rozwińzwiń

Daredevil. Nieustraszony! Tom 2

Okładka książki Daredevil. Nieustraszony! Tom 2 Brian Michael Bendis, Alex Maleev
Okładka książki Daredevil. Nieustraszony! Tom 2
Brian Michael BendisAlex Maleev Wydawnictwo: Egmont Polska Cykl: Daredevil [Egmont HC] (tom 2) Seria: Marvel Classic komiksy
520 str. 8 godz. 40 min.
Kategoria:
komiksy
Cykl:
Daredevil [Egmont HC] (tom 2)
Seria:
Marvel Classic
Tytuł oryginału:
Daredevil by Brian Michael Bendis & Alex Maleev: Ultimate Collection, Book 2
Wydawnictwo:
Egmont Polska
Data wydania:
2017-12-07
Data 1. wyd. pol.:
2017-12-07
Liczba stron:
520
Czas czytania
8 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328127487
Tłumacz:
Marceli Szpak
Średnia ocen

8,2 8,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Liga Sprawiedliwości: Ligi chaosu Brian Michael Bendis, Scott Hanna, Szymon Kudrański, Emanuela Lupacchino
Ocena 5,0
Liga Sprawiedl... Brian Michael Bendi...
Okładka książki Liga Sprawiedliwości: Porządek Zjednoczonych Brian Michael Bendis, Eric Gapstur, Scott Godlewski, Phil Hester, Steve Pugh
Ocena 6,0
Liga Sprawiedl... Brian Michael Bendi...
Okładka książki Moon Knight Brian Michael Bendis, Alex Maleev
Ocena 6,8
Moon Knight Brian Michael Bendi...
Okładka książki Tajna inwazja Brian Michael Bendis, Leinil Francis Yu
Ocena 6,8
Tajna inwazja Brian Michael Bendi...

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Zabij albo zgiń. Tom pierwszy Elisabeth Breitweiser, Ed Brubaker, Sean Phillips
Ocena 7,6
Zabij albo zgi... Elisabeth Breitweis...
Okładka książki Czarny Młot - Tom 1 - Tajna geneza Jeff Lemire, Dean Ormston, Dave Stewart
Ocena 7,5
Czarny Młot - ... Jeff Lemire, Dean O...
Okładka książki Top 10 Gene Ha, Alan Moore
Ocena 8,1
Top 10 Gene Ha, Alan Moore...
Okładka książki Kaznodzieja. Tom pierwszy. Steve Dillon, Garth Ennis
Ocena 8,3
Kaznodzieja. T... Steve Dillon, Garth...
Okładka książki Punisher Max, tom 3 Giulia Brusco, Garth Ennis, Leandro Fernandez, Scott Koblish, Goran Parlov
Ocena 8,1
Punisher Max, ... Giulia Brusco, Gart...
Okładka książki Moon Knight: Z martwych Warren Ellis, Declan Shalvey
Ocena 7,4
Moon Knight: Z... Warren Ellis, Decla...

Oceny

Średnia ocen
8,2 / 10
114 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
609
233

Na półkach:

Umęczyłem się czytając ten tom. Niby komiks ma wiele cech, które lubię: mroczny klimat, przyziemna fabuła utrzymana w stylu kryminału noir, nastrojowe rysunki... ale jakoś nie łączy się to w ciekawą całość. Bendis "warsztatowo" pisze dobrze, nie ma tu żadnych bzdur czy dziur fabularnych, ale zupełnie nie umiałem się zaangażować w historię. Fabuła w sumie cały czas kręci się wokół tego samego (ujawniona tożsamość Daredevila) i przez cały tom zmierza donikąd. Brakuje jednej konkretnej intrygi, która zmierza z punktu A do B i C. Jest sporo dialogów i tekstu, które prawie wcale nie pchają opowieści do przodu. Nawet jak pojawi się jakaś postać z uniwersum Marvela, a Daredevil skopie czasem komuś tyłek, to niewiele z tego wynika. Kompletnie też nie kupuje wątku romantycznego między Murdockiem a ślepą dziewczyną - jest mocno wymuszony. Momentami w komiksie po prostu wiało nudą. Bardzo natomiast podobają mi się rysunki - szkicowe, świetnie grające światłem/cieniem, stylistyczne bardzo nietypowe dla amerykańskiego superhero. Niestety końcowe zeszyty czytałem już na siłę, byleby skończyć.

