rozwińzwiń

Niebo na uwięzi

Okładka książki Niebo na uwięzi Christine Leunens
Okładka książki Niebo na uwięzi
Christine Leunens Wydawnictwo: Zysk i S-ka literatura młodzieżowa
358 str. 5 godz. 58 min.
Kategoria:
literatura młodzieżowa
Tytuł oryginału:
Caging Skies
Wydawnictwo:
Zysk i S-ka
Data wydania:
2020-01-21
Data 1. wyd. pol.:
2020-01-21
Data 1. wydania:
2019-08-06
Liczba stron:
358
Czas czytania
5 godz. 58 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381165587
Tłumacz:
Mariusz Warda
Średnia ocen

6,3 6,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Toksyczny związek



1868 576 186

Oceny

Średnia ocen
6,3 / 10
180 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
672
401

Na półkach:

Książka nie z mojej bajki,ja nie bardzo rozumiem tego,że skoro wojna się skończyla to dlaczego ta dziewczyna cały czas się ukrywała czy tak wtedy było w Austrii?a może to zamknięcie i nerwy z tym związane spowodowały , że ona zdziczała przecież Johan był niepełnosprawny fizycznie i chyba bez problemu by sobie z nim poradzila

Książka nie z mojej bajki,ja nie bardzo rozumiem tego,że skoro wojna się skończyla to dlaczego ta dziewczyna cały czas się ukrywała czy tak wtedy było w Austrii?a może to zamknięcie i nerwy z tym związane spowodowały , że ona zdziczała przecież Johan był niepełnosprawny fizycznie i chyba bez problemu by sobie z nim poradzila

Pokaż mimo to

avatar
274
259

Na półkach:

Kojarzycie film "Jojo Rabbit"?

Całkiem niedawno obejrzałam film "Jojo Rabbit", który zrobił na mnie tak duże wrażenie, że niedługo później przeczytałam powieść "Niebo na uwięzi" Christine Leunens, na podstawie której film został nakręcony. Po lekturze zaskoczona uznałam, że jest to zupełnie inna historia niż ta przedstawiona w adaptacji!

Tym, co łączy wersję filmową i książkową, jest postać głównego bohatera - Johannesa - gorliwego członka Hitlerjugend, który dorasta w Wiedniu pod opieką swoich rodziców i babki. Zindoktrynowany bezrefleksyjnie głosi przyswojone w czasie kursów nazistowskie teorie - do czasu, kiedy sam zostaje ciężko ranny i odkrywa, że jego rodzice nie tylko działają w opozycji, ale i ukrywają w domu młodą Żydówkę...

Co w tej sytuacji zrobi Johannes?
Kim będzie dla niego Elsa?

Film i książka rozwijają ten wątek zupełnie inaczej, na co wpływa wiek głównego bohatera. W powieści ma on lat 15 i więcej (tu też dłużej trwa akcja),a w filmie - zaledwie dziesięć.

Film z finezją operuje czarnym humorem i groteską, co z jednej strony podkreśla tragizm wydarzeń, a z drugiej - dodaje lekkości ich ujęciu. Udowadnia, że nic nie jest czarno-białe. Zachwyca subtelną symboliką (wiązanie butów) i genialną grą aktorską (mnie ujęła najbardziej Scarlett Johansson jako matka i Taika Waititi jako Hitler). Dlatego być może film nie przytłacza, ale daje nadzieję. Nadzieję na "taniec", czyli wolność w każdym wymiarze!

Powieść natomiast do krzepiących nie należy, choć według mnie doskonale obrazuje najpierw fanatyzm, a później obsesję Johannesa. Ponieważ zarówno wydarzenia, jak i ich interpretację, poznajemy z jego perspektywy, nie możemy mieć pewności, że nie są rojeniem jego okaleczonego ideologią umysłu, a później zniewolonego serca. Gubimy się więc w meandrach jego psychiki, próbujemy zrozumieć motywacje jego niezrozumiałych działań, na zmianę współczując mu i złoszcząc się na niego. Nie jest lektura lekka i przyjemna lektura, ale zdecydowanie warta uwagi!

