rozwińzwiń

Ostatni rajd

Okładka książki Ostatni rajd Michał Podgórski
Okładka książki Ostatni rajd
Michał Podgórski Wydawnictwo: Novae Res fantasy, science fiction
332 str. 5 godz. 32 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Wydawnictwo:
Novae Res
Data wydania:
2023-06-06
Data 1. wyd. pol.:
2023-06-06
Liczba stron:
332
Czas czytania
5 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383134987
Tagi:
fantastyka przygodowa
Średnia ocen

7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
44 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
454
9

Na półkach:

Daje taką ocenę, gdyż książka jest za krótka. Wszystko dzieje się zbyt szybko. Ogólnie ciekawa i dobrze się ją czytało, ale spokojnie mogłaby być trochę dłuższa.

Daje taką ocenę, gdyż książka jest za krótka. Wszystko dzieje się zbyt szybko. Ogólnie ciekawa i dobrze się ją czytało, ale spokojnie mogłaby być trochę dłuższa.

Pokaż mimo to

avatar
168
78

Na półkach:

🏆 "Ostatni Rajd" Michała Podgórskiego to genialna książka. Żałuję, że aż tak długo czekałem żeby się za nią zabrać. Postaram się Wam opowiedzieć jak najwięcej bez spojlerów. Akcja powieści skupia się na losach młodego Dardana z rodu De Brandt'ów, który zostaje wplątany w niecodzienna intrygę.

🌆 Autor w malowniczym stylu oprowadza czytelnika po zupełnie różnych grupach społecznych. Zachwycony byłem jak dobrze odzwierciedlone zostało zachowanie szlachty w obliczu nadchodzącego zagrożenia. Każda z wprowadzonych postaci miała swój własny charakter i znacznie różniła się od siebie co dodawało treści realizmu.

🌃 Fabuła była dla mnie wielce satysfakcjonująca, a momentami w przypływie ekscytacji przechodziły mnie ciarki. Tempo akcji było dynamiczne, opisy barwne, tło polityczne oraz sceny walk napisane po mistrzowsku. Zwroty akcji bywały trudne do przewidzenia. Epilog wywołał u mnie niemały uśmiech. Tak powinno się kończyć przygody!

🏞️ Uważam, że "Ostatni Rajd" aspiruje do mojej topki książek przeczytanych w 2024 roku. Jedynym dostrzegalnym minusem tej powieści jest jej wielkość. Choć nie była krótka, to czułbym się lepiej mając do przeczytania większą ilość stron.

🥩 Zdecydowanie polecam!

🏆 "Ostatni Rajd" Michała Podgórskiego to genialna książka. Żałuję, że aż tak długo czekałem żeby się za nią zabrać. Postaram się Wam opowiedzieć jak najwięcej bez spojlerów. Akcja powieści skupia się na losach młodego Dardana z rodu De Brandt'ów, który zostaje wplątany w niecodzienna intrygę.

🌆 Autor w malowniczym stylu oprowadza czytelnika po zupełnie różnych grupach...

więcej Pokaż mimo to

avatar
252
251

Na półkach:

♟️♟️♟️ Recenzja ♟️♟️♟️

Michał Podgórski " Ostatni rajd "
@michalpodgorski_autor

Wydawnictwo : Novae Res
@wydawnictwo_novaeres

♟️♟️♟️♟️♟️♟️♟️♟️♟️♟️♟️♟️

" Dardana nawiedziła myśl, że być może nie wszystko jeszcze stracone. Może nadejdą jeszcze lepsze czasy. Może królestwo znów będzie tętnić życiem, a póki żyje, on Dardan de Brandt, dziedzic swojego rodu, póty wszystko można naprawić..."

" Ostatni rajd " to opowieść, która wpisuje się w gatunek literacki fantasy lub przygodowy..
Od samego początku jesteśmy wciągnięci w mroczny świat pełen intrygi, zdrady, brutalności, walki i przygód.. Opis jest bardzo barwny i emocjonujący, co sprawia, że nie możemy oderwać się od czytania..

Autor tworzy świat fantastyczny, w którym bohaterowie stawiają czoła różnym wyzwaniom i zagrożeniom.. Można powiedzieć, że to mieszanka epickiej fantastyki i emocjonującej przygody, która trzyma czytelnika w napięciu..

Autor przedstawia nam historię morderstwa, zdrady, intrygi szlacheckiego rodu de Brandtów i walki Dardana, syna skazanego szlachcica, o ocalenie kraju..

