rozwińzwiń

Po rozstaniu

Okładka książki Po rozstaniu Zeruya Shalev
Okładka książki Po rozstaniu
Zeruya Shalev Wydawnictwo: W.A.B. literatura piękna
360 str. 6 godz. 0 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
W.A.B.
Liczba stron:
360
Czas czytania
6 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788374145343
Średnia ocen

0,0 0,0 / 10
Ta książka nie została jeszcze oceniona NIE MA JESZCZE DYSKUSJI

Bądź pierwszy - oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
0,0 / 10
0 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
10
2

Na półkach:

Opis książki zamieszczony na stronie powyżej jest do wyrzucenia. Mąż gwałci bohaterkę, a autor opisu stwierdza, że w imię „swoiście pojętej wolności i niezależności” decyduje się na rozwód!

Opis książki zamieszczony na stronie powyżej jest do wyrzucenia. Mąż gwałci bohaterkę, a autor opisu stwierdza, że w imię „swoiście pojętej wolności i niezależności” decyduje się na rozwód!

Pokaż mimo to

avatar
429
419

Na półkach:

Jeśli ktoś potrafi ubrać w słowa skomplikowane ludzkie relacje, sportretować ból, rozczarowanie, oczekiwanie i nadzieje dotykające spotkania dwóch osób, tęsknoty i porażki, nieustanne napięcie, potrzebę bycia zrozumianym, zauważonym - to jest to Zeruya Shalev. W jej prozie jest głębia, istota odczuwania, jądro prawdy o tym, z czego składa się człowiek, co go definiuje i nim powoduje.

"Po rozstaniu" to rzecz o przekraczaniu granic w odwiecznym poszukiwaniu swojego miejsca, o próbach budowania związku, który będzie domem, pogoni za bliskością. Historia Eli Miller staje się studium rozpadu małżeństwa, przenikliwie szczerym, rozdzielajacym serce, tym bardziej, że dotyka przecież więcej niż jednej osoby.

Shalev prowadzi czytelnika po każdej z faz odejścia, niczym po zostawionych po sobie pustych pokojach, opowiada o trudach poskładania życia na nowo, o wysiłkach ponownego meblowania codzienności.

Autorka ukazuje rozstanie jako niełatwy, pogmatwany proces, i w zasadzie nie wiadomo do końca czy decyzje podjęte przez Elę były słuszne, zresztą to przecież bez znaczenia, trzeba raczej skupić się na przyszłości, wziąć za siebie odpowiedzialność. Tylko czy jest to możliwe, gdy dookoła wszyscy oceniają, przestrzegają i próbują manipulować?

"Po rozstaniu" jest opowieścią o wysiłku wydobycia się z marazmu otępienia, by móc samodzielnie stawiać czoła rzeczywistości, poradzić sobie z winą, żalem, rozczarowaniem, jak również z problemami synka, któremu trudno jest zaakceptować rozstanie rodziców. Wybór ten nie gwarantuje jednak sukcesu, a następne relacje niekoniecznie przyniosą wyczekiwane ukojenie.

Historia Eli wskazuje także, że każda jednostka niesie ze sobą bagaż wcześniejszych doświadczeń, bohaterka mierzy się z trudną i bolesną przeszłością, która bywa dla niej przeszkodą w nawiązaniu zdrowej relacji. Podobne problemy zdarzyć się mogą po tej drugiej stronie, przecież inna osoba wchodzi w nowy związek obarczona własnymi traumami, ograniczeniami. Niektóre wyobrażenia nie doczekają się spełnienia, ale czy to dostateczny powód, by nie podejmować prób?

Bohaterka Shalev zajmuje się zawodowo archeologią i historią Thery - starożytnej wyspy, która rozpadła się w wyniku wybuchu wulkanu, skutkiem czego ogromne tsunami uderzyło w wybrzeże Krety i całkowicie je zrujnowało.

Cios jaki spowodowała powyższa katastrofa autorka porównuje do decyzji o rozbiciu rodziny, stawiając na jednej szali prawo do wolności z siłą rażenia rozbicia istniejącego już świata. Z jednej strony mamy tu pragnienia jednostki, z drugiej niepewność skutków, jakie taka decyzja za sobą poniesie.

Losy jednej kobiety stają się diagnozą współczesnej rodziny, małżeństwa, związku. Wnikliwie spojrzenie, niezwykła wrażliwość, detaliczna wręcz bezpośredniość, autentyczność tej prozy zupełnie mnie zachwyciła. Boleśnie wiarygodna, rozdzierajaca, taką literaturę chce czytać! Zdecydowane TAK.

