Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Szybko sie czyta, idealna na urlop mimo, ze tematy, ktore porusza nie sa łatwe. Jest kilka zaskakujących zwrotów akcji, momentów napiecia. Ogolnie, tak sobie wyobrazam zycie w niektórych dzielnicach lodzi, jako cos bez nazwy...

Szybko sie czyta, idealna na urlop mimo, ze tematy, ktore porusza nie sa łatwe. Jest kilka zaskakujących zwrotów akcji, momentów napiecia. Ogolnie, tak sobie wyobrazam zycie w niektórych dzielnicach lodzi, jako cos bez nazwy...

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Sama nie wiem co sądzę o tej książce, fabuła dość naiwna i totalnie nierealna jak dla mnie, ale całość napisana sprawnie językowo, dlatego "dobrze się czyta".

Sama nie wiem co sądzę o tej książce, fabuła dość naiwna i totalnie nierealna jak dla mnie, ale całość napisana sprawnie językowo, dlatego "dobrze się czyta".

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Podróż po Ameryce to marzenie niejednego studenta, ale jak to tak busem... prze ocean? A no da się i to w wielkim stylu.

Jestem zdecydowanie pod wrażeniem poprawy stylu Karola w drugiej już książce opisującej kulisy podróżowania za niewielka kwotę ze zgrana ekipą, starym wesołym busikiem. Bardzo podobały mi się zarówno przygody, które mieli okazje przeżyć bohaterzy jak i same opisy rozległych amerykańskich terenów.

Juz się biorę za 3 część i czekam na kolejne książki pełne ekscytujących podróży, a Karolowi życzę lekkości pióra - idziesz w dobrym kierunku :)

Podróż po Ameryce to marzenie niejednego studenta, ale jak to tak busem... prze ocean? A no da się i to w wielkim stylu.

Jestem zdecydowanie pod wrażeniem poprawy stylu Karola w drugiej już książce opisującej kulisy podróżowania za niewielka kwotę ze zgrana ekipą, starym wesołym busikiem. Bardzo podobały mi się zarówno przygody, które mieli okazje przeżyć bohaterzy jak i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książkę "Busem przez świat" można ocenić z kilku perspektyw i ta ocena nie jest spójna. Sam pomysł wyprawy i później opisanie jej w formie książki uważam za doskonały pomysł- kto nie chciałby zwiedzić pół Europy podróżując własnoręcznie wyremontowanym busem ze zgraną ekipą przyjaciół? Zaczyna się naprawdę ciekawie, autor opisuje w jaki sposób zebrał wszystkich kumpli z którymi miał odbyć podróż życia, później perypetie związane z kupieniem / naprawą samochodu i... w drogę.

W tym momencie niestety niespodziewanie opada entuzjazm, ponieważ rozdziały są tak skonstruowane, ze każdy z nich teoretycznie opisuje kolejny etap podróży, jednak tu zaczyna zdecydowanie brakować dynamiki i lekkiego pióra. Czyta się to początkowo z zaciekawieniem, ale po kilku, kilkunastu rozdziałach dochodzi człowiek do wniosku, ze generalnie to bohaterzy albo pili wino wszędzie i ze wszystkimi albo w co drugim miejscu stwierdzali, że szkoda kasy na zwiedzanie i lepiej jechać dalej. Rozumiem, ze to miała być wyprawa niskobudżetowa, ale nie trzeba tak tego non stop podkreślać. Brakuje mi też opisów tych wszystkich miejsc, które widzieli z ich perspektywy, bo krótkie wstępy niemal encyklopedyczne w każdym rozdziale powodują tylko to, ze cały tekst staje się nudny. Dobór słownictwa też jest często niefortunny i naprawdę bardziej wiarygodne byłyby opisy z użyciem soczystego języka niż cos w stylu "pokłóciliśmy się i używaliśmy niekulturalnych zwrotów" lub "byliśmy skonsternowani" - kto tak w ogóle mówi? Trochę jak wypracowanie z liceum.

Przede mną jeszcze dwie książki, bo od razu kupiłam hurtowo z nadzieją, ze przeżyje chociaż namiastkę szalonej wyprawy autobusem i liczę na to, ze autor się nieco rozkręcił.

