Zbigniew Masternak

- Pisze książki: fantasy, science fiction, kryminał, sensacja, thriller, literatura piękna, biografia, autobiografia, pamiętnik, publicystyka literacka, eseje, czasopisma
- Oficjalna strona: Przejdź do strony www
Pierwsze opowiadania zaczął pisać w szkole podstawowej. W 1997 ukończył z wyróżnieniem Liceum Ogólnokształcące im. B. Głowackiego w Opatowie. Studiował prawo na UMCS w Lublinie i polonistykę na Uniwersytecie Wrocławskim, lecz żadnego z tych kierunków nie ukończył. W 2009 ukończył scenariopisarstwo w Krakowskiej Szkole Filmu i Komunikacji Audiowizualnej.
Zadebiutował w 2000 na łamach "Twórczości" dwoma opowiadaniami z Księstwa. Księgi drugiej – Niech żyje wolność i Posąg Emeryka. W 2006 ukazał się jego debiut książkowy – powieść Niech żyje wolność (poprawiona wersja Księstwo. Księga druga) oraz druga powieść pt. Chmurołap. Nakładem wydawnictwa Zysk i S-ka ukazała się w 2008 trzecia powieść Zbigniewa Masternaka – Scyzoryk. Trzy pierwsze księgi Chmurołap, Niech żyje wolność i Scyzoryk, które zostały wydane w jednym tomie w 2011, tworzą wieloczęściowy autobiograficzny cykl pt. Księstwo. Autor zamierza go kontynuować o kolejne księgi, w których chce opisać całe swoje życie od dzieciństwa aż po śmierć.
W 2009 Masternak napisał scenariusz filmowy pt. Jezus na prezydenta!. Jest także współautorem książki Kino polskie 1989 – 2009. Historia krytyczna oraz noweli filmowej Jezus na prezydenta!, wydanej przez Korporację Ha!art (2010).
- 407 przeczytało książki autora
- 555 chce przeczytać książki autora
Książki i czasopisma
Cytaty
Wrócę do ojczyzny i przystąpię do pracy u podstaw, żeby zmienić Polskę? Kulminacja podróży: bohater-marzyciel w końcu odnalazł cel życia. Tylko czy w dzisiejszych czasach mogłem się przemienić w patriotę i stanąć na czele polskiego ludu i walczyć o jego wolność? Wolność — od czego? Od Unii Europejskiej? Czyli od niewolniczej roboty za garść euro jako barmani, hydraulicy, sprzątaczki, opiekunki do dzieci i staruszków? Czy ja mogłem być Kordianem swojego narodu? Rozglądałem się za chmurą, na której poleciałbym do Polski, żeby wołać: „Polacy!”. Nie na wiele by się to zdało — ci, do których mógłbym mówić, wyjechali do roboty za granicę.
Wrócę do ojczyzny i przystąpię do pracy u podstaw, żeby zmienić Polskę? Kulminacja podróży: bohater-marzyciel w końcu odnalazł cel życia. Ty...
Rozwiń ZwińNasi przodkowie zaczęli się żenić z kobietami niższego stanu i teraz my, orły, musimy żyć wśród kur...
Nasi przodkowie zaczęli się żenić z kobietami niższego stanu i teraz my, orły, musimy żyć wśród kur...
DYSKUSJE