Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Książki nie doczytałam. Nuda, nuda, nuda.....spodziewałam się intensywnych odczuć, bo przecież Afryka ma tyle do zaoferowania. Niestety pisarka nie potrafiła tego umiejętnie przenieść na papier. Totalny brak dynamiki. Jedna z gorszych książek z Afryką w tle a wiele ich już przeczytałam. Szkoda.

Książki nie doczytałam. Nuda, nuda, nuda.....spodziewałam się intensywnych odczuć, bo przecież Afryka ma tyle do zaoferowania. Niestety pisarka nie potrafiła tego umiejętnie przenieść na papier. Totalny brak dynamiki. Jedna z gorszych książek z Afryką w tle a wiele ich już przeczytałam. Szkoda.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jak ocenić tę książkę? ...... na dobrą:-) Początek wciągający....końcówka mniej. Poruszyły mnie pierwsze zdania i to one zadecydowały o kupnie.
Pierwsze: "Moje aktualne wcielenie się zużywa: nie sądzę, by długo jeszcze trwało. Wiem, że w przyszłym wcieleniu spotkam się z moim towarzyszem, psem Foksem."
Dlaczego? Kocham psy i cierpię jak odchodzą. Dlatego wierzę, że po śmierci znów będziemy razem.
Drugie: "Dobrodziejstwo posiadania psa polega na możliwości uczynienia go szczęśliwym: prosi o rzeczy bardzo proste, ma bardzo ograniczone ego. Przypuszczam, że w poprzedniej epoce kobiety miały podobną pozycję - zbliżoną do pozycji domowego zwierzęcia."
Dlaczego? Świat tworzony przez Houellebecqa fascynuje mnie i przeraża. Jego postrzeganie kobiet z punktu widzenia egoistycznego samca, który sprowadza miłość do aktu seksualnego zaspakajającego wyłącznie jego potrzeby fizjologiczne ( czytaj: ssanie fiuta ) jest dla mnie intrygujący. Ja osobiście nie doszukuję się w książkach Houellebecqa głębszego przesłania. Czytam je, gdyż mogę się dowiedzieć jak funkcjonuje psychika faceta w zetknięciu z kobietą - obcą lub "swoją". Oj, czasami boli...

Jak ocenić tę książkę? ...... na dobrą:-) Początek wciągający....końcówka mniej. Poruszyły mnie pierwsze zdania i to one zadecydowały o kupnie.
Pierwsze: "Moje aktualne wcielenie się zużywa: nie sądzę, by długo jeszcze trwało. Wiem, że w przyszłym wcieleniu spotkam się z moim towarzyszem, psem Foksem."
Dlaczego? Kocham psy i cierpię jak odchodzą. Dlatego wierzę, że po...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Najgłupsze wojny Michael Prince, Edward Strosser
Ocena 6,3
Najgłupsze wojny Michael Prince, Edw...

Na półkach: , ,

Książka rewelacyjna. Czyta się ją z wielką przyjemnością a dodatkowo zdobywamy wiedzę na temat wydarzeń historycznych tych znanych i mniej znanych. Kilka opisanych w książce wojen i rewolucji sprawiło, że „wpadałam w osłupienie”. Jednym z takich opisanych zdarzeń była wojna o Pacyfik innymi słowy wojna o ptasie łajno. Trzy państwa Ameryki Południowej uczestniczyły w zaciekłej walce o piętrzące się na plażach sterty ptasiego łajna. W momencie rozpoczęcia wojny ptasie kupy były cennym surowcem potrzebnym do produkcji m.in. środków wybuchowych... i nic więcej. Były to tereny należące do najbardziej dotkniętych suszą,tereny niezamieszkałe, bez dróg a z jednej strony otoczone morzem. Pochłonęła wiele ofiar. Po jej zakończeniu, podczas I wojny światowej wartość guany gwałtownie spadła, gdyż zaprzestano w nowych materiałach wybuchowych stosować saletry a łajno stało się najmniej cennym produktem na świecie.
Bardzo ciekawie opisano tzw."czwartą krucjatę". W skrócie - chrześcijanie wybrali się nawracać muzułmanów, ale zabrakło im pieniędzy więc po drodze złupili miasta chrześcijańskie w tym Konstantynopol, który był wówczas miastem chrześcijańskim. Bardzo "ciekawa wyprawa" a ówczesny papież "kręcił głową",pobladł ze zgrozy...ale nikogo nie ekskomunikował w związku z masowymi morderstwami, jakie popełnili jego wysłannicy... ot, wypadek przy pracy. W 2001 roku Jan Paweł II oficjalnie przeprosił za straszne krzywdy, wyrządzone podczas tej wyprawy krzyżowej. Oj, stanowczo za późno. Nic nie zmyje krwi i nie umniejszy cierpienia ludzi poległych podczas wojen w imię religii. Jakiejkolwiek religii!!!