Autor ma barwny i wciągający styl pisania.. Opisuje on zawiłe intrygi, dramatyczne wydarzenia i niebezpieczeństwa, które czekają na bohaterów.. Styl jest pełen napięcia i akcji, co sprawia, że czytanie jest bardzo emocjonujące..

Mogę również dodać, że fabuła tej opowieści jest bardzo dobrze skonstruowana.. Autor umiejętnie układa wątki i zaskakuje czytelnika nieoczekiwanymi zwrotami akcji.. To sprawia, że trudno jest przewidzieć, co się stanie dalej, co dodaje jeszcze więcej emocji i ciekawości do czytania..

" Masz w sobie żal. Tęsknisz za kimś lub za czymś. Za czymś co utracileś albo co mogłeś mieć..."

Historia rozpoczyna się tuż przed ślubem najmłodszej córki króla Vorenau.. Niestety, tuż przed ceremonią, przyszły mąż zostaje zamordowany.. To prowadzi do wielu niefortunnych wydarzeń..

Senior szlacheckiego rodu de Brandtów zostaje oskarżony o to zabójstwo i skazany na śmierć.. Jego syn, Dardan, musi opuścić kraj i udać się na południe.. Tam organizuje swoją własną grupę, aby pomagać ludziom w walce z pustoszeniem, które dotyka państwa..

Ostatni z rodu de Brandtów postanawia bronić wioski i powstrzymać barbarzyńców w drodze do stolicy.. Jednak nie zdaje sobie sprawy, że jego oddział będzie musiał stawić czoła nie tylko ludziom, ale także innym niebezpieczeństwom..

♟️♟️♟️ Recenzja ♟️♟️♟️

Michał Podgórski " Ostatni rajd "
@michalpodgorski_autor

Wydawnictwo : Novae Res
@wydawnictwo_novaeres

♟️♟️♟️♟️♟️♟️♟️♟️♟️♟️♟️♟️

" Dardana nawiedziła myśl, że być może nie wszystko jeszcze stracone. Może nadejdą jeszcze lepsze czasy. Może królestwo znów będzie tętnić życiem, a póki żyje, on Dardan de Brandt, dziedzic swojego rodu, póty wszystko...

więcej Pokaż mimo to

avatar
100
54

Na półkach: ,

Debiutancka powieść Michała Podgórskiego wypadła naprawdę nieźle. Do ideału daleko, nie jest to również nic odkrywczego, lecz dała mi sporo rozrywki i miło spędziłem z nią czas.

Głównym bohaterem jest Dardan de Brandt, niegdyś szanowany młody szlachcic, dziś banita krążący po pograniczu z grupą podległych mu wojów. Trudni się jedyną rzeczą, na jakiej się zna - najazdach na grupy grabieżców i wiązaniu końca z końcem. Któregoś dnia na pogranicze przybywa tajemnicza armia, zostawiając za sobą śmierć i zniszczenie. Dardan, z pomocą starych przyjaciół i nowych sojuszników, musi odkryć, kim są przybysze i jak ich powstrzymać, nim będzie za późno. O ile już nie jest.

Fabuła jest bardzo prosta i oparta na klasycznych schematach znanych z wielu książek fantasy. Dla jednych będzie to dużą wadą, dla mnie to bardziej oznaka rozwagi autora. Na swój literacki pierwszy raz postawił na sprawdzone elementy, które nie bez powodu były tak nagminnie stosowane przez wielu twórców przed nim. Mimo wszystko historia potrafi zaintrygować, trafił się nawet zwrot akcji, który mnie szczerze zaskoczył.

Zdecydowanie kluczowym elementem powieści jest jej tempo. Pierwszy rozdział według mnie był o wiele za szybki, za dużo treści próbowano w nim upchnąć. Dobrze byłoby to rozłożyć na chociaż dwa bardziej rozwinięte rozdziały, tym bardziej, że już od pierwszych stron kupił mnie dworski klimat, który później się już niestety nie pojawia. W kolejnych rozdziałach akcja nieco zwalnia, lecz wciąż jest dynamiczna i nie pozwala się nudzić, a to już duży plus.

Bohaterowie pierwszoplanowi, głównie Dardan i Kaja, to ciekawe postaci i miło obserwuje się stopniowy rozwój relacji oraz wewnętrzną przemianę tego pierwszego. Niestety cierpi na tym kreacja postaci pobocznych, które wypadły dość płasko i jednowymiarowo. Byli bardziej elementami fabuły, które Dardan spotyka na swej drodze, niż w pełni ukształtowanymi osobami. Wiadomo, w tak krótkim metrażu ciężko jest każdego rozwinąć, ale nie miałbym nic przeciwko większej ilości stron, gdyby oznaczało to głębsze rozpisanie drugiego planu.

