Jesteśmy społecznością, która kocha książki

książkę można uznać za wciągającą bo momentami rzeczywiście nie potrafiłam się odciągnąć. to pewnie za sprawą przyjemnej narracji. jednak nie do końca mnie przekonuje... do tego nie pałałam sympatią do głównych bohaterów. jednak śmiało mogę polecić tę powieść jako taką, którą chce się przeczytać dla zabicia czasu.

książkę można uznać za wciągającą bo momentami rzeczywiście nie potrafiłam się odciągnąć. to pewnie za sprawą przyjemnej narracji. jednak nie do końca mnie przekonuje... do tego nie pałałam sympatią do głównych bohaterów. jednak śmiało mogę polecić tę powieść jako taką, którą chce się przeczytać dla zabicia czasu.

ta seria jest tak głupia, że to aż boli... okej jest w niej parę ciekawostek ale to żaden ratunek... bohaterowie tej książki dzielą się na: zbędnych i irytujących. główna bohaterka to zwyczajna materialistka. postać niesamowicie płytka... a te opisy, w których wszyscy padają jej do stóp powaleni jej urokiem (!?!) podczas gdy jest tego zupełnie nieświadoma bo skromność i dobroć wprost promieniują z jej twarzy... to wszystko jest tak przekonujące jak pomysł, że któryś tam, z tych magicznych smoków uczył Pitagorasa matematyki... dno. krótko mówiąc... i tu padnie najgorsza możliwa obelga... to taki TWILIGHT...

ta seria jest tak głupia, że to aż boli... okej jest w niej parę ciekawostek ale to żaden ratunek... bohaterowie tej książki dzielą się na: zbędnych i irytujących. główna bohaterka to zwyczajna materialistka. postać niesamowicie płytka... a te opisy, w których wszyscy padają jej do stóp powaleni jej urokiem (!?!) podczas gdy jest tego zupełnie nieświadoma bo skromność i...