-
ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę Julii Biel „Times New Romans”LubimyCzytać1
-
ArtykułySpotkaj Terry’ego Hayesa. Autor kultowego „Pielgrzyma” już w maju odwiedzi PolskęLubimyCzytać2
-
Artykuły[QUIZ] Te fakty o pisarzach znają tylko literaccy eksperciKonrad Wrzesiński18
-
ArtykułyWznowienie, na które warto było czekaćInegrette0
Porównanie z Twoją biblioteczką
Wróć do biblioteczki użytkownika2012-11-19
2022-11-09
Re-we-la-cja !!! 10 !!!
Niesamowicie wciągająca.
Ja co prawda wgryzłam się w powieść około setnej strony ale później nie mogłam się od niej oderwać.
Cóż za sensacja! Dzieje się.
Tyle pozytywnych opinii na LC - tym razem i ja przyznaję - całkowicie zasłużenie.
O czym jest powieść, widzę, że przez wielu czytelników zostało opisane, ja mogę tylko wyrazić swój żeby się nie rozpisywać zachwyt i czekać na kolejne powieści Pana Macieja Siembiedy bo na pewno po nie sięgnę.
Wielkie Wow! Historia przeplata się z fikcją, rewelacyjne pióro, wartka akcja, ciekawi bohaterowie, niesamowita wyobraźnia autora. Dla mnie bomba!!!!!
Re-we-la-cja !!! 10 !!!
Niesamowicie wciągająca.
Ja co prawda wgryzłam się w powieść około setnej strony ale później nie mogłam się od niej oderwać.
Cóż za sensacja! Dzieje się.
Tyle pozytywnych opinii na LC - tym razem i ja przyznaję - całkowicie zasłużenie.
O czym jest powieść, widzę, że przez wielu czytelników zostało opisane, ja mogę tylko wyrazić swój żeby się nie...
2017-01-07
Piękna książka. Nie spodziewałam się po niej tyle dobrego, wydawała się taka niepozorna na mojej półce, ale zaliczam ją do jednej z moich ulubionych, bez dwóch zdań.
Jest mądra, pouczająca, inspirująca, przeczytana jednym tchem, przejmująca, oczyszczająca, wzruszająca do łez (autentycznie! będziecie płakać jak ja żeby nie było że nie ostrzegałam) prawdziwa i m a g i c z n a.
Życiorys Pana Doty stanowi gotowy scenariusz filmowy i to jaki! Myślę że będzie ktoś chciał nakręcić film o tej pięknej historii.
Szkoda tylko że autor nie odnalazł Ruth i jej syna, bardzo liczyłam na więcej informacji co działo się dalej w życiu osoby która wywarła tak ogromny wpływ na życie dziecka a później znanego neurochirurga.
I pomyśleć tylko, że nie zawsze najwięcej zawdzięczamy bliskim, może czasem być tak że to całkiem obca osoba. Taką osobą może być każdy z nas dla zupełnie przypadkowo spotkanej osoby, każdy z nas może być jak Ruth, czy to nie piękna perspektywa? Tylko skąd wziąć taką mądrość jaką ona miała…
Cudowna opowieść, dobrze zaczął się mój rok z książką, życzę sobie więcej takich książek w tym roku! I wam również!
Piękna książka. Nie spodziewałam się po niej tyle dobrego, wydawała się taka niepozorna na mojej półce, ale zaliczam ją do jednej z moich ulubionych, bez dwóch zdań.
Jest mądra, pouczająca, inspirująca, przeczytana jednym tchem, przejmująca, oczyszczająca, wzruszająca do łez (autentycznie! będziecie płakać jak ja żeby nie było że nie ostrzegałam) prawdziwa i m a g i c z n...
2017-01-29
Jest to jedna z najlepszych książek jakie czytałam.
Autor rezygnuje z dotychczasowego życia i szuka lekarstwa na raka. Odwiedza Indie, Tajlandię, Honkong, Filipiny, Himalaje, Nowy York. Poznaje medycynę tybetańską i chińską, energoterapię, jogę, duchowość Indii i starego mędrca w Himalajach. Cudowna! I nie żadna fikcja literacka, samo życie!
Pierwszy raz czytam coś autorstwa Terzaniego i na pewno ta książka nie będzie ostatnią (już zamówiłam kolejne jego książki).