Podobnie płasko wypada świat przedstawiony, a raczej tło fabularne, bo do tętniącego życiem świata zdecydowanie mu daleko. Jest ono nakreślone wystarczająco, by opowiedzieć w nim spójną historię od początku do końca, jednak z moim zamiłowaniem do poznawania nowych uniwersów, czegoś mi tu zdecydowanie zabrakło. Zahartowany “Wiedźminem” jestem w stanie przymknąć na to oko.

Nie spodobało mi się również kilka rozwiązań, jakie zastosowano w ostatnich rozdziałach książki. Nie kupiło mnie to “przeczucie”, jakim kierował się Dardan w podejmowaniu decyzji. Wypadło to dość leniwie, jakby zwyczajnie zabrakło pomysłu na doprowadzenie fabuły i bohaterów z danego punktu do odgórnie ustalonego zakończenia. Bohater usprawiedliwiający swoje czyny tekstami w stylu “Nie wiem, takie mam przeczucie” po prostu nie jest zbyt wiarygodny.

Mimo pewnych bolączek i niedociągnięć, naprawdę dobrze się bawiłem. Mam nadzieję, że autor rozwinie swój warsztat i kolejne jego historie będą coraz lepsze, bo potencjał zdecydowanie czuć.

Debiutancka powieść Michała Podgórskiego wypadła naprawdę nieźle. Do ideału daleko, nie jest to również nic odkrywczego, lecz dała mi sporo rozrywki i miło spędziłem z nią czas.

Głównym bohaterem jest Dardan de Brandt, niegdyś szanowany młody szlachcic, dziś banita krążący po pograniczu z grupą podległych mu wojów. Trudni się jedyną rzeczą, na jakiej się zna - najazdach na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
151
132

Na półkach:

Moi drodzy,
ta recenzja miała pojawić się tutaj z początkiem grudnia. Zawaliłam jednak wszystkie terminy, ponieważ moje życie w ostatnim czasie przypominało właśnie "Ostatni Rajd". Ciągła walka, nieustające zmiany i poza książkowo problemy zdrowotne sprawiły, że nie miałam siły do niczego. Przychodzę więc spóźniona, ale zapewniam was, że warto było poczekać na to co mam wam do powiedzenia.

Let's go!

W "Ostatnim Rajdzie" Michała Podgórskiego, czytelnik wkracza w świat, w którym polityczne intrygi i walka o honor są splecione w pasjonujący oraz emocjonujący sposób. To niezwykle dopracowany debiut, w którym każdy szczegół ma znaczenie, przenosząc czytelnika w świat dzielnych wojowników.

Zaczynając od Dardana, który ewoluuje z lekkomyślnego młodzieńca w nieustraszonego przywódcę na naszych oczach po niezłomną Kaje, która dołączając do grupy wojowników wnosi ze sobą przykład prawdziwie feministycznej, kobiecej siły, determinacji i odwagi. Autor nie zapomniał o tym, że kobiety również kochają fantastykę i często te ciągłe męskie wstawki mogą nas nudzić, a wsadzanie kobiet do kuchni zwyczajnie irytować. Poza kobiecą postacią w napisaną historię Michał wplótł opisy walk, które sprawiają, że nasza wyobraźnia podsuwa nam prawdziwe dźwięki mieczy, okrzyki wojenne, a także odgłosy natury. Nawet jeśli niezbyt interesują Cie wojenne tematy będziesz w stanie sobie to wszystko zwizualizować.

Największym atutem jest to, że nie przytłacza nas nadmierna ilość magii i mrocznych sił. Autor zwyczajnie zachował dobry smak w tym co napisał i dzięki temu nie mamy efektu komizmu, który często spotyka się u początkujących pisarzy z gatunku fantastyki.

W skrócie, "Ostatni Rajd" to debiut, który zasługuje na uznanie, a ja palę się ze wstydu, ponieważ nie byłam na siłach dać wam szybciej cynku, że poza stworzonym przeze mnie challengem również warto sięgnąć po książkę Michała Podgórskiego.

Współpraca reklamowa z @wydawnictwo_novaeres.

