Opinie użytkownika
Tak sobie myślę, że Claudia Piñeiro jest dobrym przykładem autorki tworzącej porządną literaturę środka. Na przykładzie najnowszej książki autorki: "Katedry" to zarówno świetne "czytadło", jak i solidny komentarz do rangi fanatyzmu religijnego i ślepej wiary w katolickie dogmaty. Piñeiro do tego jest bardzo wiarygodna w stworzonej przez siebie historii. Tak samo jak jej...
więcej Pokaż mimo toUff, ale to było spieszne! Po przeczytaniu ostatniej strony głośno odetchnęłam. Bo lektura 'Czasu huraganów' była dla mnie jak bieg przy stałej prędkości, bez przystanków i chwil wytchnienia, z myślą, że jak się zatrzymam to już nie będę umiała wrócić i znowu się z tym rytmem spasować. Było intensywnie, wyczerpująco, przytłaczająco, dusząco, szalenie, wściekle. I jak po...
więcej Pokaż mimo toSpotkanie rodzinne, skomplikowane relacje, ugruntowane urazy, gęsta atmosfera, widmo katastrofy. Było? A no było. Czy mi to przeszkadza? Absolutnie. Czy Landero robi to po swojemu? Totalnie. Bo u Landero rzecz dzieje się już przed spotkaniem. Wystarczy pomysł wykiełkowany w głowie brata, rozmowy telefoniczne między rodzeństwem i jedna kobieta, która chłonie wszystkie wersje...
więcej Pokaż mimo to
W jednej scenie przyjaciółka mówi Casey, by w swojej powieści nie pisała, że bohaterka jest smutna, tylko wspomniała, że nie czuje palców. By nie opisywala emocji, a reakcje na nie. I to jest dokładnie to pisarstwo, które uwielbiam i za które pokochałam Lily King i jej bohaterkę.
"Kochankowie i pisarze" to książka, która ma wszystko, co kocham:
- bohaterkę, z którą...
Pamiętam, że gdy 'Dom Holendrów' znalazł się na longliście WPF w 2020 roku, którą z pasją wyczytuję, to nie był nawet w pierwszej połowie interesujących mnie książek. Zupełnie nie wiem dlaczego, bo nie przypominam sobie, bym w ogóle o tej książce cokolwiek czytała. Z nieznanych przyczyn nazwisko Patchett spowodowało, że wrzuciłam tę książkę do worka książek 'nie dla mnie'....
więcej Pokaż mimo toLiczne zachwyty nad daną książką często przyczyniają się do naszej decyzji o sięgnięciu po tę książkę, zapewne przyczyniając się też do bardzo konkretnych sporych oczekiwań wobec takiej pozycji i które spotykają się z obojętnością lub oczekiwaniem na to "coś" w trakcie lektury. Ja zwykle podchodzę do takich książek z pewną rezerwą, bo wiem, że takie budowanie oczekiwań może...
więcej Pokaż mimo toUwielbiam takie książki, do których chcę tylko zajrzeć, a po chwili orientuję się, że nie sięgnę po nic innego póki takiej książki nie skończę. I dokładnie tak było z "Posełkami", które wzięłam do ręki z ciekawości (planowałam czytać wznowienie "O pięknie" Smith), a zostałam na kolejne 3 dni - tak, sama jestem w szoku, że tak szybko skończyłam tę książkę, bo do najkrótszych...
więcej Pokaż mimo toZacznę od tego, że trudno mi uwierzyć, że opowieść, w której występują duchy tak bardzo mi się spodobała. Nie lubię realizmu magicznego, nie przepadam za baśniowością wplecioną w realną rzeczywistość. Stronię od takich książek, bo wiem, że nie dadzą mi tego, co lubię najbardziej. Ale chyba długi czas się myliłam, bo ostatnia książka Jesmyn Ward (ostatnia przez nią napisana,...
więcej Pokaż mimo toMam problem ze sklejeniem kilku zdań o tej książce. I nie wiem, czy to przez to, że nie chcę już o niej myśleć, czy przez to, że nie wiem, co o niej myśleć. Bo to, że jest to bardzo dobra książka nie ulega wątpliwości (tak myślę). Jednak wciąż mam pewien dystans do bohaterki. To nie jest tak, że muszę się z każdą bohaterką czy bohaterem utożsamiać lub nawet ich rozumieć, by...
więcej Pokaż mimo toChyba z żadną recenzją nie zalegałam tak długo jak z opinią na temat "Zielonego sari". Ta książka jest tak okrutna w treści, tak dosadna i dosłowna, że trudno mi się o niej mówi. Podobała mi się bardzo, bo językowo Ananda Devi zachwyca na każdej stronie. Bardzo duszna, bardzo przygnębiająca i bardzo mocno wchodząca do głowy lektura. Dlaczego? Bo my jako czytelnicy wchodzimy...