Jest to książka do której potrzebna jest cisza, odosobnienie i można delektować się lekturą. Ponad 700 stron tekstu od którego nie można się oderwać i szkoda że po 700 stronie następuje koniec bo naprawdę ciężko się rozstać z Terzanim. Trochę wątpiłam żeby całe 700 stron było ciekawe, jak zabierałam się za lekturę ale zostałam pozytywnie zaskoczona.
„Nic nie zdarza się przypadkiem” to była jedna z najpiękniejszych podróży, za co jestem ogromnie wdzięczna autorowi. Książka skłania do wielu refleksji, jest piękna, magiczna, niesamowita, wyciszająca emocje, inspirująca, plus mnóstwo przypowieści indyjskich, pełen zachwyt.
Z bólem serca odkładam książkę na półkę, zakończyłam lekturę tej cudownej książki ale polecam wszystkim kochającym podróże nie tylko po świecie ale również wgłąb siebie.
Ulubiona…
Jest to jedna z najlepszych książek jakie czytałam.
Autor rezygnuje z dotychczasowego życia i szuka lekarstwa na raka. Odwiedza Indie, Tajlandię, Honkong, Filipiny, Himalaje, Nowy York. Poznaje medycynę tybetańską i chińską, energoterapię, jogę, duchowość Indii i starego mędrca w Himalajach. Cudowna! I nie żadna fikcja literacka, samo życie!
Pierwszy raz czytam coś...
2012-07-26
Jedna z lepszych książek jakie ostatnio przeczytałam, niesamowicie inteligentna, uśmiechnęłam i uśmiałam się w kilku momentach, porusząjąca wiele tematów. Narratorem jest starszy mężczyzna (uwielbiam książki w których narratorem jest wiekowa już osoba), który ma problemy z pamięcią. Wspomnienia, tajemnice, rewelacyjne obserwacje życia i ludzi pod niektórymi podpisuję się obiema rękoma.
Akcja toczy się w niespiesznym tempie ale nudzić się nie można zwłaszcza że bardzo ciekawi jesteśmy jakie jest tajemnicze powiązanie bohatera z dziwnym spadkiem.
Dla mnie rewelacja. Koniecznie muszę przeczytać inne pozycje tego autora.
Jedna z lepszych książek jakie ostatnio przeczytałam, niesamowicie inteligentna, uśmiechnęłam i uśmiałam się w kilku momentach, porusząjąca wiele tematów. Narratorem jest starszy mężczyzna (uwielbiam książki w których narratorem jest wiekowa już osoba), który ma problemy z pamięcią. Wspomnienia, tajemnice, rewelacyjne obserwacje życia i ludzi pod niektórymi podpisuję się...
więcej mniej Pokaż mimo to2019-01-22
Rewelacyjna.
Niesamowita podróż do przeszłości! Lektura obowiązkowa dla każdego.
W dużym skrócie książka opowiada o tym jak to 70 tysięcy lat temu homo sapiens był niewiele znaczącym zwierzęciem a w ciągu kolejnych tysiącleci wyrósł na pana całej planety i ekosystemu.
Jak to się stało? Przeczytajcie! Ciekawie opisana bez zbędnych dłużyzn.
"Homo sapiens dziś stoi na progu osiągnięcia statusu boga, gotów dostąpić nie tylko wiecznej młodości, ale i boskich władz tworzenia i niszczenia."
Zakończenie mało optymistyczne bo autor kończy pytaniem "Czy jest coś bardziej niebezpiecznego niż niezadowoleni i nieodpowiedzialni bogowie, którzy nie wiedzą, czego chcą?"....sporo w tym prawdy niestety. Polecam lekturę bez dwóch zdań. Takie książki czyta się z wielką przyjemnością.
Rewelacyjna.
Niesamowita podróż do przeszłości! Lektura obowiązkowa dla każdego.
W dużym skrócie książka opowiada o tym jak to 70 tysięcy lat temu homo sapiens był niewiele znaczącym zwierzęciem a w ciągu kolejnych tysiącleci wyrósł na pana całej planety i ekosystemu.
Jak to się stało? Przeczytajcie! Ciekawie opisana bez zbędnych dłużyzn.
