Mamidła
- Kategoria:
- horror
- Wydawnictwo:
- Phantom Books Horror
- Data wydania:
- 2021-06-16
- Data 1. wyd. pol.:
- 2021-06-16
- Liczba stron:
- 354
- Czas czytania
- 5 godz. 54 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788366135543
- Tagi:
- Literatura polska zbiór opowiadań grozy groza weird fiction antologia
Zbiór opowiadań „Mamidła” to projekt nad którym pracowaliśmy blisko rok czasu. W książce najdziecie już publikowane i nowe, stworzone na potrzeby zbioru opowiadania, napisane indywidualnie, jak i razem, przez obiecujące i uznane polskie autorki: Dagmarę Adwentowską i Agnieszkę Biskup. Po wyprawa w mroczną stronę wyobraźni, często okrutną i straszną, ale i delikatną, charakterystyczną dla literatury grozy niesamowitej.
„Mamidła” to prawdziwa uczta dla złaknionej mocnych wrażeń wyobraźni. Gatunkowe know-how, emocjonalna wiarygodność i literacki wdzięk, któremu nie sposób się oprzeć. Tak zręcznie uwodzić piórem potrafią tylko najlepsi. Zakochałem się od pierwszych wersów..
Juliusz Wojciechowicz
Jeśli komuś wydaje się, że kobiety nie potrafią pisać horrorów, powinien koniecznie sięgnąć ten zbiór. „Mamidła” to książka przygotowana przez dwie zdolne polskie autorki – Agnieszkę Biskup i Dagmarę Adwentowską. Autorki piszące różną stylistycznie prozę, eksplorujące zupełnie odmienne sfery niepokoju, poszukujące własnych ścieżek w horrorowym gatunku. Ale łączy je jedno – talent do straszenia! To nie są opowiadania lekkie łatwe i przyjemne. Wzbudzą strach, niepokój, ścisną za gardło. Ale o to właśnie chodzi w horrorze. Dajcie im szansę i pozwólcie się omamić „Mamidłom”!
Mariusz Wojteczek
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 56
- 51
- 11
- 6
- 2
- 2
- 2
- 2
- 1
- 1
Cytaty
Jest coś w nocnym szczekaniu psa, co budzi w sercu popłoch. Lęk bez określonego kształtu, bez widocznego, nazwanego źródła. Strach pierwotny, że najwierniejszy przyjaciel człowieka dostrzegł w ciemnościach zagrożenie.
OPINIE i DYSKUSJE
Gdybym miał podsumować ten zbiór opowiadań jednym słowem, to określiłbym go jako "przyzwoity", co w moim przypadku – człowieka, który w beczce miodu zawsze skupi się na tej nieszczęsnej łyżce dziegciu – jest wielkim komplementem. "Mamidłach" to porządnie napisane i dopracowane opowiadania. Autorki umiejętnie tworzą atmosferę grozy, nie ma tu makabrycznych scen, ale jest napięcie charakterystyczne na stopniowo odsłanianej tajemnicy. Każde opowiadanie jest inne i posiada własny klimat, nie mamy tu do czynienia z kalkami. Do tego wielkim plusem są bohaterowie, wykreowani w sposób, którego nie powstydziłyby się powieści. Naprawdę mają własne historie, przeszłość, charaktery i sposób wypowiedzi. Opowiadania, które mnie najbardziej przypadły do gustu, to: "Bezgłowy Mike", "I że cię nie opuszczę" oraz "Rozbiórka.
Gdybym miał podsumować ten zbiór opowiadań jednym słowem, to określiłbym go jako "przyzwoity", co w moim przypadku – człowieka, który w beczce miodu zawsze skupi się na tej nieszczęsnej łyżce dziegciu – jest wielkim komplementem. "Mamidłach" to porządnie napisane i dopracowane opowiadania. Autorki umiejętnie tworzą atmosferę grozy, nie ma tu makabrycznych scen, ale jest...
więcej Pokaż mimo toBardzo dobry zbiór opowiadań. Nie epatuje przemocą, ale jest groźnie i niepokojąco.
Bardzo dobry zbiór opowiadań. Nie epatuje przemocą, ale jest groźnie i niepokojąco.