Kojarzycie film "Jojo Rabbit"?

Całkiem niedawno obejrzałam film "Jojo Rabbit", który zrobił na mnie tak duże wrażenie, że niedługo później przeczytałam powieść "Niebo na uwięzi" Christine Leunens, na podstawie której film został nakręcony. Po lekturze zaskoczona uznałam, że jest to zupełnie inna historia niż ta przedstawiona w adaptacji!

Tym, co łączy wersję filmową i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
317
315

Na półkach:

Możesz zaprowadzić konia do wodopoju, ale nie zmusisz go, by się napił
Po lekturach ; Tatuażysta z Auschwitz ; , ; Złodziejka książek ; czy chociażby ; Chłopiec w pasiastej piżamie ; uważam za powieść również godną polecenia ; Niebo na uwięzi ; Christine Leunens. Tło powieści chyli się na moment przed wybuchem drugiej wojny świtowej kiedy to główną postacią obsadzono młodego wiedeńczyka który został przyjęty do młodszej sekcji Hitlerjugend, gdzie wpajano nazistowskie ideologie, piorąc mózgi młodym chłopcom którzy wierzyli w nowy świat jakim stają się częścią, narzucając reguły, zasady, dzięki którym ci sami młodzi chłopcy zaczęli zachowywać się zupełnie jak dzikie ludzie, nabuzowani emocjami, buńczuczni, chamscy, wierzyli w rasę Aryjską, czcili Hitlera jak największego Boga, chwaląc jego uważając go za najświętszą prawdę, wpajano im wiedzę jakże wyssaną z palca, o Żydach, chorobach, zemście, także nasz bohater wierzył że może zostać bohaterem, że uśmiercanie bliźniego to nic innego jak pomoc w selekcji naturalnej, że każda zła krew pochodzi od szatana, należy ją tępić, ganić i niszczyć. Zachowanie Johannesa zmieniło się diametralnie, przenikał swoimi teoriami spiskowymi w dom, w rodzinę próbując każdemu z osobna tłumaczyć czym jest ten lepszy świat, prawie podany na tacy, nie rozumiał odrzucenia przez ojca, tego jego zaślepienia, zakochania wodzem, a ci zaczęli go karnie unikać, jakby obawiać się że słowa przez nich wypowiedziane mogą stanowić niebezpieczeństwo. Podczas kiedy wojna trawi w Wiedniu wszystko, chłopak zostaje ranny, w skutek czego pozostaje w domu. Tam niespodziewanie odkrywa że na strychu zostaje ukryta dziewczyna. Najpierw wpada w szał, nie potrafi pojąć na jakie niebezpieczeństwo narazili jego rodzice, oraz w dużym stopniu siebie ukrywając nikogo innego jak Żydówkę. Elsa była punktem znienawidzenia, obłędu, paniki, histerii, jednocześnie budziła w nim ciekawość, tym bardziej że wiadomo nie od dziś że zakazany owoc najlepiej smakuje. Za każdym razem starał się ją odwiedzać, robić psikusy, drażnić, współczuć, aż odkrył miłość. Czystą, nie winną, tą pierwszą i nie zmąconą żadnymi analizami, urzekła go w każdym calu i pomimo iż dziewczyna lata spędziła we wnęce zawsze Johannes uważał że należy ją chronić, nadstawiać oczu, uszu, być ostrożnym, poświęcić każdą chwilę, myśl że to co robi jest jedyne i słuszne, zazdrosny o jej wspomnienia, uczucia do innego, próbuje stanąć z nim w szranki choćby myślą, sprawiał że każdą cząstką czuł coraz bardziej związany z Elsą. Ta relacja była pogmatwana, każde z nich było od siebie zależne, od chwili kiedy chłopaka rodzice zginęli, oni sami stanowili swój punkt odniesienia. Uzależnieni od siebie, własnych potrzeb, manipulowali sobą tak świetnie że kiedy wojna odeszła...nastała cisza w eterze.