więcej Pokaż mimo toJeśli szukacie niepozornej książki, która wciągnie bez reszty, zaskoczy swoją oryginalnością, a i będzie miała dla Was ważny przekaz to 'Dziewczyna z konbini' będzie idealną opcją. Ta króciutka książka (140 str) opowiada o 36-letniej kobiecie od 18 lat pracującej w konbini (czyli takiej naszej 'Żabce', otwartej 24 godz na dobę), kobiecie niedopasowanej do społeczeństwa, z...
więcej Pokaż mimo toSkandynawia jest bardzo interesującym regionem, skąd też duży trend w kierunku zarówno literatury skandynawskiej jak i literatury faktu zajmującej się tym właśnie obszarem. Reportaż "Kraj nie dla wszystkich" to debiut Wiktorii Michałkiewicz, wygrana w konkursie reporterskim organizowanym przez wydawnictwo. Czytając ten reportaż moje myśli krążyły wokół pytania, jakie...
więcej Pokaż mimo toW 'Bliźnie' skandynawskiego ducha poczułam dopiero po jakimś czasie, długo wchodziłam w tę historię i dopiero gdzieś przed połową wciągnęłam się w opowieść autorki, choć daleka jestem od zachwytów. 'Blizna' w dużym uproszczeniu opowiada o 49-letnim mężczyźnie, który traci sens życia i postanawia wybrać się do 'najbardziej niebezpiecznego kraju na świecie', by tam się zabić....
więcej Pokaż mimo toZ wszystkich książek, po które sięgnęłam po ogłoszeniu długiej listy nominacji do Women's Prize for Fiction ta podobała mi się najbardziej. Co więcej, jestem nią absolutnie oczarowana. Od jakiegoś czasu zdecydowanie bardziej lubuję się w książkach krótszych, skondensowanych, nieprzegadanych. Takich, w których każde zdanie, każda kropka, każdy bohater wnoszą wkład, multum...
więcej Pokaż mimo toOh, ile ja podejść do tej książki zrobiłam! Starałam się, naprawdę się starałam! Przyznam, że przy pierwszym sięgnięciu po zbiór opowiadań Sary Hall byłam zaintrygowana. Pierwsze opowiadanie mnie wciągnęło, poczułam się zainteresowana, do czasu aż wkroczyła magia. Ja za magią i realizmem magicznym w literaturze nie przepadam. Twardo stąpam po ziemi i taką literaturę też...
więcej Pokaż mimo toMiały być rozmowy, miało być o przyszłości, miałam znaleźć w tej książce odpowiedzi na wiele pytań. No cóż, nie znalazłam. A i rozmów zbyt wiele też nie przeczytałam. 'Rozmowy o przyszłości' to zbiór 9 rozmów i 12 esejów /opisów idei i myśli większości postaci z okładki. Jest to dość zwodniczy zabieg, bo czytelnik oczekuje zupełnie czegoś innego, widząc taką okładkę....
więcej Pokaż mimo toZupełnie nie wiem, jak opowiedzieć Wam o tej książce. Mówi się, że literaturę odczytujemy przez osobiste filtry, złożone z naszych doświadczeń, myśli, przeczytanych już książek, światopoglądów. I czytamy te książki, czasem lepsze, czasem gorsze, aż w końcu trafia się taka lektura, przy której musimy się zatrzymać, by sprawdzić, czy ktoś przypadkiem nie "gra" z...
więcej Pokaż mimo toZdecydowanie ma w sobie to "coś" literatura japońska. Ten klimat, ta powolność, ten rodzaj prowadzenia narracji, pewna cisza, prostota i jakaś taka nieuchwytność. I sięgam ostatnio po tę literaturę, bo właśnie tego niezmąconego spokoju szukam. "Zmierzch" to książka napisana pięknie, poprzedzona świetnym wstępem Karoliny Bednarz, bez którego trudno byłoby mi ją w miarę...
więcej Pokaż mimo toJuż po przeczytaniu pierwszego akapitu 'Porozmawiaj z roślinami' wiedziałam, że przepadłam. Że ta książka mnie zachwyci, że będę do niej wracać, że będę się zatrzymywać i chłonąć te piękne i refleksyjne zdania. Ba, ja już po rekomendacji @book.z.toba i @na_czytniku przewidywałam, że to będzie bardzo 'moja' lektura. I tak też się stało. Gdy myślę o literaturze, która porusza...
więcej Pokaż mimo toInspiracją irlandzkiej pisarski Edny O'Brien do napisania tej książki był nagłówek, jaki wyczytała w jednej z gazet, siedząc w poczekalni. Nagłówek mówił o młodej dziewczynie znalezionej wraz z niemowlęciem w lesie nigeryjskim. Dziewczynie, która uciekła z obozu Boko Haram, nie wiedziała, jak się nazywa, nie miała pokarmu w piersiach i straciła rozum. Ten nagłówek...
więcej Pokaż mimo to