To nie jest książka, tylko przedruk brudnopisów autorów. Książka jest napisana kompletnie nieskładnie. Tematy od sasa do lasa - w jednym akapicie czytamy o "podchodzącej pod płot jednostki wojskowej dziewczynie" a w drugim - o francuskim kolonialiźmie w Wietnamie. Opis książki sugeruje tajniki zatrzymania Celegrata, a w rzeczywistości o samym zatrzymaniu i śledztwie nie ma prawie nic. Jest niekończący się potok króciutkich akapitach luźno połączonych z tytułową tematyką książki.
Jest widoczne, że autorzy dostali kontrakt na napisanie książki o Celegracie, a wyszła im z tego broszurka. Postanowili więc sztucznie napompować treść jakimiś mniej lub bardziej składnymi wywodami. Na 200 str. książki o faktycznej działalności Celegrata jest może 50 stron.
Z działalnością Celegrata spotkałem się w Internecie i byłem ciekawe tajników pracy kontrwywiadu PRL. Po lekturze okazało się, że nie dowiedziałem się niczego nowego, a wiele rzeczy było lepiej opisanych w darmowych publikacjach. Wisienką na torcie jest kilkunastostronicowy pean dla Macierewicza w formie wywiadu między autorami książki. Ręce opadają.

To nie jest książka, tylko przedruk brudnopisów autorów. Książka jest napisana kompletnie nieskładnie. Tematy od sasa do lasa - w jednym akapicie czytamy o "podchodzącej pod płot jednostki wojskowej dziewczynie" a w drugim - o francuskim kolonialiźmie w Wietnamie. Opis książki sugeruje tajniki zatrzymania Celegrata, a w rzeczywistości o samym zatrzymaniu i śledztwie nie ma...

Pierwsza połowa książki to zbiór nie związanych z tytułem faktów. Jedne są ciekawe i interesujące, a inne nudne i zbyt rozwlekłe. Książka może w 25% opisuje historie Pana Celegrata. Myślę, że tytuł i opis z tyłu książki jest mocno nieadekwatny do treści. Druga połowa książki jest dużo ciekawsza, ale mimo tego książki nie można ocenić pozytywnie. Pozycja dla kogoś zainteresowanego tematyką, bo inaczej nie przebrnie przez pierwsze 100 stron.

Pierwsza połowa książki to zbiór nie związanych z tytułem faktów. Jedne są ciekawe i interesujące, a inne nudne i zbyt rozwlekłe. Książka może w 25% opisuje historie Pana Celegrata. Myślę, że tytuł i opis z tyłu książki jest mocno nieadekwatny do treści. Druga połowa książki jest dużo ciekawsza, ale mimo tego książki nie można ocenić pozytywnie. Pozycja dla kogoś...

Książka opowiadająca historię Zenona Celegrata, który został zwerbowany przez CIA. Jak już zostało to wskazane w innych recenzjach tytuł zdecydowanie nie oddaje treści książki, może wręcz wprowadzać w błąd.
Sama książka mnie nie zachwyciła, co więcej momentami była wręcz nudna.
Pozycja pozwoli nam poznać trochę ciekawych faktów, jednak często podanych w sposób zniechęcający do zapoznania się z nimi.
Szczególnie ciężko szła mi pierwsza połowa książki, druga już zdecydowanie szybciej i przyjemniej.

Książka opowiadająca historię Zenona Celegrata, który został zwerbowany przez CIA. Jak już zostało to wskazane w innych recenzjach tytuł zdecydowanie nie oddaje treści książki, może wręcz wprowadzać w błąd.
Sama książka mnie nie zachwyciła, co więcej momentami była wręcz nudna.
Pozycja pozwoli nam poznać trochę ciekawych faktów, jednak często podanych w sposób...

Zacznijmy od tego, że tytuł jest (delikatnie mówiąc) "przekombinowany". Podtytuł już w ogóle odbiega od treści książki. Wynikałoby z niego, że w książce zostaną opisane ważne akcje polskiego kontrwywiadu. A w rzeczywistości treść książki skupia się na jednym przypadku. Znacznie lepszym tytułem byłoby "Od Powersa do Celegrata".
Mam mieszane uczucia w stosunku do tej lektury. Z jednej strony wciągająca, ale z drugiej chaotyczna. Z jednej bogata w interesujące fakty, z drugiej próbuje czytelnikowi zaimplementować swój światopogląd.
I właśnie to mnie zdenerwowało. A w szczególności ostatni rozdział. Napisany, można powiedzieć, w sposób typowy dla historyków z IPN. Autor ma prawo do swoich opinii, ale odniosłem wrażenie, że jest w nich brak obiektywizmu i znajomości rzeczywistości (a nie tylko znajomości treści dokumentów z archiwów). Takie jednostronne spojrzenie jest irytujące i niestety coraz częstsze.

Zacznijmy od tego, że tytuł jest (delikatnie mówiąc) "przekombinowany". Podtytuł już w ogóle odbiega od treści książki. Wynikałoby z niego, że w książce zostaną opisane ważne akcje polskiego kontrwywiadu. A w rzeczywistości treść książki skupia się na jednym przypadku. Znacznie lepszym tytułem byłoby "Od Powersa do Celegrata".
Mam mieszane uczucia w stosunku do tej lektury....

Szpieg, który wiedział za mało. Tajemnice kontrwywiadu PRL.
Jarosław Burchardt, Piotr Świątkowski

Przed zabraniem się do tej książki sięgnęłam nieco opinii z internetu- czy warto, natknęłam się również na wywiad z autorami książki.
Opinie są różne (jak to zazwyczaj bywa),jedni nazywają go zdrajcą inni bohaterem. Kwestia poglądów.
Świat opisywany w książce znam tylko z opowiadań, z filmów, także nie mogę ocenić jej sprawiedliwie jako dzieło historyczne. Potem byłam za mała, za młoda aby się tym interesować.