Książkę "Busem przez świat" można ocenić z kilku perspektyw i ta ocena nie jest spójna. Sam pomysł wyprawy i później opisanie jej w formie książki uważam za doskonały pomysł- kto nie chciałby zwiedzić pół Europy podróżując własnoręcznie wyremontowanym busem ze zgraną ekipą przyjaciół? Zaczyna się naprawdę ciekawie, autor opisuje w jaki sposób zebrał wszystkich kumpli z...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

"Toksyczne związki" P. Mellody nie jest książka łatwą. W trakcie jej czytania, a trochę mi to zajęło, czułam się jakbym przechodziła swojego rodzaju namiastkę terapii. Człowiek zaczyna bardzo dużo rzeczy analizować i przypominają mu się różne wydarzenia z dzieciństwa - niesamowite.

P. Mellody opisuje symptomy i korzenie współuzależnienia. Wiele zachowań naszych rodziców rzutuje na nasze późniejsze zachowania, najgorsze jest to, ze te zachowania czasami wydają się nieszkodliwe, a jednak mają tak wielki wpływ.
Ostatni rozdział to sugestia jak wydostać się ze współuzależnienia. Myślę, ze pozycja jest warta przeczytania, bo może otworzyć oczy.

"Toksyczne związki" P. Mellody nie jest książka łatwą. W trakcie jej czytania, a trochę mi to zajęło, czułam się jakbym przechodziła swojego rodzaju namiastkę terapii. Człowiek zaczyna bardzo dużo rzeczy analizować i przypominają mu się różne wydarzenia z dzieciństwa - niesamowite.

P. Mellody opisuje symptomy i korzenie współuzależnienia. Wiele zachowań naszych rodziców...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jednym słowem - cudowna!

Jednym słowem - cudowna!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Jeśli chcesz rozpocząć prace nad sobą to ta książka jest dobra pozycją do rozpoczęcia tej trudnej drogi.

Autor podpowiada jak się wystrzegać negatywnych manipulacji, którym możemy być poddawani, pomaga nam również zrozumieć wszystkie mechanizmy, które wpływają na to, że akurat my jesteśmy łatwym celem.

Pokazane są różne metody tj,medytacja czy afirmacje, które niewątpliwie pomogą w samodoskonaleniu.

Bardzo spodobało mi się jedno zdanie z tej książki:

"Masz zmienić siebie, tak, by i Tobie z ludźmi i ludziom z Tobą żyło się lepiej."

Warto to wziąć pod uwagę i zmieniać się dla siebie, a nie dla innych.

Jeśli chcesz rozpocząć prace nad sobą to ta książka jest dobra pozycją do rozpoczęcia tej trudnej drogi.

Autor podpowiada jak się wystrzegać negatywnych manipulacji, którym możemy być poddawani, pomaga nam również zrozumieć wszystkie mechanizmy, które wpływają na to, że akurat my jesteśmy łatwym celem.

Pokazane są różne metody tj,medytacja czy afirmacje, które...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Zabawna i z polotem, jednak jak większość czytelników, byłam zawiedziona, że to tylko zbiór felietonów, a nie historia życia p. Pawła :)

Zabawna i z polotem, jednak jak większość czytelników, byłam zawiedziona, że to tylko zbiór felietonów, a nie historia życia p. Pawła :)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Cytat: "Krucyfiks ani czosnek nie ocalą nas przed emocjonalnymi wampirami. Naszą najskuteczniejszą bronią jest wiedza, dojrzałość i dobra ocena sytuacji."

Książka moim zdaniem jest rewelacyjna. Autor z lekką dozą humoru opisuje nam różnego rodzaju osobowości, z którymi przychodzi nam się zmierzać na co dzień, a które wysysają w mniejszym lub większym stopniu nasze siły witalne. Dzięki wiedzy, którą oferuje nam autor możemy wystrzegać się negatywnego działania wampirów lub doszukać się takiego wampira w nas samych.

Polecam serdecznie. Ja znalazłam swojego 'wewnętrznego' wampira i wiem jak mu mogę zaradzić. "O dojrzałość i ocenę sytuacji muszę zadbać sama."

Cytat: "Krucyfiks ani czosnek nie ocalą nas przed emocjonalnymi wampirami. Naszą najskuteczniejszą bronią jest wiedza, dojrzałość i dobra ocena sytuacji."

Książka moim zdaniem jest rewelacyjna. Autor z lekką dozą humoru opisuje nam różnego rodzaju osobowości, z którymi przychodzi nam się zmierzać na co dzień, a które wysysają w mniejszym lub większym stopniu nasze siły...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Co prawda rozstania jako takiego obecnie nie przeżywam, ale książkę przeczytałam z dużym zainteresowaniem i uwagą.