"Homo sapiens dziś stoi na progu...
2015-11-29
Bardzo ciekawa opowieść o założycielu dynastii Tudorów Henryku VII - ojca słynniejszego od niego Henryka VIII. Jak napisał autor we Wprowadzeniu, że mimo zasług – nie miał pełnych praw do tronu a zdołał przejąć władzę i niemalże bez przeszkód przekazał ją synowi, wciąż pozostaje tajemniczym i mrocznym władcą. I że sławą przewyższają go królowie cieszący się najgorszą reputacją w dziejach Anglii, panujący przed Henrykiem VII – Ryszard III oraz jego następca znany z imponującej postury – syn Henryk VIII. Dlatego byłam bardzo ciekawa tej książki.
„Historia ta rozgrywa się na obszarze położonym pomiędzy odległymi zakątkami Anglii a Wenecją i Rzymem, zaś miejscem akcji stają się wielkopańskie domy, królewskie dwory oraz urzędnicze kancelarie. Odtwarzamy tę historię na podstawie dokumentów banków handlowych, ksiąg głównych, sądowych akt, korespondencji dyplomatycznej a także raportów szpiegów i konfidentów. Pokazujemy przemoc stosowaną zarówno w pałacowych wnętrzach, jak i podczas turniejów. Stykamy się ze szczytnymi ideałami i rodową lojalnością, z honorem, pragmatyzmem politycznym, naganną dbałością o własny interes, ze starymi tradycjami oraz z nowym sposobem pojmowania roli władcy i rządu. Wszystko to przeplata się i ulega przemianie w scenerii najbliższego otoczenia Henryka VII oraz jego dworu” – cytat ze Wprowadzenia, ja lepiej bym tego nie ujęła.
Rewelacja. Na okładce zachęcają do przeczytania Philippa Gregory i Hilary Mantel.
Bardzo ciekawa opowieść o założycielu dynastii Tudorów Henryku VII - ojca słynniejszego od niego Henryka VIII. Jak napisał autor we Wprowadzeniu, że mimo zasług – nie miał pełnych praw do tronu a zdołał przejąć władzę i niemalże bez przeszkód przekazał ją synowi, wciąż pozostaje tajemniczym i mrocznym władcą. I że sławą przewyższają go królowie cieszący się najgorszą...
więcej mniej Pokaż mimo to2016-05-19
No! jakby tak przedstawiano historię na lekcjach to od razu byłoby więcej miłośników historii ;))) Z wielką przyjemnością przeczytałam historie bez cenzury i czekam na więcej, zgadzam się że historie mogły by być bardziej rozbudowane, za mało mi ;)
No! jakby tak przedstawiano historię na lekcjach to od razu byłoby więcej miłośników historii ;))) Z wielką przyjemnością przeczytałam historie bez cenzury i czekam na więcej, zgadzam się że historie mogły by być bardziej rozbudowane, za mało mi ;)
Pokaż mimo to2019-01-27
Kolejna książka jednego z najciekawszych myślicieli XXI wieku. Jedna z lepszych książek jakie czytałam. Przeczytałam z dużym zainteresowaniem. Daje do myślenia. Lektura dla każdego.
Z małych minusów to jest trochę powtórzeń z poprzedniej książki autora (Homo Sapiens), myślałam że więcej będzie o "Jutrze" a mniej o "Dzisiaj" i "Wczoraj", no i w paru momentach pozostawia czytelnika w niedosycie.
Ale "Homo deus" musicie przeczytać, koniecznie, ja polecam!
"Skoro tak wiele już osiągnęliśmy, prawdopodobnie zechcemy sięgnąć po szczęście, boskość i nieśmiertelność - nawet jeśli to nas zabije"....."Harari bardzo wnikliwie przygląda się naszej przeszłości i współczesnym kierunkom rozwoju cywilizacji." Polecam wszystkim raz jeszcze. Ja nie mogłam się oderwać byłam ciekawa jakie to jutro wg Harariego będzie, nie powiało optymizmem, czy dataizm podbije świat? hmmm
Kolejna książka jednego z najciekawszych myślicieli XXI wieku. Jedna z lepszych książek jakie czytałam. Przeczytałam z dużym zainteresowaniem. Daje do myślenia. Lektura dla każdego.