Umęczyłem się czytając ten tom. Niby komiks ma wiele cech, które lubię: mroczny klimat, przyziemna fabuła utrzymana w stylu kryminału noir, nastrojowe rysunki... ale jakoś nie łączy się to w ciekawą całość. Bendis "warsztatowo" pisze dobrze, nie ma tu żadnych bzdur czy dziur fabularnych, ale zupełnie nie umiałem się zaangażować w historię. Fabuła w sumie cały czas kręci się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
673
63

Na półkach: , ,

W drugim tomie tempo wyraźnie siadło, momentami miałem wrażenie, że kręcimy się w kółko. Postać Matta przestała być przekonująca, jego nowa miłość tym bardziej. Za szybko, za dużo, zbyt płytko. Z całości historii w tym tomie tylko środek jest ciekawy, a początek i koniec były dłużyzną. Nie wiem, czy interesuje mnie, co dalej.

W drugim tomie tempo wyraźnie siadło, momentami miałem wrażenie, że kręcimy się w kółko. Postać Matta przestała być przekonująca, jego nowa miłość tym bardziej. Za szybko, za dużo, zbyt płytko. Z całości historii w tym tomie tylko środek jest ciekawy, a początek i koniec były dłużyzną. Nie wiem, czy interesuje mnie, co dalej.

Pokaż mimo to

avatar
748
486

Na półkach:

Drugi zbiorczy tom "Daredevil: Nieustraszony" duetu Bendis/Maleev trochę spuszcza z tonu po doskonałym pierwszym tomie. Jest też odrobinę nierówny, pierwsza połowa to doskonała historia, chociaż nie jest to już dramat sądowy jak w przypadku pierwszego tomu, ale kryminał z krwi i kości. Natomiast druga połowa to jakby powtarzanie tego, co już było. Oczywiście twórcy zostawiają sobie furtkę, żeby kontynuować przygody Matta Murdoca w dalszej części ich runu, niestety niektóre rozwiązania sprawiają wrażenie robionych na siłę, ale nadal jest to bardzo dobra historia o przygodach Diabła z Hell's Kitchen.

Drugi zbiorczy tom "Daredevil: Nieustraszony" duetu Bendis/Maleev trochę spuszcza z tonu po doskonałym pierwszym tomie. Jest też odrobinę nierówny, pierwsza połowa to doskonała historia, chociaż nie jest to już dramat sądowy jak w przypadku pierwszego tomu, ale kryminał z krwi i kości. Natomiast druga połowa to jakby powtarzanie tego, co już było. Oczywiście twórcy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
611
534

Na półkach: , ,

https://www.facebook.com/KsiazkiIlubCzasopisma

Matt Murdock, będący cały czas pod obserwacją dziennikarzy oraz różnej maści zbirów, musi podjąć wyzwanie ponownego zdefiniowania swoje roli jako superbohatera. Proces to bolesny, pełen pułapek i nie zawsze oczywistych wyborów. Osoba, której wytoczył proces ginie w wyjątkowo brutalny sposób co tylko przysparza kolejnych pytań. Do starych wrogów dołączają nowi. Giną kolejni ludzie, a na ulicach Hell's Kitchen, za sprawą Owl'a, pojawia się narkotyk zapewniający krótkotrwałe zwiększenie ludzkich możliwości - każdy na chwilę może poczuć się jak superbohater. Przypadek sprawia, że także życie uczuciowe Matta komplikuje się. W nowojorskiej Hell's Kitchen wrze i bynajmniej nie za sprawą Gordona Ramsay'a, ale próby powrotu na szczyt Wilsona Fiska powoli odzyskującego wpływy w przestępczym półświatku. Fala zbrodni przelewa się przez miasto, a Kingpin nie jest jedynym graczem, na zyski z przestępczości w Kitchen ma chrapkę także yakuza.