Czyta się ją bardzo dobrze, całkiem interesujące fakty, o których nie wiedziałam, lub wiedzieć nie chciałam.
Czy polecam?
Kwestia gustu, zważając na tematykę, która jest dosyć kontrowersyjna i o której się nie dyskutuje.

Szpieg, który wiedział za mało. Tajemnice kontrwywiadu PRL.
Jarosław Burchardt, Piotr Świątkowski

Przed zabraniem się do tej książki sięgnęłam nieco opinii z internetu- czy warto, natknęłam się również na wywiad z autorami książki.
Opinie są różne (jak to zazwyczaj bywa),jedni nazywają go zdrajcą inni bohaterem. Kwestia poglądów.
Świat opisywany w książce znam tylko z...

Opowieść o karierze szpiegowskiej Zenona Celegrata, podoficera LWP pracującego dla CIA i aresztowanego w 1978r. Dowiadujemy się trochę o robocie szpiegowskiej i o pracy PRL-owskiego kontrwywiadu, ale połowa książki jest nie na temat: autorzy rozpisują się o wojnie w Wietnamie, czy o sowieckim programie atomowym. Poza tym rzecz jest chaotycznie napisana, sprawy ważne przeplatają się z błahostkami, w sumie rozczarowanie.

Książka w zamyśle miała traktować o krótkiej szpiegowskiej karierze i rozpracowaniu Zenona Celegrata, podoficera łączności z Wielkopolski, zwerbowanego przez Amerykanów, kilka lat dla nich pracującego, wreszcie aresztowanego w 1978r. Historia werbunku jest standardowa, Celegrat był członkiem misji w Wietnamie (zresztą tak jak Kukliński),wdał się w romans z Wietnamką, zaszantażowano go. Ciekawa jest inna sprawa: Celegrat był nieważnym podoficerem, nie miał dostępu do tajnych informacji, po co zatem Amerykanie go zwerbowali a potem opłacali? Bo mógł być kiedyś przydatny, np. awansować, jego nieistotne informacje stanowiły część większej układanki, poza tym w ciągu kilku lat współpracy wydali na niego 2500$, sumę dla nich śmieszną.

Poza zeznaniami Celegrata, drugim podstawowym (i jedynym) źródłem autorów są esbeckie akta przechowywane w poznańskim oddziale IPN. Autorzy zrobili imponującą kwerendę, ale książka robi wrażenie katalogu różnych zdarzeń, gdzie rzeczy zdawkowe przeplatają się ze sprawami ważnymi, to daje wrażenie chaosu, lektura nuży, widać brak historycznego przygotowania autorów.

Inny problem: ponad połowa książki jest nie na temat, np. autorzy dużo piszą o zestrzeleniu nad ZSRR samolotu U2, o polityce Chruszczowa, o sowieckim programie atomowym; w rozdziale o misji Celegrata w Wietnamie dostajemy długi wykład o wojnie wietnamskiej poczynając od czasów francuskich. Wszystkie te dyskusje mają niewiele, lub zgoła nic wspólnego z tematem książki. Ma się wrażenie, że autorzy chcą napompować objętość książki, nie dbając ani o logikę ani o jasność wywodu

Na końcu mamy rozmowę pomiędzy autorami. Jarosław Burchardt, który sądząc z treści jest byłym wojskowym, rozwodzi się na temat obecnego polskiego kontrwywiadu, polityki, sytuacji w wojsku. Jak się to ma do sprawy Celegrata? Nijak.

Z tych powodów książka rozczarowuje, materiał na ciekawą historię został rozmyty w gąszczu niepowiązanych dygresji i szczegółów.

Opowieść o karierze szpiegowskiej Zenona Celegrata, podoficera LWP pracującego dla CIA i aresztowanego w 1978r. Dowiadujemy się trochę o robocie szpiegowskiej i o pracy PRL-owskiego kontrwywiadu, ale połowa książki jest nie na temat: autorzy rozpisują się o wojnie w Wietnamie, czy o sowieckim programie atomowym. Poza tym rzecz jest chaotycznie napisana, sprawy ważne...

Bardzo interesująca książka, która przenosi nas w czasy Polski Ludowej oraz wojny w Wietnamie. Dzięki niej można zrozumieć mechanizmy wykorzystywane przez CIA do rekrutowania szpiegów oraz elementów współpracy. Akcja książki rozgrywana jest na tle wyścigu dwóch mocarstw w czasie Zimnej wojny, gdzie CIA i SB konkurują ze sobą w "wojnie szpiegów" na terenie Polski Ludowej. Intryga, seks, polityka, oraz chciwość to nieodzowne elementy tej książki.

Bardzo interesująca książka, która przenosi nas w czasy Polski Ludowej oraz wojny w Wietnamie. Dzięki niej można zrozumieć mechanizmy wykorzystywane przez CIA do rekrutowania szpiegów oraz elementów współpracy. Akcja książki rozgrywana jest na tle wyścigu dwóch mocarstw w czasie Zimnej wojny, gdzie CIA i SB konkurują ze sobą w "wojnie szpiegów" na terenie Polski Ludowej....

Dobra książka choć daleka od prawda. Aby wyrobić sobie opinie o Zenonie Celegracie warto przeczytać jego książkę.

Dobra książka choć daleka od prawda. Aby wyrobić sobie opinie o Zenonie Celegracie warto przeczytać jego książkę.