-
Artykuły„Kobiety rodzą i wychowują cywilizację” – rozmowa z Moniką RaspenBarbaraDorosz1
-
ArtykułyMagiczne sekrety babć (tych żywych i tych nie do końca…)corbeau0
-
ArtykułyNapisz recenzję powieści „Kroczący wśród cieni” i wygraj pakiet książek!LubimyCzytać2
-
ArtykułyLiam Hemsworth po raz pierwszy jako Wiedźmin, a współlokatorka Wednesday debiutuje jako detektywkaAnna Sierant1
Biblioteczka
2015-07-28
2015-05-29
Bardzo intrygująca historia o kobiecie, która musi odkryć przerażającą prawdę, która zagraża zarówno jej jaki i jej rodzinie.
Na początku bardzo trudno było mi się wciągnąć w fabułę książki, a to przez styl autorki. Jednak okazało się, że jest to całkiem intrygująca historią, którą pomimo wielu moich narzekań, chciałam poznać do końca. Samo rozwiązanie akcji okazało się całkiem ciekawe, jednak nie jestem pewna czy kiedyś jeszcze sięgnę po książki autorstwa Sophie Hannah.
Bardzo intrygująca historia o kobiecie, która musi odkryć przerażającą prawdę, która zagraża zarówno jej jaki i jej rodzinie.
Na początku bardzo trudno było mi się wciągnąć w fabułę książki, a to przez styl autorki. Jednak okazało się, że jest to całkiem intrygująca historią, którą pomimo wielu moich narzekań, chciałam poznać do końca. Samo rozwiązanie akcji okazało się...
2015-05-02
Kontynuacja "Czerwone jak krew", gdzie główna bohaterka musi się zmierzyć z niebezpieczeństwem, które czyha nie tylko na nią.
Kontynuacja "Czerwone jak krew", gdzie główna bohaterka musi się zmierzyć z niebezpieczeństwem, które czyha nie tylko na nią.
Pokaż mimo to2015-08-21
2015-01-23
2015-01-21
2015-12-04
2015-12-31
2015-12-15
2015-12-17
2015-12-10
2015-11-29
2015-11-17
2015-10-24
2015-09-18
2015-09-02
2015-08-13
2015-07-29
2015-07-26
2015-07-05
W tej części autorka stworzyła klimat przypominający mi nieco powieści Agathy Christie.
Budynek, odcięty od świata i morderca, który jest gotowy zrobić wszystko. Wśród uwięzionych - Mario Ybl, który próbuje odkryć tożsamość mordercy. Brzmi bardzo ciekawie i też takie jest.
Marta Guzowska tym razem zabrała nas z gorącej Turcji ("Ofiara Polikseny"), do zimnego, zasypanego miejsca - śnieżyca, zimno przenikające do głębi, gdzie nikt o zdrowych zmysłach nie wystawi nosa na zewnątrz. I w tym wszystkim bohaterzy, którzy muszą odnaleźć się w trudnej sytuacji, nie tylko z powodu grasującego zabójcy, ale też trudnych warunków w jakim przyjdzie im żyć przez najbliższe dni, kiedy to muszą np. racjonować jedzenie, którego brakuje.
Na pewno głównym atutem powieści jest główny bohater - Mario Ybl, który jest tak nieobliczalny w swoich wypowiedziach, że aż strach. Obraża wszystkich i wszytko, nie liczy się z innymi i ma wszystko, najłagodniej mówiąc, gdzieś. Jest to bardzo charakterystyczna postać, dodatkowo, że autorka postanowiła wzbogacić, tego "twardziela" w bardzo ciekawą przypadłość. A mianowicie cierpi na nyktofobię - lęk przed ciemnością. Jest to bardzo ciekawe zestawienie z jego szorstkim podejściem do ludzi, do zmiany jaka w nim następuje, kiedy ta ciemność nastaje i wtedy przypomina wystraszonego królika (chce, żeby np. trzymać go za rękę).
Autorka naprowadza czytelnika różnymi tropami, dzięki czemu sami możemy wziąć udział w ustaleniu winnego. Powiem szczerze, że nie sprawiło mi wiele problemów i o ile miałam na początku podejrzenia dotyczące zabójcy, ze strony na stronę byłam tylko utwierdzana w swoich podejrzeniach. W pewnym momencie pisarka nagromadziła tyle wskazówek, że trudno ich było nie brać pod uwagę.
Lektura tej książki była dla mnie ogromną przyjemnością i niebawem sięgam po trzecią część z tego cyklu, a mianowicie "Wszyscy ludzie przez cały czas" i jestem ciekawa, co takiego Marta Guzowska zgotuje swoim bohaterom.
"Głowa Niobe" zawiera szeroki wachlarz postaci, od aroganckiego Maria, przez porywczego niemieckiego naukowca, do bardzo sympatycznej Juliany, koleżanki głównego bohatera.
Zagadka co prawda nie była trudna, ale całość fabuły jest znakomicie poprowadzona.
A klimat jest wyjęty rodem ze starych, dobrych powieści kryminalnych, które porwą każdego wielbiciela gatunku.
Serdecznie polecam Wam "Głowę Niobe", ponieważ jest to niesamowicie ciekawa książka, której nie powstydziłaby się sama Agatha Christie.
W tej części autorka stworzyła klimat przypominający mi nieco powieści Agathy Christie.
więcej Pokaż mimo toBudynek, odcięty od świata i morderca, który jest gotowy zrobić wszystko. Wśród uwięzionych - Mario Ybl, który próbuje odkryć tożsamość mordercy. Brzmi bardzo ciekawie i też takie jest.
Marta Guzowska tym razem zabrała nas z gorącej Turcji ("Ofiara Polikseny"), do zimnego, zasypanego...