To co prezentuje na kartach komiksu duet Bendis i Maleev idealnie trafia w moją wrażliwość. Można by pomyśleć, że przygody faceta w kostiumie diabła będą przeznaczone dla młodego odbiorcy spragnionego łatwej rozrywki - w moim odczuciu to błąd. Poruszane przez autorów tematy, problemy z jakimi boryka się Matt Murdock - brutalna walka z przestępcami, ale i własną, pokiereszowaną psychiką - mogą odrzucić niewprawionego czytelnika. Ilustracje Maleeva dalekie są od dziecięcej stylistyki, stonowane, brudne barwy, wszechogarniający mrok nie każdemu będą pasowały. Między scenariuszem, a jego graficznym przedstawieniem nie ma rozdźwięku, to wszystko tworzy spójną całość. Kiedy trzeba następuje zwolnienie akcji, by za chwilę przejść do dynamicznego popchnięcia jej do przodu. Opowieść niepozbawiona jest zwrotów akcji choć nie są one jakoś specjalnie szokujące, można nawet stwierdzić, że są naturalną konsekwencją przedstawianych wydarzeń.

https://ksiazkiilubczasopisma.blogspot.com/2020/02/nieustraszony-tom-2.html

https://www.facebook.com/KsiazkiIlubCzasopisma

Matt Murdock, będący cały czas pod obserwacją dziennikarzy oraz różnej maści zbirów, musi podjąć wyzwanie ponownego zdefiniowania swoje roli jako superbohatera. Proces to bolesny, pełen pułapek i nie zawsze oczywistych wyborów. Osoba, której wytoczył proces ginie w wyjątkowo brutalny sposób co tylko przysparza kolejnych pytań....

więcej Pokaż mimo to

avatar
701
619

Na półkach:

Drugi tom cyklu o Nieustraszonym mścicielu z Hell's Kitchen troszeczkę mnie znudził. Mniej więcej od połowy zaczęło się robić ciekawie, nawet bardzo. W tym tomie spotkamy Yakuzę, nowych złoczyńców, Avengers i dawnych znajomych Daredevila. Całe universum Marvela się przenika, co lubię najbardziej :) Jedna gwiazdka mniej niż poprzedni tom, ale perspektywa kolejnych części na mojej półce spędza mi sen z powiek. Nie mogę się doczekać!

Drugi tom cyklu o Nieustraszonym mścicielu z Hell's Kitchen troszeczkę mnie znudził. Mniej więcej od połowy zaczęło się robić ciekawie, nawet bardzo. W tym tomie spotkamy Yakuzę, nowych złoczyńców, Avengers i dawnych znajomych Daredevila. Całe universum Marvela się przenika, co lubię najbardziej :) Jedna gwiazdka mniej niż poprzedni tom, ale perspektywa kolejnych części na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
193
186

Na półkach: ,

Drugi tom Daredevila za historie odpowiada Bendis a rysunek Maleev.Murdock poznaje Mille.Pojawia się Czarna Wdowa ,yakuza a i Owl który próbuje przejąć biznes.Fabuła ciekawsza,mamy tu nowy narkotyk ,walkę o wpływy w mieście rozterki zamaskowanego bohatera którego tożsamość została ujawniona i załamanie nerwowe.Jest dobrze fabularnie ,ale za kreską Maleeva nie przepadam.

Drugi tom Daredevila za historie odpowiada Bendis a rysunek Maleev.Murdock poznaje Mille.Pojawia się Czarna Wdowa ,yakuza a i Owl który próbuje przejąć biznes.Fabuła ciekawsza,mamy tu nowy narkotyk ,walkę o wpływy w mieście rozterki zamaskowanego bohatera którego tożsamość została ujawniona i załamanie nerwowe.Jest dobrze fabularnie ,ale za kreską Maleeva nie przepadam.

Pokaż mimo to

avatar
1953
1384

Na półkach: ,

Wydarzenia poprzedniego tomu bardzo zatrzęsły życiem Daredevila. Został zmieniony jego status quo, a sam bohater zaczął zachowywać się co najmniej kontrowersyjne. Czy ten tom przyniesie równie duże zmiany?

