-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel10
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant10
-
ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
Porównanie z Twoją biblioteczką
Wróć do biblioteczki użytkownika
O, i to jest to – takie książki to ja chcę czytać. Bardzo dobre otwarcie zrestartowanej serii „horrorów” Maga. Jakbym to ogólnie scharakteryzował... Dark fantasy z lekko newweirdowską estetyką. Tacy trochę Amerykańscy bogowie na sterydach, z widocznym dodatkiem komiksów w stylu Umbrella Academy i wpływem starego weird fiction, szczególnie H. P. Lovecrafta i Williama Hope Hodgsona.
WIĘCEJ:
https://seczytam.blogspot.com/2022/06/scott-hawkins-biblioteka-na-gorze-opiec.html
O, i to jest to – takie książki to ja chcę czytać. Bardzo dobre otwarcie zrestartowanej serii „horrorów” Maga. Jakbym to ogólnie scharakteryzował... Dark fantasy z lekko newweirdowską estetyką. Tacy trochę Amerykańscy bogowie na sterydach, z widocznym dodatkiem komiksów w stylu Umbrella Academy i wpływem starego weird fiction, szczególnie H. P. Lovecrafta i Williama Hope...
więcej mniej Pokaż mimo toUWAGA! Komentarze spod nicków Tadek, Feliks, Misza, Lambert napisał janusz Tomasz Józef Kosiński - zawistny turbolechita, amator wypisujący niestworzone idiotyzmy o religii Słowian. W przeciwieństwie do niego, Michał Łuczyński jest profesjonalnym badaczem religii Słowian. Polecam.
UWAGA! Komentarze spod nicków Tadek, Feliks, Misza, Lambert napisał janusz Tomasz Józef Kosiński - zawistny turbolechita, amator wypisujący niestworzone idiotyzmy o religii Słowian. W przeciwieństwie do niego, Michał Łuczyński jest profesjonalnym badaczem religii Słowian. Polecam.
Pokaż mimo to2015-01
Na serię Wydawnictwa Poznańskiego Początki Państw ostrzyłem sobie zęby jak komornik na nowy traktor. Po nabyciu dwóch pierwszych tomów nieco się rozczarowałem, bo okazało się, że to książki popularno-naukowe, chociaż napisane przez uznanych historyków.
Marzena Matla dała się poznać jako autorka pracy (doktorat) o pierwszych Przemyślidach oraz kilku artykułów poświęconych Czechom w IX-XI w.
Więcej:
http://seczytam.blogspot.com/2015/01/marzena-matla-czechy.html
Na serię Wydawnictwa Poznańskiego Początki Państw ostrzyłem sobie zęby jak komornik na nowy traktor. Po nabyciu dwóch pierwszych tomów nieco się rozczarowałem, bo okazało się, że to książki popularno-naukowe, chociaż napisane przez uznanych historyków.
Marzena Matla dała się poznać jako autorka pracy (doktorat) o pierwszych Przemyślidach oraz kilku artykułów poświęconych...
2021-03-26
Dawno, dawno temu (2008 rok) pisałem na Katedrze.nast:
>A tak mi się marzy wydawnictwo, które zacznie wydawać tłumaczenia z fantasy nieanglosaskiej. (...) Czy np. we Francji, Włoszech, Skandynawii, Niemczech, na Węgrzech nie czeka jakiś Sapkowski do odkrycia dla polskiego czytelnika? Jestem bardzo ciekawy tamtejszej fantastyki. Przecież ktoś tam musi pisać, nie wierzę, że fantastyka to domena Anglosasów i Słowian<.
Więc ogłaszam: mamy „jakiegoś” Sapkowskiego. Nie z Francji, nie z Włoch, nie z Niemiec, a z maleńkiej Estonii. Człowiek, który znał mowę węży to dla mnie książka fantastyczna nr 1 na polskim rynku AD 2020.
WIĘCEJ:
https://seczytam.blogspot.com/2021/03/andrus-kivirahk-czowiek-ktory-zna-mowe.html
.
Dawno, dawno temu (2008 rok) pisałem na Katedrze.nast:
>A tak mi się marzy wydawnictwo, które zacznie wydawać tłumaczenia z fantasy nieanglosaskiej. (...) Czy np. we Francji, Włoszech, Skandynawii, Niemczech, na Węgrzech nie czeka jakiś Sapkowski do odkrycia dla polskiego czytelnika? Jestem bardzo ciekawy tamtejszej fantastyki. Przecież ktoś tam musi pisać, nie wierzę, że...
O kurde, ależ to było dobre. Tym jednym tomikiem Q Hayashida sprawiła, że wysunęła się na czoło moich ulubionych mangaków (przed Tsutomu Nihei i jego Blame!, Kentarō Miurę od Berserka, czy Makoto Yukimurę od Sagi winlandzkiej).
