-
ArtykułyDrapieżnicy z Wall Street. Premiera książki „Cienie przeszłości” Marka MarcinowskiegoBarbaraDorosz3
-
ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę „Nie pytaj” Marii Biernackiej-DrabikLubimyCzytać2
-
ArtykułyNatasza Socha: Żeby rodzina mogła się rozwijać, potrzebuje czarnej owcyAnna Sierant1
-
ArtykułyZnamy nominowanych do Nagrody Literackiej „Gdynia” 2024Konrad Wrzesiński2
Biblioteczka
2015-12-04
2015-11-27
Smacznie, zdrowo, co chcieć więcej? :) Czasem zmianę warto zacząć z rozbiegu, z impetem, może przy okazji świąt?
Smacznie, zdrowo, co chcieć więcej? :) Czasem zmianę warto zacząć z rozbiegu, z impetem, może przy okazji świąt?
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2015-11-17
Z Jagielska odbywam dwie podróże tym razem. Nie tylko tę po mapie, w stronę dżungli, ale i wgłąb. Wgłąb niej i wgłąb historii Ewy, która jak przez zwierciadło staje się opowieścią o samej bohaterce. Tam gdzie braknie słów o sobie, pojawiają się urywki z życiorysu Ewy.
Dużo tu może niedowiedzeń, przeskoków czasowych, ale za to cenię tę książkę. Bo zmaganie się z sobą, próba powrotu nigdy nie jest linearna, nie rządzi się żadnymi prawami
Z Jagielska odbywam dwie podróże tym razem. Nie tylko tę po mapie, w stronę dżungli, ale i wgłąb. Wgłąb niej i wgłąb historii Ewy, która jak przez zwierciadło staje się opowieścią o samej bohaterce. Tam gdzie braknie słów o sobie, pojawiają się urywki z życiorysu Ewy.
Dużo tu może niedowiedzeń, przeskoków czasowych, ale za to cenię tę książkę. Bo zmaganie się z sobą, próba...
Zasłuchana, wzruszona, zaczytana jestem w tej książce. Z jakim spokojem, opowiedziane opowieści o swoim życiu i bliskich. Z delikatnością ale szczegółowością oddany krajobraz po burzy i zmagań na początku drogi
Zasłuchana, wzruszona, zaczytana jestem w tej książce. Z jakim spokojem, opowiedziane opowieści o swoim życiu i bliskich. Z delikatnością ale szczegółowością oddany krajobraz po burzy i zmagań na początku drogi
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toSpędziłam weekend z tą książką i na pewno kolejne dni z nią spędzę. Aż chciałoby się ją przeczytać na raz, ale boję się, że przeoczę jaką myśl. Tyle tu takich, nad którymi warto się zatrzymać i przyjąć jako swoje albo się ustosunkować. Lubię się zasłuchać w słowa ojca Adama, bo zawsze jakieś we mnie zakiełkuje.
Spędziłam weekend z tą książką i na pewno kolejne dni z nią spędzę. Aż chciałoby się ją przeczytać na raz, ale boję się, że przeoczę jaką myśl. Tyle tu takich, nad którymi warto się zatrzymać i przyjąć jako swoje albo się ustosunkować. Lubię się zasłuchać w słowa ojca Adama, bo zawsze jakieś we mnie zakiełkuje.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2015-10-25
Obawiałam się, że może ta książka będzie zbyt tkliwa, wykorzystująca tak wzruszającą historie.
Jednak nie. Autorka umiejętnie opowiedziała historie Jureczka bez patosu i moralizowania. Cieszę się, że oddała głos dziecku, bo to właśnie jest największą wartością tej książki. Przez to wchodzimy w tę historię całym sercem i poznajemy Jureczka, jego życie i jego rodziny. Stajemy się częścią tego świata.
Obawiałam się, że może ta książka będzie zbyt tkliwa, wykorzystująca tak wzruszającą historie.
