-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel5
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant8
-
ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
Biblioteczka
Świetna, niepokojąca, wgniatająca w fotel książka. Nie raz sprawiła, że robiło mi się niedobrze, gdy uświadamiałam sobie, że jako 15-letnia dziewczyna prawdopodobnie również czułabym się wybrana, wyjątkowa, gdyby podziwiany nauczyciel okazywał mi podobne zainteresowanie. Powieść wspaniale prezentuje, jak wygląda grooming i wykorzystanie młodej osoby, jak niejednoznaczne potrafią być to sytuacje, kiedy zmanipulowana osoba czuje, że przecież sama tego chciała i na wszystko się zgadzała. Była to trudna lektura, ale na pewno zostanie ze mną na długo.
Świetna, niepokojąca, wgniatająca w fotel książka. Nie raz sprawiła, że robiło mi się niedobrze, gdy uświadamiałam sobie, że jako 15-letnia dziewczyna prawdopodobnie również czułabym się wybrana, wyjątkowa, gdyby podziwiany nauczyciel okazywał mi podobne zainteresowanie. Powieść wspaniale prezentuje, jak wygląda grooming i wykorzystanie młodej osoby, jak niejednoznaczne...
więcej mniej Pokaż mimo toWspaniała i ciepła książka, nie tylko ze względu na opowiedziane w niej historie, ale przede wszystkim sposób opowiadania o nich - w każdej opowieści autorka przyjmuje inną strategię, zmienia trochę narrację. Cieszę się, że Agata Romaniuk zdecydowała się opowiedzieć historie późnych miłości - myślę że nikt inny nie zrobiłby tego tak pięknie. Słuchałam jako audiobooka czytanego przez autorkę i było to przemiłe doświadczenie. Idealnie według mnie byłoby, gdyby jeszcze znalazła się tam choć jedna historia pary jednopłciowej, na przykład gdzie dwie osoby całe życie wpisywały się w schemat hetero, bo tak trzeba, a w dojrzałym wieku, po odchowaniu dzieci ,decydują się wreszcie żyć zgodnie ze swoją naturą.
Wspaniała i ciepła książka, nie tylko ze względu na opowiedziane w niej historie, ale przede wszystkim sposób opowiadania o nich - w każdej opowieści autorka przyjmuje inną strategię, zmienia trochę narrację. Cieszę się, że Agata Romaniuk zdecydowała się opowiedzieć historie późnych miłości - myślę że nikt inny nie zrobiłby tego tak pięknie. Słuchałam jako audiobooka...
więcej mniej Pokaż mimo toBardzo słaba książka, zwłaszcza jak na tak cenionego pisarza jak Jo Nesbo. Nijaka, krótka i nierozbudowana opowieść, główny bohater co prawda kryje w sobie nieco głębi, ale reszta jest boleśnie płaska, a wątek "romantyczny" spowodował u mnie tylko przewracanie oczami. Przyznam, że zakończenie zaskoczyło, ale całość to zdecydowanie to jeden z najsłabszych kryminałów, jakie czytałam.
Bardzo słaba książka, zwłaszcza jak na tak cenionego pisarza jak Jo Nesbo. Nijaka, krótka i nierozbudowana opowieść, główny bohater co prawda kryje w sobie nieco głębi, ale reszta jest boleśnie płaska, a wątek "romantyczny" spowodował u mnie tylko przewracanie oczami. Przyznam, że zakończenie zaskoczyło, ale całość to zdecydowanie to jeden z najsłabszych kryminałów, jakie...
więcej mniej Pokaż mimo toSłuchałam jako audiobooka po angielsku, i nie mogłam się oderwać. Sama historia nie jest specjalnie skomplikowana i zaskakująca, ale to, jak jest opowiedziana, język i sposób czytania lektorki bardzo mi się podobał. Według autorki rynek wydawniczy jest jak showbiznes - brutalny, pełen sztuczności i patrzący tylko na zysk. Główna bohaterka wzbudza niechęć, ale momentami również sympatię czy zrozumienie. Lubię takie niejednoznaczne opowieści i postaci.
Słuchałam jako audiobooka po angielsku, i nie mogłam się oderwać. Sama historia nie jest specjalnie skomplikowana i zaskakująca, ale to, jak jest opowiedziana, język i sposób czytania lektorki bardzo mi się podobał. Według autorki rynek wydawniczy jest jak showbiznes - brutalny, pełen sztuczności i patrzący tylko na zysk. Główna bohaterka wzbudza niechęć, ale momentami...
więcej mniej Pokaż mimo toSpodziewałam się luźnej opowieści o gruzińskich ucztach i życiu według zasady "zastaw się, a postaw się", a dostałam wk*rw jakiego dawno nie doświadczyłam przy czytaniu. Gruzja chciałaby aspirować do integracji z UE i Zachodem, ale ta książka pokazuje, jak bardzo zacofany jest to kraj i jak dłuuuga droga przed nimi. Z "Pokazuchy" wyłania się bardzo smutny obraz Gruzji, którą kojarzymy najczęściej z pięknymi krajobrazami, pysznym jedzeniem i dobrym, a tanim winem. Skandaliczna pozycja kobiet, ich całkowita zależność od ojców i mężów, bierność i lenistwo mężczyzn, przyzwolenie na przemoc, wymawianie się dbaniem o tradycyjne wartości byle by tylko nic nie zmieniać, odmawianie osobom niepełnosprawnym prawa do uczestnictwa w życiu publicznym, głodowe emerytury i renty, i oczywiście dyskryminacja osób LGBT. Całość nie napawa optymizmem i każe się cieszyć, że nie tam się urodziłam.
