-
ArtykułyPan Tu Nie Stał i książkowa kolekcja dla czytelników i czytelniczek [KONKURS]LubimyCzytać4
-
ArtykułyWojciech Chmielarz, Marta Kisiel, Sylvia Plath i Paulo Coelho, czyli nowości tego tygodniaLubimyCzytać3
-
ArtykułyMama poleca: najlepsze książki dla najmłodszych czytelnikówEwa Cieślik20
-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński6
Biblioteczka
2020-04
2020-01
2020-12
2020-12
2020-12
2020-12
2020-11
Chcę Wam pokazać, że czasem warto wyjść poza swoją strefę komfortu. W święta chciałam spędzić choć chwilę w białej aranżacji a trafiłam na najbardziej ekstremalny zimowy rejon świata 😨😀.
❄❄❄❄
"Możesz zostać w życiu kim chcesz. Byleby nie górnikiem." Takie słowa usłyszał młody Adam Bielecki od swojego ojca - został więc himalaistą. "Spod zamarzniętych powiek" to biografia, która opowiada jak dziecięca fascynacja przerodziła się w wymarzoną prace. Droga od małych skałek do 8tysięczników jest niezwykle niebezpieczna. Człowiek musi przekroczyć wszelkie własne ograniczenia by wejść bez tlenu na najwyższe wzniesienia świata. Ogromnie szanuję osiągnięcia himalaistów, choć muszę przyznać, że do końca nie rozumiem tej pasji, która pcha ludzi w miejsca całkowicie niestworzone dla nas. Jestem jednak człowiekiem nizinnym. Mój najwyższy szczyt to Śnieżka, a za zimnem absolutnie nie przepadam😨😨😨. ALE ! Góry są piękne 😍 I dzięki tej książce inaczej spojrzałam na himalaistów. Jestem pod wrażeniem ich samozaparcia, odwagi czy bardzo skrupulatnego przygotowania.
❄❄❄❄
Książka jest napisana lekko i plastycznie. Czyta się bardzo przyjemnie a mnóstwo zdjęć pomaga wczuć się w mroźny klimat. Zawiera wiele terminologii wspinaczkowej więc dla mnie jako laika google były bardzo przydatne 😀 Żadko kiedy czytam biografie, ale tą jestem oczarowana ☺ Jednak najważniejsze dla mnie jest to, że zmieniła moje nastawienie do himalaizmu. Dlatego warto sięgać po książki, których na co dzień nie czytamy, bo jak sie okazuje, możemy trafić na perełkę.
Chcę Wam pokazać, że czasem warto wyjść poza swoją strefę komfortu. W święta chciałam spędzić choć chwilę w białej aranżacji a trafiłam na najbardziej ekstremalny zimowy rejon świata 😨😀.
❄❄❄❄
"Możesz zostać w życiu kim chcesz. Byleby nie górnikiem." Takie słowa usłyszał młody Adam Bielecki od swojego ojca - został więc himalaistą. "Spod zamarzniętych powiek" to biografia,...
2020-11
2020-10
"Totalną magię" znacie na pewno z filmu o tym samym tytule, który jest jednym z moich ulubieńców. Choć książka miała premierę w 1995r. dopiero teraz doczekała się wydania w Polsce. Opowiada o siostrach Sally i Gillian, które po śmierci rodziców dorastały z ciotkami. Ich rodzina od pokoleń para się magią, co odbija się na ich reputacji w mieście. To one jednak są zawsze pierwszym punktem pomocy. Siostry jako dorosłe kobiety odcięły się od swoich korzeni i zrezygnowały z czarowania. Niestety klątwa dopadnie je wszędzie a pomóc będzie mogła tylko magia.
🎉
Przyznaję, że sięgnęłam po nią ze względu na film, przez co ciężko będzie mi ją ocenić. Książkę określiłabym jako obyczajówkę z elementami magii. Jest napisana przyjemnym, niewymagającym stylem dzięki czemu przez historię zwyczajnie się płynie. Szkoda tylko, że to podróż jednostajna. Brakowało mi jakiegoś momentu napięcia. Ma się wrażenie, że ktoś opowiada interesującą historię ale niezmiennym wciąż tonem. Bohaterowie zbudowani są na zasadzie kontrastu. A wraz z ich rozwojem zwiększa się ich wzajemne oddziaływanie na siebie. Podoba mi się, że nawet postacie drugoplanowe dostały odpowiednia ilość uwagi by nie zgubić się w akcji.
