-
Artykuły„Kobiety rodzą i wychowują cywilizację” – rozmowa z Moniką RaspenBarbaraDorosz1
-
ArtykułyMagiczne sekrety babć (tych żywych i tych nie do końca…)corbeau0
-
ArtykułyNapisz recenzję powieści „Kroczący wśród cieni” i wygraj pakiet książek!LubimyCzytać2
-
ArtykułyLiam Hemsworth po raz pierwszy jako Wiedźmin, a współlokatorka Wednesday debiutuje jako detektywkaAnna Sierant1
Biblioteczka
2021-12-26
2021-12-25
Zafascynowana ostatnią przeczytaną książką "w labiryncie" z przyjemnością sięgnęłam po kolejną pozycję.
Książka przeczytana w ciągu kilku godzin.
Nie dlatego, że była tak bardzo fascynująca, lecz dlatego że chciałam tylko potwierdzić swoją hipotezę. Niestety zgadłam, przewidziałam koniec.
W trakcie czytania nasuwało się kilka odpowiedzi, ale po zaledwie kilku kolejnych stronach wszystko się zmieniało.
Czy nudna...absolutnie nie.! Owszem, bardzo ciekawa, porywająca historia, ale po przeczytaniu "W Labiryncie", przy tej pozycji troszeczkę się rozczarowałam.
Ale polecam, naprawdę.
Zafascynowana ostatnią przeczytaną książką "w labiryncie" z przyjemnością sięgnęłam po kolejną pozycję.
Książka przeczytana w ciągu kilku godzin.
Nie dlatego, że była tak bardzo fascynująca, lecz dlatego że chciałam tylko potwierdzić swoją hipotezę. Niestety zgadłam, przewidziałam koniec.
W trakcie czytania nasuwało się kilka odpowiedzi, ale po zaledwie kilku kolejnych...
2021-01-25
Wyjątkowo przeciętne czytadło. Bardzo, bardzo dużo mało znaczących opisów, które zajmują 80% książki. Efekt końcowy, conajmniej na 3+ . Bardzo mecząca, dla mniej wytrwałych nie polecam.
Wyjątkowo przeciętne czytadło. Bardzo, bardzo dużo mało znaczących opisów, które zajmują 80% książki. Efekt końcowy, conajmniej na 3+ . Bardzo mecząca, dla mniej wytrwałych nie polecam.
Pokaż mimo to2020-09-28
Wow, dawno nie czytałam takiej petardy!!!!! To książka, której się nie zapomina, mózg analizuje wydarzenia kilka godzin po przeczytaniu. Polecam tylko tym, którzy mają wolnych kilka godzin..ponieważ obiecuję, że nie oderwiecie się od niej!!! Akcja zaczyna się już od 3-4 strony...i nie ma szans aby jej nie przeczytać za jednym podejściem.
Koniec? Koniec rozkłada na łopatki !!!!!!
serio. Warto, warto, warto!!!!!!!
Wow, dawno nie czytałam takiej petardy!!!!! To książka, której się nie zapomina, mózg analizuje wydarzenia kilka godzin po przeczytaniu. Polecam tylko tym, którzy mają wolnych kilka godzin..ponieważ obiecuję, że nie oderwiecie się od niej!!! Akcja zaczyna się już od 3-4 strony...i nie ma szans aby jej nie przeczytać za jednym podejściem.
Koniec? Koniec rozkłada na łopatki...
2020-09-26
Spodziewałam się większego bum... nie było. Książka dosyć dobra, ale nie powala. Czyta się ją spokojnie, bez mocniejszego bicia serca. Co będzie to będzie. Warto jednak zapoznać się z twórczością G. Musso. Dobrze pisze i dobrze się go czyta. Ot, taka dobra książka.
...cokolwiek to znaczy.
Spodziewałam się większego bum... nie było. Książka dosyć dobra, ale nie powala. Czyta się ją spokojnie, bez mocniejszego bicia serca. Co będzie to będzie. Warto jednak zapoznać się z twórczością G. Musso. Dobrze pisze i dobrze się go czyta. Ot, taka dobra książka.
...cokolwiek to znaczy.
