Opinie użytkownika
W porządku, dobra na odmóżdzenie, może trochę zbyt prostolinijna.
Niektóre teksty bohaterów strasznie cringowały typu "Lubisz kokietować waginy, co?" xD kto tak mówi
Na prawdę jeden z lepszych poradników, nienarzucający, podejmujący fajny temat i nieskomplikowany.
Pokaż mimo to
No zajarałam się bo i kawiarenka i kotki, wszystko bliskie sercu, ale ta historia jest tak naiwna i ckliwa, że aż miejscami robiło się dosłownie niedobrze (szczególnie od tych totalnie nienaturalnych dialogów oraz wplatanych na siłę mądrości życiowych, które rozumiem że miały przecież fajnie wypłynąć z historii???).
Na domiar złego Pani lektorka z bookbeata nie ułatwiła...
Podobał mi się ten kontrast - człowiek który chce zakończyć swoje życie z własnej woli ląduje w kraju, w którym ludzie tracą życia przez wojnę.
Dialogi miejscami naiwne, jakby starały się stać na siłę pięknymi cytatami. Nie związałam się emocjonalnie z bohaterem, ani z żadną postacią z książki, przez całą książkę byli mi obojętni.
tik tok made me do it... and I didnt like it
- książka typu wattpad
- milion bezsensownych powtórzeń
- avatar fanfic
- językowo i fabularnie dramat
- wiele rzeczy jest bez sensu
Cudowna lektorka z bookbeat'a sprawiła, że wsiąknęłam w tą historię bez opamiętania, gdzie mi samej do fantastyki niekonicznie po drodze. A tutaj totalne zaskoczenie! Idealna na otulenie do chłodniejszych jesiennych wieczorów <3
Pokaż mimo toPoprzednia książka "Kim Jiyoung.." zdecydowanie bardziej mi przypadła do gustu i została mi w pamięci. A tutaj troszkę się zawiodłam. Być może poprzeczka była za wysoka, być może oczekiwałam czegoś równie wstrząsającego... ale akurat tego utworu nie zostanę fanką.
Pokaż mimo to
Ważna pozycja w kontekście kultury w jakiej żyjemy. Książka o alkoholiźmie, o społecznym przyzwoleniu, o dda, o relacji ojciec-córka, o żałobie.
Natomiast nie przemawia do mnie forma - język oraz układ rozdziałów i przedziałów czasowych. Za duży tu chaos jak na mnie i ciężko się połapać w linii czasowej.
Zachęcona ciekawym opisem zdecydowałam się na lekturę pozycji o jakże filozoficznym tytule “Dokąd Zmierzamy?”. Mające stanowić opis rzeczywistości 10 opowiadań zajmują w audiobooku jakieś niecałe 3 godziny.
I oh boy, jeśli to ma być ten “trafny obraz dzisiejszego świata” według Pana Garbalińskiego, to my chyba nie żyjemy na tym samym świecie.
Liczył człowiek na coś...
Tragedia, nudne jak flaki z olejem. Zero jakiegoś wglądu psychologicznego w pacjentów, opisy strasznie techniczne, więcej wiem o tym jak działa budynek, administracja i harmonogram kadry lekarskiej tego szpitala. To jest pamiętnik chłopca, który wchodzi w dorosłość i zadziwia się światem (nie w taki pozytywny sposób). No na prawdę nie tego się spodziewałam.
Pokaż mimo to
Bardzo dobrze się czytało.
Przerażająca wizja wpajania ludziom od najmłodszych lat ideologii. To jest dosłownie instrukcja jak można zaprogramować naród.
Najbardziej uderzyła mnie jednak przymusowa sterylizacja "gorszych" kobiet, czyli takich z zaburzeniami lub umysłowo chorych oraz przymusowe aborcje płodów z jakimkolwiek ryzykiem choroby lub wady.
Polecam tę książkę wszystkim wierzącym, a szczególnie tym, którzy łączą wiarę i magiczne myślenie, trochę sklepie cię po mordzie, ale w dobrej wierze ❤️
Pokazuje jakie zaburzenia edukacyjne oraz skrzywienia poglądowe i psychiczne mamy w naszym społeczeństwie na temat wiary, religii, Boga.
Świetnie się przy niej bawiłam, niektóre wątki przeciągnięte, ale i tak rewelacyjna lektura.
Pokaż mimo to
Wydaje mi się, że nie zostało tu powiedziane nic odkrywczego - ta książka to opisanie jedynie naszej smutnej rzeczywistości w dodatku w jakoś bardzo ciężki sposób.
W 2023 ciężko słuchało się analiz politycznych sprzed parunastu lat.
Nie wiem w sumie czego się spodziewałam, ale na pewno fajniejszego ugryzienia tematu.
Jedyne co wynoszę z tej książki to chęć przeczytania...
Gdybym nie słuchała tego w audiobooku, przez co mogłam robić sobie przy nim inne pożyteczniejsze rzeczy, to miałabym poczucie straconego czasu.
Jedyna wartość tej książki to przedstawienie bogactwa jako czegoś dobrego oraz to, że wartości trzeba poszukiwać w sobie. Co Ty możesz dać światu, aby zamienić to w dobro, za które ludzie chcieliby płacić.
Jednak nie wierzę w tego...
Ta książka ciągnęła się bez końca.
Nie wiem jak można napisać powieść o tak kontrowersyjnym, chwytliwym temacie w tak nudny, męczący i monotonny sposób.
Autorka idealnie tym pokazuje, że wyksztalcenie wyższe i fancy tytuł, którym tak się szczyci kompletnie nic w życiu nie znaczą ani nie mówią o twoich umiejętnościach.
okrzyknięta “Lolitą" for the #MeToo era" porównując...