Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Bardzo dobra choć zakończenie nieco rozczarowuje swoją przewidywalnoącią.

Bardzo dobra choć zakończenie nieco rozczarowuje swoją przewidywalnoącią.

Całkiem dobra, wciągająca.

Całkiem dobra, wciągająca.

Jak dla mnie - rozczarowanie. Do poczytania na jeden wieczór bo trzeba przyznać, czyta się szybko. Akcja bardzo przewidywalna, schemat goni schemat, warstwa językowa prosta niczym konstrukcja cepa. Do tego nieprawdziwość wykreowanej rzeczywistości aż boli ( tak, tak, nie uwierzę, że przebojowa kobieta zyjąca w XXI wieku w Londynie nie znalazła sposobności na wcześniejsze rozwiązanie sytuacji, szczególnie, że wystarczyłoby jedno wezwanie policji podczas pobytu np. u siostry). Do tego niezwykle drastyczny opis znęcania się na zwierzętami ( i koncówka książki tego nie uratuje w żaden sposób). Ogólnie żałuję, że sięgnęłam, choć, jak wspomniałam, czyta się bardzo szybko).

Jak dla mnie - rozczarowanie. Do poczytania na jeden wieczór bo trzeba przyznać, czyta się szybko. Akcja bardzo przewidywalna, schemat goni schemat, warstwa językowa prosta niczym konstrukcja cepa. Do tego nieprawdziwość wykreowanej rzeczywistości aż boli ( tak, tak, nie uwierzę, że przebojowa kobieta zyjąca w XXI wieku w Londynie nie znalazła sposobności na wcześniejsze...

Dla mnie totalnie max punktów. Miejscami trudna, ale zdecydowanie warto. Jedna z ważniejszych pozycji w mojej klasyfikacji rocznej.

Dla mnie totalnie max punktów. Miejscami trudna, ale zdecydowanie warto. Jedna z ważniejszych pozycji w mojej klasyfikacji rocznej.

daję 1, choć może niesłusznie bo przeczytałam zaledwie ok 30 stron i nie wiem, jak akcja potoczyła się dalej. Ale więcej niż sam początek nie mogłam, no nie da się - płytkie dialogi, język jak w podręczniku dla szkoły podstawowej. mam wrazenie, że to nędzna imitacja Joanny Chmielewskiej. Tyle, że stara, poczciwa Chmielewska miała klasę, czego u Rudnickiej niestety, próżno szukać.

daję 1, choć może niesłusznie bo przeczytałam zaledwie ok 30 stron i nie wiem, jak akcja potoczyła się dalej. Ale więcej niż sam początek nie mogłam, no nie da się - płytkie dialogi, język jak w podręczniku dla szkoły podstawowej. mam wrazenie, że to nędzna imitacja Joanny Chmielewskiej. Tyle, że stara, poczciwa Chmielewska miała klasę, czego u Rudnickiej niestety, próżno...

Niestety, rozczarowanie. Nudna i przegadana, w porównaniu do naszych polskich odpowiedników - dno.

Niestety, rozczarowanie. Nudna i przegadana, w porównaniu do naszych polskich odpowiedników - dno.

Daje 10 bo ksiązka trzyma poziom, wciąga, do tego zakończenie raczej trudno przewidzieć. Ogólnie na plus:)

Daje 10 bo ksiązka trzyma poziom, wciąga, do tego zakończenie raczej trudno przewidzieć. Ogólnie na plus:)

daję 8 gwiazdek za to, że całkowicie mnie pochłonęła. No, może do połowy, potem już nieco mniej, zakończenie również takie sobie ( w sumie podobnego się spodziewałam). Dość lekka, idealna na wakacyjny dzień, kiedy pada deszcz.

daję 8 gwiazdek za to, że całkowicie mnie pochłonęła. No, może do połowy, potem już nieco mniej, zakończenie również takie sobie ( w sumie podobnego się spodziewałam). Dość lekka, idealna na wakacyjny dzień, kiedy pada deszcz.

