaż mimo toOd pierwszych stron wciągnęła mnie historia i czytało mi się ją bardzo dobrze. Z niecierpliwością czekałam na wydarzenia jakie będą między bohaterami i nie zawiodłam się. Nie spodziewałam się takiego zakończenia, jednak cieszę się, ze kończy się w takim...
Długo nie czytałam książki w której opisy sytuacji, miejsc czy uczuć tak mi się podobały. Jeśli chodzi o główną bohaterkę - trzeba umieć postawić się w czyjejś sytuacji bardzo mocno aby zrozumieć co dzieje się w głowie tak młodej i skrzywdzonej osoby aby cała historia nie wydała nam się bardziej irytująca niż piękna.
Zalecam kupno dwóch tomów odrazu - uwierzcie nie stracicie a przyda wam się kolejna część OD - RĘ - KI!
Długo nie czytałam książki w której opisy sytuacji, miejsc czy uczuć tak mi się podobały. Jeśli chodzi o główną bohaterkę - trzeba umieć postawić się w czyjejś sytuacji bardzo mocno aby zrozumieć co dzieje się w głowie tak młodej i skrzywdzonej osoby aby cała historia nie wydała nam się bardziej irytująca niż piękna.
więcej Pokaż mimo toZalecam kupno dwóch tomów odrazu - uwierzcie nie...
8,5/10⭐
O mój boziu. Jak mnie boli serce po końcówce. Zaraz zabieram się za drugi tom , choć muszę przyznać że trochę się boję, co tam odkryję.
Bardzo podobał mi się styl pisania. Szybko się wkręciłam.
Okładka prześliczna i nie zdradza co może kryć się w fabule.
O czym musicie wiedzieć sięgając po tą książkę to że występuje tu przemoc seksualna. Ważna jest informacja o tym ponieważ nie wszyscy chcą, lub są w stanie czytać o takich tematach.
Ogólnie historia ciekawa choć muszę przyznać, trochę przewidywalna. Ale i tak już ją uwielbiam ❤️
8,5/10⭐
więcej Pokaż mimo toO mój boziu. Jak mnie boli serce po końcówce. Zaraz zabieram się za drugi tom , choć muszę przyznać że trochę się boję, co tam odkryję.
Bardzo podobał mi się styl pisania. Szybko się wkręciłam.
Okładka prześliczna i nie zdradza co może kryć się w fabule.
O czym musicie wiedzieć sięgając po tą książkę to że występuje tu przemoc seksualna. Ważna jest informacja o...
Książka opowiada o poznawaniu siebie jak i innych. Pokazuje, że nie można oceniać po okładce i że każde zachowanie ma jakiś głębszy sens i znaczenie.
Autorka opisuje walkę z lękami i demonami przeszłości i doskonale przedstawia, że pomimo trudności nie można się poddawać i trzeba walczyć o siebie i swoje szczęście.
Książkę czytało mi się szybko i mega przyjemnie dobrze się przy niej bawiłam.
Książka opowiada o poznawaniu siebie jak i innych. Pokazuje, że nie można oceniać po okładce i że każde zachowanie ma jakiś głębszy sens i znaczenie.
więcej Pokaż mimo toAutorka opisuje walkę z lękami i demonami przeszłości i doskonale przedstawia, że pomimo trudności nie można się poddawać i trzeba walczyć o siebie i swoje szczęście.
Książkę czytało mi się szybko i mega przyjemnie dobrze...
Serce mnie boli jak czytam takie historie.
Nigdy nie zrozumiem, jakim trzeba być zepsutym i okrutnym potworem, krzywdząc niewinne istotki jakim są dzieci. Echhh brak słów 😔
Książka niesamowicie wciągająca, końcówka przeorała mi mózg ... czemu ... po co ... dlaczego Sage⁉️ 😠
Serce mnie boli jak czytam takie historie.
Pokaż mimo toNigdy nie zrozumiem, jakim trzeba być zepsutym i okrutnym potworem, krzywdząc niewinne istotki jakim są dzieci. Echhh brak słów 😔
Książka niesamowicie wciągająca, końcówka przeorała mi mózg ... czemu ... po co ... dlaczego Sage⁉️ 😠
Ok, zacznę od tego, że jestem osobą, która zmaga się od lat z nerwicą i napadami stanów depresyjnych. Pojawiają się też napady paniki, rzadko, ale jednak. Wobec tego, przez pierwsze 15 rozdziałów musiałam przejść w towarzystwie butelki wina, bo na trzeźwo nie dało się tego przetrawić. Za dużo, za mocno, zbyt obficie, zbyt mocno to przerysowane. Czekałam, aż w końcu bohaterka ogarnie tyłek i zrobi coś ze sobą, bo naprawdę zaczęłam czuć zniechęcenie do tego melodramatu toczącego się przez pierwsze rozdziały. Na szczęście potem zaczęło się rozjaśniać i powieść mnie naprawdę wciągnęła. Oceniam 5/10, dlatego tylko, że trzeba się mocno spiąć, żeby przeżyć pierwsze kilkanaście rozdziałów, ale może to wynikać z tego, że z autopsji wiem, że nie jest to wszystko tak komiczne niemalże, jak w przypadku głównej bohaterki. Może osoby bez tego typu problemów, czują jakieś poruszenie, a nie znudzenie. Niemniej jednak, w pewnym momencie Sage zaczyna zachowywać się jak typowa osoba z tego typu zaburzeniami i wówczas, da się to czytać i jest naprawdę ok 😊
Ok, zacznę od tego, że jestem osobą, która zmaga się od lat z nerwicą i napadami stanów depresyjnych. Pojawiają się też napady paniki, rzadko, ale jednak. Wobec tego, przez pierwsze 15 rozdziałów musiałam przejść w towarzystwie butelki wina, bo na trzeźwo nie dało się tego przetrawić. Za dużo, za mocno, zbyt obficie, zbyt mocno to przerysowane. Czekałam, aż w końcu...
więcej Pokaż mimo to