Książka rewelacyjna. Czyta się ją z wielką przyjemnością a dodatkowo zdobywamy wiedzę na temat wydarzeń historycznych tych znanych i mniej znanych. Kilka opisanych w książce wojen i rewolucji sprawiło, że „wpadałam w osłupienie”. Jednym z takich opisanych zdarzeń była wojna o Pacyfik innymi słowy wojna o ptasie łajno. Trzy państwa Ameryki Południowej uczestniczyły w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo ciekawe opowiadana, które podtrzymały moje negatywne skojarzenia z Indiami. Lubię podróżować, ale jest to jedyne państwo do którego nie mam zamiaru jechać. Fascynuje mnie jednak mocno. Jest to fascynacja która przeplata obrzydzenie ze współczuciem, przerażenie z niedowierzaniem. Książka sprawiła, że byłam Tam, w tym pełnym kontrastów państwie, kiwałam głową, załamywałam ręce i mruczałam do siebie...... jak można, jak można tak żyć!

Bardzo ciekawe opowiadana, które podtrzymały moje negatywne skojarzenia z Indiami. Lubię podróżować, ale jest to jedyne państwo do którego nie mam zamiaru jechać. Fascynuje mnie jednak mocno. Jest to fascynacja która przeplata obrzydzenie ze współczuciem, przerażenie z niedowierzaniem. Książka sprawiła, że byłam Tam, w tym pełnym kontrastów państwie, kiwałam głową,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka lekka i przyjemna. Nie mam zastrzeżeń. Jak sugeruje tytuł, autorka przybliżyła życiorysy kilkunastu kobiet, które miały bardzo barwne życie. Były odważne, przebojowe, kochliwe i przebiegłe. Uwielbiam takie kobiety! Oczywiście można się do kilku drobnych rzeczy doczepić - ale po co? Sięgając po tą książkę, chciałam się po prostu w szybki sposób zrelaksować.

Książka lekka i przyjemna. Nie mam zastrzeżeń. Jak sugeruje tytuł, autorka przybliżyła życiorysy kilkunastu kobiet, które miały bardzo barwne życie. Były odważne, przebojowe, kochliwe i przebiegłe. Uwielbiam takie kobiety! Oczywiście można się do kilku drobnych rzeczy doczepić - ale po co? Sięgając po tą książkę, chciałam się po prostu w szybki sposób zrelaksować.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Oj, oj.... rozczarowała mnie książka. Jestem wielką miłośniczką książek Lisy See, ale ta książka nie sprostała moim oczekiwaniom. Po tak niesamowitych przeżyciach duchowych i nieprawdopodobnych zwrotach akcji jakich dostarczyły poprzednie powieści, ta jest po prostu nudna. W książce zostały opisane historie 3 kobiet. Pisarka nie zachowywała ciągłości w opisie zdarzeń lecz czyniła "skoki" w życie każdej z nich. To znaczy, zaczynała przybliżać koleje życia Grace, kończyła w najmniej oczekiwanym momencie i zaczynała przybliżać koleje życia Helen a później Ruby. I tak w koło. Tego bardzo nie lubię, bo łatwo zgubić wątek gdy ma się kilku dniową przerwę w czytaniu.