Powieść o niebywałej narracji nastoletniego chłopca, który uległ wpływowi nazizmu, brutalnie opisana fabuła pokazuje psychikę młodych ludzi którym wpajano nowe formy i reguły świata, oni sami nie bardzo umiejąc się odnaleźć w rzeczywistości stawali się ofiarami a także narzędziami w rękach Niemieckich katów, tym samym tworząc zagrożenie dla najbliższych którzy nie do końca zdawali sobie sprawę z zagrożenia i akceptowali zachowania swoich dzieci. Ci działali na rzecz dobra Trzeciej Rzeszy, pragnąc stać się na podobieństwo lidera. Jak potrafi być niesprawiedliwe życie, które weryfikuje i wystawia nas na różne próby, my planujemy a Bóg się śmieje, kreśląc swój własny plan działania, tutaj podstawił prosty punkt odniesienia jakim stała się dziewczyna i do tego ta którą miał nienawidzić, zabić, a pokochał, myślą, słowem i uczynkiem. Chronił, dbał, pielęgnował aż sam wpadł w zasadzkę czym było ubezwłasnowolnienie, strach że ona odejdzie, ciągłe pasma intryg, błagań, wyrzutów sumienia, żalu, miłość która pokrywała rdza, upokorzeń, frustracji, obłędu, tworząc toksyczny związek ciągłych niedomówień.

Pełna emocji, niesamowitych napięć, książka która daje wgląd w życie i doświadczenia podczas zawieruchy wojennej, jest błyskotliwa, nostalgiczna, lekka, a zarazem pouczająca, stanowiąca dodatek do kolejnych stron z historii, dająca lekcję z literatury młodzieżowej, a jednocześnie ucząca pokory, niepokojąca, poruszająca struny serca, interesująca i ciągle fascynująca. W tej powieści urzekł mnie język, pięknie zobrazowana, niesymetryczna i nietuzinkowa. Pokazuje cierpienie które może uczynić niektórych bardziej wrażliwymi, wzmaga okrucieństwo by poczuć to co zawiera słowo miłość. Jakże wiele razy chciałam się zbuntować, przeciwstawić opisanej tyrani, ale autorka wiedziała co czyni z moimi uczuciami, wystawia je na próbę, każe mi analizować, wejść w buty bohatera i stać się tą częścią integralną w której musiał żyć i szybko podejmować decyzje. Potężne dzieło, które daje manifest ku czci jak wojna wypacza, redukuje, obnaża. NIGDY WIĘCEJ WOJNY.
Polecam.

Wydawnictwo: Zysk i S - ka.

Możesz zaprowadzić konia do wodopoju, ale nie zmusisz go, by się napił
Po lekturach ; Tatuażysta z Auschwitz ; , ; Złodziejka książek ; czy chociażby ; Chłopiec w pasiastej piżamie ; uważam za powieść również godną polecenia ; Niebo na uwięzi ; Christine Leunens. Tło powieści chyli się na moment przed wybuchem drugiej wojny świtowej kiedy to główną postacią obsadzono...

więcej Pokaż mimo to

avatar
192
103

Na półkach:

Książka trudna i do czytania powoli. Zapadająca w pamięć i zdecydowanie warta poświęconego czasu.

Książka trudna i do czytania powoli. Zapadająca w pamięć i zdecydowanie warta poświęconego czasu.

Pokaż mimo to

avatar
1165
430

Na półkach: , , , , , ,

https://ksiazkoholiczka22.blogspot.com/2020/03/niebo-na-uwiezi-christine-leunens-czy.html

https://ksiazkoholiczka22.blogspot.com/2020/03/niebo-na-uwiezi-christine-leunens-czy.html

Pokaż mimo to

avatar
22
22

Na półkach:

Ciekawa, zapadająca w pamięć pozycja. Polecam.