Autorka specjalizuje się odczuciach związanych z odejściem bliskiej osoby, jej śmiercią i procesom towarzyszącym żałobie. Analogicznie do śmierci, po rozstaniu, gdy tracimy bliską nam osobę powinniśmy przeżyć żałobę i zająć się SOBĄ. W innym przypadku nieprzepracowana strata z przeszłości będzie do nas ciągle wracać, a my sami będziemy się pakować w kolejne nieudane związki z osobami niestabilnymi, które źle na nas wpływają.

To co uważam za główny przekaz tej książki to: jest ciężko, boli i cierpimy, ale jeśli nie zadbamy o siebie to NIE BĘDZIE lepiej. Bardzo mi się podobają pomysły pracy nad sobą związane z afirmacjami, wizualizacjami, pisaniem dziennika. Myślę, że i dla osób które są w związkach taka praca nad sobą i analiza własnego wnętrza będzie bardzo pomocna. Wcale nie musimy czekać na rozstanie, by pracować nad swoim zdrowym "ja".

Co prawda rozstania jako takiego obecnie nie przeżywam, ale książkę przeczytałam z dużym zainteresowaniem i uwagą.

Autorka specjalizuje się odczuciach związanych z odejściem bliskiej osoby, jej śmiercią i procesom towarzyszącym żałobie. Analogicznie do śmierci, po rozstaniu, gdy tracimy bliską nam osobę powinniśmy przeżyć żałobę i zająć się SOBĄ. W innym przypadku...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

To jak ogromną rolę spełnia w naszym życiu miłość chyba nikomu nie muszę tłumaczyć. Myślę jednak, że warto przeczytać opinie Macieja Bennewicza na temat tego, jak rozpoznawać i pielęgnować w sobie miłość dobrą, dojrzałą a jak ujarzmić i poskromić tą toksyczną, która wprowadza w nasze życie masę ograniczeń.

Autor pomaga nam zrozumieć siebie odwołując się de relacji i wzorców według, których byliśmy wychowywani i w których nadal żyjemy. Jest jednak nadzieja :) nie musimy żyć w sztywnych ramach wzorców kiedyś nam wpojonych, w tej książce znajdziecie przydatne ćwiczenia i rady, które pomogą wyzbyć się poszczególnych destrukcyjnych zachować i schematów myślowych.

Uważam, że dużym plusem tej książki jest to, że nie jest to kolejny poradnik z serii amerykańskich bestsellerów (czytam takich dużo i generalnie nic do nich nie mam). Ta książka, napisana przez polskiego autora charakteryzuje polskie społeczeństwo, modele wychowania etc, dlatego łatwiej się w niej "odnaleźć".

Jednym słowem, polecam!

To jak ogromną rolę spełnia w naszym życiu miłość chyba nikomu nie muszę tłumaczyć. Myślę jednak, że warto przeczytać opinie Macieja Bennewicza na temat tego, jak rozpoznawać i pielęgnować w sobie miłość dobrą, dojrzałą a jak ujarzmić i poskromić tą toksyczną, która wprowadza w nasze życie masę ograniczeń.

Autor pomaga nam zrozumieć siebie odwołując się de relacji i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka jest napisana w przezabawny i bardzo bezpośredni sposób, co zapewne ułatwia dotarcie do większej rzeszy czytelników. Skierowana jest zarówno do kobiet jak i do mężczyzn. Trudno jest być ideałem szczególnie w związku, ale ta książka może być bardzo dobrym przewodnikiem.

Składa się z kilkudziesięciu krótkich rozdziałów poruszających różne aspekty życia w związku. Każdy rozdział kończy się praktycznymi ćwiczeniami dla Panów. Autor czasami również zachęca kobiety do podjęcia odpowiednich działań.

Panowie czytajcie tą książkę, jeśli chcecie by wasze kobiety was kochały :)

Książka jest napisana w przezabawny i bardzo bezpośredni sposób, co zapewne ułatwia dotarcie do większej rzeszy czytelników. Skierowana jest zarówno do kobiet jak i do mężczyzn. Trudno jest być ideałem szczególnie w związku, ale ta książka może być bardzo dobrym przewodnikiem.

Składa się z kilkudziesięciu krótkich rozdziałów poruszających różne aspekty życia w związku....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

"Kiedy złość niszczy twój związek" trzeba się z nią uporać, bo inaczej pozostaną same zgliszcza na polu bitwy. Autorzy podpowiadają jak radzić sobie ze swoimi emocjami i ulepszać relacje w małżeństwie komunikując się w sposób opanowany i bez wyrzutów. Znajdziecie tu kilka technik relaksacji, podpowiedź co robić gdy zaczyna się robić naprawdę "gorąco" i przykłady, które obrazują jak stosować poszczególne taktyki.