Jeśli ktoś potrafi ubrać w słowa skomplikowane ludzkie relacje, sportretować ból, rozczarowanie, oczekiwanie i nadzieje dotykające spotkania dwóch osób, tęsknoty i porażki, nieustanne napięcie, potrzebę bycia zrozumianym, zauważonym - to jest to Zeruya Shalev. W jej prozie jest głębia, istota odczuwania, jądro prawdy o tym, z czego składa się człowiek, co go definiuje i nim...

więcej Pokaż mimo to

avatar
706
108

Na półkach:

Doskonała proza!!! Genialna wrażliwość psychologiczna!

Doskonała proza!!! Genialna wrażliwość psychologiczna!

Pokaż mimo to

avatar
957
794

Na półkach: ,

Długo czytałam tę powieść, odkładałam, sięgałam po inne książki. Męczyło mnie wewnętrzne rozedrganie Eli Miller, głównej bohaterki, archeolożki, matki sześcioletniego Gilego, która postanawia rozstać się ze swoim mężem.
Analizuje, rozpamiętuje, a ja do końca nie wiem, dlaczego podjęła taką decyzję. Ona chyba też nie jest jej pewna, skoro w pewnym momencie próbuje wrócić do męża.
Jak to u Shalev, a to trzecia jej powieść, którą przeczytałam, długie zdania z włączonymi w tok narracji dialogami nie ułatwiają lektury. Musiałam znów, powoli wchodzić w świat tej prozy, by wreszcie oddać mu się całkowicie. Wtedy już przestało mnie irytować zachowanie i myśli Eli, próbowałam zrozumieć jej postępowanie, szukać, podobnie jak ona, jego źródeł w domu rodzinnym u boku autorytarnego ojca i wycofanej, uległej matki.
Stopniowo, w tej liczącej ponad 550 stron powieści, obok monologu wewnętrznego bohaterki pojawia się więcej konkretnych zdarzeń, a to za sprawą zmiany dokonującej się w jej życiu. Tu już lepiej mi się czytało, duszne i gęste od emocji zwierzenia Eli trochę zelżały w konfrontacji z innymi osobami. Narracja się ożywiła, kataklizm greckiej wyspy Tera, o której Ela pisze pracę, dokonał się; trzeba pogodzić się z tym, co nieuniknione. Nie da się z ocalałych fragmentów złożyć całości.
"...rozstanie ma wiele twarzy, większość z nich ujawnia się dopiero po upływie czasu, kiedy wydaje się, że największe trudności już za nami". Mam wrażenie, że bohaterka powoli dojrzewa, Shalev bardzo dobrze pokazała ten proces; od chaotycznych, nieskładnych działań, natłoku często sprzecznych ze sobą myśli po bardziej poukładane relacje, godzenie się z faktami, zaakceptowanie zmian. Aby do tego doszło, zmiana musi dokonać się w niej samej, ma 36 lat, o czasie myśli jako "o chytrym cwaniaku, oszuście mydlącym oczy, bezczelnym rozbójniku". Zamartwia się o przyszłość syna, obwinia siebie, że skazuje go na rozdwojenie życia między domami matki i ojca.
Stopniowo przyzwyczaja się do nowej rzeczywistości, zaczyna oprócz widzenia siebie jako matki, dostrzegać w sobie kobietę. Rodzi się w niej nadzieja na nowy związek, choć to powoduje kolejne komplikacje.
Shalev stworzyła świetny portret kobiety, która chce być niezależna, a zachowuje się czasem naiwnie, jak mała dziewczynka, trudno jej niekiedy wziąć odpowiedzialność za swoje decyzje. Jest w tej historii głęboka prawda o ludzkiej, kobiecej, naturze, o chęci sprostania roli matki, o zaborczej czasem miłości do syna, niekonsekwencji postępowania; miotania się między skrajnymi emocjami, ranienia siebie i innych swoimi słowami i czynami.
Autorka połączyła te emocje z obrazami Tery "baśniowego królestwa pośrodku Morza Śródziemnego, które zniknęło w przeciągu jednej nocy", ulic Jerozolimy, domów z wewnętrznymi podwórkami, gdzie rosną drzewa granatów, palmy i drzewa oliwne, a "kosy z piskiem obsiadają gałęzie
szarego cyprysu".
Bardzo polecam tę powieść, choć trzeba do niej podejść cierpliwie, dając sobie czas na poddanie się rytmowi zwierzeń Eli Miller.