Z małych minusów to jest trochę powtórzeń z poprzedniej książki autora (Homo Sapiens), myślałam że więcej będzie o "Jutrze" a mniej o "Dzisiaj" i "Wczoraj", no i w paru momentach pozostawia...
2014-06-10
"Poezja historii tkwi w niezwykłym fakcie, że niegdyś na tym świecie, niegdyś po tej tak dobrze znanej ziemi chodzili inni mężczyźni i kobiety, tak realnie jak my dzisiaj, mając własne myśli, opanowani przez własne namiętności...Ale już ich nie ma, jedno pokolenie przechodzi w kolejne i znika tak całkowicie, jak i my wkrótce znikniemy niczym duchy o brzasku." Piękny cytat wprowadzający do książki Gilesa Tremletta.
Całość czytało się wspa-nia-le. Ciekawie opisane życie Katarzyny Aragońskiej od narodzin aż po śmierć z drzewami genealogicznymi rodów królewskich Kastylii i Aragonii i Tudorów, ilustacjami przedstawiającymi portety ważnych osób z życia Katarzyny Aragonskiej.
Większość faktów znałam z książek Philippy Gregory i C.W.Gortnera, w powieścich Katarzyna Aragońska jawiła się jako osoba niezwykła a tutaj jest to obraz tak prawdziwy, że jeszcze więcej emocji towarzyszyło mi podczas lektury. Zbiór tych wszystkich informacji zgromadzonych przez autora z wielu źródeł historycznych naprawdę zrobił wrażenie. Niezwykła była to kobieta, niezłomna, silna i bardzo zdeterminowana by do końca swych dni pozostać żoną i królową.
Bardzo dobra lektura, bardzo polecam.
"Poezja historii tkwi w niezwykłym fakcie, że niegdyś na tym świecie, niegdyś po tej tak dobrze znanej ziemi chodzili inni mężczyźni i kobiety, tak realnie jak my dzisiaj, mając własne myśli, opanowani przez własne namiętności...Ale już ich nie ma, jedno pokolenie przechodzi w kolejne i znika tak całkowicie, jak i my wkrótce znikniemy niczym duchy o brzasku." Piękny...
więcej mniej Pokaż mimo to2016-07-23
Tak długo zwlekałam i książka czekała na półce, obawiałam się trochę zawartości, że mogę nie ogarniać bo mam nikłe pojęcie (niestety) o historii Francji, zupełnie niepotrzebnie.
Lektura trafia w mój gust czytelniczy w 100% a okładka przepiękna, książka pięknie wydana! Wielkie gratulacje Wydawnictwu Otwarte.
Jestem naprawdę zachwycona lekturą. Tydzień z Królami przeklętymi był naprawdę bardzo przyjemnie spędzonym czasem, całkowicie pochłonęło mnie to wszystko co podoba mi się w powieściach historycznych i co wymienił Martin na okładce książki. Potrzeba mi było tylko większego skupienia bo jak to w powieściach historycznych postaci tutaj nie brakuje.
Pełnokrwiste ciekawe postaci, rewelacyjnie odmalowane czasy z roku ok. 1314, klątwa templariuszy, czary, oszustwa, rywalizacja, walka o władzę, spiski, miłość, zdrada.
Z małych minusów, to nie lubię zaglądać na koniec książki do przypisów, wolę je na dole strony i brakuje mi posłowia od samego autora.
Ale kurczę szkoda, że mając książkę na półce dopiero sięgnęłam po powieść, w tym przypadku zgadzam się z większością zachwytów, co mi się ostatnio rzadko zdarzało.
Już czeka II i III tom oczywiście, nie mogło być inaczej.
Historia Francji może być również w rewelacyjny sposób przedstawiona jak historia Anglii. Druon od razu trafia na listę moich ulubionych autorów.
Polecam, polecam, jeszcze raz polecam!
Tak długo zwlekałam i książka czekała na półce, obawiałam się trochę zawartości, że mogę nie ogarniać bo mam nikłe pojęcie (niestety) o historii Francji, zupełnie niepotrzebnie.
Lektura trafia w mój gust czytelniczy w 100% a okładka przepiękna, książka pięknie wydana! Wielkie gratulacje Wydawnictwu Otwarte.