Moim zdaniem warto przeczytać i jak najbardziej zastosować u siebie, tym bardziej, że nawet jeśli to ty chcesz wprowadzać zmiany ale niestety samodzielnie, to i tak masz spore szanse na sukces i długoterminowo również na zmianę zachowań partnera.

"Kiedy złość niszczy twój związek" trzeba się z nią uporać, bo inaczej pozostaną same zgliszcza na polu bitwy. Autorzy podpowiadają jak radzić sobie ze swoimi emocjami i ulepszać relacje w małżeństwie komunikując się w sposób opanowany i bez wyrzutów. Znajdziecie tu kilka technik relaksacji, podpowiedź co robić gdy zaczyna się robić naprawdę "gorąco" i przykłady, które...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Fantastyczna książka!
Zabrałam ją na wakacje, żeby poczytać coś w samolocie, ale nie mogłam się od niej oderwać nawet po skończonej podróży. Historia, którą opowiada syn jednego z głównych bohaterów jest oparta na faktach i ukazuje najgorsze oblicze wojny, cierpienie niewinnych ludzi, którzy w większości jeszcze nie ukończyli nawet dwudziestu lat. Mimo to wszyscy dzielnie walczą o wolność swojej ojczyzny Francji oraz o swoją godność.

Książka jest przepełniona emocjami, składa się z historii pojedynczych osób układających się w całość obrazującą wojnę z zupełnie innej perspektywy.

Warto przeczytać, jeśli lubicie wyobrażać sobie jak to było dawniej, gdy świat był zwariowany, bo rządziła nim nadmierna chęć posiadania władzy nad innym człowiekiem, prowadząca do odczłowieczenia prześladowców i upodlenia prześladowanych. Jednym słowem mocna pozycja.

Fantastyczna książka!
Zabrałam ją na wakacje, żeby poczytać coś w samolocie, ale nie mogłam się od niej oderwać nawet po skończonej podróży. Historia, którą opowiada syn jednego z głównych bohaterów jest oparta na faktach i ukazuje najgorsze oblicze wojny, cierpienie niewinnych ludzi, którzy w większości jeszcze nie ukończyli nawet dwudziestu lat. Mimo to wszyscy dzielnie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Może ta książka nie jest jakoś szczególnie górnolotna, może nawet wydaje się płytka, ale przecież i takie mają popyt.

Początkowo nie odebrałam jej zbyt pozytywnie. Pierwsze części to opisy ciągłych imprez, chlania i ... Nic więcej. Jednak w miarę rozwoju sytuacji główny bohater dojrzewa i coś zaczyna się zmieniać. Podoba mi się to, że jako czytelnik mogę obserwować swojego rodzaju przemianę Sebastiana. Momentami opisy są bardzo zabawne, czasami dość smutne. Pełen wachlarz emocji w jednej książce.

Dobra pozycja do tego, żeby oderwać się od rzeczywistości.

Może ta książka nie jest jakoś szczególnie górnolotna, może nawet wydaje się płytka, ale przecież i takie mają popyt.

Początkowo nie odebrałam jej zbyt pozytywnie. Pierwsze części to opisy ciągłych imprez, chlania i ... Nic więcej. Jednak w miarę rozwoju sytuacji główny bohater dojrzewa i coś zaczyna się zmieniać. Podoba mi się to, że jako czytelnik mogę obserwować swojego...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Cieszę się, że pani Ewa Woydyłło zechciała się podzielić ze mną i wieloma innymi czytelniczkami tak głęboko skrywanymi "sekretami kobiet." To, że w drodze do naprawy naszych relacji z innymi ludźmi zawsze warto zacząć od siebie wszyscy doskonale wiemy, jednak za każdym razem gdy to czytam, oczy otwierają mi się na nowo. tak było i tym razem. Jeżeli czujecie, że i w waszym życiu "rozbił się dzbanek" i chcecie go teraz posklejać, warto zagłębić się w tą pozycję. W sposób opisowy i bardzo przystępny, pani Woydyłło mówi jak to zrobić. jest też część praktyczna, którą na ogól znajdziemy w takich pozycjach.

Polecam, bo miło się czyta, książka "na raz." A i nauczyć się czegoś można.