Oj, oj.... rozczarowała mnie książka. Jestem wielką miłośniczką książek Lisy See, ale ta książka nie sprostała moim oczekiwaniom. Po tak niesamowitych przeżyciach duchowych i nieprawdopodobnych zwrotach akcji jakich dostarczyły poprzednie powieści, ta jest po prostu nudna. W książce zostały opisane historie 3 kobiet. Pisarka nie zachowywała ciągłości w opisie zdarzeń lecz...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka dobra. Niestety nie tak rewelacyjna jak "Ojciec Chrzestny". Nie mogłam wczuć się w emocje bohaterów oraz nastroje społeczne ludzi mieszkających na Sycylii. Książka momentami nużąca. Przeczytałam tylko dlatego, że czekałam na jakąś interesującą akcję, w której główny udział weźmie Michael, syn ojca chrzestnego a jeden z głównych bohaterów wcześniejszej powieści. Jednak nie było takiej akcji a ta do której się przygotowywał a później "uczestniczył" to dla mnie mało.

Książka dobra. Niestety nie tak rewelacyjna jak "Ojciec Chrzestny". Nie mogłam wczuć się w emocje bohaterów oraz nastroje społeczne ludzi mieszkających na Sycylii. Książka momentami nużąca. Przeczytałam tylko dlatego, że czekałam na jakąś interesującą akcję, w której główny udział weźmie Michael, syn ojca chrzestnego a jeden z głównych bohaterów wcześniejszej powieści....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książkę dobrze się czyta. Akcja za akcją, odpowiednie stopniowanie napięcia, prawie do końca nie wiemy kto zamordował obozowiczów - to niewątpliwe plusy. Jednak jak to z kryminałami bywa - odkładam na półkę i szybko zapominam o czym był. Dla wielbicieli kryminałów jak najbardziej polecam.

Książkę dobrze się czyta. Akcja za akcją, odpowiednie stopniowanie napięcia, prawie do końca nie wiemy kto zamordował obozowiczów - to niewątpliwe plusy. Jednak jak to z kryminałami bywa - odkładam na półkę i szybko zapominam o czym był. Dla wielbicieli kryminałów jak najbardziej polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo mroczna i przygnębiająca książka. Wywołująca skrajne emocje. U mnie negatywne.Złościło mnie głupie zacięcie górników. To znaczy, po nieudanym strajku woleli już zdychać z głodu niż wziąć się do pracy nawet za marne grosze. Zastanawiała mnie nieporadność życiowa rodzin górniczych. Przecież mogli hodować kury, sadzić warzywa itp. Oczywiście gdzie bieda tam nadmiar seksu i kolejne dzieci do wykarmienia. I wyjście z biedy na prostą się zamyka. A proboszcz jak to zwykle bywało w tamtych czasach myślał głównie o swojej gębie do wykarmienia. Nie pomagał ludziom, karmił ich tylko modlitwą. Złościła mnie próżność właścicieli kopalń i ich rodzin. Ich zmanierowanie,znudzenie i nadmiar jedzenia był dobijający mnie jako czytelnika. Najbardziej wstrząsający fragment książki to ten opisujący śmierć konia w kopalni. Czytałam ze łzami. Szok! Książkę - pomimo moich negatywnych emocji - polecam!

Bardzo mroczna i przygnębiająca książka. Wywołująca skrajne emocje. U mnie negatywne.Złościło mnie głupie zacięcie górników. To znaczy, po nieudanym strajku woleli już zdychać z głodu niż wziąć się do pracy nawet za marne grosze. Zastanawiała mnie nieporadność życiowa rodzin górniczych. Przecież mogli hodować kury, sadzić warzywa itp. Oczywiście gdzie bieda tam nadmiar...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka z gatunku tych książek, które czyta się łatwo, lekko i przyjemnie, a po przeczytaniu odkładasz na półkę i szybko zapominasz. Ogólnie ciekawa historia, ale według mnie zabrakło pisarce kunsztu literackiego, aby zbudować odpowiednią dramaturgię.

