-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik239
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński41
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Biblioteczka
2020-04-16
2017-04-23
2017-04-19
Wlasnie skonczylam cala trylogie i jestem tak nabuzowana emocjami... nie moglam sie oderwac od II tomu, tyle zwrotow akcji, nie wiadomo komu ufac, dokad zmierzaja bohaterowie... co sie stanie z Peeta, moim ulubiencem... mial tak dobre serce, tyle potrafil poswiecic dla... Tutaj nie bede juz wyjawiala wiecej szczegolow :) genialne, genialne, genialne!
Wlasnie skonczylam cala trylogie i jestem tak nabuzowana emocjami... nie moglam sie oderwac od II tomu, tyle zwrotow akcji, nie wiadomo komu ufac, dokad zmierzaja bohaterowie... co sie stanie z Peeta, moim ulubiencem... mial tak dobre serce, tyle potrafil poswiecic dla... Tutaj nie bede juz wyjawiala wiecej szczegolow :) genialne, genialne, genialne!
Pokaż mimo to2017-04-17
Siegnelam po ten utwor glownie ze wzgledu na to, ze pewnego popoludnia chcialam obejrzec film na podstawie ksiazki. Slyszalam o niej juz pare lat temu i jakos specjalnie nie przykula mojej uwagi. Zapewne kolejny przezytek z literatury młodzieżowej, ktorej juz mam po uszy.
Nic bardziej mylnego!!!
Przed chwila skonczylam cala trylogie, jednakze tu postaram sie wypowiedziec tylo na temat I tomu.
I czesc doskonale wprowadzila czytelnika w atmosfere państwa Panem, zasad rządzących tym ustrojem. Akcja caly czas trzymala w napieciu. Od samego poczatku moim ulubiencem stal sie Peeta Mellark. I moje zdanie sie nie zmienilo w ciagu calej trylogii. Jednakze ciagle obawialam sie o jego przyszlosc...
Wielkie gratulacje dla Pani Suzanne Colins za tak genialny pomysl na powiesc, w swiecie gdzie w wiekszosci wspolczesnej literatury kroluje kicz.
Siegnelam po ten utwor glownie ze wzgledu na to, ze pewnego popoludnia chcialam obejrzec film na podstawie ksiazki. Slyszalam o niej juz pare lat temu i jakos specjalnie nie przykula mojej uwagi. Zapewne kolejny przezytek z literatury młodzieżowej, ktorej juz mam po uszy.
Nic bardziej mylnego!!!
Przed chwila skonczylam cala trylogie, jednakze tu postaram sie wypowiedziec...
2016-11
Jedna z nielicznych lektur szkolnych, ktore przeczytalam, ale tylo ze wzgledu na objętość tego utworu. Jak wszystkie romantyczne dramaty ciezki do zrozumienia, to juz nie dla umyslu czlowieka z XXI wieku.
Jedna z nielicznych lektur szkolnych, ktore przeczytalam, ale tylo ze wzgledu na objętość tego utworu. Jak wszystkie romantyczne dramaty ciezki do zrozumienia, to juz nie dla umyslu czlowieka z XXI wieku.
Pokaż mimo to2013-05-28
Przeczytałam pierwsze opowiadanie juz bardzo dawno temu, ledwo pamiętam o czym było, ale na pewno mi się podobalo, a bylo moje pierwsze spotkanie z Sherlockiem Mam nadzieje, ze kiedys doczytam do końca.
Przeczytałam pierwsze opowiadanie juz bardzo dawno temu, ledwo pamiętam o czym było, ale na pewno mi się podobalo, a bylo moje pierwsze spotkanie z Sherlockiem Mam nadzieje, ze kiedys doczytam do końca.