W pierwszej historii pt. „Lowlife” na ulicach pojawia się narkotyk dający zażywającemu tymczasowe supermoce. Za wszystkim stoi dawny arcywróg Daredevila czyli Owl. Nikt tu nie próbuje udawać, że Owl może być następcą Kingpina. Jest on tutaj raczej mniejszym zagrożeniem, które jednak potrafi siać spory zamęt. Chyba tutaj po raz pierwszy zrobiono z niego mutanta i pokazano go bardziej w formie zwierzęcej. Pokazana tu też jest swego rodzaju bezsilność bohatera, który mimo swoich zdolności jest tylko człowiekiem. Bardzo znacząca jest rozmowa z Lukem Cag’em, która poza paroma gorzkimi słowami zawiera też cenną radę, która sprawi, że Daredevil musi trochę zmienić swoje metody działania. Wprowadzona tu też zostaje nowa postać o imieniu Milla, która jest zafascynowana głównym bohaterem. Zwłaszcza, że podobnie jak on jest niewidoma i potrafi rozpoznać osoby po głosie. Jest bardzo bystra, zadziorna, ale też potrafi być lekkomyślna. W bardzo krótkim czasie pokazane jest jak między nią a bohaterem rodzi się więź porozumienia. Bardzo zabawna była też scena powrotu jednego z klasycznych superłotrów, która wyjaśnia czym różni się obecny bohater od tego z czasów srebrnej ery komiksów.

Druga historia dostarcza powrotu Kingpina i Typhoid Mary. Odnoszę wrażenie, że Mary odgrywa tu rolę głównie przeszkody z przeszłość Daredevila i można byłoby zastąpić ją innym dawnym wrogiem, bo nie do końca wykorzystano jej wieloraką osobowość. Bardzo kreatywny jest jednak jej sposób powrotu. Powraca tu też Bullseye, który jest tutaj bardzo wzorowany na swojej filmowej wersji – najwidoczniej twórcy chcieli uciec od lekko tandetnego kostiumu. Dobrze też, że uniknięto pewnego schematu związanego z tym łotrem. Jednakże to starcie z Kingpinem jest najbardziej znaczące. Nie mam tutaj na myśli samych scen walki, ale skutków jakie to za sobą poniesie i dosyć odważnej decyzji bohatera.

W ostatniej historii czyli „The King of Hell’s Kitchen” bohater musi radzić sobie z rolą jaką od tej pory musi odgrywać w swojej dzielnicy czyli w Hell’s Kitchen. Na dodatek na horyzoncie pojawiają się nowi przeciwnicy. Na początku byłem trochę zdezorientowany ze względu na przerwę czasową od wydarzeń z poprzedniej opowieści, ale jest to też okazja do ujawnienia paru sekretów dotyczących tego co zdarzyło się w międzyczasie. Jeśli zaś chodzi o główny wątek, to bardzo dobrze łączone są tu ze sobą elementy sensacyjne z bardziej superbohaterskimi. Przez większość czasu bohater biega tu wprawdzie bez swojego kostiumu, ale jak już go zakłada, to nie wygląda to tandetnie, a bardzo dostojnie. Bardzo interesującą była też „interwencja” paru superbohaterów, która zaowocowała bardzo dobrze skonstruowaną dyskusją między postaciami. Jest to też kolejna próba dla jego relacji z Millą, gdzie to paradoksalnie nie strach o życie najbliższych jest największym problemem, a coś bardziej przyziemnego.

Za warstwę graficzną podobnie jak w poprzednim tomie odpowiada Alex Maleeva. Nie jest fanem jego dosyć grubej i trudnej kreski. Jednakże dobrze oddaje on klimat tej bardziej poważnej historii – ciemne kolory idealnie podkreślają brud miasta, zarówno w dosłownym jak i przenośnym znaczeniu. Szczególnie widowiskowo wyglądają tu starcia w deszczu z trzeciej opowieści.