Książka z gatunku tych książek, które czyta się łatwo, lekko i przyjemnie, a po przeczytaniu odkładasz na półkę i szybko zapominasz. Ogólnie ciekawa historia, ale według mnie zabrakło pisarce kunsztu literackiego, aby zbudować odpowiednią dramaturgię.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książkę dostałam w prezencie. I bardzo dobrze, gdyż sama bym jej nie kupiła. Dostałam... i przeczytałam. Jestem bogatsza o treściwe informacje na temat przeróżnych postaci z kręgu kultury II RP. Jako osoba w średnim wieku nie o wszystkich osobach słyszałam lub miałam bardzo ubogą wiedzę. Autor przybliżył sylwetkę m.in. E.Bodo, J.Kiepury, P.Negri, I.Paderewskiego i wielu, wielu innych. W sumie 54 postaci ( 2 jokery - postacie specjalne ). Warto dodać, iż autor kreśli notki biograficzne w przystępny, krótki acz czytelny sposób. Skupia się na ich życiu zawodowym i prywatnym, sukcesach i porażkach, romansach i dramatach osobistych. Należy pamiętać, że wszyscy ONI przechodzili przez piekło wojny. Jedni ją przetrwali a drudzy ginęli bądź wychodzili okaleczeni psychicznie. Przykre to, że wojna zmarnowała tyle talentów, tyle ludzkich losów zniszczyła. Wielu z nich osiągnęłoby niewątpliwie większy sukces i rozgłos gdyby nie wojna.

Książkę dostałam w prezencie. I bardzo dobrze, gdyż sama bym jej nie kupiła. Dostałam... i przeczytałam. Jestem bogatsza o treściwe informacje na temat przeróżnych postaci z kręgu kultury II RP. Jako osoba w średnim wieku nie o wszystkich osobach słyszałam lub miałam bardzo ubogą wiedzę. Autor przybliżył sylwetkę m.in. E.Bodo, J.Kiepury, P.Negri, I.Paderewskiego i wielu,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Rozczarowała mnie powieść. Być może dlatego, iż spodziewałam się akcji i przygód, które wyniosłam z książek Karla Maya bądź Jamesa Curwooda. Po tylu latach zapragnęłam poczuć jeszcze raz w sobie to uwielbienie do Indian, do prerii, dzikich zwierząt itp. i niestety nie znalazłam. Wniosek z tego, iż klasyki żaden nowy autor nie przebije.

Rozczarowała mnie powieść. Być może dlatego, iż spodziewałam się akcji i przygód, które wyniosłam z książek Karla Maya bądź Jamesa Curwooda. Po tylu latach zapragnęłam poczuć jeszcze raz w sobie to uwielbienie do Indian, do prerii, dzikich zwierząt itp. i niestety nie znalazłam. Wniosek z tego, iż klasyki żaden nowy autor nie przebije.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

W posłowiu książki pan Jan Kochanowski umieścił następujące zdanie: "Wojny, niezależnie od czasu i miejsca, mają tę samą cechę - żołnierzom przypada sława, cywilom - cierpienie ..."
To wielkie cierpienie małej dziewczynki a później dorosłej kobiety zostało czytelnikom dokładnie przybliżone. Takich jak ona było tysiące. Dla dzisiejszego pokolenia, które wyrasta w atmosferze rodzinnej, posiada dom, jedzenie, pieniądze itp. - opisana sytuacja jest niewiarygodna. Tak łatwo narzekamy, grymasimy, wybrzydzamy, a co miała mówić Liesabeth? Przeżywała codziennie ciężkie, często ekstremalne zdarzenia oraz upokorzenia od innych ludzi. Borykała się z głodem, zimnem i złośliwością. A przecież miała prawo tak jak i my do realizacji marzeń, nauki i miłości. Wojna jej to wszystko zabrała i pozostawiła skazę w psychice do dzisiaj. Piszę do dzisiaj, gdyż Liesabeth żyje a życie nadal kładzie jej kłody pod nogi.

W posłowiu książki pan Jan Kochanowski umieścił następujące zdanie: "Wojny, niezależnie od czasu i miejsca, mają tę samą cechę - żołnierzom przypada sława, cywilom - cierpienie ..."
To wielkie cierpienie małej dziewczynki a później dorosłej kobiety zostało czytelnikom dokładnie przybliżone. Takich jak ona było tysiące. Dla dzisiejszego pokolenia, które wyrasta w atmosferze...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Wpływowa władczyni, zdradzana żona, niespełniona kochanka i matka królów - te słowa przyciągnęły moja uwagę i spowodowały, że książkę kupiłam i przeczytałam. Spodziewałam się emocji z dreszczykiem, ale ... nie pojawiły się. Ogólnie mówiąc,brakowało mi odpowiedniej dynamiki w fabule, która nadałaby powieści odpowiednią dramaturgię. Nie podobało mi się spłycenie niektórych faktów historycznych ( np. jak Katarzyna chciała pozyskać tron polski dla swego syna Henryka Walezego i mieć sojusznika do walk na tle religijnym), ale może patrzę na to przez pryzmat tego, że jestem Polką i chciałam mieć ten wątek w powieści. Inna uwaga to ubogo rozbudowany temat tzw. Nocy św.Bartłomieja, gdzie autor mógł użyć swego kunsztu pisarskiego i ukazać bardziej dramatycznie i krwawo obraz tamtego wydarzenia.