Długo czytałam tę powieść, odkładałam, sięgałam po inne książki. Męczyło mnie wewnętrzne rozedrganie Eli Miller, głównej bohaterki, archeolożki, matki sześcioletniego Gilego, która postanawia rozstać się ze swoim mężem.
Analizuje, rozpamiętuje, a ja do końca nie wiem, dlaczego podjęła taką decyzję. Ona chyba też nie jest jej pewna, skoro w pewnym momencie próbuje wrócić do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
88
23

Na półkach:

Fantastyczna książka w której każdy znajdzie coś dla siebie, obrazuje jak trudno odnaleźć się pomiędzy dwoma skrajnościami.

Fantastyczna książka w której każdy znajdzie coś dla siebie, obrazuje jak trudno odnaleźć się pomiędzy dwoma skrajnościami.

Pokaż mimo to

avatar
177
177

Na półkach:

Bardzo dobra literatura! Autorka wnikliwie analizuje uczucia i emocje towarzyszące rozstaniu. Jednak nie polubiłam głównej bohaterki, Elli. Jest zbyt dziecinna i egoistyczna, wszystko musi być według jej planów. Gdy jest inaczej, nie potrafi odpuścić, nawet osobie, którą rzekomo kocha.

Bardzo dobra literatura! Autorka wnikliwie analizuje uczucia i emocje towarzyszące rozstaniu. Jednak nie polubiłam głównej bohaterki, Elli. Jest zbyt dziecinna i egoistyczna, wszystko musi być według jej planów. Gdy jest inaczej, nie potrafi odpuścić, nawet osobie, którą rzekomo kocha.

Pokaż mimo to

avatar
1424
86

Na półkach: , ,

Zacznę od tego, że moim zdaniem, "Po rozstaniu" jest obok "Bólu", najlepszą książką Zaruyi Shalev, jest też najbardziej intymną, to swoista wiwisekcja na żywym organizmie, bez znieczulenia opisany proces rozpadu rodziny i próba adaptacji do nowej rzeczywistości po rozstaniu.
W oryginale powieść nosi symboliczny tytuł "Thera", to nazwa starożytnej wyspy, obecnie znanej jako Santorini, która w wyniku erupcji wulkanu rozpadła się i znaczna jej część została zatopiona. Pośrednim skutkiem wybuchu było ogromne tsunami, które uderzyło w wybrzeże Krety i zrujnowało je kompletnie. Cios jaki ta katastrofa naturalna zadała kulturze minojskiej był śmiertelny, zmiany klimatu dosięgły również Egiptu, a być może miały również wpływ na exodus Izraelitów z Egiptu.

Właśnie to niespodziewane i gwałtowne wydarzenie jest punktem wyjścia dla powieści, bo dla trzyosobowej rodziny, decyzja bohaterki o rozstaniu jest właśnie takim wybuchem wulkanu, nawet sama bohaterka nie zdaje sobie sprawy z niszczącej mocy swoich pragnień i siły rażenia zainicjowanej sytuacji. Ella, z zawodu archeolog, niepewna swoich pobudek, przytłoczona ostracyzmem ze strony przyjaciół i rodziny, pełna niepokoju o losy sześcioletniego syna, pogrąża się w depresji i rozpoczyna bolesny proces badania na wykopaliskach swojego małżeństwa i domu rodzinnego.
Mamy tu do czynienia z gęstą, piękną prozą, Shalev odrzuca przeszłość Elli, wykopując urazy i rozczarowania, a następnie przedstawia je kawałek po kawałku próbując odtworzyć zatopiony świat.

Zacznę od tego, że moim zdaniem, "Po rozstaniu" jest obok "Bólu", najlepszą książką Zaruyi Shalev, jest też najbardziej intymną, to swoista wiwisekcja na żywym organizmie, bez znieczulenia opisany proces rozpadu rodziny i próba adaptacji do nowej rzeczywistości po rozstaniu.
W oryginale powieść nosi symboliczny tytuł "Thera", to nazwa starożytnej wyspy, obecnie znanej jako...

więcej Pokaż mimo to

avatar
270
237

Na półkach: ,

Psychologiczne studium przypadku. Emocje kobiety, która w moim odczuciu, sama nie wie czego chce. Ela kończy swój związek z mężem i wpada w ramiona swojego psychiatry szukając w nich pocieszenia. Jak się okazuje nowa miłość to też nie sielanka. Ogólnie książka bardzo dobrze napisana, ale bohaterka trochę mało dojrzała.

Psychologiczne studium przypadku. Emocje kobiety, która w moim odczuciu, sama nie wie czego chce. Ela kończy swój związek z mężem i wpada w ramiona swojego psychiatry szukając w nich pocieszenia. Jak się okazuje nowa miłość to też nie sielanka. Ogólnie książka bardzo dobrze napisana, ale bohaterka trochę mało dojrzała.