2020-08-03
Bardzo dokładnie opisane życie człowieka gór. Niestety nie przeczytałam tej książki, przesłuchałam ją. Raczej polecam wertować kartki, aby wczuć się w klimaty himalaizmu.
Bardzo dokładnie opisane życie człowieka gór. Niestety nie przeczytałam tej książki, przesłuchałam ją. Raczej polecam wertować kartki, aby wczuć się w klimaty himalaizmu.
Pokaż mimo to2019-03-03
5/52
Szybka kasa, szybkie życie, szybka śmierć.
Szybko się czyta, jednak jak dla mnie za dużo monologów, bezsensownych i idiotycznych porównań dosłownie wszystkiego. Takie nieśmieszne to było, oprócz znanej chyba juz wszystkim sceny na basenie.... o depresji.
Nie znam innych pozycji tego autora- jeszcze, nie znam jego stylu pisania, moze dlatego jest mi to trochę obce i dziwne.
Temat poruszany, całkiem na czasie, i dobrze że ktoś o tym pisze, tak pisze.
Gdyby tylko było mniej tych monologów to całkiem fajnie by sie czytało.
I tyle.
5/52
Szybka kasa, szybkie życie, szybka śmierć.
Szybko się czyta, jednak jak dla mnie za dużo monologów, bezsensownych i idiotycznych porównań dosłownie wszystkiego. Takie nieśmieszne to było, oprócz znanej chyba juz wszystkim sceny na basenie.... o depresji.
Nie znam innych pozycji tego autora- jeszcze, nie znam jego stylu pisania, moze dlatego jest mi to trochę obce i...
2019-01-03
Moja fascynacja górami nie minęła. Nadal chłonę całą wiedzę o himalaizmie. Biblioteka moja powiększyła sie o kolka ciekawych pozycji. I, że ( uwielbiam to powiedzonko) przyjęłam wyzwanie 52 w 2019, to mam zamiar zostać ekspertem „kanapowym” w dziedzinie gór. :))))
Oj tam, do rzeczy...
Urubko, pisarzem dobrym nie jest... ale książka naprawdę wciąga! Polecam zainteresowanym!!!!
Moja fascynacja górami nie minęła. Nadal chłonę całą wiedzę o himalaizmie. Biblioteka moja powiększyła sie o kolka ciekawych pozycji. I, że ( uwielbiam to powiedzonko) przyjęłam wyzwanie 52 w 2019, to mam zamiar zostać ekspertem „kanapowym” w dziedzinie gór. :))))
Oj tam, do rzeczy...
Urubko, pisarzem dobrym nie jest... ale książka naprawdę wciąga! Polecam zainteresowanym!!!!
2017-11-07
Długo mnie nie było.
Natłok obowiązków ( jak cudownie być mamą) sprawił, iż troszeczkę opuściłam się w czytaniu.
hmmmm tzn czytam ale głównie bajki. Poprawię się.
Ale nie z tą książką.
Właściwie powinnam stworzyć osobną półkę...przeczytane...nie do końca.
Pierwszy raz zdarzyło mi się nie skończyć książki.
Zapowiadało się tak mega, niestety nie dobrnęłam do końca, zaczęłam czytać co dwie strony, co cztery...odpuściłam.
Sorry, not for me :(
Długo mnie nie było.
Natłok obowiązków ( jak cudownie być mamą) sprawił, iż troszeczkę opuściłam się w czytaniu.
hmmmm tzn czytam ale głównie bajki. Poprawię się.
Ale nie z tą książką.
Właściwie powinnam stworzyć osobną półkę...przeczytane...nie do końca.
Pierwszy raz zdarzyło mi się nie skończyć książki.
Zapowiadało się tak mega, niestety nie dobrnęłam do końca, zaczęłam...
95/2015
Sekret Tudorów
C.W.Gortner
Po kryminałach przyszedł czas na coś innego. Historia.
Taka miła odskocznia.
Uwielbiam taki klimat!!
Świetne wplątanie fikcji w świat najprawdziwszych rządów potężnych monarchów. Intrygi, spiski, szpiegostwo, wszystko widziane oczami służby, giermka (który niestety jest w tej książce postacią fikcyjną)
Książka wciąga niesamowicie. Polecam!!!!