Mam dylemat odnośnie tej pozycji - z jednej strony muszę przyznać, że wciąga. Z drugiej - hm, no nie da się ukryć, nie jest to literatura najwyższych lotów. Język dość prosty, fabuła niezagmatwana, klimatem książka mi przypominała "Dziewczyne z pociągu". I właśnie do pociągu polecam, można przeczytać za jednym posiedzeniem. Miłośnicy czegoś bardziej wysublimowanego mogą być zawiedzenie, jadnak jako ksiązka podrózna - polecam.

Mam dylemat odnośnie tej pozycji - z jednej strony muszę przyznać, że wciąga. Z drugiej - hm, no nie da się ukryć, nie jest to literatura najwyższych lotów. Język dość prosty, fabuła niezagmatwana, klimatem książka mi przypominała "Dziewczyne z pociągu". I właśnie do pociągu polecam, można przeczytać za jednym posiedzeniem. Miłośnicy czegoś bardziej wysublimowanego mogą być...

Po rewelacyjnej pierwszej części ta wydaje mi się nieco słabsza - brak akcji, który w poprzedniej częci był zaletą, tu nieco nużył. Ale po kolejny tom sięgnę na pewno.

Po rewelacyjnej pierwszej części ta wydaje mi się nieco słabsza - brak akcji, który w poprzedniej częci był zaletą, tu nieco nużył. Ale po kolejny tom sięgnę na pewno.

Daję 10, chociaż nie to książka mojego zycia. Za to jest dobrze napisana i wciąga. Nietuzinkowy styl, dobry język, niebanalne metafory. Czyta się świetnie, pomimo, że akcja wcale nie płynie wartkim strumieniem. Trochę jak u Kuczoka, który do tej pory był dla mnie mistrzem żonglowania językiem. Choć temat mi obcy i nijak nie miałam jak się wczuć w sytuację bohaterki - polecam.

Daję 10, chociaż nie to książka mojego zycia. Za to jest dobrze napisana i wciąga. Nietuzinkowy styl, dobry język, niebanalne metafory. Czyta się świetnie, pomimo, że akcja wcale nie płynie wartkim strumieniem. Trochę jak u Kuczoka, który do tej pory był dla mnie mistrzem żonglowania językiem. Choć temat mi obcy i nijak nie miałam jak się wczuć w sytuację bohaterki - polecam.

Zaczęło się bardzo interesująco, niestety, od środka książkę już w zasadzie przekartkowałam. Mało zwrotów akcji, dużo przemocy i sadyzmu, i to w wydaniu level hard, czyli skierowanej do małych dzieci. Cóż, co kto lubi, jednak mnie taka dawka bestialstwa skutecznie książkę obrzydziła. KOncówka trochę ratuje pozycję bo jest raczej niespodziewana ( no ja nie wpadłam na taką możliwość) ale ogólnie rtaczej średnio.

Zaczęło się bardzo interesująco, niestety, od środka książkę już w zasadzie przekartkowałam. Mało zwrotów akcji, dużo przemocy i sadyzmu, i to w wydaniu level hard, czyli skierowanej do małych dzieci. Cóż, co kto lubi, jednak mnie taka dawka bestialstwa skutecznie książkę obrzydziła. KOncówka trochę ratuje pozycję bo jest raczej niespodziewana ( no ja nie wpadłam na taką...

Szału nie ma ale dość sympatycznie się czyta:)

Szału nie ma ale dość sympatycznie się czyta:)

Ksiązka mnie dobiła. Chciałam przeczytać cos, co wprawi mnie w dobry nastrój i pozwoli patrzeć na wiele procesów ze spokojem, tymczasem po przeczytaniu zaczynam bać się starości i tego, co się z tym wiąże. BYć może jestem na te pozycję za młoda ( przezd 40) i target tego tytuły był inny, np. 60plus. Może. Niemniej młodym osobom nie polecam, tym dojrzalszym już może bardziej.