🎉
Książkę oceniłabym jako dobrą, lekką i przyjemną ale nie jest pozycją, na którą będę czekać by jeszcze raz przeczytać. Za to film obejrzę jeszcze raz z przyjemnością. Teraz zwrócę baczniejszą uwagę na podobieństwa i co z pierwotnej historii zachowano w filmie.
"Totalną magię" znacie na pewno z filmu o tym samym tytule, który jest jednym z moich ulubieńców. Choć książka miała premierę w 1995r. dopiero teraz doczekała się wydania w Polsce. Opowiada o siostrach Sally i Gillian, które po śmierci rodziców dorastały z ciotkami. Ich rodzina od pokoleń para się magią, co odbija się na ich reputacji w mieście. To one jednak są zawsze...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-10
"Zamiana" to historia babci Eileen i jej wnuczki Leeny. Obie mają podobne charaktery ale także obie zmagają się z tragediami. Leena nie potrafi pogodzić się ze śmiercią siostry a Eileen zostaje porzucona przez męża. Obie potrzebują natychmiastowych zmian. Dlaczego więc się nie zamienić? Babcia jedzie do Londynu gdzie aplikacja randkowa to nowy przyjaciel a wnuczka wraca do rodzinnej wsi by odpocząć.
🍁
"Zamiana" to kolejna pozycja z cyklu "Mała czarna", na której po raz kolejny nie zawiodłam się. To lekka i przyjemna komedia obyczajowa. Absolutnie nieprzesłodzona, gdyż wątki romantyczne nie odgrywają tu najważniejszej roli. To starcie pokoleń i ich rozterki w obcym sobie środowisku wiedzie tu prym. Książka pokazuje piękno przyjaźni, otwartość do ludzi i siłę jaką ma każda z nas niezależnie od wieku. Autorka przemyca również ważne tematy takie jak depresja czy przemoc domowa.
🍁
Ogromnym plusem tej powieści są bohaterowie. Nie zdołam wymienić kto urzekł mnie najbardziej. Cieszy mnie gdy cała plejada postaci zostaje dopracowana. Nie da sie tu nikogo nie lubić! Samą historię czyta się płynnie a narracja dwuosobowa w niczym nie przeszkadza plus zabawne sytuacje dodają uroku.
🍁
Książka jako sympatyczna lektura dała mi przyjemnie spędzony czas ☺ Dla fanów powieści obyczajowych będzie ogromną przyjemnością.
"Zamiana" to historia babci Eileen i jej wnuczki Leeny. Obie mają podobne charaktery ale także obie zmagają się z tragediami. Leena nie potrafi pogodzić się ze śmiercią siostry a Eileen zostaje porzucona przez męża. Obie potrzebują natychmiastowych zmian. Dlaczego więc się nie zamienić? Babcia jedzie do Londynu gdzie aplikacja randkowa to nowy przyjaciel a wnuczka wraca do...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-09
"Szóstka Wron" to fantastyka, która powraca nas do świata Griszów. Tym razem wpadamy w środowisko hazardzistów, gangsterów i oszustów. W końcu nie bez znaczenia jest ich nazwa - "szumowiny". A kto wykona skok nie do wykonania ? Oczywiście tylko drużyna Kaza.
💰
Wiecie co... po tej lekturze mam ochotę powiedzieć tylko " o mamo ... jakie to było dobre 🙈 Za trylogią Grisza stało pompatyczne zachowanie i ociekająca infantylność. Co nie było złe. Szóstka jest absolutnym przeciwieństwem. I mogę śmiało stwierdzić, że jest o niebo lepsza niż wcześniejsza trylogia. Ta książka bazuje na 3 aspektach:
1) Genialnie zbudowany świat. Od polityki po geografie czy nawet architekture.
2) Bohaterowie - boscy. Autorka ich kreacją sprawia, że uwielbiam osoby nie będące daleko od jakiegokolwiek marginesu społecznego. Są dobrze dopracowani, bo każdy z nich ma swoją własną rozbudowaną historię. Plącze się ona między postaciami a ich relacje pokazują jak można zbudować tzw. "złoli", którzy są jednocześnie tak lojalni, wierni, odważni, no achhh 😀
3) Akcja - tu nie da się nudzić. Każde wydarzenie goni kolejne. Nawet jak mamy z pozoru sekundę wytchnienia i tak dostaniemy jakiś smaczek.
