cytaty z książek autora "Max Czornyj"
Strach miał swój smak, zapach, a nawet kolor. (...) Strach miał również swój dotyk.
Nie da się zagłuszyć własnych myśli,co najwyżej można je upić.Poplątane nie są już tak grożne.
Każdego można skrzywdzić. I każdy może skrzywdzić nas. Wystarczy się przywiązać, zaprzyjaźnić lub nie daj Boże zakochać, a potem niech los zrobi swoje.
Co musi strzelić do łba zgrabnej, pociągającej dziewczynie, żeby odciąć się od uciech życia? To nie mogła być kwestia wyboru. W zdecydowanej większości winne musiało być wychowanie i umyślne,psychologiczne dewocenie od chwili urodzenia. Religijny gwałt regularnie dokonywany na kształtującym się umyśle.
Poród to zaplanowane morderstwo. Pierwszy krok, aby wydać na ziemię istotę z góry skazaną na śmierć.
Z natury przecież wszyscy jesteśmy źli, a tylko staramy się udawać świętych.
Czas szybciej zaciera wyrzuty sumienia, niż goi rany po utracie najbliższych.
Niezrealizowane marzenia i niedocenianie zniszczyły wspaniałą osobowość.
Ludzie funkcjonują dzięki sekretom. Gdybyśmy wiedzieli wszystko o sobie nawzajem, nadszedłby koniec świata. Bóg mógłby właśnie tak to rozwiązać.
- Lustra są jak zwierciadło duszy. Nawet najszlachetniejsze z nich zawierają skazę. Czy ma pan odwagę się w nich przejrzeć?
Życie nie oferowało niczego więcej poza czekaniem na bezwzględnie zbliżającą się przyszłość.
Chętnych do gry w szczęście nigdy nie zabraknie,ale czasem los musi wybrać sam.
Człowiek z wytęsknieniem chwyta kolejne chwile, nie dostrzegając, że na ich końcu znajduje się czarna dziura nicości.
Konsekwencje umierania odczuwa cały świat z wyjątkiem umierającego.
Naiwne i słodkie wspomnienia. Pieprzona melancholia oparta na projekcji kiczowatych scen miłości.
Zauroczenie szybko przemieniło się w coś więcej. Pierwszy pocałunek, pierwsze muśnięcie twarzy, a potem piersi i pośladka. Nie zastanawiała się, czy wydarzenia idą zbyt szybko. W życiu miłosnym nie było terminów. Jednak były granice.
- Jest pan wierzący, panie komisarzu?
- Jestem agnostykiem.
- Czyli rozsądniejszą wersją ateisty.
- Bardziej bezpieczną. Ale cenię też logiczne znaczenie zakładu Pascala. Wierząc, nie tracę nic, nie wierząc, mogę stracić wieczność. Proste i mobilizujące.
Gdy się jest uwiecznionym na fotografii, to tak jakby się gdzieś zostało na zawsze.
(...) To było szalone, ale umysł ludzki tak właśnie działa. Za wszelką cenę i na wszystkie sposoby chce uciec przed bolesną prawdą.
Czasem, żeby mieć ochotę wjechać w pieprzony tłum, nie trzeba być islamskim fundamentalistą.
-To skomplikowane.
-Taki status związku ustawiają sobie na mediach społecznościowych prostytutki.
📖✨„Wojna to przekleństwo dla ludzkości, człowiek nie powinien rozwiązywać konfliktów w tak prymitywny sposób. Wojna to barbarzyństwo i cios wymierzony w ideały międzynarodowej równości proletariatu. Wojna to niedorzeczność”.
Dzieci myślą, że są nieśmiertelne, a dzień dla nich to wieczność. Starcom, świadomym końca, dni mijają w okamgnieniu. Rodzimy się i umieramy. Jemy, cieszymy się, płodzimy dzieci. A potem ginie po nas jakikolwiek ślad. Z perspektywy galaktyki, konstelacji czy całego wszechświata jesteśmy niczym.
Ludzie potrafią ukryć przed partnerami romanse, utratę pracy i alkoholizm, więc nie ma co się łudzić. Nigdy nie możemy mieć absolutnej pewności, że znamy drugiego człowieka.