Wpływowa władczyni, zdradzana żona, niespełniona kochanka i matka królów - te słowa przyciągnęły moja uwagę i spowodowały, że książkę kupiłam i przeczytałam. Spodziewałam się emocji z dreszczykiem, ale ... nie pojawiły się. Ogólnie mówiąc,brakowało mi odpowiedniej dynamiki w fabule, która nadałaby powieści odpowiednią dramaturgię. Nie podobało mi się spłycenie niektórych...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książka doskonała. Czyta się z wielką przyjemnością, gdyż akcja goni akcję, liczne tragedie i nieszczęścia, które spotykają szpital w Missing tworzą mroczne tło powieści. Zachęcam każdego do przeczytania. Niechaj grubość książki nie zniechęca, bo od pierwszych stron zostaniecie wciągnięci w wir życia szpitalnego w którym urodzili się bliźniacy Marion i Shiva.

Książka doskonała. Czyta się z wielką przyjemnością, gdyż akcja goni akcję, liczne tragedie i nieszczęścia, które spotykają szpital w Missing tworzą mroczne tło powieści. Zachęcam każdego do przeczytania. Niechaj grubość książki nie zniechęca, bo od pierwszych stron zostaniecie wciągnięci w wir życia szpitalnego w którym urodzili się bliźniacy Marion i Shiva.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Kompendium wiedzy na temat arabskiej historii, kultury i obyczajów społecznych. Polecam wszystkim! Zwłaszcza tym, którzy arabów spychają do jednego worka w którym są przestępcy, szowiniści i oszuści.

Fakt, jest to całkiem inna kultura i obyczajowość, ale jednak zdecydowana większość tych ludzi marzy i tęskni do świata takiego jak nasz. Dopóki religia będzie grała pierwsze skrzypce wśród władzy danego państwa to tym dłuższa droga do demokracji ich czeka. Trudno jest zrozumieć ludzi trzymających władze, którzy kreują się na bogów i zmieniają dogmaty religijne na swoje potrzeby. Tak własnie podziało się w tamtejszej religii. Koran nie nawołuje do nienawiści i braku poszanowania do kobiet. Winni są jak zwykle przywódcy danego państwa. Islam obecnie ma wiele odłamów wiary , czyli sekt. Pozostaje postawić pytania retoryczne : Czy w naszej cywilizacji nie przelewano krwi w imię Boga? Nie nadużywano i manipulowano Bogiem, aby coś zdobyć, coś osiągnąć, okłamać głupi naród? Precz z religią w parlamencie, w szkole i podobnych instytucjach. Kto szuka Boga to wcześniej czy później sam znajdzie do niego drogę bez pomocy uzurpatorów.

Kompendium wiedzy na temat arabskiej historii, kultury i obyczajów społecznych. Polecam wszystkim! Zwłaszcza tym, którzy arabów spychają do jednego worka w którym są przestępcy, szowiniści i oszuści.

Fakt, jest to całkiem inna kultura i obyczajowość, ale jednak zdecydowana większość tych ludzi marzy i tęskni do świata takiego jak nasz. Dopóki religia będzie grała...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Oj zawiła ta powieść, ale dość interesująca...Motywem przewodnim jest targnięcie z nożem w ręku na obraz w galerii oraz choroba psychiczna głównego bohatera Roberta Oliviera. Duży plus daję pisarce za wykreowanie głównego bohatera na postać tajemniczą, intrygującą, z pewną dozą romantyzmu, ale "nie przesłodzoną". Autorka ciekawie rozwinęła wątek z Katy - żoną Oliviera. No i oczywiście czym byłaby ta książka gdyby nie lekarz psychiatra, który leczył Oliviera i który wytrwale dążył do rozstrzygnięcia burzliwej historii życia swego pacjenta. Minusem wplecenie przez autorkę korespondencji z XIX wieku pomiędzy Beatrice a jej ówczesnym adoratorem. Jak dla mnie jest jej za dużo a przez to książka miejscami stała się nużąca. Po jakimś czasie omijałam te listy, aby jak najszybciej dotrzeć do ciekawej fabuły.