Dodatkowo odnajdziemy tu dużą dawkę przygody i humoru 😀
💰
Ta recenzja to jeden wielki chaos. Ale nie jestem w stanie wyrazić ile przyjemności dała mi ta książka. Jeżeli ktoś z Was tak jak ja schował się pod jakimś kamieniem i jeszcze tego nie czytał to rzućcie wszystko i czytajcie! 《moje rodzeństwo niech się boi - zameczę jak nie przeczytacie 😈😈》Według mnie to jedna z najlepszych książek fantastycznych jakie czytałam.
"Szóstka Wron" to fantastyka, która powraca nas do świata Griszów. Tym razem wpadamy w środowisko hazardzistów, gangsterów i oszustów. W końcu nie bez znaczenia jest ich nazwa - "szumowiny". A kto wykona skok nie do wykonania ? Oczywiście tylko drużyna Kaza.
💰
Wiecie co... po tej lekturze mam ochotę powiedzieć tylko " o mamo ... jakie to było dobre 🙈 Za trylogią Grisza...
2020-09
Dziś kończę zabawę z serią Okrutnego Księcia poprzez "Królową Niczego". Po świetnym II tomie przyznaję, że miałam obawy czy historia się nie zepsuje. I choć panuje o niej właśnie taka opinia, ja się z nią nie zgadzam 😀
*
Zarzuca się tej części wiejącą nudę, kiepskich bohaterów i niesatysfakcjonujące zakończenie. Ale dla mnie wszystko tu grało. Bohaterowie, których polubiłam w "Złym królu" dalej trzymają dobry poziom. Bardzo mnie cieszy, że z Cardana nie zrobiono tzw. ciepłej kluchy☺ A nowi bohaterowie wnieśli powiew świeżości. Szczególnie Grima Mag 😀 Szkoda tylko, że Jude straciła trochę na swojej zadziorności.
*
Książka ma szybkie tempo, ciekawą fabułę, mnóstwo intryg i jest tak po prostu wciągająca😀 Mój minus można jednak przyznać za zbyt szybkie zakończenie. Znacie ten moment gdy akcja się rozwija, dochodzimy do ostatecznej bitwy, czekasz w napięciu a tu bach - i już po bitwie 😅 Brakuje mi tu troszkę więcej rozpisania. Co do zakończenia to uważam, że jest ono zgodne z baśniową konwencją całego świata. ☺
*
To była dobra seria. Świetnie się bawiłam i chętnie odwiedziłabym ten świat. Przede mną jeszcze dodatki więc na pewno tam wrócę 😀
Dziś kończę zabawę z serią Okrutnego Księcia poprzez "Królową Niczego". Po świetnym II tomie przyznaję, że miałam obawy czy historia się nie zepsuje. I choć panuje o niej właśnie taka opinia, ja się z nią nie zgadzam 😀
*
Zarzuca się tej części wiejącą nudę, kiepskich bohaterów i niesatysfakcjonujące zakończenie. Ale dla mnie wszystko tu grało. Bohaterowie, których polubiłam...
2020-09
"Kwestia Ceny" jest thrillerem przygodowym. Opowiada o słynnej historyczce sztuki Zofii, która angażuje się w poszukiwania zbiorów Benedykta Czerskiego. Jej zleceniodawca Smuga uważa je za bezcenne i zapłaci każdą cenę. A wszystko to aby ratować męża, który traci pamięć. Zawiłe? Im dalej tym więcej rodzi się pytań - o co tak naprawdę chodzi?
🎃
Muszę się przyznać, że to pierwsza książka jaką czytałam p. Miłoszewskiego i jestem na TAK. Dawno już nie czytałam przygodówek, a ta była zaskakująca, intrygująca i z ciekawą fabułą. Dodatkowo wplata problemy dzisiejszego świata. Narracja i styl pisania przypadł mi do gustu. Przeskakiwanie miejsc akcji imponuje wiedzą i przygotowaniem autora. Nie mogę tylko zrozumieć jak z tak dobrym warsztatem można było stworzyć tak kiepskich bohaterów. Zofia jest zwyczajnie irytująca a zachowanie komisarzy jest irracjonalne. Na szczęście bohaterowie drugoplanowi są znacznie lepsi. I tak, zaczęłam czytać od II tomu ale powieść jest tak skonstruowana, że można śmiało czytać je osobno.