Pokaż mimo to

avatar
53
54

Na półkach: , ,

Czytałam tę książkę jakieś 13 lat temu, spośród 3 książek Zeruyi Halev, które wtedy połknęłam, ta uwiodła mnie najbardziej. Napisana pięknym językiem, pełna emocji, wzruszeń, uniesień. Kocham całym sercem.

Czytałam tę książkę jakieś 13 lat temu, spośród 3 książek Zeruyi Halev, które wtedy połknęłam, ta uwiodła mnie najbardziej. Napisana pięknym językiem, pełna emocji, wzruszeń, uniesień. Kocham całym sercem.

Pokaż mimo to

avatar
146
120

Na półkach:

Zeruya Shalev w klasyczny dla siebie sposób porusza niełatwy temat dojrzałych kobiet. Przechodzą one pewnego rodzaju kryzys życia rodzinnego. Autorka obnaża swoje postacie, widzimy je w najgorszych momentach, kiedy to są słabe i zrezygnowane. Pierwszoosobowa narracja, brak wydzielonych dialogów, sprawia że jesteśmy jeszcze bliżej głównej bohaterki. Czujemy jej ból, chcemy jej pomóc, naprowadzić ją na dobre tory, udzielić dobrej rady. ale mimo wszystko nie jesteśmy na jej miejscu. Jako poboczni obserwatorzy możemy się irytować, złościć, czy kręcić głową bez zrozumienia.

Sam proces rozstania trwa niemalże przez całą książkę. Wynika to z tego, że dla Eli nie jest to tak proste, jak dla niektórych. Momenty zwątpienia, wyrzutów sumienia, powodują głównie osoby z otoczenia. Jednak Eli jest gotowa podjąć wyzwanie, spróbować ułożyć sobie życie na nowo, bez zostania z Amnonem z litości, czy ze strachu. Główna bohaterka nie chce popełnić błędów swoich rodziców, jej doświadczenia z dzieciństwa skłaniają ja ku odważnym decyzjom.

Ciężkim tematem była również relacja z jej dzieckiem - Gilim. Ostatecznie jak wytłumaczyć dziecku, że rozstanie nie jest jego winą. Jak nie stać się nieludzkim potworem w jego oczach. jak poradzić sobie z momentem kiedy to nieznośne dziecko, jest w stanie być bardziej dojrzałe niż ona.
Mimo wszystko cały czas w jej głowie kłębi się wiele wątpliwości. Zastanawia się nad tym czym tak właściwie jest rodzina, czy szczęściem jest bycie ze sobą tylko ze względu na dziecko, czy może jednak rozstanie spowoduje więcej pozytywnego wpływu. Trudną kwestią jest także to czy powinna być taka jak poprzedniczki, koleżanki, matki, babki, czy powinna po prostu ustąpić.

Mam wrażenie, że Eli przez całą książkę próbowała się odnaleźć. Jej zachowanie nie raz wprawiało mnie w konsternację. Zamiast być silna i niezależna, stawała się krucha i potrzebująca. W niektórych sytuacjach stawała na granicy załamania i szaleństwa. Mimo wszystko ta kobieta, opłakująca własne życie, dalej poszukiwała siebie i swojej wolności.

Po rozstaniu to niezwykła książka sprawiająca, że z bezsilności chciałam ją odłożyć, jednak zaciekawienie i chęć towarzyszenia Eli były zbyt silne. Na drodze ku własnej tożsamości, wolności, Eli była gotowa na naprawdę wiele, chociaż ostatecznie nigdy nie można być pewnym, czy decyzja o rozstaniu była słuszna.

Zeruya Shalev w klasyczny dla siebie sposób porusza niełatwy temat dojrzałych kobiet. Przechodzą one pewnego rodzaju kryzys życia rodzinnego. Autorka obnaża swoje postacie, widzimy je w najgorszych momentach, kiedy to są słabe i zrezygnowane. Pierwszoosobowa narracja, brak wydzielonych dialogów, sprawia że jesteśmy jeszcze bliżej głównej bohaterki. Czujemy jej ból, chcemy...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    552
  • Przeczytane
    351
  • Posiadam
    86
  • Ulubione
    32
  • Teraz czytam
    9
  • Chcę w prezencie
    5
  • 2014
    4
  • Literatura piękna
    3
  • 2018
    3
  • 2021
    3

Cytaty

Więcej
Zeruya Shalev Po rozstaniu Zobacz więcej
Zeruya Shalev Po rozstaniu Zobacz więcej
Zeruya Shalev Po rozstaniu Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także