Ciekawa, zapadająca w pamięć pozycja. Polecam.

Pokaż mimo to

avatar
40
39

Na półkach:

Do połowy OK. Po połowie znój i mordęga

Nie obejrzałem ekranizacji książki, więc czytałem bez wstępnych założeń. I do połowy lektura była wciągająca, a obraz rozwoju małego hitlerka i anektowanej przez Rzeszę Austrii ciekawy i oryginalnie przedstawiony. Ale po połowie, gdy zaczyna się historia ukrywania Elsy, z każdą stroną książka nabiera w moich oczach cech "plastiku. Treść staje się wydumana, sztuczna, nieprawdziwa w taki właśnie "plastikowy", charakterystyczny dla polskich współczesnych kryminałów, sposób. Bo nawet nie chodzi tu o realizm i prawdopodobieństwo ukrywania przez wiele lat Żydówki we wnęce majce rozmiary szafy, ale o motywacje głównych bohaterów, trudne do uwierzenia. Ponadto monologi głównego bohatera, ubrane przez Autorkę w ciężkie, psychoanalityczne i jednocześnie znów sztuczne, a przez to męczące, wynurzenia powodują, iż z wielkim trudem dotarłem do końca tej pesymistycznej w każdym calu powieści. Niesympatyczny narrator, czarne chwile historii Wiednia, smutne losy wydumanej Elsy i pesymizm wyłażący z każdej strony tej książki - to wszystko powoduje, że czytanie jej w czasach zarazy może tylko pogłębić depresyjne nastroje i pogorszyć dobrostan psychiczny. Odradzam!

Do połowy OK. Po połowie znój i mordęga

Nie obejrzałem ekranizacji książki, więc czytałem bez wstępnych założeń. I do połowy lektura była wciągająca, a obraz rozwoju małego hitlerka i anektowanej przez Rzeszę Austrii ciekawy i oryginalnie przedstawiony. Ale po połowie, gdy zaczyna się historia ukrywania Elsy, z każdą stroną książka nabiera w moich oczach cech "plastiku....

więcej Pokaż mimo to

avatar
554
438

Na półkach: , ,

Dzień dobry w ten ponury poniedziałek 😁
Jako że ten dzień tygodnia z reguły kojarzy nam się słabo, to ja przychodzę dziś do Was z książką, która była dla mnie niczym ten poniedziałek 🙈

Jakiś czas temu na HBO trafiłam na film "Jojo Rabbit", nie oglądałam go wcześniej, a zapowiadał się czarnym humorem więc kliknęłam play i przepadłam 😁
Humor mocno czarny i specyficzny, muszę przyznać że ja często śmiałam się pod nosem nawet z absurdalnych sytuacji, a na końcu się poryczałam ale już nie ze śmiechu.

Chwilę później dowiedziałam że ze ten film był zainspirowany książką "Niebo na uwięzi" i widząc ją na @czytamzlegimi odrazu wzięłam się za czytanie.
I kluczowe słowo ZAINSPIROWANY a nie, że to ekranizacja ponieważ czytając książkę miałam wrażenie jakbym miała do czynienia z zupełnie innym tworem i to tak złym, tak bezsensownym, nielogicznym, niby poważnym przy czym kompletnie bezsensownym a przede wszystkim tak żenującym, że co najmniej kilkanaście razy miałam ochotę uciekać od tej historii 🙈
Naprawdę dawno już nie czytałam czegoś co by mi się aż tak mocno nie podobało i powodowało ciarki zażenowania.

