Taniec potworów

Okładka książki Taniec potworów Carlos Rasch
Okładka książki Taniec potworów
Carlos Rasch Wydawnictwo: Krajowa Agencja Wydawnicza Seria: Fantazja, Przygoda, Rozrywka fantasy, science fiction
208 str. 3 godz. 28 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Seria:
Fantazja, Przygoda, Rozrywka
Tytuł oryginału:
Krakentang
Wydawnictwo:
Krajowa Agencja Wydawnicza
Data wydania:
1980-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1980-01-01
Liczba stron:
208
Czas czytania
3 godz. 28 min.
Język:
polski
Tłumacz:
Salvator Tarley
Tagi:
Fantazja Przygoda Rozrywka SF
Średnia ocen

4,4 4,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
4,4 / 10
32 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
314
92

Na półkach: , ,

Poziom literatury dla nastolatków. Każde z opowiadań mogłoby być początkiem dobrej powieści.

Poziom literatury dla nastolatków. Każde z opowiadań mogłoby być początkiem dobrej powieści.

Pokaż mimo to

avatar
730
272

Na półkach:

6 krótkich opowiadań w różnym klimacie s-fi, zarówno w przestrzeni kosmicznej, na innych planetach jak i Ziemi w przyszłości. Opowiadania łączą się drobnymi szczegółami, chociaż po przeczytaniu każdego z nich ma się niedosyt i wrażenie że mogłyby to być dłuższe historie. Na dwa wieczory :)

6 krótkich opowiadań w różnym klimacie s-fi, zarówno w przestrzeni kosmicznej, na innych planetach jak i Ziemi w przyszłości. Opowiadania łączą się drobnymi szczegółami, chociaż po przeczytaniu każdego z nich ma się niedosyt i wrażenie że mogłyby to być dłuższe historie. Na dwa wieczory :)

Pokaż mimo to

avatar
2739
619

Na półkach: ,

Nużący przykład technologiczno-socjalistycznej fantastyki, czyli zerowe pomysły (przeważnie awaria i próba poradzenia sobie z nią) w miałkiej, wkurzająco grzecznej otoczce, z obowiązkowym podkreślaniem zalet pracy zespołowej, międzynarodowego wspomagania inicjatyw i wrednych militarystycznych zapędów tych z przeciwnego bloku. W efekcie z sześciu opowiadań tylko jedno potrafi bardziej zainteresować nietypowym pomysłem.

"Na zewnątrz świata" nieciekawie opowiada o szukaniu rozbitego statku gdzieś na obrzeżach Jowisza, "Powrót" jest jałowym przekonywaniem pragnącego urlopu na Ziemi pilota do podjęcia się dostawczego lotu na Marsa, "Ślady na lodzie" toną w miałkich, zbędnych dywagacjach na temat awarii podmorskiego szybu wiertniczego (co zostało urozmaicone koszmarnie nieporadnymi sugestiami sabotażu),"Bariera księżycowego pyłu" - choć posiadająca żwawsze koncepcje (załoga wraca z kosmicznego rekonesansu na statku obcych z jakimiś rozpełzłymi po pokładzie skorpionami) - bezsensownie koncentruje się na próbach odzyskania ładunku z rozbitej na Księżycu dostawczej rakiety, zaś "Teleportanci" mocno irytują tak pozbawionym związku z zawartością tytułem, jak i tym, że zostali umieszczeni na końcu książki, choć fabularnie stoją przed "Barierą..." (ziemska ekspedycja trafia na obcych, którzy obiecują dać im statek).

Z tego wszystkiego nieco lepiej wypada tytułowy "Taniec potworów", koncentrujący się na eksperymentach nad "modulacją" - czyli elektroniczną tresurą - różnych gatunków ośmiornic, co oczywiście kończy się źle, bo jakiś amerykański oficer zamiast tresować je w celach pokojowych, zaczął uczyć je topienia statków.

Książeczka jest ociupinę lepsza niż fatalni "Łowcy asteroidów", ale jej lektura nadal budzi zaciekawienie - po cóż, do diaska, w ogóle zabierano się za wydawanie u nas Rascha? Były przecież dziesiątki autorów (socjalistycznych, żeby nie było) bardziej godnych dostąpienia tego zaszczytu...

Nużący przykład technologiczno-socjalistycznej fantastyki, czyli zerowe pomysły (przeważnie awaria i próba poradzenia sobie z nią) w miałkiej, wkurzająco grzecznej otoczce, z obowiązkowym podkreślaniem zalet pracy zespołowej, międzynarodowego wspomagania inicjatyw i wrednych militarystycznych zapędów tych z przeciwnego bloku. W efekcie z sześciu opowiadań tylko jedno...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    50
  • Posiadam
    35
  • Chcę przeczytać
    27
  • Fantastyka
    3
  • Science Fiction
    2
  • 2021
    2
  • Teraz czytam
    1
  • SF, fantasy
    1
  • Mam i nie oddam
    1
  • 🚀 Fantastyka naukowa
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Taniec potworów


Podobne książki

Przeczytaj także