-
ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
-
Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz2
-
ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński27
Porównanie z Twoją biblioteczką
Wróć do biblioteczki użytkownika2015-01-29
Po książkę tę sięgnęłam z obawą iż jest to zwykła, przewidywalna obyczajówka jednak lektura jej miło mnie rozczarowała. Jest to ciepła opowieść poruszająca problem niepłodności. Mimo trudnego tematu jest pełna dobrego humoru. Jej lektura sprawiła mi dużo przyjemności i zaraziła miłością do... Chorwacji. ;)
Po książkę tę sięgnęłam z obawą iż jest to zwykła, przewidywalna obyczajówka jednak lektura jej miło mnie rozczarowała. Jest to ciepła opowieść poruszająca problem niepłodności. Mimo trudnego tematu jest pełna dobrego humoru. Jej lektura sprawiła mi dużo przyjemności i zaraziła miłością do... Chorwacji. ;)
Pokaż mimo to2016-02-09
Na początku miałam problem z lekturą tej książki gdyż za bardzo przypominała mi przeczytanego niedawno "Jeźdźca miedzianego". Wciągnęłam się jednak w historię Soni i nawet fragmenty ze Stalinem zaczęłam czytać z zainteresowaniem choć je najpierw omijałam gdyż nie lubię polityki w książkach. Zdecydowanie oceniam tę powieść na piątkę.
Na początku miałam problem z lekturą tej książki gdyż za bardzo przypominała mi przeczytanego niedawno "Jeźdźca miedzianego". Wciągnęłam się jednak w historię Soni i nawet fragmenty ze Stalinem zaczęłam czytać z zainteresowaniem choć je najpierw omijałam gdyż nie lubię polityki w książkach. Zdecydowanie oceniam tę powieść na piątkę.
Pokaż mimo to
Niech nikogo nie zwiedzie okładka, nie jest to romans ani jakieś czytadełko. Jest to wysmakowane, głębokie studium kobiecych losów, wciągające już od pierwszych stron. Oby więcej takich książek na naszym rynku wydawniczym. Polecam!
Niech nikogo nie zwiedzie okładka, nie jest to romans ani jakieś czytadełko. Jest to wysmakowane, głębokie studium kobiecych losów, wciągające już od pierwszych stron. Oby więcej takich książek na naszym rynku wydawniczym. Polecam!
Pokaż mimo to