Jednak nie. Autorka umiejętnie opowiedziała historie Jureczka bez patosu i moralizowania. Cieszę się, że oddała głos dziecku, bo to właśnie jest największą wartością tej książki. Przez to wchodzimy w tę historię całym sercem i poznajemy Jureczka, jego życie i jego rodziny. Stajemy...
Kupiłam i rozpływam się z Szymborską nad światem. Nad jego różnorodnością, paradoksami i drobiazgami. Chciałabym tak szeroko i wnikliwie widzieć świat jak ona. Niesamowite jak szczegół potrafił ją zainspirować do pisania.
Kupiłam i rozpływam się z Szymborską nad światem. Nad jego różnorodnością, paradoksami i drobiazgami. Chciałabym tak szeroko i wnikliwie widzieć świat jak ona. Niesamowite jak szczegół potrafił ją zainspirować do pisania.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2015-10-01
Gawędziarsko, tak jak lubię. Z pomysłem, ze spojrzeniem szerszym na świat. Historia rodzinna staje się uniwersalna i porusza wiele wątków i spraw. Obyczajowo, ale nie nudno. Nie zapominając o tym, że świetnie napisana.
Gawędziarsko, tak jak lubię. Z pomysłem, ze spojrzeniem szerszym na świat. Historia rodzinna staje się uniwersalna i porusza wiele wątków i spraw. Obyczajowo, ale nie nudno. Nie zapominając o tym, że świetnie napisana.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2015-09-24
Byłam na premierze książki i mam na niej autograf Krajewskiego:) Nie mogłam sobie odmówić spotkać kogoś, kogo książki zajmują mi tyle czasu.
Arena szczurów- mocne, ciekawe.
Byłam na premierze książki i mam na niej autograf Krajewskiego:) Nie mogłam sobie odmówić spotkać kogoś, kogo książki zajmują mi tyle czasu.
Arena szczurów- mocne, ciekawe.
2015-08-29
Uwielbiam biografię. Dzięki nim zarówno mam wrażenie, że poznaje nowe osoby, jak i inne epoki, trochę podróżuję w czasie.
Ta biografia jest bardzo skrupulatnie napisana, nie brak tu cytatów, zdjęć i odniesień do epoki. Z drugiej strony nadal stanowi ciekawą lekturę, nie przesadzoną faktami, płynną, biografia płynie jak klatki filmu.
Przez to czytałam ją z wielką przyjemnością, i poznawałam kim i za co świat tak cenił Marie Callas.
Uwielbiam biografię. Dzięki nim zarówno mam wrażenie, że poznaje nowe osoby, jak i inne epoki, trochę podróżuję w czasie.
Ta biografia jest bardzo skrupulatnie napisana, nie brak tu cytatów, zdjęć i odniesień do epoki. Z drugiej strony nadal stanowi ciekawą lekturę, nie przesadzoną faktami, płynną, biografia płynie jak klatki filmu.
Przez to czytałam ją z wielką...
2015-08-31
Dobrze usłyszeć głoś kogoś świeckiego, kto ma odwagę mówić o wierze i o swoim jej postrzeganiu. o doświadczeniu w dochodzeniu do niej i swoim zaangażowaniu. Nie w sposób cukierkowy, a prawdziwy. z miejscem na zwątpienia, zakręty i poszukiwaniem.
Dobrze usłyszeć głoś kogoś świeckiego, kto ma odwagę mówić o wierze i o swoim jej postrzeganiu. o doświadczeniu w dochodzeniu do niej i swoim zaangażowaniu. Nie w sposób cukierkowy, a prawdziwy. z miejscem na zwątpienia, zakręty i poszukiwaniem.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2015-06-28
Bardzo ciekawy pomysł, wybrać się w poszukiwanie kościoła takiego niecodziennego, nie nagłaśnianego, cichego, ale zarazem głośnego w owoce. Nie wiedziałam, że tyle jest takich miejsc w Polsce, o których nie wiem, a tyle działają dla innych i żyją tak nie codziennie.
