Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Świetnie zebrane najważniejsze informacje, przystępnie przytoczona duża ilość badań. Większość informacji była dla mnie znana ze zgłębiania różnych źródeł przez lata, ale dowiedziałam się też czegoś nowego.

Świetnie zebrane najważniejsze informacje, przystępnie przytoczona duża ilość badań. Większość informacji była dla mnie znana ze zgłębiania różnych źródeł przez lata, ale dowiedziałam się też czegoś nowego.

Świetna książka. Jedna z lepszych w tematyce psychologii i samorozwoju, z jaką miałam do czynienia. Nic jej nie ujmował fakt, że jestem w trakcie terapii już jakiś czas. Odkrywcza i banalna zarazem. Sama słuchałam w formie audiobooka, ale zaraz po przeczytaniu, kupiłam egzemplarz mamie i siostrze. Polecam każdemu.

Świetna książka. Jedna z lepszych w tematyce psychologii i samorozwoju, z jaką miałam do czynienia. Nic jej nie ujmował fakt, że jestem w trakcie terapii już jakiś czas. Odkrywcza i banalna zarazem. Sama słuchałam w formie audiobooka, ale zaraz po przeczytaniu, kupiłam egzemplarz mamie i siostrze. Polecam każdemu.

Ma świetne i zbędnie przegadane momenty, przy tym w trochę irytujący często sposób. Polecam ją bliskim mi kobietom ze względu na ogólny przekaz mocne przedstawienie tych najpopularniejszych "figur", jednak stylistycznie napisana jest po prostu znośnie.

Ma świetne i zbędnie przegadane momenty, przy tym w trochę irytujący często sposób. Polecam ją bliskim mi kobietom ze względu na ogólny przekaz mocne przedstawienie tych najpopularniejszych "figur", jednak stylistycznie napisana jest po prostu znośnie.

Dobrze, że człowiek na końcu dowiaduje się, że to nie są wspomnienia Cristiny a fikcja literacka. Co za rozczarowanie.

Dobrze, że człowiek na końcu dowiaduje się, że to nie są wspomnienia Cristiny a fikcja literacka. Co za rozczarowanie.

Wg mnie pozycja bardzo dobra. Nie jestem znawcą "tematu", ale jako laik śmiało mogłabym polecić lekturę tej książki.

Zastrzeżenia mam jednak po raz kolejny co do wydawnictwa. To już czwarty tytuł Anakondy, z którym miałam do czynienia i ponownie trafiały się literówki, a nawet braki całych wyrazów. Wizualnie oczywiście zawsze na duży plus, jednak tłumaczenie/redagowanie tekstu pozostawia wiele do życzenia.

Wg mnie pozycja bardzo dobra. Nie jestem znawcą "tematu", ale jako laik śmiało mogłabym polecić lekturę tej książki.

Zastrzeżenia mam jednak po raz kolejny co do wydawnictwa. To już czwarty tytuł Anakondy, z którym miałam do czynienia i ponownie trafiały się literówki, a nawet braki całych wyrazów. Wizualnie oczywiście zawsze na duży plus, jednak tłumaczenie/redagowanie...

Powinien to przeczytać każdy człowiek. Nie tylko osoby walczące z nadwagą. Allen Carr - Geniusz. Dodam, że dzięki jego metodzie Easyway nie palę ponad 2 lata. :)

Powinien to przeczytać każdy człowiek. Nie tylko osoby walczące z nadwagą. Allen Carr - Geniusz. Dodam, że dzięki jego metodzie Easyway nie palę ponad 2 lata. :)

Ja nie czytałam tej książki. Ja zachłannie spijałam słowa płynące z kolejnych kartek. To druga w moim życiu książka, podczas której już w momencie jej zgłębiania wiedziałam, że sięgnę po nią jeszcze niejednokrotnie.

Ja nie czytałam tej książki. Ja zachłannie spijałam słowa płynące z kolejnych kartek. To druga w moim życiu książka, podczas której już w momencie jej zgłębiania wiedziałam, że sięgnę po nią jeszcze niejednokrotnie.

Polecam miłośnikom fotografii, pasjonatom tamtej epoki i ogólnie historii, ale też każdemu Polakowi młodego pokolenia, żeby w bardzo przystępny sposób od podszewki zapoznać się z realiami Gierkowskiej Polski. Te 306 stron przeleciało mi nie wiem kiedy. :)

Polecam miłośnikom fotografii, pasjonatom tamtej epoki i ogólnie historii, ale też każdemu Polakowi młodego pokolenia, żeby w bardzo przystępny sposób od podszewki zapoznać się z realiami Gierkowskiej Polski. Te 306 stron przeleciało mi nie wiem kiedy. :)

Jestem bardzo zawiedziona tą biografią, o ile można ją nazwać biografią Dave'a. Dla mnie przypominało to raczej pozycję tegoż autora o całym Zespole. Mnóstwa rażących błędów nie dało się nie zauważyć. Czytając ma się wrażenie, że autor leci "po łebkach", żeby jak najszybciej móc się wziąć za kolejną biografię, dzięki której zgranie trochę grosza.
Podczas czytania tej książki doświadczałam deja vu, gdyż mnóstwo akapitów brzmiało dokładnie tak samo, jak te zawarte w pozycji Pana Bakera o Depeche Mode.
To było moje drugie i ostatnie spotkanie z tym autorem.