Ksiązka mnie dobiła. Chciałam przeczytać cos, co wprawi mnie w dobry nastrój i pozwoli patrzeć na wiele procesów ze spokojem, tymczasem po przeczytaniu zaczynam bać się starości i tego, co się z tym wiąże. BYć może jestem na te pozycję za młoda ( przezd 40) i target tego tytuły był inny, np. 60plus. Może. Niemniej młodym osobom nie polecam, tym dojrzalszym już może bardziej.

Fajna, dość klimatyczna ksiązka na jeden wieczór. mało odkrywcza, ale to nie o to w takich pozycjach chodzi.

Fajna, dość klimatyczna ksiązka na jeden wieczór. mało odkrywcza, ale to nie o to w takich pozycjach chodzi.

Dobrze i szybko się czyta - to plus. Ale odczucia mam bardzo mieszane. Islam przedstawiony został jako religia idealna, i nawet rozumiem ten zabieg, ksiązka pisana z perspektywy ( głównie) osób, które na islam przeszły, więc niby jak mają się na ten temat wypowiadać? Ale zabrakło mi czasami pytań, na które odpowiedzi nie sa już tak jednoznaczne, ogólnie mam wrażenie, że kwestie, które są niewygodne, były po prostu przemilczane. Ogólnie polecam, wiele spraw jest wyjąsnionych w sposób dla laików, sporo cytatów, i to tez plus. Zalecam jednak czytanie ze swiadomością, że o chrześcijaństwie też możnaby taka ksążkę napisać, i też byłaby to opowieść o religii niemalże idealnej.

Dobrze i szybko się czyta - to plus. Ale odczucia mam bardzo mieszane. Islam przedstawiony został jako religia idealna, i nawet rozumiem ten zabieg, ksiązka pisana z perspektywy ( głównie) osób, które na islam przeszły, więc niby jak mają się na ten temat wypowiadać? Ale zabrakło mi czasami pytań, na które odpowiedzi nie sa już tak jednoznaczne, ogólnie mam wrażenie, że...

Długo omijałam szerokim łukiem, przyznaję, zasugerowałam się okładką - przypuszczałam, że to płytka powieść dla spragnionych emocji kobiet bez większych aspiracji czytelniczych. Az tu nagle natrafiłam na rozmowę w radiu na temat całego cyklu, postanowiłam wypożyczyć i okazało się, że pozycja jest fantastyczna. Akcja nieco nie śpieszna, ale książka wciąga. Fantastycznie zarysowane postaci, doskonale odmalowany klimat miasta tamtch czasów. Ksiązka wciąga. Nie wiem jak, ale jak się zacznie czytać - nie można skonczyc.

Długo omijałam szerokim łukiem, przyznaję, zasugerowałam się okładką - przypuszczałam, że to płytka powieść dla spragnionych emocji kobiet bez większych aspiracji czytelniczych. Az tu nagle natrafiłam na rozmowę w radiu na temat całego cyklu, postanowiłam wypożyczyć i okazało się, że pozycja jest fantastyczna. Akcja nieco nie śpieszna, ale książka wciąga. Fantastycznie...

Chyba najlepsza część ( pomijając opisy pogrążania się w chorobie alkoholowej pani mecenas...). Intryga przyzwoita, zakończenie może być, choć szału nie robi. Duzy plus za warstwę kulturową i niezle przedstawiona sprawę Romów.

Chyba najlepsza część ( pomijając opisy pogrążania się w chorobie alkoholowej pani mecenas...). Intryga przyzwoita, zakończenie może być, choć szału nie robi. Duzy plus za warstwę kulturową i niezle przedstawiona sprawę Romów.

Daję dwie gwiazdki choć książki do końca nie przeczytałam. Nie da się. prosty język, bohaterowie płytcy, wieje nudą.

Daję dwie gwiazdki choć książki do końca nie przeczytałam. Nie da się. prosty język, bohaterowie płytcy, wieje nudą.

Szału nie ma, zakończenie takie sobie, w ostateczności w pociągu, aby nie zasnąc.

Szału nie ma, zakończenie takie sobie, w ostateczności w pociągu, aby nie zasnąc.