Moi drodzy,
ta recenzja miała pojawić się tutaj z początkiem grudnia. Zawaliłam jednak wszystkie terminy, ponieważ moje życie w ostatnim czasie przypominało właśnie "Ostatni Rajd". Ciągła walka, nieustające zmiany i poza książkowo problemy zdrowotne sprawiły, że nie miałam siły do niczego. Przychodzę więc spóźniona, ale zapewniam was, że warto było poczekać na to co mam wam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
77
75

Na półkach:

"Strzeż się tego, co niepojęte, i uważaj na swych przyjaciół, gdyż grożniejsi być mogą od wrogów."

Czasem trzeba zaryzykować życie, by ocalić swoje dobre imię Tuż przed ślubem najmłodszej córki króla Vorenau dochodzi do zabójstwa jej przyszłego męża. W wyniku intrygi senior szlacheckiego rodu de Brandtów zostaje skazany na śmierć, a jego syn, Dardan, musi opuścić granice kraju i udać się na południe. Na pograniczu organizuje swój oddział i próbuje pomagać ludziom w starciu z pustoszącymi rubieże państwa grasantami. Tymczasem w cieniu już czai się nowe zagrożenie… Ostatni z rodu de Brandtów postanawia ochronić wieś i zatrzymać barbarzyńców w drodze ku stolicy. Nie wie jednak, że nie jest to regularna armia, a jego oddziałowi przyjdzie walczyć nie tylko z ludźmi. Czy młodemu wojownikowi uda się uratować królestwo i odzyskać należne miejsce rodziny de Brandtów?

Jak ja uwielbiam takie debiuty. Dopracowane, stylistycznie idealne. Autor miał świetny pomysł, który doskonale wiedział jak poprowadzić, by czytelnik żył tą historią i ani na chwilę nie czuł znużenia.
🤺 Główny bohater Dardan stał się moim przyjacielem ksiazkowym, tak bardzo dorósł na kartach powieści, od lekkoducha, którym początkowo wydawał się być do dzielnego przywódcy broniącego nie tylko innych, lecz także walczącego o honor swojego nazwiska. Byłam dla niego pełna podziwu jak poprowadził zwykłych chłopów do walki, jak tchnął w nich wiarę i waleczność.
🤺 Kaja, kobieta, która pojawia się znikąd i dołącza do grupy wojowników Dardana. Silna, pełna determinacji i nie okazała strachu nawet podczas naprawdę zatrważającej krew w żyłach walki. Uwielbiam takie bohaterki.
🤺 Opisy walk i krajobrazów, których się sumie zawsze boję, autor wplótł jako element, dzięki którym słyszało się dźwięk mieczy, okrzyki walki, a także wraz z wojownikami przemierzało się stepy, widząc piękno przyrody.
Niczym w filmie sceny migaly niczym flesze, a my pod ciepłą kołdrą zaciskalismy zęby z trwogi o losy ulubionych bohaterów.
🤺połączenie fantastyki z mrocznymi siłami, podobało mi się przeogromnie! Naprawdę odczuwałam najprawdziwszy strach, gdy okazało się, że armia z którą walczy Dardan i jego ludzie to armia stworzona przez mrok...
🤺skalne miasto, zakochałam się w nim. Oczyma wyobraźni już widziałam w nim siebie.
🤺 pozostaje mi pogratulować autorowi talentu i tak wspaniałego debiutu. To powieść, z rodzaju tych, których nie ma wiele na rynku. Dlatego bardzo zachęcam każdego miłośnika dobrej fantastyki, wspaniale opisanych walk, atmosfery rodem z czasów Króla Artura.
Z niecierpliwością czekam na tom drugi, gdyż zakończenie otwarte daje nadzieję na kontynuację.

"Strzeż się tego, co niepojęte, i uważaj na swych przyjaciół, gdyż grożniejsi być mogą od wrogów."

Czasem trzeba zaryzykować życie, by ocalić swoje dobre imię Tuż przed ślubem najmłodszej córki króla Vorenau dochodzi do zabójstwa jej przyszłego męża. W wyniku intrygi senior szlacheckiego rodu de Brandtów zostaje skazany na śmierć, a jego syn, Dardan, musi opuścić granice...