Jestem bardzo zawiedziona tą biografią, o ile można ją nazwać biografią Dave'a. Dla mnie przypominało to raczej pozycję tegoż autora o całym Zespole. Mnóstwa rażących błędów nie dało się nie zauważyć. Czytając ma się wrażenie, że autor leci "po łebkach", żeby jak najszybciej móc się wziąć za kolejną biografię, dzięki której zgranie trochę grosza.
Podczas czytania tej...

To już ponad rok i dwa miesiące bez tego strasznego nałogu. Gdyby nie ta książka, do końca życia żyłabym grzęznąc w maraźmie palacza, wiedząc, że w żaden sposób nie uda mi się rzucić. Dzięki niej z paleniem skończył również mój tata, wujek i babcia. Polecam wszystkim! Nawet, jeśli uważacie, że ona nic nie daje, udowodnijcie to sobie. Potem wszystko przyjdzie samo.

Edit: Już rok i 10 miesięcy. :) Jakże miło podczas spotkań ze znajomymi, którym polecałam książkę słuchać, że im też pomogła!

To już ponad rok i dwa miesiące bez tego strasznego nałogu. Gdyby nie ta książka, do końca życia żyłabym grzęznąc w maraźmie palacza, wiedząc, że w żaden sposób nie uda mi się rzucić. Dzięki niej z paleniem skończył również mój tata, wujek i babcia. Polecam wszystkim! Nawet, jeśli uważacie, że ona nic nie daje, udowodnijcie to sobie. Potem wszystko przyjdzie samo.

Edit:...

Wstrząsająca.

Wstrząsająca.

Miałam dość sceptyczne podejście do tej książki przed jej przeczytaniem, ale naprawdę pozytywnie się zaskoczyłam. Dała mi sporo do myślenia...

Miałam dość sceptyczne podejście do tej książki przed jej przeczytaniem, ale naprawdę pozytywnie się zaskoczyłam. Dała mi sporo do myślenia...

Zapowiadało się nieźle, ale im dalej, tym trudniej było przez nią przebrnąć..

Zapowiadało się nieźle, ale im dalej, tym trudniej było przez nią przebrnąć..

Sama nie wiem co myśleć o tej książce. Na początku i pod koniec dobrze się ją czytało, ciekawa narracja, ale w środkowej części wszystko strasznie się ciągnęło. Spodziewałam się czegoś lepszego. Rzeczywiście ukazuje wiele wartościowych prawd o życiu, obrazuje różne mechanizmy ludzkiej psychiki, ale nie ma w sobie tak naprawdę nic zachwycającego. Lekkie rozczarowanie.

Sama nie wiem co myśleć o tej książce. Na początku i pod koniec dobrze się ją czytało, ciekawa narracja, ale w środkowej części wszystko strasznie się ciągnęło. Spodziewałam się czegoś lepszego. Rzeczywiście ukazuje wiele wartościowych prawd o życiu, obrazuje różne mechanizmy ludzkiej psychiki, ale nie ma w sobie tak naprawdę nic zachwycającego. Lekkie rozczarowanie.

Wspaniałe, ciekawie napisane, łatwo i szybko się czyta. Dzięki tej pozycji naprawdę polubiłam reportaże

Wspaniałe, ciekawie napisane, łatwo i szybko się czyta. Dzięki tej pozycji naprawdę polubiłam reportaże

Jedna z niewielu lektur szkolnych, którą chętnie przeczytałam. Bardzo słusznie jest w kanonie lektur. Każdy powinien pamiętać o nie zawsze łatwych doświadczeniach starszych pokoleń ludzi.

Jedna z niewielu lektur szkolnych, którą chętnie przeczytałam. Bardzo słusznie jest w kanonie lektur. Każdy powinien pamiętać o nie zawsze łatwych doświadczeniach starszych pokoleń ludzi.

Pierwsze opowiadania mnie śmieszyły, z czasem zaczęły mnie męczyć. Część z tomu 'Wyrównać rachunki' zdecydowanie najlepsza

Pierwsze opowiadania mnie śmieszyły, z czasem zaczęły mnie męczyć. Część z tomu 'Wyrównać rachunki' zdecydowanie najlepsza

Trzyma w napięciu, naprawdę wciągająca, lekko się ją czyta. Polecam jak najbardziej

Trzyma w napięciu, naprawdę wciągająca, lekko się ją czyta. Polecam jak najbardziej

O niebo lepiej sprawdzał się w pisaniu reportaży

O niebo lepiej sprawdzał się w pisaniu reportaży

Mój ukochany "W malinowym chruśniaku"... Utwory wspaniale nastrajają

Mój ukochany "W malinowym chruśniaku"... Utwory wspaniale nastrajają