Pokaż mimo toTwierdzę, że to takie polskie "Księgi Krwi" C. Barkera, ale lepsze.
Twierdzę, że to takie polskie "Księgi Krwi" C. Barkera, ale lepsze.
Pokaż mimo to"Mamidła" Wydawnictwo Phantom Books
to zbiór dwudziestu jeden opowiadań autorstwa Pań Agnieszki Biskup i Dagmary Adwentowskiej, które za ich sprawą przeniosły mnie do świata wyobraźni, w którym powoli narastał we mnie niepokój, dreszczyk emocji, lekki strach, mętlik... czułem jakbym wpadał w otchłań niebytu...
Nie były to dla mnie mocne, pełne grozy, krwiste opowieści. Co to, to nie. Czytało mi się je dobrze; każde jedno opowiadanie zaciekawiało, dostarczało innego rodzaju emocji, a wszystko to za sprawą dobrego pióra obu Pań – dość równy poziom opowiadań, a w zależności od autorki – nieśpieszny, poetycki z mrocznym klimatem lub z dokładnymi, soczystymi i realnymi opisami.
To było moje pierwsze spotkanie z twórczością obu Pań. Zaryzykowałem 😉, dałem szansę i cóż... wessało mnie i to bardzo – dałem się omamić - spętać, pozwoliłem wzbudzić w sobie lęk i rozbuchać wyobraźnię, wyraziłęm chęć zanurkowania w odmęty własnego mrocznego "ja"... Choć nie potrafię wybrać jednego najlepszego czy najważniejszego dla mnie opowiadania to nie żałuję tego, choć trochę czuję niedosyt... chcę więcej, więcej i więcej... Dlatego już wiem, że na dłużej zostanę z Autorkami jak i z Wydawnictwem.
A poniżej mój wybór kilku fragmentów z opowiadań:
" Wyzwania bywają męczące. Ciągną z człowieka energię jak podłączona do prądu farelka".
"Kocha się prawdziwie nie wtedy, gdy można za kogoś oddać życie. Poświęcenie jest aktem cierpiętników i słabeuszy. Kocha się wtedy, gdy jest się gotowym, by dla kogoś zabić. Pozbawić drugą istotę życia, by chronić inną, za wszelką, ostateczną nawet cenę".
"Gdy się jest innym od wszystkich, trzeba wyhodować maską. Wpasować się, upodobnić, uznać supremację przeciętności".
" Przeglądanie gazety rozpoczynam zawsze od działu nekrologów. Pobudza mnie szelest taniego papieru. Jego smak, gdy ślinię palec, oddzielam pojedynczą kartkę, przerzucam zamaszyście i znów ślinię palec. Jest w tym coś zdrożnego i zakazanego. Jakaś pośredniość. Skrytość. Kontakt ust z papierem odbywa się mimochodem i dyskretnie".
"Mamidła" Wydawnictwo Phantom Books
więcej Pokaż mimo toto zbiór dwudziestu jeden opowiadań autorstwa Pań Agnieszki Biskup i Dagmary Adwentowskiej, które za ich sprawą przeniosły mnie do świata wyobraźni, w którym powoli narastał we mnie niepokój, dreszczyk emocji, lekki strach, mętlik... czułem jakbym wpadał w otchłań niebytu...
Nie były to dla mnie mocne, pełne grozy, krwiste opowieści. Co...
To zbiór dwudziestu jeden opowiadań grozy napisany we współpracy dwóch autorek Agnieszki Biskup i Dagmary Adwentowskiej.
Znajdziemy tu niezły grozowy wachlarz, jest różnorodnie i pomysłowo, każdy tu znajdzie coś dla siebie. Gatunkowo to prawdziwy rollercoaster, znajdziemy tu elementy makabry, groteski, absurdu, czarnego humoru, weird fiction, horroru kolejowego czy industrialnego. Jest nieprzewidywalnie. Wzbudzają niepokój, sprawiają że na chwilę wstrzymamy oddech. To prawdziwa uczta dla naszej wyobraźni. Są bardzo klimatyczne, targają naszymi emocjami. Opowiadania trzymają poziom, zarówno te w krótkiej, jak i dłuższej formie są napisane z finezją.