Pokaż mimo to2015-01-07
To było moje drugie spotkanie z opowieścią owego autora. Poprzednią czytałam tak dawno, że juz zapomnialam o czym dokladnie byla. Nigdy przed tem nie sięgałam po kryminały, do Sherlocka namówil mnie kolega. Ja zawsze wolalam coś lżejszego, o milosci. przekonalam sie, ze takie lektury jak Sherlock są rownie warte przeczytania. Zadziwiła mnie inteligencja oraz analityczne myslenie glownego bohatera. bardzo mi sie podobala narracja dr. Watsona. Polecam kazdemu, kto jeszcze nie mial stycznosci z kryminalami :)
To było moje drugie spotkanie z opowieścią owego autora. Poprzednią czytałam tak dawno, że juz zapomnialam o czym dokladnie byla. Nigdy przed tem nie sięgałam po kryminały, do Sherlocka namówil mnie kolega. Ja zawsze wolalam coś lżejszego, o milosci. przekonalam sie, ze takie lektury jak Sherlock są rownie warte przeczytania. Zadziwiła mnie inteligencja oraz analityczne...
więcej mniej Pokaż mimo to2014-11-29
Przepiękna opowieść, wzruszająca, chwilami wręcz nierealistyczna... Polecam na każdą porę dnia i nocy. Jedna z nielicznych książek, podczas których czytania się nie denerwowałam na bohaterów.
Przepiękna opowieść, wzruszająca, chwilami wręcz nierealistyczna... Polecam na każdą porę dnia i nocy. Jedna z nielicznych książek, podczas których czytania się nie denerwowałam na bohaterów.
Pokaż mimo to2014-07-25
I teraz pewnie wszyscy sięgając po tę książkę będą ja porównywać z ,,Gwiazd naszych wina". Otóż to jest coś zupełnie innego. Słyszałam o tej powieści juz z dobrych kilka lat temu, ale w bibliotece dojrzałam ją niedawno. Życie głównej bohaterki jest ciągle ukazywane w szarych barwach. Niedługo umrze, nic już nie ma sensu. Dlatego chce jeszcze wykorzystać ten krótki czas na zrobienie rzeczy, których chce skosztować przed śmiercią. Wielokrotnie Tessa mnie denerwowała swoją lekkomyślnością, no ale wiadomo. Ona jest w zupełnie innej sytuacji niz ja. Brakowało mi szerszego opisu Adama. Tessa zamieniła z nim tak naprawdę kilka zdań a reszta to seks. Czułam niedosyt. W przeciwieństwie do wielu czytelnikow, w trakcie czytania nie poczułam ani troszkę łez w oczach. Ale ogólnie to bardzo szybko się to czyta i mimo wszystko wciąga. Tak zwane ,,czytadło".
I teraz pewnie wszyscy sięgając po tę książkę będą ja porównywać z ,,Gwiazd naszych wina". Otóż to jest coś zupełnie innego. Słyszałam o tej powieści juz z dobrych kilka lat temu, ale w bibliotece dojrzałam ją niedawno. Życie głównej bohaterki jest ciągle ukazywane w szarych barwach. Niedługo umrze, nic już nie ma sensu. Dlatego chce jeszcze wykorzystać ten krótki czas na...
więcej mniej Pokaż mimo to2011-09-21
bardzo smutna, szczególnie okres życia Christiane do 12 roku życia, pouczająca. Chwilami baaaaardzo denerwowało mnie podejście Ch. do narkotyków bo bywały chwile gdy nie była na głodzie a sobie władowywała bo jak wszyscy to ona też. Polecam tą książkę każdemu.
bardzo smutna, szczególnie okres życia Christiane do 12 roku życia, pouczająca. Chwilami baaaaardzo denerwowało mnie podejście Ch. do narkotyków bo bywały chwile gdy nie była na głodzie a sobie władowywała bo jak wszyscy to ona też. Polecam tą książkę każdemu.
Pokaż mimo to2011-09-04
2010-11-19
Tak samo jak jakiś użytkownik z LC poprawiam opinię tej książki, on już wystarczająco skrytykował tą książkę a ja się z tym w 100% zgadzam. Nic ta książka nie wnosi, ewentualnie jakieś rojenia seksualne...
Tak samo jak jakiś użytkownik z LC poprawiam opinię tej książki, on już wystarczająco skrytykował tą książkę a ja się z tym w 100% zgadzam. Nic ta książka nie wnosi, ewentualnie jakieś rojenia seksualne...
