Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Myślałam,że będzie to raczej nieciekawa i nużąca lektura,ale zostałam mile zaskoczona.Autorka na przykładzie swojej rodziny świetnie opisuje postawy romantyków,pozytywistów czy socjalistów.Książka ta stanowi także dobry opis realiów życia codziennego dla Żydów w ,,tolerancyjnej" Polsce,warunki panujące w getcie warszawskim,pogrom ludności żydowskiej,itp.Ogólnie książka warta polecenia;)

Myślałam,że będzie to raczej nieciekawa i nużąca lektura,ale zostałam mile zaskoczona.Autorka na przykładzie swojej rodziny świetnie opisuje postawy romantyków,pozytywistów czy socjalistów.Książka ta stanowi także dobry opis realiów życia codziennego dla Żydów w ,,tolerancyjnej" Polsce,warunki panujące w getcie warszawskim,pogrom ludności żydowskiej,itp.Ogólnie książka...

Gratka dla wielbicieli powieści historycznych.Pomimo,że w zasadzie jest to biografia Michała Anioła,to w trakcie czytania w ogóle się o tym nie myśli.Dla mnie była wspaniałą powieścią,napisaną dobrym językiem i osadzoną w ciekawych realiach historycznych;)

Gratka dla wielbicieli powieści historycznych.Pomimo,że w zasadzie jest to biografia Michała Anioła,to w trakcie czytania w ogóle się o tym nie myśli.Dla mnie była wspaniałą powieścią,napisaną dobrym językiem i osadzoną w ciekawych realiach historycznych;)

Książka ogólnie mi się spodobała.Ma wciągającą fabułę,ciekawych bohaterów,wątek romantyczny i świetny język.Dałabym jej piątkę z plusem gdyby nie to,że w niektórych momentach(a było ich dość sporo)miałam ochotę wyciągnąć z półki ,,Zmierzch"i odszukać odpowiadający danej sytuacji fragment.Jestem fanką Zmierzchu i być może dlatego nie mogłam wyzbyć się nawyku znajdywania ciągłych podobieństw;/ Jeśli ktoś lubi Zmierzch,to niech stara się tych dwóch pozycji ze sobą nie porównywać,a jeśli ktoś nie jest fanem tamtej sagi,to ma duże szanse by zachwycić się ,,Blaskiem";)

Książka ogólnie mi się spodobała.Ma wciągającą fabułę,ciekawych bohaterów,wątek romantyczny i świetny język.Dałabym jej piątkę z plusem gdyby nie to,że w niektórych momentach(a było ich dość sporo)miałam ochotę wyciągnąć z półki ,,Zmierzch"i odszukać odpowiadający danej sytuacji fragment.Jestem fanką Zmierzchu i być może dlatego nie mogłam wyzbyć się nawyku znajdywania...