Moim faworytem jest tu "Bezgłowy Mike", makabryczne, absurdalne z czarnym humorem, sprawiło że przez chwilę miałam wrażenie, że mózg mi wyparował.
Ta antologia udowadnia, że kobiety też czują grozę i potrafią pisać zapewniając mocne wrażenia. Ta książka mami i nie odpuszcza, aż do ostatniej strony.
Gorąco polecam!
To zbiór dwudziestu jeden opowiadań grozy napisany we współpracy dwóch autorek Agnieszki Biskup i Dagmary Adwentowskiej.
więcej Pokaż mimo toZnajdziemy tu niezły grozowy wachlarz, jest różnorodnie i pomysłowo, każdy tu znajdzie coś dla siebie. Gatunkowo to prawdziwy rollercoaster, znajdziemy tu elementy makabry, groteski, absurdu, czarnego humoru, weird fiction, horroru kolejowego czy...
Bardzo interesujący zbiór opowiadań, obie panie znam z innych antologii i kibicuje im bardzo w dalszym rozwoju literackim. Styl pisania Dagmary i Agi różnią się od siebie i trudno mi powiedzieć, który bardziej trafia w mój gust. Co ciekawe, autorki stworzyły wspólnie dwa teksty, które wypadły wręcz rewelacyjnie. Bezgłowy Mike to jeden z moich ulubionych w tym zbiorze. Polecam, polecam i jeszcze raz polecam!
Bardzo interesujący zbiór opowiadań, obie panie znam z innych antologii i kibicuje im bardzo w dalszym rozwoju literackim. Styl pisania Dagmary i Agi różnią się od siebie i trudno mi powiedzieć, który bardziej trafia w mój gust. Co ciekawe, autorki stworzyły wspólnie dwa teksty, które wypadły wręcz rewelacyjnie. Bezgłowy Mike to jeden z moich ulubionych w tym zbiorze....
więcej Pokaż mimo to,,Mamidła" to książka w sam raz dla miłośników horroru, zarówno jego klasycznej odsłony, jak i zabawy konwencją (ostatnie opowiadanie ze zbioru - chyba Dagmary Adwentowskiej - tryska czarnym humorem, groteską i satyrą, że aż miło) oraz stylizacji (tekst Agnieszki Biskup osadzony w Londynie opętanym industrialem oraz biedą wywołaną przez Margaret Thatcher). Te dwa zapadły mi w pamięć szczególnie. Podziwiam autorki za umiejętność przestraszenia mnie, a także rozśmieszenia za pomocą krótkich i dłuższych opowieści i życzę sukcesów w dalszej karierze literackiej! Natomiast fanom horroru jak najbardziej polecam ten tom :)
,,Mamidła" to książka w sam raz dla miłośników horroru, zarówno jego klasycznej odsłony, jak i zabawy konwencją (ostatnie opowiadanie ze zbioru - chyba Dagmary Adwentowskiej - tryska czarnym humorem, groteską i satyrą, że aż miło) oraz stylizacji (tekst Agnieszki Biskup osadzony w Londynie opętanym industrialem oraz biedą wywołaną przez Margaret Thatcher). Te dwa zapadły mi...
więcej Pokaż mimo toZnacie to uczucie kiedy wieczorem wracacie sami przez ciemny las i nagle słyszycie jakiś szelest ? Powoli narasta w nas lekki niepokój, aż momentalnie bije serce z zawrotną prędkością. Przyspieszamy kroku. W końcu wychodzimy z lasu i oddychamy z ulgą.
Właśnie takich emocji i wrażeń potrzebuję od horroru, a Mamidła spełniły moje oczekiwania.
Autorki doskonale żonglują strachem czytelników. Łapałam się na tym, że tak pochłonęła mnie historia, iż świat wokół całkowicie przestał istnieć. To moje pierwsze spotkanie z Agnieszką Biskup i Dagmarą Adwentowską i zdecydowanie nie ostatnie. Dziewczyny mają lekkie pióro, niesamowitą wyobraźnię i potrafią tworzyć grozę. Co ciekawe niektóre historie otrzymały również szczyptę humoru więc jest to mieszanka doskonała.