Fabuła wciągnęła mnie, jak bagno, ale to nie znaczy, że nie dojrzałem gwoździa programu – rysunków.
WIĘCEJ:
https://seczytam.blogspot.com/2022/05/q-hayashida-dorohedoro-t-1.html
.
O kurde, ależ to było dobre. Tym jednym tomikiem Q Hayashida sprawiła, że wysunęła się na czoło moich ulubionych mangaków (przed Tsutomu Nihei i jego Blame!, Kentarō Miurę od Berserka, czy Makoto Yukimurę od Sagi winlandzkiej).
Fabuła wciągnęła mnie, jak bagno, ale to nie znaczy, że nie dojrzałem gwoździa programu –...
Książka fajnie ukazująca jak ciężko bredzą turbolechici.
UWAGA! Mamy tu wandala, turbolechickiego pisarczyka o nazwisku Tomasz Józef Kosiński - to multikoncierz i hejter, na tym portalu występuje jako: Wedun, Misza, tamaszek, Jozef, Tadek, Feliks, Lambert. Nie kierujcie się opiniami spod tych nicków, to po prostu psychiczne zaburzenia dają znać o sobie.
A tu coś o poziomie Kosińskiego:
http://seczytam.blogspot.com/2019/10/dlaczego-turbolechita-kosinski-nie-jest_25.html
Książka fajnie ukazująca jak ciężko bredzą turbolechici.
UWAGA! Mamy tu wandala, turbolechickiego pisarczyka o nazwisku Tomasz Józef Kosiński - to multikoncierz i hejter, na tym portalu występuje jako: Wedun, Misza, tamaszek, Jozef, Tadek, Feliks, Lambert. Nie kierujcie się opiniami spod tych nicków, to po prostu psychiczne zaburzenia dają znać o sobie.
A tu coś o...
2018-07-22
Czy warto tę książkę przeczytać... Oczywiście, że warto. To jest coś, czym polska historiografia może się pochwalić – nasz historyk musiał „odwalić” robotę za Francuzów i Niemców. I też jego praca doczekała się recenzji nie tylko w języku polskim, ale też niemieckim i francuskim. Oczywiście sięgając po tę pozycję nie nastawiajcie się na „wielką” historię, bo też francuskie posiadłości krzyżaków nie miały wielkiego znaczenia. To będzie raczej wymienianie co i od kogo krzyżacy dostali, o co się procesowali itp.
Zastanawiałem się czy w ogóle tę książkę oceniać punktowo, bo trudno ocenić coś tak wyjątkowego – brak tła, na którym mogłaby się rysować wartość tej książki. I oczywiście brak mi ku takiemu ocenianiu kompetencji – nie przeglądałem dokumentów we francuskich archiwach. Jednak skoro inne pozycje oceniam, to byłoby niesprawiedliwe tę pozostawić bez oceny. Więc z mieszanymi uczuciami czy powinienem...
WIĘCEJ:
http://seczytam.blogspot.com/2018/07/karol-polejowski-geneza-i-rozwoj.html
Czy warto tę książkę przeczytać... Oczywiście, że warto. To jest coś, czym polska historiografia może się pochwalić – nasz historyk musiał „odwalić” robotę za Francuzów i Niemców. I też jego praca doczekała się recenzji nie tylko w języku polskim, ale też niemieckim i francuskim. Oczywiście sięgając po tę pozycję nie nastawiajcie się na „wielką” historię, bo też francuskie...
więcej mniej Pokaż mimo to2019-11-21
Zola jeśli nawet nie był komunistą, to socjalistą na pewno. Pewnie też dlatego po upadku komuny, wydawany w Polsce jest znacznie rzadziej. A to błąd, bo niezależnie od poglądów, Zola wielkim pisarzem był.
WIĘCEJ:
http://seczytam.blogspot.com/2019/11/emil-zola-germinal.html
Zola jeśli nawet nie był komunistą, to socjalistą na pewno. Pewnie też dlatego po upadku komuny, wydawany w Polsce jest znacznie rzadziej. A to błąd, bo niezależnie od poglądów, Zola wielkim pisarzem był.
WIĘCEJ:
http://seczytam.blogspot.com/2019/11/emil-zola-germinal.html
2015-11-17
Książkę czytałem już dość dawno temu, ale teraz obejrzałem film, więc jest okazja i o dziele Susanny Clarke parę zdań nasmarować.
Dla mnie to w literaturze fantasy absolutny nr 1. To książka kompletna, bez słabych stron. Nie można narzekać ani na język, ani na fabułę, ani na świat przedstawiony, ani na bohaterów. Do tego specyficzne, trochę ironiczne poczucie humoru.