więcej Pokaż mimo to

avatar
330
256

Na półkach: ,

Dardan de Brandt - szlachcic, wojownik, jeździec który broni królestwa przed grasantami staje się banitą we własnym królestwie w którym żyje od najmłodszych lat. Zostaje wygnany z królestwa Vorenau po tym jak jego ojciec zostaję oskarżony o morderstwo, wtedy życie Dardana staje się tułaczką po ziemiach południa. Nadal walczy w obronie królestwa ale już nie tylko z grasantami lecz z o wiele mocniejszym przeciwnikiem - barbarzyńcami, dzikimi lub ludźmi z czarną twarzą. Nowy wróg jest silniejszy i liczniejszy. Oddział że Brandta walczy o to aby królestwo odzyskało swoją świetność oraz by wsie i osady były bezpieczne. Kult Galiusa dawnego mentora, przyjaciela rodu de Brandtów ukazuje prawdę o tym dlaczego szlachecki ród został wygnany.
Przygodowa fabuła jak i rytuał który przedstawia nam autor daje nam ciekawy obraz życia bohaterów w powieści "Ostatni rajd". Wspólna cechą Dardana i jego oddziału jest walka przeciw złu jakie wykonał Galius oraz uratowanie księżniczki. Od tej pozycji nie da się oderwać, każdy rozdział przedstawia nam inną przygodę bohatera i jego oddziału, walkę, chęć obrony królestwa. Tutaj się płynie przez kartki książki. Historia opisuje że mimo bycia banitą zawsze sercem jest się z mieszkańcami królestwa w którym się wychowało, a zło należy niwelować.
Jeśli ktoś z was zna serię książkę Bernarda Cornwella "Upadek królestwa" może znajdzie wspólne cechy Dardana i Uthreda z Babenburga, bo wiele mają ze sobą wspólnego, dlatego ta historia tak bardzo mi przypadła do gustu i polecam 👍.

Dardan de Brandt - szlachcic, wojownik, jeździec który broni królestwa przed grasantami staje się banitą we własnym królestwie w którym żyje od najmłodszych lat. Zostaje wygnany z królestwa Vorenau po tym jak jego ojciec zostaję oskarżony o morderstwo, wtedy życie Dardana staje się tułaczką po ziemiach południa. Nadal walczy w obronie królestwa ale już nie tylko z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1435
1205

Na półkach: , ,

Senior rodu de Brandtów zostaje skazany na śmierć. Jego syn zostaje oszczędzony, ale musi opuścić swój kraj i udać się na południe. Na pograniczu próbuje pomagać ludziom w starciu z grasantami.

Gdyby Sanderson napisał tę historię, toby wyszły cztery tomy, po tysiąc stron każdy i jeszcze byśmy wszystkiego nie wiedzieli. Michał Podgórski zmieścił się w nieco ponad trzystu stronach i niczego tu nie zabrakło. Nie wiem jak autor to zrobił, ale to jest kompletna historia z bohaterami, których miałam wrażenie, że znam na wylot, osadzona w świecie, który również był mi znajomy i zrozumiały. I nie, to nie dlatego, że ja już to kiedyś gdzieś czytałam, ale dlatego, że Podgórski doskonale wszystko opisał.

Akcji jest tu sporo, właściwie nie ma chwili na zaczerpniecie oddechu. Leciałam przez rozdziały jak szalona. I jak na mnie przystało, szukałam haka na autora. Już, już prawie miałam jeden błąd, ale przeanalizowałam to z chłopem i okazało się, że błędu nie ma. I ja się kłaniam w pas, bo dobra i dopracowana książka to jest to, co tygryski lubią najbardziej.

Jeśli szukacie lekkiej fantastyki, to już nie musicie. Wyruszcie w ostatni rajd z Dardanem de Brandtem.

Senior rodu de Brandtów zostaje skazany na śmierć. Jego syn zostaje oszczędzony, ale musi opuścić swój kraj i udać się na południe. Na pograniczu próbuje pomagać ludziom w starciu z grasantami.

Gdyby Sanderson napisał tę historię, toby wyszły cztery tomy, po tysiąc stron każdy i jeszcze byśmy wszystkiego nie wiedzieli. Michał Podgórski zmieścił się w nieco ponad trzystu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
28
21

Na półkach:

Zdecydowanie pozycja dla fanów klasycznego fantasy spod znaku miecza i tarczy. Dlaczego? Pozwólcie wyjaśnić.

Początkowo widząc nie tyle opis, co wydawnictwo, podeszłam do powieści sceptycznie. Jeśli znamy rynek wiemy, jak to bywa z książkami wydawanymi własnym sumptem. Różnie. Jednak propozycja Michała Podgórskiego przełamuje zdecydowanie stereotyp i z pewnością przypadnie do gustu osobom, które tęsknią za starym stylem fantasy.