Książka nie jest jedną całością, a zbiorem 21 (!) różnych historii. Z czego każda dostarcza innych wrażeń i mami swoimi własnymi demonami.
Najbardziej zapadła mi w pamięć historia „W malinowym chruśniaku”. Wróciłam do czasów dzieciństwa i wakacji u Babci, a przede wszystkim dawno zapomniane strachy powróciły :)
Mamidła przypomniały mi jak bardzo lubię ten gatunek. Polecam serdecznie jeśli strach nie jest Ci obcy, a wręcz sprawia Ci przyjemność 👻
Znacie to uczucie kiedy wieczorem wracacie sami przez ciemny las i nagle słyszycie jakiś szelest ? Powoli narasta w nas lekki niepokój, aż momentalnie bije serce z zawrotną prędkością. Przyspieszamy kroku. W końcu wychodzimy z lasu i oddychamy z ulgą.
więcej Pokaż mimo toWłaśnie takich emocji i wrażeń potrzebuję od horroru, a Mamidła spełniły moje oczekiwania.
Autorki doskonale żonglują...
Groza to nie zawsze blady strach, zgrzytanie zębami, czy gęsia skórka na całym ciele. Literatura grozy sięga znacznie dalej i głębiej. Dotyka tematów wszelkiego zła, pokręconej psychiki, ludzkich udręk. Pozwala przekraczać granice, pokazywać stłumione lęki, doświadczać niezapomnianych wrażeń. W antologii opowiadań „Mamidła" autorstwa Agnieszki Biskup oraz Dagmary Adwentowskiej możecie dotknąć wielu odmian grozy. Obserwować z różnych perspektyw, oddać się klimatowi oblepiającym jak macki i emocjom wdzierającymi się z butami pełnymi szlamu w umysł. Jest różnorodnie, chorobliwie, czasem odstręczająco. Runęłam w otchłań tych historii i Wy również powinniście.
Wszystkie opowiadania trzymają dość równy poziom. Nie ma tu znaczących spadków jakości, wtórności czy braku pomysłu. Autorki sprawdziły się zarówno w dłuższych formach, jak i tych na zaledwie dwie i pół strony. Dagmara Adwentowska bardzo zgrabnie snuje swoje opowieści. Nieśpiesznie buduje mroczny klimat, kreśli zdania wyważone, momentami poetyckie. Umiarkowanie dawkuje mocniejsze akcenty. Agnieszka Biskup natomiast bawi się stylistyką, doskonale odnajduje się w różnorodnej, stylizowanej narracji, ale najbardziej urzeka opisami. Soczystymi, mięsistymi, tryskającymi realnością, w których po prostu pragnie się zatracić. Zdecydowanie ta druga bardziej ścisnęła moje serce.
Ciężko było mi wybrać najlepsze opowiadania, więc postawiłam na wybór tych, które zostawiły mocniejszą rysę w mojej głowie. „Święta" to spotkanie rodziny przy stole z nieoczekiwanym finałem. Krótkie, dosadne, ze smacznym zakończeniem. „Judaszowiec", który pokazuje, co znaczy kochać i co jest dowodem najczystszej miłości. Jako trzecie wyróżniłabym opowiadanie napisane w duecie "Bezgłowy Mike", czyli przepis na idealnego partnera, z czarnym humorem i znakomitą puentą. „Mamidła" to bardzo dobra antologia, która wysysa duszę i przejmuje władzę nad świadomością już od pierwszych stron. Ja jestem zachwycona i czekam na kolejne spotkanie z piórami autorek.
Justyna Dudkiewicz
www.zaciesz.com
Groza to nie zawsze blady strach, zgrzytanie zębami, czy gęsia skórka na całym ciele. Literatura grozy sięga znacznie dalej i głębiej. Dotyka tematów wszelkiego zła, pokręconej psychiki, ludzkich udręk. Pozwala przekraczać granice, pokazywać stłumione lęki, doświadczać niezapomnianych wrażeń. W antologii opowiadań „Mamidła" autorstwa Agnieszki Biskup oraz Dagmary...
więcej Pokaż mimo to