Tym bardziej doceniam reżysera filmu, że miał sposób by z tak nijakiej książki, zrobić tak świetną rzecz 😁

Książki NIE polecam, a film jak najbardziej 😁

Dzień dobry w ten ponury poniedziałek 😁
Jako że ten dzień tygodnia z reguły kojarzy nam się słabo, to ja przychodzę dziś do Was z książką, która była dla mnie niczym ten poniedziałek 🙈

Jakiś czas temu na HBO trafiłam na film "Jojo Rabbit", nie oglądałam go wcześniej, a zapowiadał się czarnym humorem więc kliknęłam play i przepadłam 😁
Humor mocno czarny i specyficzny, muszę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
180
6

Na półkach:

Motywy z filmu kończą się w 1/3? Dalej nieczytalne. Końcówka to już cierpienie fizyczne. Szkoda

Motywy z filmu kończą się w 1/3? Dalej nieczytalne. Końcówka to już cierpienie fizyczne. Szkoda

Pokaż mimo to

avatar
1099
548

Na półkach: , ,

Rok temu, kiedy wiosenny lockdown był w rozkwicie, obejrzałam sobie „Jojo Rabbit”. Poruszający ciężką tematykę film o chłopcu zafascynowanym Adolfem Hitlerem, który odkrywa, że jego matka przechowuje w ich domu żydowską nastolatkę. Choć dotykający ważnych tematów, obraz nie był pozbawiony mocy humoru, ironii i dowcipu. Kiedy sięgałam po książkę, która zainspirowała twórców filmu sądziłam, że ona też okaże się opowieścią w tym guście. Okazało się jednak inaczej.

I już na wstępie zaznaczę to, co ważne – książka okazała się inna. Nie lepsza, nie gorsza, po prostu inna. Na pewno jednak musicie mieć na uwadze, że jeśli sięgacie po nią licząc na lekturę prostą i przyjemną w odbiorze (mimo wojennej tematyki),to odrzućcie ją na bok, bo zdecydowanie to nie jest to, co dostaniecie.

„Niebo na uwięzi” to cholernie ciężka lektura. Napisana w formie wspomnień Johannesa, przez co czasem przebija w niej faktycznie czarny humor, ale nie nadaje on powieści lekkości, której można by oczekiwać po powieści zadedykowanej młodszym czytelnikom.

W pierwszych rozdziałach mamy do czynienia z kilkuletnim chłopcem, zafascynowanym Hitlerem. W każdych kolejnych obserwujemy jednak jego dorastanie do czasu, aż staje się młodym mężczyzną. Dorasta również Elsa, żydówka chroniona przez rodziców chłopaka, niemniej jednak to, jak to dorastanie przebiega dalekie jest od normalności.

Książka opisuje nie tyle wojnę, co narodziny i rozwój szalenie toksycznej relacji, która zawiązuje się pomiędzy Johannesem i Elsą. Czy można mówić o miłości między nimi? Jeśli tak, to destrukcyjnej, która przeczy wszelkim regułom miłosnej gry. Szalenie ciekawy jest epizod, w którym bohaterowie wdają się w kłótnię odnośnie tego, jakie jest ich pojmowanie miłości. Okazuje się wówczas, że postrzegają ją kompletnie inaczej, co – oczywista – niespecjalnie pomaga naprowadzić ich relację na normalniejsze tory.

Choć wiem, że nie jest to lektura dla każdego i wielu będzie nią zawiedzionych, to uważam, że warto się z nią spróbować, choćby po to, by wyrobić sobie swoje własne zdanie o tej książce. Ja będę polecać i na pewno wracać do niej myślami.

Rok temu, kiedy wiosenny lockdown był w rozkwicie, obejrzałam sobie „Jojo Rabbit”. Poruszający ciężką tematykę film o chłopcu zafascynowanym Adolfem Hitlerem, który odkrywa, że jego matka przechowuje w ich domu żydowską nastolatkę. Choć dotykający ważnych tematów, obraz nie był pozbawiony mocy humoru, ironii i dowcipu. Kiedy sięgałam po książkę, która zainspirowała twórców...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    276
  • Przeczytane
    212
  • Posiadam
    41
  • 2020
    14
  • 2020
    10
  • Legimi
    9
  • 2021
    5
  • Przeczytane w 2020
    4
  • Egzemplarz recenzencki
    3
  • Ebook
    3

Cytaty

Więcej
Christine Leunens Niebo na uwięzi Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także