Jestem naprawdę zachwycona lekturą. Tydzień z Królami przeklętymi...
2011-11-17
Zacznę od tego, że są książki które się czyta i za chwilę nie pamięta się o czym były, i są książki które pozostają w pamięci na długo, ta książka należy do tej drugiej grupy. Nie dziwi mnie fakt, że książka była ponad pół roku na liście bestsellerów New York Timesa. Ta książka pozostanie na długo w mojej pamięci, trafia na listę moich ulubionych książek, polecam ją wszystkim bez względu na wiek i płeć, bo książka skłania do wielu refleksji. Jak to jest gdy traci się pamięć, tak drogie nam wspomnienia? Gdy za chwilę ma się być zależnym od innych, problematyczną osobą, która nie pamięta jak trafić do własnego domu, czy łazienki. Jak to jest jak za chwilę nie będzie się pamiętać imion swoich własnych dzieci, w ogóle że naszymi dziećmi są. Nie będzie się poznawać siebie w lustrze. Nie będzie się pamiętać smaku ulubionych lodów, czy jak zakłada się stanik.... które okazują się majtkami... Sporo dowiedziałam się o chorobie Alzheimera, teraz patrzę na nią nieco inaczej. W mojej rodzinie babcia chorowała na Alzheimera, z tym że miała ponad 70 lat, w rodzinie męża również, nie wiedziałam że Alzheimer może przyjść do nas w wieku 40 czy 50 lat. Sądziłam, jak zapewne większość, że ta choroba dotyka osoby w podeszłym wieku. Widziałam, słyszałam jak zachowuje się osoba chora na Alzheimera, jednak pokazanie nam co ta choroba oznacza z punktu widzenia osoby chorej było strzałem w dziesiątkę. I pomyśleć, że druk pierwszych egzemplarzy książki autorka sama sfinansowała. Większość osób albo zachoruje na tę chorobę albo ktoś z najbliższych zachoruje, taka jest smutna prawda, jest to częsta choroba, dlatego warto znać tę książkę, to wartościowa i niezapomniana pozycja. Zakończenie bardzo mi się podobało, inne niż się spodziewałam, czy też jakiego mógł się spodziewać czytelnik. Jak możemy dowiedzieć się z wywiadu z autorką na końcu książki, ktoś autorkę namówił do zmiany zakończenia i słusznie. Chciałabym żeby powieść zekranizowano. Naprawdę warto!
Zacznę od tego, że są książki które się czyta i za chwilę nie pamięta się o czym były, i są książki które pozostają w pamięci na długo, ta książka należy do tej drugiej grupy. Nie dziwi mnie fakt, że książka była ponad pół roku na liście bestsellerów New York Timesa. Ta książka pozostanie na długo w mojej pamięci, trafia na listę moich ulubionych książek, polecam ją...
więcej mniej Pokaż mimo to2020-05-19
"My dzieci z obozów" - Eva, Mark i Hana o tych dzieciach jest ten tytuł, ale przede wszystkim jest to historia o ich dzielnych matkach Prisce, Racheli i Ance, trzech Żydówkach które przetrwały piekło na ziemi.
Mocna, poruszająca, literatura obozowa to zawsze emocje, no a tutaj jeszcze nieprawdopodobne jest to, że ciężko pracujące i głodujące mamy dały życie swoim dzieciom w takich warunkach, one same ważyły około trzydziestu kilogramów, sama skóra i kości a ich dzieci około kilograma, niewiele ponad kilogram, ale udało się!
Świetna książka autorki Wendy Holden opowiadająca o młodości bohaterek, ich życiu jeszcze przed wybuchem wojny, póżniej straszne warunki i życie obozowe, a na koniec dowiadujemy się jak po wojnie potoczyły się losy trzech matek, ich dzieci, wnucząt i prawnucząt, tak, tak mimo wielkiej chęci odebrania życia bohaterkom rodziły się kolejne pokolenia i to jest cudowne. Polecam gorąco!
"My dzieci z obozów" - Eva, Mark i Hana o tych dzieciach jest ten tytuł, ale przede wszystkim jest to historia o ich dzielnych matkach Prisce, Racheli i Ance, trzech Żydówkach które przetrwały piekło na ziemi.
