"Łatwiej dojrzeć zetlały cień tego, co przeminęło, niż jutrzenkę przyszłego życia". Pamięć i przemijanie to dwa uniwersalne tematy tej książki. W tym przypadku mamy do czynienia ze społecznością żydowską (może być każda inna). Narrator, pensjonariusze wspominają czas, który bezpowrotnie minął. Ale ten czas miniony jest ważnym elementem ich życia w teraźniejszości. Dzięki temu, że wspominają, wielokrotnie "żyją". Ważnym "bohaterem" tej mikropowieści jest fotografia. Ona wyzwala pamięć narratora o świecie, którego już nie ma. Ale on dzięki zdjęciom, wciąż przebywa w tamtym świecie. Piękna i smutna opowieść w duchu opowieści Brunona Schulza i Kafki. Moim zdaniem dobra mikropowieść Pazińskiego. "Czuć" między słowami, że czytał utwory ww. autorów, ale to nie jest zarzut. Podobała mi się ta książka-debiut.
Bardzo dobry numer magazynu. Najbardziej zainteresowały mnie teksty Jacka Dukaja o tym, jakie książki napisze nam AI. Katarzyny Wężyk “Wojna nieunikniona, ale dobra”, w którym autorka analizuje książkę Neil Howe i jego koncepcje cyklicznych zmian w historii. Ciekawy jest także artykuł Katarzyny Boni “Muzeum utraconych smaków” o tym, jakie przyprawy znamy tylko z opisu, których próżno dziś szukać. Zawsze lubię też czytać o twórczości pisarzy i w tym numerze uraczył mnie Juliusz Kurkiewicz “samotniczka przy władzy”, który przedstawia twórczość Hanya Yanagihara. Podobny tematycznie jest “Wojna domowa w Faulknerze” Katarzyny Surmiak-Domańską autorka wskazuje na dwoistość Faulknera i różnice w jego powieściach w stosunku jego wypowiedzi.
Kilka książek umieściłem na swojej półce poszukiwanych.