-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik253
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Biblioteczka
2015-03-19
2020-09-15
2020-09-15
Książka świetna, napisana zrozumiałym językiem. Mi osobiście sprawiało wielką satysfakcje gdy autor dementował po kolei główne argumenty katolików i wydaje się że pozostawił małe pole do dyskusji. Czytanie tej książki nie należy do najłatwiejszych ponieważ jest dość wymagająca ale według mnie warto.
Książka świetna, napisana zrozumiałym językiem. Mi osobiście sprawiało wielką satysfakcje gdy autor dementował po kolei główne argumenty katolików i wydaje się że pozostawił małe pole do dyskusji. Czytanie tej książki nie należy do najłatwiejszych ponieważ jest dość wymagająca ale według mnie warto.
Pokaż mimo to2020-09-15
Książka należy na pewno do bardziej wymagających, nie jest to lekka lektura, wymaga dużo skupienia i nie jest tak łatwo się połapać, jednak Samolubny Gen ma naprawdę ważny przekaz i dużo można się z niej dowiedzieć. Myślę że żeby więcej z niej wynieść przyda się na pewno wiedza biologiczna która ułatwia czytanie.
Książka należy na pewno do bardziej wymagających, nie jest to lekka lektura, wymaga dużo skupienia i nie jest tak łatwo się połapać, jednak Samolubny Gen ma naprawdę ważny przekaz i dużo można się z niej dowiedzieć. Myślę że żeby więcej z niej wynieść przyda się na pewno wiedza biologiczna która ułatwia czytanie.
Pokaż mimo to2020-09-15
2020-09-15
Książka jako całość nie zapada szczególnie w pamięć, niektóre momenty faktycznie wywołują emocje i mają pewien przekaz, jednak były też momenty niezbyt interesujące i przynajmniej w moim odczuciu niewiele wnoszące do fabuły.
Książka jako całość nie zapada szczególnie w pamięć, niektóre momenty faktycznie wywołują emocje i mają pewien przekaz, jednak były też momenty niezbyt interesujące i przynajmniej w moim odczuciu niewiele wnoszące do fabuły.
Pokaż mimo to