Tom nie wprowadza aż tak rewolucyjnych zmian jak poprzedni. Uważam go jednak za lepszy. Nie ma tutaj żadnych słabszych opowieści. Wszystkie trzymają poziom i ukazują stopniowy rozwój bohatera, który musi zmieniać własne zasady. Polecam wszystkim miłośnikom bohaterów „ulicznego poziomu”. Trzeba tylko przyzwyczaić się do specyficznych rysunków.

Wydarzenia poprzedniego tomu bardzo zatrzęsły życiem Daredevila. Został zmieniony jego status quo, a sam bohater zaczął zachowywać się co najmniej kontrowersyjne. Czy ten tom przyniesie równie duże zmiany?

W pierwszej historii pt. „Lowlife” na ulicach pojawia się narkotyk dający zażywającemu tymczasowe supermoce. Za wszystkim stoi dawny arcywróg Daredevila czyli Owl. Nikt...

więcej Pokaż mimo to

avatar
128
80

Na półkach: ,

Kolejna seria przygód Matta Murdocka czyli znanego nam Daredevila. Co mamy w tym tomie? Daredevil wziął ślub, co rzecz jasna powoduje zazdrość u Foggyego. Jednak najważniejszą nowinką tego komiksu jest jednak przejęcie władzy od Kingpina przez...przeczytajcie sami a się dowiecie. Kolejny dobry tom, który warto przeczytać!

Kolejna seria przygód Matta Murdocka czyli znanego nam Daredevila. Co mamy w tym tomie? Daredevil wziął ślub, co rzecz jasna powoduje zazdrość u Foggyego. Jednak najważniejszą nowinką tego komiksu jest jednak przejęcie władzy od Kingpina przez...przeczytajcie sami a się dowiecie. Kolejny dobry tom, który warto przeczytać!

Pokaż mimo to

avatar
1072
92

Na półkach: , ,

Bez kozery mogę przyznać, że sprawiało mi nawet przyjemność śledzenie losów głównego bohatera. Bo w jego życiu działo się naprawdę sporo. Jednak z drugiej strony nie rozumiem tych wszystkich okrzyków zachwytu, które można przeczytać w tak wielu miejscach. Niby dekonstrukcja bohatera. Wpychanie go w coraz bardziej przykre, skomplikowane sytuacje i patrzenie jak sobie z tym poradzi jakoś do końca mnie nie przekonuje. Nie jestem w stanie przejmować się jego losem skoro od początku wiadomo, że prędzej czy później wszystko się ułoży. Za to ciekawym zabiegiem jest ukazanie niektórych sytuacji z kilku różnych punktów widzenia. Dzięki czemu całość robi się bardziej interesująca i przestaje być taka płaska. Wielki plus za finałową walkę z Kingpinem.

Bez kozery mogę przyznać, że sprawiało mi nawet przyjemność śledzenie losów głównego bohatera. Bo w jego życiu działo się naprawdę sporo. Jednak z drugiej strony nie rozumiem tych wszystkich okrzyków zachwytu, które można przeczytać w tak wielu miejscach. Niby dekonstrukcja bohatera. Wpychanie go w coraz bardziej przykre, skomplikowane sytuacje i patrzenie jak sobie z tym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
57
25

Na półkach:

Artystyczna rewelacja. Nie tylko sama kreska oraz użycie barw jest niesamowite, ale również samo rozplanowanie paneli robi piorunujace wrazenie. Komiksy tego duetu sa absolutnie najlepszym co te medium ma do zaoferowania.

Artystyczna rewelacja. Nie tylko sama kreska oraz użycie barw jest niesamowite, ale również samo rozplanowanie paneli robi piorunujace wrazenie. Komiksy tego duetu sa absolutnie najlepszym co te medium ma do zaoferowania.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    138
  • Posiadam
    49
  • Chcę przeczytać
    30
  • Komiksy
    25
  • Komiks
    9
  • Ulubione
    6
  • Marvel
    6
  • Komiksy
    5
  • Komiksy
    4
  • Teraz czytam
    4

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Daredevil. Nieustraszony! Tom 2


Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...
Okładka książki Thorgal Saga: Wendigo. Tom 02 Fred Duval, Corentin Rouge
Ocena 7,0
Thorgal Saga: ... Fred Duval, Corenti...

Przeczytaj także