Dardan de Brandt początkowo mógłby uchodzić za młodego warchoła, zawadiakę i, szczerze mówiąc, przypomniał mi trochę Zbyszka z Bogdańca. Młody, przystojny, odważny ale i narwany. W obliczu wydarzeń, których staje się uczestnikiem i świadkiem nie tylko szybko dorasta, ale zapracowuje sobie na ogólny szacunek i aprobatę, a przede wszystkim - lojalność swoich ludzi.

Choć książka tak naprawdę nie wnosi do swojego gatunku nic nowego to nie oznacza, że to coś złego. Myślę, że w zalewie mainstreamowej fantastyki taka klasyka idealnie nadaje się jako odskocznia. Mamy motywy religijne oparte na znanych nam strukturach, podobnież większość wątków pojawiających się w powieści należy do grupy tzw. "oklepanych". Mimo wszystko książkę czyta się szybko, gładko, opisy walk i starć są płynne, wzbudzają w czytelniku napięcie i chęć przerzucania stron jeszcze szybciej. Autor umiejętnie umieścił smakowite kąski w postaci zwrotów akcji w różnych momentach książki, co sprawia, że książkę odkłada się z niechęcią.

Jestem bardzo wdzięczna autorowi za egzemplarz i zaproszenie do tej przygody. Bardzo polubiłam się z Dardanem, szczególnie po jego ostatniej decyzji. Podobał mi się nie tylko rozwój akcji, ale przede wszystkim jego, jako bohatera. Serdecznie polecam!

Zdecydowanie pozycja dla fanów klasycznego fantasy spod znaku miecza i tarczy. Dlaczego? Pozwólcie wyjaśnić.

Początkowo widząc nie tyle opis, co wydawnictwo, podeszłam do powieści sceptycznie. Jeśli znamy rynek wiemy, jak to bywa z książkami wydawanymi własnym sumptem. Różnie. Jednak propozycja Michała Podgórskiego przełamuje zdecydowanie stereotyp i z pewnością...

więcej Pokaż mimo to

avatar
224
222

Na półkach:

Ostatni rajd

Książke czytałam wramach akcji u @krytyk.literacki, dlatego co dzień czytałam jeden rozdział i wstawiałam Wam moją opinię na jego temat. Teraz nadszedł czas na całkowite podsumowanie.
Książka opowiada o młodym mężczyźnie, który przez pewien incydent, zostaje wygnany z miasta. Tam wraz ze swoimi oddanymi ludźmi stara się przeżyć. Nie jest łatwo, ale pewnego dnia te zadanie staje się jeszcze cięższe. Okazuje się że, do miast zjerzdzają wrogowie i to nie byle jacy. Obcy, dzicy i bezwzględni zabójcy. Dardan postanawia bronić ziem, ale nie wie, że przyjdzie im walczyć nie tylko z ludźmi.

Książka mnie zachwyciła, była to fantastyka którą szukałam. Sceny walk były cudowne i obrazowe, a napięcie czułam w powietrzu. Jedyne co mi przeszkadzało... a może raczej czego mi brakowało to więcej scen w których widzimy relacje między bohaterem i jego ludźmi. Nie mówie o scenach związanych z fabułą, ale takich w których widzimy jak sie lubią, wspierają czy razem śmieją, żeby czytalnik jeszcze lepiej widział jak dobrymi przyjaciółmi są i jak wiele razem przeszli. Oczywiącie to drobnostka, książkę czytało mi się wspaniale, bardzo mnie wciągnęła i mimo słodko gorzkiego zakończenia, po ostatnich zdaniach książki nie szło się nie uśmiechnąć.

Ostatni rajd

Książke czytałam wramach akcji u @krytyk.literacki, dlatego co dzień czytałam jeden rozdział i wstawiałam Wam moją opinię na jego temat. Teraz nadszedł czas na całkowite podsumowanie.
Książka opowiada o młodym mężczyźnie, który przez pewien incydent, zostaje wygnany z miasta. Tam wraz ze swoimi oddanymi ludźmi stara się przeżyć. Nie jest łatwo, ale pewnego...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    47
  • Chcę przeczytać
    25
  • Posiadam
    8
  • Fantastyka
    2
  • 2023
    1
  • Idą do mnie (kupione)
    1
  • Nowości 2023
    1
  • Bez abonamentu
    1
  • Samodzielne
    1
  • Posiadam :)
    1

Cytaty

Więcej
Michał Podgórski Ostatni rajd Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także