-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel10
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant10
-
ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
Porównanie z Twoją biblioteczką
Wróć do biblioteczki użytkownika2020-09-29
Harding ma lekkie pióro. Wiem, że takie sformułowanie brzmi tutaj dziwnie, ale jego opowieści choć chore i pełne dokładnych opisów, które wybuchają w umyśle czytelnika obrazami przepalającymi synapsy, gwałcąc jego mózg nabrzmiałym obrośniętym parchem mentalnym członkiem jego talentu, potrafi niezwykle lekko snuć swoje historie. Słowa biegną bez chwili wytchnienia, jedną zwartą masą w doskonałym rytmie i z lekkością pajęczyny porastającej ich moralność. W efekcie, choć moja wyobraźnia szukała kąta, w którym mogłaby się ukryć, zwinąć w kłębek i wypłakać morze łez, zwyczajnie nie miała na to czasu bo nie mogłem oderwać się od lektury. A uwierzcie mi, momentami chciałem.
Całość na: http://bramygrozy.pl/literatura/229/blasfemia.html
Harding ma lekkie pióro. Wiem, że takie sformułowanie brzmi tutaj dziwnie, ale jego opowieści choć chore i pełne dokładnych opisów, które wybuchają w umyśle czytelnika obrazami przepalającymi synapsy, gwałcąc jego mózg nabrzmiałym obrośniętym parchem mentalnym członkiem jego talentu, potrafi niezwykle lekko snuć swoje historie. Słowa biegną bez chwili wytchnienia, jedną...
więcej mniej Pokaż mimo to2011-01-01
2011-01-01
“Zgroza w Dunwich” to książka, której żaden fan twórczości Lovecrafta nie może sobie odpuścić. Jej brak na półce byłby w takim przypadku po prostu bluźnierstwem. Jest to też doskonały moment by wejść w mitologię samotnika z Providence, bo w jednym tomie dostajemy właściwie wszystko, co najlepsze w jego dziełach. I tylko od osobistych preferencji czytelnika zależy, czy przypadnie mu do gustu czy nie. Ja mogę tylko polecić i zachęcić do wkroczenia w świat grozy i plugawych istot sprzed eonów.
Całość na: http://bramygrozy.pl/literatura/170/zgroza-w-dunwich-i-inne-przerazajace-opowiesci.html
“Zgroza w Dunwich” to książka, której żaden fan twórczości Lovecrafta nie może sobie odpuścić. Jej brak na półce byłby w takim przypadku po prostu bluźnierstwem. Jest to też doskonały moment by wejść w mitologię samotnika z Providence, bo w jednym tomie dostajemy właściwie wszystko, co najlepsze w jego dziełach. I tylko od osobistych preferencji czytelnika zależy, czy...
więcej Pokaż mimo to