Więcej:
http://seczytam.blogspot.com/2015/11/susanna-clarke-jonathan-strange-i-pan_31.html
Książkę czytałem już dość dawno temu, ale teraz obejrzałem film, więc jest okazja i o dziele Susanny Clarke parę zdań nasmarować.
Dla mnie to w literaturze fantasy absolutny nr 1. To książka kompletna, bez słabych stron. Nie można narzekać ani na język, ani na fabułę, ani na świat przedstawiony, ani na bohaterów. Do tego specyficzne, trochę ironiczne poczucie...
2016-01-23
W powieści Krzysztofa Piskorskiego główny bohater uwięziony został w czasie biegnącym nie liniowo, lecz... No właśnie, miałem napisać „po spirali”, ale to też byłoby nieadekwatne. Wydarzenia późniejsze i wcześniejsze przenikają się. Związki głównego bohatera z innymi postaciami nieraz są oczywiste, nieraz wychodzą dopiero po dłuższym czasie i są zaskakujące. A czasem towarzyszy nam tylko przeczucie – niby to „on”, ale dlaczego... I dopiero po iluś stronach dowiadujemy się „dlaczego”. W jednym przypadku wręcz wybałuszyłem oczy, rozdziawiłem papę i dopiero po chwili wyrwało mi się: O kur... (no tak, nie jestem chyba magister elegantiarum).
Więcej:
http://seczytam.blogspot.com/2016/01/krzysztof-piskorski-krawedz-czasu.html
W powieści Krzysztofa Piskorskiego główny bohater uwięziony został w czasie biegnącym nie liniowo, lecz... No właśnie, miałem napisać „po spirali”, ale to też byłoby nieadekwatne. Wydarzenia późniejsze i wcześniejsze przenikają się. Związki głównego bohatera z innymi postaciami nieraz są oczywiste, nieraz wychodzą dopiero po dłuższym czasie i są zaskakujące. A czasem...
więcej mniej Pokaż mimo to
UWAGA! Komentarze spod nicków Tadek, Feliks, Misza, Lambert napisał janusz Tomasz Józef Kosiński - zawistny turbolechita, amator wypisujący niestworzone idiotyzmy o religii Słowian (hejtowanie z tylu kont zdradza także poważne problemy psychiczne tego jegomościa).
W przeciwieństwie do niego Michał Łuczyński jest profesjonalnym badaczem religii Słowian. Polecam.
UWAGA! Komentarze spod nicków Tadek, Feliks, Misza, Lambert napisał janusz Tomasz Józef Kosiński - zawistny turbolechita, amator wypisujący niestworzone idiotyzmy o religii Słowian (hejtowanie z tylu kont zdradza także poważne problemy psychiczne tego jegomościa).
W przeciwieństwie do niego Michał Łuczyński jest profesjonalnym badaczem religii Słowian. Polecam.
2015-09
Morton to gwiazda literatury przedwojennej i PRL-owskiej, dziś niemal całkowicie zapomniany - nie udało mi się znaleźć informacji o wznowieniach jego książek po 89 roku. Szkoda, bo to naprawdę pisarz wielkiego formatu.
http://seczytam.blogspot.com/2015/09/jozef-morton-moj-drugi-ozenek.html
Morton to gwiazda literatury przedwojennej i PRL-owskiej, dziś niemal całkowicie zapomniany - nie udało mi się znaleźć informacji o wznowieniach jego książek po 89 roku. Szkoda, bo to naprawdę pisarz wielkiego formatu.
http://seczytam.blogspot.com/2015/09/jozef-morton-moj-drugi-ozenek.html
2019-02-24
Ponieważ Atwood „cieszy się” opinią pisarki feministycznej, podczas czytania zastanawiałem się, czy do naszego gatunku, szczególnie oczywiście części męskiej, żywi tak wielką niechęć, że własna wizja zagłady jest dla niej nęcąca, czy może odwrotnie – odpychająca, może to nawet jakaś przestroga? Pal licho warstwę ideologiczną, tym bardziej że jest niejasna. Czyta się to po prostu świetnie. Naprawdę polecam.
WIĘCEJ:
http://seczytam.blogspot.com/2019/02/margaret-atwood-oryks-i-derkacz.html
Ponieważ Atwood „cieszy się” opinią pisarki feministycznej, podczas czytania zastanawiałem się, czy do naszego gatunku, szczególnie oczywiście części męskiej, żywi tak wielką niechęć, że własna wizja zagłady jest dla niej nęcąca, czy może odwrotnie – odpychająca, może to nawet jakaś przestroga? Pal licho warstwę ideologiczną, tym bardziej że jest niejasna. Czyta się to po...
więcej mniej Pokaż mimo to2015-12-25
Czapki z głów. Polska historiografia dostała pracę, która długie lata będzie służyć naukowcom. Paroń skrupulatnie pozbierał źródła i literaturę, ale przede wszystkim dostaliśmy dojrzałe, wyważone opracowanie, bez szarżowania dziwacznymi i oderwanymi od źródeł hipotezami.