Pokaż mimo to2014-06-29
ocena z gwiazdek : SŁABA
Nie lubię fantastyki. Wypożyczając tę książkę z biblioteki kierowałam się tylko jednym faktem, że występuje w niej cofanie się w czasie a takie wątki zawsze lubiłam ( chociaż wiedziałam, że tak śmieszne i dobre jak w filmie ,,Goście, goście" to to nie będzie :D ) Ale jak tylko przeczytałam kilka kartek to już autorka musiała tam jak w typowym ,,wampirzysku dla nastolatek" że tak pozwolę sobie to nazwać dołożyć jakieś duchy... to już za dużo fantastyki jak dla mnie. I to typowe przedstawienie nastolatki jak we wszystkich opowiastkach dla tego typu. Nieee... pisarze kochani tego już jest za dużo wśród literatury młodzieżowej! Widać pieniądz rządzi nawet sztuką literatury, bo przecież takie badziewa sprzedają się jak świeże bułeczki. A można było tak dobrze rozwinąć taki motyw cofania się w czasie, ehh -.-
Może i bym czytała dalej gdyby nie dołożenie jakiegoś ducha. Spodziewałam się bardziej realnej historii ze szczyptą niezwykłości no ale cóż. widać za bardzo zaufałam autorce a jest to moje pierwsze zetknięcie się z nią.
To moja subiektywna opinia. Jesli ktos lubi takie powiesci to niech czyta, ale naprawdę na myśl o tej książce chce mi się narzekać.
ocena z gwiazdek : SŁABA
Nie lubię fantastyki. Wypożyczając tę książkę z biblioteki kierowałam się tylko jednym faktem, że występuje w niej cofanie się w czasie a takie wątki zawsze lubiłam ( chociaż wiedziałam, że tak śmieszne i dobre jak w filmie ,,Goście, goście" to to nie będzie :D ) Ale jak tylko przeczytałam kilka kartek to już autorka musiała tam jak w typowym...
2014-06-29
Ocena z gwizdek: DOBRA
Książkę znalazłam wśród starych książek w domu mojej babci po czasach gdy mój tata był jeszcze nastolatkiem. Tematyka wydawałaby się wciągająca i refleksyjna. Książkę tę przywłaszczyłam sobie jakoś z dobry rok temu, ale dopiero teraz się za nią wzięłam ponieważ powieści, które wypożyczyłam z biblioteki okazały się niewypałem, więc jedną z nich na pewno jutro oddam.
Czytanie tej opowieści bardzo mnie nużyło chyba z powodu zawiłości zdań, wyrażeń i tp. Bardzo mi to przeszkadzało. Na dodatek na jednej stronie poznawaliśmy ,tysiące' nowych bohaterów, nie szło ich spamiętać wszystkich. Doszłam do 35 strony. Potem przeczytałam sporo fragmentów ze środka i końca książki. także wiem co się stało z Jimem :D Wątpię czy kiedykolwiek do niej wrócę, chyba dalej będzie się kurzyć na regale. Jednak mimo wszystko moja ocena jest DOBRA, bo sam pomysł na powieść jest bardzo interesujący.
Ocena z gwizdek: DOBRA
Książkę znalazłam wśród starych książek w domu mojej babci po czasach gdy mój tata był jeszcze nastolatkiem. Tematyka wydawałaby się wciągająca i refleksyjna. Książkę tę przywłaszczyłam sobie jakoś z dobry rok temu, ale dopiero teraz się za nią wzięłam ponieważ powieści, które wypożyczyłam z biblioteki okazały się niewypałem, więc jedną z nich na...
2014-06-24
Moja ocena z gwiazdek: BARDZO DOBRA.
Właśnie przed chwilą skończyłam ją czytać i nie chcę stracić wątku.
Do przeczytania tej książki skłoniło mnie wcześniejsze przeczytanie ,,Gwiazd naszych wina" J.Green'a. Czy się zawiodłam? TROSZECZKĘ.
W GNW było moim zdaniem więcej akcji a w SA więcej filozofii i rozmyślań, zwłaszcza w ,,Po".