Cieszę się, że pani Ewa Woydyłło zechciała się podzielić ze mną i wieloma innymi czytelniczkami tak głęboko skrywanymi "sekretami kobiet." To, że w drodze do naprawy naszych relacji z innymi ludźmi zawsze warto zacząć od siebie wszyscy doskonale wiemy, jednak za każdym razem gdy to czytam, oczy otwierają mi się na nowo. tak było i tym razem. Jeżeli czujecie, że i w waszym...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Czytałam ją pod kątem podwójnego rasizmu, tj odnośnie kobiet na dodatek czarnoskórych. Historia jest bardzo emocjonalna, pisana w formie listów do Boga, opisuje trudy z którymi musi się zmierzyć Cecile w walce o godne życie. Przeważa tu niewątpliwie nurt feministyczny. Szczególnie polecam osobom z zacięciem językowym, ponieważ tłumacz niesamowicie przeniósł na grunt polski specyfikę języka niewykształconej murzynki.

Czy Alice Walker zasłużyła sobie na Pulitzera tą pozycją? Oceń sam.

Czytałam ją pod kątem podwójnego rasizmu, tj odnośnie kobiet na dodatek czarnoskórych. Historia jest bardzo emocjonalna, pisana w formie listów do Boga, opisuje trudy z którymi musi się zmierzyć Cecile w walce o godne życie. Przeważa tu niewątpliwie nurt feministyczny. Szczególnie polecam osobom z zacięciem językowym, ponieważ tłumacz niesamowicie przeniósł na grunt polski...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Toksyczne namiętności Craig Buck, Susan Forward
Ocena 7,3
Toksyczne nami... Craig Buck, Susan F...

Na półkach: ,

Toksyczne namiętności to pozycja dla mnie wybitna.
Autorka trafnie opisuje problemy związane z uzależnieniem w związku przytaczając różnego rodzaju przykłady. Myślę, że historii jest na tyle dużo, że gdzieś tam odnajdziemy obraz siebie. Momentami zabawna, bo przecież obsesyjne zachowania nie dość, że tragiczne w skutkach potrafią nieźle rozbawić obserwatora, książka ta naprawdę wiele może nas nauczyć.

Jest skierowana głównie do kobiet, ale opisuje historie obsesji z dwóch stron, ofiary i stręczyciela.

Uważam, że najlepszą częścią tej pozycji jest swoista terapia, którą możemy przeprowadzić same. Na końcu znajduje się niemalże gotowy system, wg którego należy postępować. Być może i w Twoim przypadku okaże się skuteczny.

Trzymam kciuki za wszystkich, którzy sięgną po tą książkę, bo warto walczyć o siebie,a Susan jest w tym pomocna.

Toksyczne namiętności to pozycja dla mnie wybitna.
Autorka trafnie opisuje problemy związane z uzależnieniem w związku przytaczając różnego rodzaju przykłady. Myślę, że historii jest na tyle dużo, że gdzieś tam odnajdziemy obraz siebie. Momentami zabawna, bo przecież obsesyjne zachowania nie dość, że tragiczne w skutkach potrafią nieźle rozbawić obserwatora, książka ta...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Niestety ta książka nie wydała mi się zbyt przydatna. Być może jednak nie martwię się za bardzo. Jednak nikomu nie odradzam przeczytania :)

Można tu znaleźć garść praktycznych porad i ćwiczeń. W niektórych rozdziałach są też podsumowania z najważniejszymi rzeczami w punktach, co jest ciekawym rozwiązaniem. Możemy jeszcze raz zebrać myśli.

Niestety ta książka nie wydała mi się zbyt przydatna. Być może jednak nie martwię się za bardzo. Jednak nikomu nie odradzam przeczytania :)

Można tu znaleźć garść praktycznych porad i ćwiczeń. W niektórych rozdziałach są też podsumowania z najważniejszymi rzeczami w punktach, co jest ciekawym rozwiązaniem. Możemy jeszcze raz zebrać myśli.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Przeczytałam niemalże jednym tchem. jest to książka z serii "lekkie poradniki". Moim zdanie trochę za mało tam wskazówek jak pokochać siebie, bo znajdziemy je dopiero w ostatnim rozdziale. Niemniej warto się zapoznać z opiniami autorki, niekiedy bardzo trafnymi.

Przeczytałam niemalże jednym tchem. jest to książka z serii "lekkie poradniki". Moim zdanie trochę za mało tam wskazówek jak pokochać siebie, bo znajdziemy je dopiero w ostatnim rozdziale. Niemniej warto się zapoznać z opiniami autorki, niekiedy bardzo trafnymi.

Pokaż mimo to