Profil użytkownika: Michał
Biblioteczka
Opinie
Dużo naczytałem się o tej książce opinii i mimo, że każda z nich była inna, ciągle powracało nawiązanie do serii Manitou, którą miałem już przecież za sobą. Byłem zatem ciekawy czy indiański duch Misquamacus pojawi się ponownie.
Jak wielkie było moje zdziwienie, gdy temat zszedł do perskich czasów. Gdzie tu Indianie, gdzie szamani? To powiązanie, jak się okazało nie było...
Chwytając za tę drobną pozycję nie wiedziałem czego oczekiwać. Z jednej strony okładkowy znak skażenia, z drugiej przynależność do "Morderczej serii" Tomasz Siwca. Niby wszystko pasowało ale czym są "samosioły"? To kolejne zmutowane stwory, które miały zniszczyć całą okoliczną populację?
Jak podaje Wikipedia - samosioły to ostatni ludzie Czarnobyla, którzy mimo ostrzeżeń...
olejna część trzymająca się założeń Morderczej serii Tomasza Siwca opowiada o niejakiej krowie. Dotychczas, na łamach serii trochę już tych stworzeń przerobiliśmy. Był zmutowany kret, kury, kaczki. Trochę jak w filmie "Rejs" (1970) Marka Piwowskiego kiedy padają słowa „Koń... Krowa, kura, kaczka... Kura, kaczka, drób...".
Jak dotąd schemat tych krótkich opowieści był...
Aktywność użytkownika Michał Laskowski
Dużo naczytałem się o tej książce opinii i mimo, że każda z nich była inna, ciągle powracało nawiązanie do serii Manitou, którą miałem już przecież za sobą. Byłem zatem ciekawy czy indiański duch Misquamacus pojawi się ponownie.
Jak wielkie było moje zdziwienie, gdy temat zszedł do perski...
olejna część trzymająca się założeń Morderczej serii Tomasza Siwca opowiada o niejakiej krowie. Dotychczas, na łamach serii trochę już tych stworzeń przerobiliśmy. Był zmutowany kret, kury, kaczki. Trochę jak w filmie "Rejs" (1970) Marka Piwowskiego kiedy padają słowa „Koń... Kro...
RozwińMam kilka takich książek, które czekają na szczególną okazję. Na ten wyjątkowy moment, kiedy to będę mógł oddać się im w całości, bez zbędnych zakłóceń płynących z codziennego trybu życia jak i osiągając odpowiednią równowagę wewnętrzną. To zwykle książki bliskie mojej pasji więc staram si...
RozwińNa pierwszy rzut oka przeraziła mnie objętość tej książki i ta drobna czcionka, którą przecież już znałem i śledziłem za pierwszym razem. Mając jednak świadomość, że to w końcu kontynuacja przygód Joe Ledgera pokornie ruszyłem naprzód. Epizod z zarazą zombie skończył się w pierwszej części...
Rozwiń„Pacjent zero” to na tę chwilę, ostatni cykl w klimacie zombie jaki uchował się jeszcze na moich półkach i w sumie sięgnąłem po niego na zasadzie prowadzonych przeze mnie „czystek”. Czytając wcześniejsze opinie nie nastawiałem się na coś odkrywczego i wiedziałem, że moim numerem jeden w te...
RozwińSzósta część i kolejne zmiany w postaci autorów, a wraz z nimi zupełnie inna historia, a nawet dwie. Tak, bo książka zawiera dwie opowieści, a w każdej z nich oczywiście spotkamy postać Freddy'ego Kruegera. To tyle z cech wspólnych, bo poza sennym koszmarem, wydarzenia toczą się różnych ki...
RozwińKolejne spotkanie, to historia, która rozpoczyna się rok po ostatnich wydarzeniach i kiedy wszyscy zapominają o koszmarze, On powraca. Jeszcze silniejszy i bardziej przebiegły. Tym razem Freddy Krueger nie poprzestaje na zabijaniu swoich ofiar. Pragnie potomka. Zrodzonego z cierpienia oraz...
RozwińCzwarta część cyklu Koszmaru z Elm Street i pierwsza, kluczowa zmiana w postaci autora. Joseph Locke podzielił swoją opowieść na dwa etapy. Pierwszy, rozpoczynający się dwa lata po ostatnich wydarzeniach, który kontynuuje losy pacjentów szpitala psychiatrycznego oraz drugi, oddalony o kole...
Rozwińulubieni autorzy [16]
Ulubione
Dodane przez użytkownika
statystyki
przeczytano
przeczytane
pomocne
wystawione
na czytaniu
na czytanie