W ogóle nie sięgnęłam bym po tą powieść gdyby nie autor znakomitych ,,Gwiazd..." Nie podobała mi się tematyka: szkoła z internatem. A tu już na wejściu wiemy, że z reguły w książkach takich chodzi o zdemoralizowaną młodzież, której już mam naprawdę dosyć w tych wszystkich powieściach młodzieżowych. W SA było tak samo. Jedyne czym się różnili bohaterowie od przeciętnych nastolatków to to, że bardzo dużo filozofowali i mięli bardzo bogate słownictwo ( jaki przeciętny nastolatek używa w codziennej rozmowie słów typu eufemizm, lub inne tego typu określenia. Ale to jest ich pozytywna cecha )
Moim zdaniem autor zbyt szybko rozpoczął pisanie ,,Po" (Chociaż przyznam, że w pewnym sensie jest to zaletą, taką tajemniczością, że Klucha nigdy nie miał już możliwości lepiej poznać i bardziej się spoufalić z Alaską ). Brakowało mi większego rozbudowania znajomości Milesa z Alaską, a ona... ( ale w tym miejscu postaram się nie spoilerować :D ci co czytali to wiedzą o co chodzi ).
Nie jest to książka, którą czyta się jednym tchem, przyznam, że gdy nastąpiło ,,Po'' to już mnie zaczynała nudzić. Jednakże jest to obowiązkowa powieść dla wszystkich fanów J.Green'a.
A i JESZCZE JEDNO: nie spodziewała bym się tak rozbudowanych scen erotycznych u tego pisarza! Nie lubię tego w książkach, pomijam takie sceny. W GNW zostało to w bardzo dobry sposób nie tyle ukazane co przedstawione. Tam pisarz nie posłużył się typowym opisem seksu jak w harlequinie co się pojawiło w SA, ale w bardzo gładki sposób opisał to jako fakt dokonany. I to był wielki plus w GNW a w SA jest to minus. Może i nie powinnam porównywać do siebie tych dwóch powieści ale w tamtej się zakochałam i myślałam, że w tym przypadku będzie podobnie a nie było.
Moja ocena z gwiazdek: BARDZO DOBRA.
Właśnie przed chwilą skończyłam ją czytać i nie chcę stracić wątku.
Do przeczytania tej książki skłoniło mnie wcześniejsze przeczytanie ,,Gwiazd naszych wina" J.Green'a. Czy się zawiodłam? TROSZECZKĘ.
W GNW było moim zdaniem więcej akcji a w SA więcej filozofii i rozmyślań, zwłaszcza w ,,Po".
W ogóle nie sięgnęłam bym po tą powieść...
2011-10-01
2014-05-19
nie doczytałam tej książki. po prostu mnie nie wciągnęła a między czasie wpadłam na inną piękną książkę, więc siłą rzeczy tą odrzuciłam w kąt. ale być może się mylę, może jest o wiele ciekawsza niż sądzę :)
nie doczytałam tej książki. po prostu mnie nie wciągnęła a między czasie wpadłam na inną piękną książkę, więc siłą rzeczy tą odrzuciłam w kąt. ale być może się mylę, może jest o wiele ciekawsza niż sądzę :)
Pokaż mimo to
Jak dobrze, jak dobrze... ze zakonczenie bylo takie, a nie inne! Cala trylogie martwilam sie, ze będzie inne...
powiesc bardzo okrutna, pokazujaca jak malo cenne jest czesto zycie ludzkie... dokad prowadza rzady i chec kontrolowania podwładnych... przerazajace...
Nie moge wciaz wyjsc z podziwu nad tą trylogia, tak sie ciesze z zakonczenia!
Jak dobrze, jak dobrze... ze zakonczenie bylo takie, a nie inne! Cala trylogie martwilam sie, ze będzie inne...
Pokaż mimo topowiesc bardzo okrutna, pokazujaca jak malo cenne jest czesto zycie ludzkie... dokad prowadza rzady i chec kontrolowania podwładnych... przerazajace...
Nie moge wciaz wyjsc z podziwu nad tą trylogia, tak sie ciesze z zakonczenia!