Mocna, poruszająca, literatura obozowa to zawsze emocje, no a tutaj jeszcze nieprawdopodobne jest to, że ciężko pracujące i głodujące mamy dały życie swoim dzieciom w...
2022-09-30
Cudo! Pokrzepiająca, dająca nadzieję na przyszłość, zmuszająca do wielu refleksji, mądra, życiowa, momentami nawet wzruszająca. Czułam się jak na prywatnej psychoterapii. Wspaniała.
Czasami są to proste rady, niektóre naprawdę banalne, ale to wszystko jest nam kobietom potrzebne żeby bardziej świadomie podchodzić do życia, do siebie, do innych.
Naprawdę warto sięgnąć po "Nażyć się". Każda kobieta powinna przeczytać tę książkę, przykłady z własnego życia autorki świetne. Warto naprawdę, ja polecam lekturę tej książki.
Niektóre fragmenty będę miała w pamięci.
Cudo! Pokrzepiająca, dająca nadzieję na przyszłość, zmuszająca do wielu refleksji, mądra, życiowa, momentami nawet wzruszająca. Czułam się jak na prywatnej psychoterapii. Wspaniała.
Czasami są to proste rady, niektóre naprawdę banalne, ale to wszystko jest nam kobietom potrzebne żeby bardziej świadomie podchodzić do życia, do siebie, do innych.
Naprawdę warto sięgnąć po...
2022-09-01
Rewelacja!!! Nie mogłam się oderwać! A czytania sporo - bo aż prawie 600 stron.
Wspaniała książka: wątek obyczajowy, psychologiczny, świetne pióro autorki, ludzie z wadami i zaletami, rodzina z czwórką dzieci, pokłosie wychowania i tego co mówi się do dzieci, plus zagadkowe zniknięcie starszej kobiety. Zagadkowo i tajemniczo cały czas a na koniec wszystko nabiera kształtu. Ja jestem zachwycona.
Poleciałam do Empiku po kolejną książkę Moriarty i nie mogę się doczekać kolejnego spotkania, tak mi się to pierwsze spotkanie z autorką podobało! Bardzo wciągająca. POLECAM !!!!
Rewelacja!!! Nie mogłam się oderwać! A czytania sporo - bo aż prawie 600 stron.
Wspaniała książka: wątek obyczajowy, psychologiczny, świetne pióro autorki, ludzie z wadami i zaletami, rodzina z czwórką dzieci, pokłosie wychowania i tego co mówi się do dzieci, plus zagadkowe zniknięcie starszej kobiety. Zagadkowo i tajemniczo cały czas a na koniec wszystko nabiera kształtu....
2016-07-28
Rewelacja!
Chwilami miałam ciarki, czasami miałam szkliste oczy, a innym razem wzdragałam się przy opisach operacji, współczułam lekarzom i pacjentom albo się na nich wkurzałam, jednym słowem towarzyszyło mi szereg emocji podczas czytania.
Z niezwykłą szczerością Marsh przyznaje się do swoich wielu porażek zawodowych, z niezwykłą wrażliwością opisuje np. czas choroby i odchodzenia jego matki (jeden z ciekawszych rozdziałów), niezwykle trafnie ocenie niektórych ludzi ich reakcje, chore przepisy nie ułatwiające życia lekarzom i pacjentom i różne etapy wzloty i upadki w karierze lekarza.
Pouczająca przede wszystkim dla studentów medycyny i lekarzy, dla zwykłych śmiertelników też, chociaż trzeba podkreślić że książka jeszcze bardziej podnosi świadomość na temat zagrożeń związanych z operacjami i że nie istnieje coś takiego jak nieomylny chirurg, chirurg też człowiek, tylko w przypadku neorochirurga błąd może kosztować wiele....
Polecam.
Rewelacja!
Chwilami miałam ciarki, czasami miałam szkliste oczy, a innym razem wzdragałam się przy opisach operacji, współczułam lekarzom i pacjentom albo się na nich wkurzałam, jednym słowem towarzyszyło mi szereg emocji podczas czytania.
Z niezwykłą szczerością Marsh przyznaje się do swoich wielu porażek zawodowych, z niezwykłą wrażliwością opisuje np. czas choroby i...
2015-11-21
Nie mogłam się oderwać.