Więcej:
http://seczytam.blogspot.com/2016/01/aleksander-paron-pieczyngowie.html
Czapki z głów. Polska historiografia dostała pracę, która długie lata będzie służyć naukowcom. Paroń skrupulatnie pozbierał źródła i literaturę, ale przede wszystkim dostaliśmy dojrzałe, wyważone opracowanie, bez szarżowania dziwacznymi i oderwanymi od źródeł hipotezami.
Więcej:
http://seczytam.blogspot.com/2016/01/aleksander-paron-pieczyngowie.html
2021-03-11
Dziecinadą są te demonstracyjne oceny gimboateistów*. Biblia to nie jest książka do czytania ot tak sobie - to raczej źródło dla historyków, i jako takie jest nieoceniona. Pewnie Wedy, Koran, Galla Anonima, Kadłubka czy Długosza też mało kto czyta z przyjemnością - ale wartość tych dzieł nie wynika z tego czy jakiś amator ma frajdę z lektury.
*Dla jasności - jestem ateistą, ale gimboateizm jest dla mnie tak samo (albo nawet bardziej) płytki intelektualnie jak religijność radiomaryjna.
Dziecinadą są te demonstracyjne oceny gimboateistów*. Biblia to nie jest książka do czytania ot tak sobie - to raczej źródło dla historyków, i jako takie jest nieoceniona. Pewnie Wedy, Koran, Galla Anonima, Kadłubka czy Długosza też mało kto czyta z przyjemnością - ale wartość tych dzieł nie wynika z tego czy jakiś amator ma frajdę z lektury.
*Dla jasności - jestem...
2016-07-29
Krótko charakteryzując jego pisarstwo: świat jest podły, a ludzie to świnie. Opowiadania są smutne, przygnębiające, właśnie depresyjne. Kończą się albo źle, albo happy endem nader wątpliwym. Ale zmuszają do myślenia, są świetnie napisane, choć bez językowych fajerwerków – nie ma przerostu formy nad treścią.
WIĘCEJ:
http://seczytam.blogspot.com/2016/07/dino-buzzati-o-smoku-i-psie.html
Krótko charakteryzując jego pisarstwo: świat jest podły, a ludzie to świnie. Opowiadania są smutne, przygnębiające, właśnie depresyjne. Kończą się albo źle, albo happy endem nader wątpliwym. Ale zmuszają do myślenia, są świetnie napisane, choć bez językowych fajerwerków – nie ma przerostu formy nad...
więcej mniej Pokaż mimo to2018-07-19
Moim zdaniem, to najlepszy obecnie cykl komiksowy o wikingach.
WIĘCEJ:
http://seczytam.blogspot.com/2018/07/nowe-komiksy-z-wikingami.html
Moim zdaniem, to najlepszy obecnie cykl komiksowy o wikingach.
WIĘCEJ:
http://seczytam.blogspot.com/2018/07/nowe-komiksy-z-wikingami.html
2018-07-19
Moim zdaniem, to najlepszy obecnie cykl komiksowy o wikingach.
WIĘCEJ:
http://seczytam.blogspot.com/2018/07/nowe-komiksy-z-wikingami.html
Moim zdaniem, to najlepszy obecnie cykl komiksowy o wikingach.
WIĘCEJ:
http://seczytam.blogspot.com/2018/07/nowe-komiksy-z-wikingami.html
2018-07-19
Moim zdaniem, to najlepszy obecnie cykl komiksowy o wikingach.
WIĘCEJ:
http://seczytam.blogspot.com/2018/07/nowe-komiksy-z-wikingami.html
Moim zdaniem, to najlepszy obecnie cykl komiksowy o wikingach.
WIĘCEJ:
http://seczytam.blogspot.com/2018/07/nowe-komiksy-z-wikingami.html
UWAGA! Komentarze spod nicków Tadek, Feliks, Misza, Lambert napisał janusz Tomasz Józef Kosiński - zawistny turbolechita, amator wypisujący niestworzone idiotyzmy o religii Słowian (hejtowanie z tylu kont zdradza także poważne problemy psychiczne tego jegomościa).
W przeciwieństwie do niego Michał Łuczyński jest profesjonalnym badaczem religii Słowian. Polecam.
UWAGA! Komentarze spod nicków Tadek, Feliks, Misza, Lambert napisał janusz Tomasz Józef Kosiński - zawistny turbolechita, amator wypisujący niestworzone idiotyzmy o religii Słowian (hejtowanie z tylu kont zdradza także poważne problemy psychiczne tego jegomościa).
Pokaż mimo toW przeciwieństwie do niego Michał Łuczyński jest profesjonalnym badaczem religii Słowian. Polecam.