🎃
Historię oceniam na 8/10 i myślę, że wielu z Was może się z nią dobrze bawić. Dlatego gorąco polecam ☺
"Kwestia Ceny" jest thrillerem przygodowym. Opowiada o słynnej historyczce sztuki Zofii, która angażuje się w poszukiwania zbiorów Benedykta Czerskiego. Jej zleceniodawca Smuga uważa je za bezcenne i zapłaci każdą cenę. A wszystko to aby ratować męża, który traci pamięć. Zawiłe? Im dalej tym więcej rodzi się pytań - o co tak naprawdę chodzi?
🎃
Muszę się przyznać, że to...
2020-08
2020-09
2020-07
2013-03-15
2013-03-13
Książka jest nawet dobra. Szybko się ją czyta a fabuła sprawia że chcesz się szybko dowiedzieć jak się skończy. Czytając tą książkę miałam jednak wrażenie, że jest wzorowana na "50 twarzy Greya" Bogaty mężczyzna nadopiekuńczy z diabelską przeszłością uwodzący młodą niedoświadczoną kobietę wprowadza zamęt w jej życiu. Są też prośby do bogów, motywy aniołów i wiele innych scen które przypominają poprzednią powieść. Mimo to książka się obroniła.
Książka jest nawet dobra. Szybko się ją czyta a fabuła sprawia że chcesz się szybko dowiedzieć jak się skończy. Czytając tą książkę miałam jednak wrażenie, że jest wzorowana na "50 twarzy Greya" Bogaty mężczyzna nadopiekuńczy z diabelską przeszłością uwodzący młodą niedoświadczoną kobietę wprowadza zamęt w jej życiu. Są też prośby do bogów, motywy aniołów i wiele innych...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-07
Sucinum opowiada o Bractwie Bursztynowego Szlaku. Ma ono za zadanie bronić ludzkości przed słowiańskimi demonami ale przede wszystkim strzec Tajemnicy. Gdy Ta zostaje skradziona, Mira i jej przyjaciele muszą odnaleźć złodzieja.
Mówiłam Wam ostatnio, że motyw greckich bogów jest rzadki ale motyw bogów słowiańskich jest jeszcze rzadszy, co jest wielką szkodą. Dlatego cieszy mnie, że Autorka świetnie oplotła fabułę wokół dawnych wierzeń. Trzeba również przyznać, że historia jest dopracowana a wszelkie wątpliwości czy niewiedzę rozwiązuje bestariusz i słowniczek. A do rozwiązania jest tu wiele kwestii, w końcu to czasy teraźniejsze połączone z rodowitymi Słowianami oraz z legendami i mitami. Dodając do tego Zakon Krzyżacki otrzymujemy mieszankę wybuchową 😀
Książka posiada stopniowo rozwijającą się akcje ale jest nieprzewidywalna. Przyznaję, że dałam się wciągnąć i zaskoczyć☺ Wszystko jest oplecione tajemniczością, magią i ogromnym kontrastem. Autorka nie tylko różnicuje dobro i zło ale pokazuje, że nie zawsze jest to takie proste. Atutem tej powieści są bohaterowie. Każde z nich jest inne ale razem przejdą nawet przez piekło. Mogłabym wiele o nich powiedzieć ale dobre podsumowanie znalazłam w "posłowie". Mowa tam o tym, że nie każdy bohater musi być wręcz cukierkowo dobry jak i demonicznie zły.
"Sucium" uważam za bardzo dobry debiut. Historia jest dobrze wykreowana, wciągająca, pełna niespodziewanych zwrotów a zakończenie doprowadza do szoku!! Z niecierpliwością czekam na kontynuację
Sucinum opowiada o Bractwie Bursztynowego Szlaku. Ma ono za zadanie bronić ludzkości przed słowiańskimi demonami ale przede wszystkim strzec Tajemnicy. Gdy Ta zostaje skradziona, Mira i jej przyjaciele muszą odnaleźć złodzieja.
Mówiłam Wam ostatnio, że motyw greckich bogów jest rzadki ale motyw bogów słowiańskich jest jeszcze rzadszy, co jest wielką szkodą. Dlatego cieszy...