"To opowieść pełna dramaturgii i intryg, w której pojawia się motyw zdrady, a także spiski, kontrspiski, przemoc pod płaszczykiem prawa, skandal i dzieciobójstwo. Historia ta okazała się na tyle ciekawa, że od ponad pięciu stuleci rozpala wyobraźnię pisarzy, którzy opowiadają ją wciąż na nowo i odmiennie interpretują. I nic dziwnego - to opowieść o tajemnicy, przypowieść z morałem, a przede wszystkim historia trzymająca w napięciu." Jesteście zachęceni tym cytatem z przedmowy?
I pomyśleć, że jak chodziłam do podstawówki i liceum to uważałam historię za coś niesamowicie nudnego, same opisy dat i nazwisk, które nie sposób spamiętać…
REWELACJA!
Autorka przedstawia ciąg wydarzeń, które poprowadziły do zabójstwa i dowodzi swoją teorię z czyjego rozkazu zginęli słynni książęta z Tower.
Niesamowita książka! Lekkim, przystępnym językiem napisana, opisująca spiski, zdrady, intrygi, śmiertelnych wrogów i frakcje królewskie, przemoc, dramaty z okresu panowania Edwarda IV, Edwarda V, Ryszarda III a na koniec Henryka VII, skupiając się oczywiście na osobie Ryszarda III i Książętach z Tower.
Autorka przekonuje, że tylko jednego człowieka można pociągnąć do odpowiedzialności za śmierć Edwarda V i jego brata Ryszarda - nikczemnego Ryszarda III, ich wuja. Czy jest przekonująca w swoich rozważaniach, przekonajcie się sami. Mnie przekonuje.
Rewelacja, jednym tchem przeczytane! Polecam wszystkim!
Nie mogłam się oderwać.
"To opowieść pełna dramaturgii i intryg, w której pojawia się motyw zdrady, a także spiski, kontrspiski, przemoc pod płaszczykiem prawa, skandal i dzieciobójstwo. Historia ta okazała się na tyle ciekawa, że od ponad pięciu stuleci rozpala wyobraźnię pisarzy, którzy opowiadają ją wciąż na nowo i odmiennie interpretują. I nic dziwnego - to opowieść o...
2012-04-13
Szelmostwa...bardzo mi się podobały. Toksyczna miłość tych dwojga wciagnela mnie niczym ruchome piaski. Tagrało mną wiele emocji bo trudno przy tej książce pozostać niewzruszonym, takie książki lubię. Jedną z rzeczy która mnie denerwowala były zdrobnienia "niegrzeczna dziewczynko", "niegrzeczny chłopczyku" i parę innych rzeczy ale to są drobiazgi, cała historią którą wymyślił Vargas Llosa bardzo mnie ujęła i książka trafia na listę moich ulubionych książek. Opinię są różne trzeba samemu przeczytać i wyrobić sobie zdanie, polecam lekturę! Dodatkowo to wspaniała lekcja historii!
Szelmostwa...bardzo mi się podobały. Toksyczna miłość tych dwojga wciagnela mnie niczym ruchome piaski. Tagrało mną wiele emocji bo trudno przy tej książce pozostać niewzruszonym, takie książki lubię. Jedną z rzeczy która mnie denerwowala były zdrobnienia "niegrzeczna dziewczynko", "niegrzeczny chłopczyku" i parę innych rzeczy ale to są drobiazgi, cała historią którą...
więcej mniej Pokaż mimo to2022-06-19
Oj jak cudownie, że Wydawnictwo Znak wydało tę książkę. Przecież nie tylko polscy seksuolodzy piszą ciekawe książki ;) i włoska seksuolożka napisała świetną!
Mnóstwo stereotypów dotyczących seksualności, niektóre stare, niektóre nowe. Alfabetycznie przedstawionych jest tutaj aż 21 tematów. A przy okazji wprowadzenia w świat stereotypów podróż po świecie popkultury i kina.
Niezwykła podróż dzięki Pani Loffredi, wspaniały długi weekend czerwcowy z lekturą, z zainteresowaniem kartkowałam kolejne strony.
Szkoda, że już koniec ;(, pozostaje niedosyt, chciałoby się więcej uszczknąć ze sporej wiedzy autorki i przykładów z doświadczenia zawodowego (to najpopularniejsza włoska seksuolożka).