95/2015
Sekret Tudorów
C.W.Gortner
Po kryminałach przyszedł czas na coś innego. Historia.
Taka miła odskocznia.
Uwielbiam taki klimat!!
Świetne wplątanie fikcji w świat najprawdziwszych rządów potężnych monarchów. Intrygi, spiski, szpiegostwo, wszystko widziane oczami służby, giermka (który niestety jest w tej książce postacią fikcyjną)
Książka wciąga niesamowicie. Polecam!!!!
Jak to ja, zaczęłam serię od końca, Potomek Tudorów to oczywiście trzeci tom cyklu o Brandonie Prescocie, oddanym szpiegu królowej Elżbiety I.
Na szczęście uzupełniłam swoją biblioteczkę o dwa poprzednie.
Książka rewelacja, połączenie historii ze świetnym kryminałem ( tak ją odbieram), a że umiłowałam się ostatnio w kryminałach oraz uwielbiam historyczne książki to połączenie jest dla mnie szczytem marzeń.
Ileż to kobiecie potrzeba :)
Pisząc o historii nie mam na myśli historycznych faktów, ponieważ w tej powieści przeważa raczej fikcja, jednakże sam krajobraz, czasy, stroje, epoka panowania Dynastii Tudorów czynią ją historyczną.
Świetnie spędziłam czas.
Polecam.
Jak to ja, zaczęłam serię od końca, Potomek Tudorów to oczywiście trzeci tom cyklu o Brandonie Prescocie, oddanym szpiegu królowej Elżbiety I.
Na szczęście uzupełniłam swoją biblioteczkę o dwa poprzednie.
Książka rewelacja, połączenie historii ze świetnym kryminałem ( tak ją odbieram), a że umiłowałam się ostatnio w kryminałach oraz uwielbiam historyczne książki to...
Szpieg, który wiedział za mało. Tajemnice kontrwywiadu PRL.
Jarosław Burchardt, Piotr Świątkowski
Przed zabraniem się do tej książki sięgnęłam nieco opinii z internetu- czy warto, natknęłam się również na wywiad z autorami książki.
Opinie są różne (jak to zazwyczaj bywa), jedni nazywają go zdrajcą inni bohaterem. Kwestia poglądów.
Świat opisywany w książce znam tylko z opowiadań, z filmów, także nie mogę ocenić jej sprawiedliwie jako dzieło historyczne. Potem byłam za mała, za młoda aby się tym interesować.
Czyta się ją bardzo dobrze, całkiem interesujące fakty, o których nie wiedziałam, lub wiedzieć nie chciałam.
Czy polecam?
Kwestia gustu, zważając na tematykę, która jest dosyć kontrowersyjna i o której się nie dyskutuje.
Szpieg, który wiedział za mało. Tajemnice kontrwywiadu PRL.
Jarosław Burchardt, Piotr Świątkowski
Przed zabraniem się do tej książki sięgnęłam nieco opinii z internetu- czy warto, natknęłam się również na wywiad z autorami książki.
Opinie są różne (jak to zazwyczaj bywa), jedni nazywają go zdrajcą inni bohaterem. Kwestia poglądów.
Świat opisywany w książce znam tylko z...
Przeczytana w jeden wieczór, niekoniecznie powodem była ciekawość a chęć pochłonięcia książki, nadrobienia zaległości..oraz głód książkowy.
początek...mega ciekawy...kilkanaście stron przeczytane na wdechu...woooow
....jednakże jeden moment w książce sprawił, iż chciałam dopisać własną wizję przebiegu sytuacji.
Potem....też było ciekawie...ale niestety nie tak jakbym chciała.
Czy polecam..hmmmm ?
Chyba tak...zresztą sama nie wiem....
Zaraz poczytam innych opinie, recenzje...zobaczymy co wy sądzicie o niej.
Przeczytana w jeden wieczór, niekoniecznie powodem była ciekawość a chęć pochłonięcia książki, nadrobienia zaległości..oraz głód książkowy.
więcej Pokaż mimo topoczątek...mega ciekawy...kilkanaście stron przeczytane na wdechu...woooow
....jednakże jeden moment w książce sprawił, iż chciałam dopisać własną wizję przebiegu sytuacji.
Potem....też było ciekawie...ale niestety nie tak jakbym...