2020-07
"Niegrzeczni bogowie" to historia greckich bogów, którzy mieszkają w dzisiejszych czasach w Londynie. Każde próbuje się jakoś dostosować ale nie wiedzie im się tak dobrze jak kiedyś. Ich usposobienie jednak zostało takie same. I właśnie dlatego, w akcie zemsty, Apollo zostaje trafiony strzałą miłości, przez co zakochuje się w śmiertelniczce. A z tego mogą wyniknąć same problemy.
Motyw bogów w rzeczywistym świecie nie jest mocno popularny. Dzięki temu sama tematyka i fabuła zyskały nieco na świeżości. Niestety dobry pomysł nie został w pełni wykorzystany a sama realizacja wypadła przeciętnie. Historię czyta się przyjemnie i szybko ale liczne nielogiczności biją po oczach. Brakowało mi też więcej akcji i życia w pierwszej połowie książki. Za to później już nie mogłam się oderwać. Gdyby akcja przechodziła płynnie byłoby znacznie lepiej. Na szczęście największą zaletą tej książki są przede wszystkim bohaterowie. Dobrze skonstruowani, idealnie osadzeni w rzeczywistości a jednak dalej boscy. Bardzo polubiłam Artemidę. To ją autorka najlepiej odniosła we współczesnym świecie. No i nie mogło też zabraknąć cudownego Cerbera😈😈😀
"Niegrzeczni bogowie" to przyjemna i zabawna historia, choć mnie porwała dopiero od środka.
"Niegrzeczni bogowie" to historia greckich bogów, którzy mieszkają w dzisiejszych czasach w Londynie. Każde próbuje się jakoś dostosować ale nie wiedzie im się tak dobrze jak kiedyś. Ich usposobienie jednak zostało takie same. I właśnie dlatego, w akcie zemsty, Apollo zostaje trafiony strzałą miłości, przez co zakochuje się w śmiertelniczce. A z tego mogą wyniknąć same...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Macie tak czasami, że obawiacie się wydanych po latach książek z jakiejś serii aby nie zepsuły dobrych wspomnień ? Ja mam tak często. I tym razem obawy również były.
❄
"Ballada ptaków i węży" powraca nas do świata Panem. W odległych latach, bo cofamy się aż do X Głodowych Igrzysk, mamy okazję poznać młodego Snowa. Znamy go już jako prezydenta, który wręcz nienawidzi trybutki z 12 dystryktu. Nikt jednak nie sądził, że jako 18-latek był mentorem tego terytorium a ówczesna trybutka Lucy była równie silną osobowością co Katnis.
❄
Do serii Igrzysk Śmierci mam duży sentyment. Byłoby mi przykro gdyby ballady to zepsuły. Na szczęście nie było tak źle! Książka mimo lekko nużącego początku ma wciągającą fabułę. Sam świat jest interesujący, bo poznajemy jego podstawy. Bohaterom mogę zarzucić tylko to, że powielają schematy znane nam z igrzysk. Na plus trzeba przyznać, że chociaż główne postacie, takie jak Luci, Coriolan i jego rodzina, są bardzo dopracowani. Oczywiście musiał pojawić się też wątek romantyczny, który trochę mnie zaskoczył.
❄
Ballady jako całość oceniam na dobrą i przyjemną rozrywkę. Igrzyska nadal będą moimi ulubieńcami, ale za to ten prolog ukazuje wiele ciekawostek, jak np. dlaczego Snow tak kocha róże? Co się takiego stało ze Snowem, że stał się tak bezwzględnym prezydentem? Albo skąd wzięła się piosenka "Are you, are you coming to the tree"? Dlatego śmiało mogę powiedzieć, że dobrze się przy niej bawiłam. Dla fanów Igrzysk będzie ciekawym dodatkiem, a dla nowych czytelników dobrym wstępem do wielkiej historii 😀
Macie tak czasami, że obawiacie się wydanych po latach książek z jakiejś serii aby nie zepsuły dobrych wspomnień ? Ja mam tak często. I tym razem obawy również były.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to❄
"Ballada ptaków i węży" powraca nas do świata Panem. W odległych latach, bo cofamy się aż do X Głodowych Igrzysk, mamy okazję poznać młodego Snowa. Znamy go już jako prezydenta, który wręcz nienawidzi...