Będę pierwszą Czytelniczką Pani Loffredi jeśli jeszcze "popełni" jakąś książkę i zostanie przetłumaczona na język polski.
Wszystkim a już zwłaszcza zainteresowanym psychologią, seksuologią i relacjami kobieta-mężczyzna polecam.
Oj jak cudownie, że Wydawnictwo Znak wydało tę książkę. Przecież nie tylko polscy seksuolodzy piszą ciekawe książki ;) i włoska seksuolożka napisała świetną!
Mnóstwo stereotypów dotyczących seksualności, niektóre stare, niektóre nowe. Alfabetycznie przedstawionych jest tutaj aż 21 tematów. A przy okazji wprowadzenia w świat stereotypów podróż po świecie popkultury i kina....
2012-06-25
Jedna z lepszych książek z gatunku literatura faktu jakie przeczytałam. Prawdziwa do bólu. O tym jak żydowski chłopiec dzięki szczęściu, sprytowi, inteligencji, odwadze, swojej mamie, siostrze, Ludwikowi (któremu dedykuje te wspomnienia) i innym ludziom których spotkał na swej drodze, przeżył Zagładę.
Najbardziej zaimponowało mi opisanie bardzo osobistych wspomnień, odczuć które być może dla niektórych były by wstydliwe czy mało ważne z punktu widzenia tematyki i może by pominął niektóre fakty, ale dzięki takim osobistym i prawdziwym odczuciom książka jest tak autentyczna.
Za książkę dałabym maksymalną ilość gwiazdek gdyby nie fakt że zawiodłam się odrobinę na zakończeniu. Liczyłam na to, że autor zdradzi nam jeszcze parę istotnych szczegółów z życia autora i innych wymienionych w książce osób po 1944 roku. Dowiadujemy się co nieco od tłumacza ale to za mało. Zżera mnie ciekawość jak potoczyły się dalsze losy. Szkoda, że tak tak bardzo ciekawa historia została urwana.
Zgodnie z opinią ks. Adama Bonieckiego "bez retuszu", zgodnie z opinią władysława Bartoszewskiego " Ważna lektura". Jeśli po przeczytaniu mojej i innych opinii nie będziecie wystarczająco zachęceni to już zachęta obu panów, autorytetów w tej tematyce, powinna być wystarczająca. Polecam, naprawdę warto.
Jedna z lepszych książek z gatunku literatura faktu jakie przeczytałam. Prawdziwa do bólu. O tym jak żydowski chłopiec dzięki szczęściu, sprytowi, inteligencji, odwadze, swojej mamie, siostrze, Ludwikowi (któremu dedykuje te wspomnienia) i innym ludziom których spotkał na swej drodze, przeżył Zagładę.
Najbardziej zaimponowało mi opisanie bardzo osobistych wspomnień, odczuć...
Pozycja obowiązkowa dla otwartych umysłów. Czasem trochę za bardzo Dawkins próbuje przekonać do swojej racji ale z drugiej strony jeśli ktoś jest mocno przekonany do swojej racji to prowadzi z kimś tzw "burzliwą dyskusję" podnosi głos, żywo gestykuluje, emocjonuje się przy tym maksymalnie. Dawkins namawia by zadawać pytania i nie wierzyć ślepo w to co inni nam wmawiają ja się pod tym podpisuję. Zapewne znajdą się książki które będą opowiedzią na "Boga urojonego" Dawkinsa (jedna już została napisana przez niejakiego Pawła Bloch) i pewnie będą równie emocjonalnie napisane tylko że przez kogoś z drugiej strony barykady, kto wierzy i z kolei do swoich przekonań będzie namawiał i OK, chodzi o to żeby poznawać opinie wielu stron na temat religii i wyrobić sobie swoją własną.
Pozycja obowiązkowa dla otwartych umysłów. Czasem trochę za bardzo Dawkins próbuje przekonać do swojej racji ale z drugiej strony jeśli ktoś jest mocno przekonany do swojej racji to prowadzi z kimś tzw "burzliwą dyskusję" podnosi głos, żywo gestykuluje, emocjonuje się przy tym maksymalnie. Dawkins namawia by zadawać pytania i nie wierzyć ślepo w to co inni nam wmawiają ja...
więcej Pokaż mimo to