Opinie użytkownika
Bez olśnienia. Oczywiste oczywistości z dużą dawka słodyczy i niby nostalgiczno/paryskiego klimatu.
Pokaż mimo toForma autorki coraz gorszą. Lzawe, nudnawe z błędami językowymi. Szkoda bo trylogię o Henryku i Lwnie b. lubię. Przez tą ledwo przebrnęłam, momenta.i nawet kartkowałam.
Pokaż mimo toKlasyka romantycznego romansu. W sam raz na zagoniony umysł końca roku, kiedy potrzebny jest reset. Ale bardzo, ale to bardzo zirytował mnie tytuł. To już kolejny tytuł zdublowany. Pod takim samym tytułem pare lat temu ukazała sie ksiązka Gołebiewskiej. Tak jakby język był zbyt ubogi, żeby wymyślić coś nowego. Ktos powiieni nad tym panowac.
Pokaż mimo toSłabiutko. Bo fajnej trylogii tum razem książka beż ognia, bez ikry. Nijacy bohaterowie. I razza błędy i językowe i ortograficzne. Nie polecam
Pokaż mimo toSłabiutka. Napisana niechlujnym językiem, zdarzają się zarówno błędy językowe jak i ortograficzne. Rizrlecxone, nudne opisy , opisywane blachostki. Zmarniwany czas.
Pokaż mimo toJak zwykle Piotrowski nie zawodzi. Plus za wstawki polityczne uświadamiające lepszemu sortowi jak jest na prawde.
Pokaż mimo toKsiążki Greń czyta się świetnie. Intryga jak w klasycznym kryminale, mili bohaterowie, ciekawie prowadzona akcja. Warto.
Pokaż mimo toNIe rozumiem idei ponownego wydawania książki tylko po to, aby dodac jeden, czy tka jak chyba tu dwa rozdziały, które kompletnie nic nie wnoszą, ba nawet dodają bezsensownej cukierkowości i sielankowości.
Pokaż mimo topoziom książek Katarzyny Puzyńskiej drastycznie spada. Każda kolejna część słabsza i nudniejsza. A szkoda, bo bardzo lubiłam jej bohaterów. Teraz zastanowię się nad sięgnięciem po kolejna część Lipowa, bo to już naprawdę okazują się strata czasu.
Pokaż mimo towciaz ten sam schemat. W pierwszych powieciach było to nawet ok, ale teraz jest juz mega nudne,
Pokaż mimo toWciągający, a więc taki jaki powinie by dobry kryminał. Zarezerwujcie sobie na niego popołudnie i wieczór. Bo warto.
Pokaż mimo tonie skończyłam. To o czyms swiadczy. Tym razem zawiodłam się na dobrej do tej pory autorce
Pokaż mimo to