Spodziewałam się luźnej opowieści o gruzińskich ucztach i życiu według zasady "zastaw się, a postaw się", a dostałam wk*rw jakiego dawno nie doświadczyłam przy czytaniu. Gruzja chciałaby aspirować do integracji z UE i Zachodem, ale ta książka pokazuje, jak bardzo zacofany jest to kraj i jak dłuuuga droga przed nimi. Z "Pokazuchy" wyłania się bardzo smutny obraz Gruzji,...
więcej mniej Pokaż mimo toMam mieszane uczucia... Z jednej strony świetna fabuła, pełna zaskoczeń i zwrotów akcji, ciekawe postaci, a z drugiej coś mi nie grało w sposobie prowadzenia narracji - irytujące dialogi wewnętrzne postaci, nieśmieszne żarciki, powtarzające się ciągle "nie to, żeby był gruby" w odniesieniu do Jona Gutierreza... Słuchałam co prawda audiobooka, w którym lektor mnie mocno drażnił, więc może niepotrzebnie zrzucam winę na autora 😉 Podejdę do następnych części w formie tradycyjnej książki, może wtedy narracja spodoba mi się bardziej.
Mam mieszane uczucia... Z jednej strony świetna fabuła, pełna zaskoczeń i zwrotów akcji, ciekawe postaci, a z drugiej coś mi nie grało w sposobie prowadzenia narracji - irytujące dialogi wewnętrzne postaci, nieśmieszne żarciki, powtarzające się ciągle "nie to, żeby był gruby" w odniesieniu do Jona Gutierreza... Słuchałam co prawda audiobooka, w którym lektor mnie mocno...
więcej mniej Pokaż mimo toŚwietna, mistrzowsko napisana i dająca do myślenia książka z zaskakującym zakończeniem. Chwyciłam przypadkiem, a nie mogłam się oderwać. Bardzo polecam.
Świetna, mistrzowsko napisana i dająca do myślenia książka z zaskakującym zakończeniem. Chwyciłam przypadkiem, a nie mogłam się oderwać. Bardzo polecam.
Pokaż mimo toGrafomania i megalomania w czystej postaci. Autor wciąż z uwielbieniem patrzy na grupę Wagnera i wierzy, że to najlepsi profesjonaliści w Rosji, a może i na świecie. Rosyjska armia i cały system jest przeciwko nim, państwo rosyjskie się do nich nie przyznaje, a przecież to takie dobre chłopaki, które chcą tylko dobrze wykonywać swoją robotę i cieszyć się uznaniem w społeczeństwie XD Posłowie nieco polepszyło moje odczucia, bo autor opowiada się przeciwko agresji na Ukrainę, ale to nie zmienia faktu, że ta książka to strata czasu.
Grafomania i megalomania w czystej postaci. Autor wciąż z uwielbieniem patrzy na grupę Wagnera i wierzy, że to najlepsi profesjonaliści w Rosji, a może i na świecie. Rosyjska armia i cały system jest przeciwko nim, państwo rosyjskie się do nich nie przyznaje, a przecież to takie dobre chłopaki, które chcą tylko dobrze wykonywać swoją robotę i cieszyć się uznaniem w...
więcej mniej Pokaż mimo to"Bullerbyn dla dorosłych" - tak książkę określa jedna z recenzentek cytowana na pierwszej stronie "Snu o okapi". Zgadzam się z tym podsumowaniem w 100%. To ciepła, otulająca serce opowieść, niby o niczym specjalnym, bo tylko o relacjach w małej wiejskiej społeczności, a jednak wywołująca uśmiech i zostająca w myślach. Polecam na zimowe wieczory pod kocykiem :)
"Bullerbyn dla dorosłych" - tak książkę określa jedna z recenzentek cytowana na pierwszej stronie "Snu o okapi". Zgadzam się z tym podsumowaniem w 100%. To ciepła, otulająca serce opowieść, niby o niczym specjalnym, bo tylko o relacjach w małej wiejskiej społeczności, a jednak wywołująca uśmiech i zostająca w myślach. Polecam na zimowe wieczory pod kocykiem...
więcej mniej Pokaż mimo to
To moja pierwsza książka Jodi Picoult i przyznam, że mam mieszane uczucia... Z jednej strony sama historia wydała mi się miejscami zbyt rozciągnięta i męcząca, z drugiej byłam pod wrażeniem języka, metafor i "życiowych mądrości". Z jednej strony polubiłam postaci i ich złożoność oraz zaskakujące zwroty akcji, z drugiej nie wiem, skąd i po co pojawiły się tam niektóre wątki (jak więzienny epizod narkotykowy ojca Delii) oraz miałam wrażenie, że autorka chciała w tę historię wcisnąć za dużo. Czytałam po 1-2 rozdziały i odkładałam, bo lektura mnie męczyła, ale ostatnie 100 stron przeczytałam ciurkiem i odłożyłam skończoną książkę z uśmiechem na twarzy. Podobało mi się, ale nie wiem czy sięgnę po kolejną książkę Picoult.
To moja pierwsza książka Jodi Picoult i przyznam, że mam mieszane uczucia... Z jednej strony sama historia wydała mi się miejscami zbyt rozciągnięta i męcząca, z drugiej byłam pod wrażeniem języka, metafor i "życiowych mądrości". Z jednej strony polubiłam postaci i ich złożoność oraz zaskakujące zwroty akcji, z drugiej nie wiem, skąd i po co pojawiły się tam niektóre wątki...
więcej Pokaż mimo to