Bardzo ciekawy pomysł, wybrać się w poszukiwanie kościoła takiego niecodziennego, nie nagłaśnianego, cichego, ale zarazem głośnego w owoce. Nie wiedziałam, że tyle jest takich miejsc w Polsce, o których nie wiem, a tyle działają dla innych i żyją tak nie codziennie.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Kto nie zna tej frazy: Tyle słońca w całym mieście, nie widziałeś tego jeszcze...?! Chyba nie ma takiej osoby. A kto wie kim była ta co nam to zaśpiewała i której głos dźwięczy nam w głowie?
Ja już wiem, i wiem, że była wyjątkowa. Zdecydowana, charakterna, otwarta na świat i szukająca swojej drogi i wyrazu. Błyszczała nie blaskiem odbitym ale wewnętrznym.
Kto nie zna tej frazy: Tyle słońca w całym mieście, nie widziałeś tego jeszcze...?! Chyba nie ma takiej osoby. A kto wie kim była ta co nam to zaśpiewała i której głos dźwięczy nam w głowie?
Ja już wiem, i wiem, że była wyjątkowa. Zdecydowana, charakterna, otwarta na świat i szukająca swojej drogi i wyrazu. Błyszczała nie blaskiem odbitym ale wewnętrznym.
Złożone historie ludzi, którzy znaleźli się na tej niezwykłej ziemi. Z wyboru. z przymusu, przypadkiem. Połączeni za jej sprawą i podzieleni. Próbujący współpracować i się zwalczać. Wojujący o swoje prawa, lub przez to prawo ograniczeni. Nakazy, zakazy, ograniczenia i racje. To tak jakby w soczewce skupiło się na tej ziemi wszystko co możliwe.
Niesamowite i zarazem przejmujące miejsce, gdzie łączy się ze sobą coś co nie miało prawa się połączyć.
Złożone historie ludzi, którzy znaleźli się na tej niezwykłej ziemi. Z wyboru. z przymusu, przypadkiem. Połączeni za jej sprawą i podzieleni. Próbujący współpracować i się zwalczać. Wojujący o swoje prawa, lub przez to prawo ograniczeni. Nakazy, zakazy, ograniczenia i racje. To tak jakby w soczewce skupiło się na tej ziemi wszystko co możliwe.
Niesamowite i zarazem...
2015-03-17
Nasze grzechy to tak naprawdę objawy głębszej choroby, która toczy naszą duszę. Są one, jak zilustrowano w książce, jak jabłka z drzewa, które rosną z chorego drzewa. Póki nie zajmiemy się "drzewem" czyli naszą duszą nie wydamy dobrych owoców, do czego stworzył nas przecież Pan.
Jak rozpoznać czy to dotyczy nas? Zaczytać się w tej książce i rozważyć ją dokładnie. Przecież warto zmienić nawóz naszej duszy i uzdrowić ją od podstaw, tak by była życiodajna.
Nasze grzechy to tak naprawdę objawy głębszej choroby, która toczy naszą duszę. Są one, jak zilustrowano w książce, jak jabłka z drzewa, które rosną z chorego drzewa. Póki nie zajmiemy się "drzewem" czyli naszą duszą nie wydamy dobrych owoców, do czego stworzył nas przecież Pan.
Jak rozpoznać czy to dotyczy nas? Zaczytać się w tej książce i rozważyć ją dokładnie. Przecież...
Nie wiem jak to się stało, ale przy tej książce rozwinęłam umiejętność szybkiego czytania;) Tak pochłonęły mnie losy Julki, tak jej kibicowałam, że musiałam wiedzieć jak potoczą się jej losy i czy znajdzie to, czego pragnie.
Nie wiem jak to się stało, ale przy tej książce rozwinęłam umiejętność szybkiego czytania;) Tak pochłonęły mnie losy Julki, tak jej kibicowałam, że musiałam wiedzieć jak potoczą się jej losy i czy znajdzie to, czego pragnie.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to