Oj zawiła ta powieść, ale dość interesująca...Motywem przewodnim jest targnięcie z nożem w ręku na obraz w galerii oraz choroba psychiczna głównego bohatera Roberta Oliviera. Duży plus daję pisarce za wykreowanie głównego bohatera na postać tajemniczą, intrygującą, z pewną dozą romantyzmu, ale "nie przesłodzoną". Autorka ciekawie rozwinęła wątek z Katy - żoną Oliviera. No i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Przeczytałam od pierwszej do ostatniej strony, lecz muszę stwierdzić, iż w swoim życiu czytałam o wiele lepsze kryminały. Autorka wymyśliła ciekawą, niebanalną fabułę i za to głównie moja dobra ocena. Jednak wadą książki jest - jak dla mnie - zbyt duża różnorodność postaci. Każda z nich ma swoją historię wplecioną w powieść. Dla osób, które są zapracowane i czytają książki nieregularnie problemem jest połączenie osób, wydarzeń i splotów zdarzeń w jedną całość. Po kilku dniowej przerwie w czytaniu trzeba wertować kartki do tyłu, aby sobie przypomnieć bohaterów. A tu ciągle pojawiają się nowi... :-(

Przeczytałam od pierwszej do ostatniej strony, lecz muszę stwierdzić, iż w swoim życiu czytałam o wiele lepsze kryminały. Autorka wymyśliła ciekawą, niebanalną fabułę i za to głównie moja dobra ocena. Jednak wadą książki jest - jak dla mnie - zbyt duża różnorodność postaci. Każda z nich ma swoją historię wplecioną w powieść. Dla osób, które są zapracowane i czytają książki...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Chyba wszystko co najważniejsze na temat tej książki zostało już powiedziane w innych opiniach. Ja mogę tylko dodać, że podoba mi się sposób w jaki autor przedstawił Brunona, czyli chłopaka z pewną dozą wrażliwości, ale co najważniejsze nie płaczliwą. Wszystko jest w książce wyważone i przemyślane w taki sposób, aby czytelnik budował swoje napięcie emocjonalne. Czuję niedosyt po przeczytaniu, ale tematyka obozów jest czymś czego człowiek nigdy nie ogarnie i nie zrozumie, dlatego ten niedosyt jest jak najbardziej uzasadniony.

Chyba wszystko co najważniejsze na temat tej książki zostało już powiedziane w innych opiniach. Ja mogę tylko dodać, że podoba mi się sposób w jaki autor przedstawił Brunona, czyli chłopaka z pewną dozą wrażliwości, ale co najważniejsze nie płaczliwą. Wszystko jest w książce wyważone i przemyślane w taki sposób, aby czytelnik budował swoje napięcie emocjonalne. Czuję...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka, którą nie czyta się szybko i z ekscytacją. Zawiera mało dialogów a wiele opisów stanów emocjonalnych z jakimi borykała się główna bohaterka powieści. Warte podziwu jest to, jak rzetelnie i wnikliwie Doris Lessing potrafiła przenieść na papier myśli i osobiste odczucia - w tym przypadku - bohaterki Kate Brown. I głównie za to moje plusy, bo tematyka książki - jak dla mnie - przeciętna:-(

Książka, którą nie czyta się szybko i z ekscytacją. Zawiera mało dialogów a wiele opisów stanów emocjonalnych z jakimi borykała się główna bohaterka powieści. Warte podziwu jest to, jak rzetelnie i wnikliwie Doris Lessing potrafiła przenieść na papier myśli i osobiste odczucia - w tym przypadku - bohaterki Kate Brown. I głównie za to moje plusy, bo tematyka książki - jak...

więcej Pokaż mimo to