-
ArtykułyBabcie z fińskiej dzielnicy nadchodzą. Przeczytaj najnowszą książkę Marty Kisiel!LubimyCzytać1
-
ArtykułyPortret toksycznego związku w ostatnich dniach NRD. Międzynarodowy Booker dla niemieckiej pisarkiKonrad Wrzesiński6
-
ArtykułyKsiążka: najlepszy prezent na Dzień Matki. Przegląd ofertLubimyCzytać6
-
ArtykułyAutor „Taśm rodzinnych” wraca z powieścią idealną na nadchodzące lato. Czytamy „Znaki zodiaku”LubimyCzytać1
Biblioteczka
2015-08-25
2017-02-20
2015-08-13
2015-08-11
2019-09-23
2019-05-19
2019-05-03
Historie pełne emocji. Aż czasami trudno uwierzyć w to do czego byli zdolni Niemcy. Lektura obowiązkowa dla młodego pokolenia, 0rzyda się również maturzystom w rozprawkach.
Musimy pamiętać o tym co się wydarzyło podczas wojny, kto nas skrzywdził, ale musimy również wybaczyć innym, bo nie są winni za grzechy swoich przodków. Książka zmienia sposób myślenia, otwiera na ludzką krzywdę.
Historie pełne emocji. Aż czasami trudno uwierzyć w to do czego byli zdolni Niemcy. Lektura obowiązkowa dla młodego pokolenia, 0rzyda się również maturzystom w rozprawkach.
Musimy pamiętać o tym co się wydarzyło podczas wojny, kto nas skrzywdził, ale musimy również wybaczyć innym, bo nie są winni za grzechy swoich przodków. Książka zmienia sposób myślenia, otwiera na...
2018-06-19
Lou mieszka w Londynie. Musi się zmierzyć z żałobą po śmierci Willa, która czasami wręcz graniczy z depresją. Czy uda jej się odnaleźć swoje miejsce w tym wielkim mieście? Czy jest gotowa już na związek?
Książka Jojo Moyes jest jak zawsze pełna humoru i życiowych prawd, rodzina Lou jest wyjątkowa, trochę nieporadna, jak pocieszyć córkę, ale miło jest do niej powrócić. Życie po śmierci ukochanej osoby nie jest kolorowe. Trzeba się pozbierać po stracie i małymi kroczkami iść przed siebie.
Lou mieszka w Londynie. Musi się zmierzyć z żałobą po śmierci Willa, która czasami wręcz graniczy z depresją. Czy uda jej się odnaleźć swoje miejsce w tym wielkim mieście? Czy jest gotowa już na związek?
Książka Jojo Moyes jest jak zawsze pełna humoru i życiowych prawd, rodzina Lou jest wyjątkowa, trochę nieporadna, jak pocieszyć córkę, ale miło jest do niej powrócić....
2018-06-17
"Ciało to po prostu opakowanie dla skarbów, które skrywamy wewnątrz siebie."
Colleen Hoover napisała świetną książkę. Na początku akcja wydawała mi się nudna. Nie zbyt ciekawa. Jednak potem wydała mi się całkiem dobra i zobaczyłam koniec książki. Zaspoilerowałam sobie. Nie wybacze tego sobie. Jak mogłam !
Przeczytałam jednak całą książkę. I ocena końcowa jest bardzo dobra. Książki Colleen Hoover są zawsze prawdziwe, są głęboko przemyślane i zawsze znajdują się w nich cytaty, które są godne zapamiętania.
"Choć zginą kochankowie, lecz nie zginie miłość."
Podczas czytania zdarza mi się uro nic łzę i wzruszyć jednak nie tak często. Ta książka to wywołała. Lecz nie sama historia. Lecz prawda. To co spotkało Bena i Fallon, ich związek. Jest jak każdy inny. Przypomina nam tak bardzo o tym co wydarzyło się w naszych związkach. Co zrobiliśmy naszej drugiej połówce. Jak bardzo je zraniliśmy. Aż czasami chce się płakać. Bo zranienia się zabliźniają, ale bolą cały czas. Aż chce teraz przytulić mojego chłopaka i przeprosić go za wszystko co kiedyś powiedziałam. Wtulic się w niego i podziękować, że jest. Że żyje i że jest razem ze mną.
Na pewno ta książka pozostanie na długo w mojej pamięci.
"Ciało to po prostu opakowanie dla skarbów, które skrywamy wewnątrz siebie."
Colleen Hoover napisała świetną książkę. Na początku akcja wydawała mi się nudna. Nie zbyt ciekawa. Jednak potem wydała mi się całkiem dobra i zobaczyłam koniec książki. Zaspoilerowałam sobie. Nie wybacze tego sobie. Jak mogłam !
Przeczytałam jednak całą książkę. I ocena końcowa jest bardzo...
2018-06-14
"Zawsze będę Cię kochał. Nawet kiedy już nie będę mógł"
Augburn i Owen spotykają się w ważnym ich życiu momencie. Dziewczyna nie wie jednak, że chłopak ją zna, nie wie, że może być powodem dla którego jej cel będzie trudniejszy do spełnienia.
Czy jest to przeznaczenie, czy miłość, po śmierci drugiej osoby jest jeszczę możliwa? Czy może możemy kochać tylko jeden raz?
Książka Colleen Hoover jest niesamowita... wyciska nam łzy i powoduje, że zatracamy się w lekturze ns dużo dłużej
"Zawsze będę Cię kochał. Nawet kiedy już nie będę mógł"
Augburn i Owen spotykają się w ważnym ich życiu momencie. Dziewczyna nie wie jednak, że chłopak ją zna, nie wie, że może być powodem dla którego jej cel będzie trudniejszy do spełnienia.
Czy jest to przeznaczenie, czy miłość, po śmierci drugiej osoby jest jeszczę możliwa? Czy może możemy kochać tylko jeden raz?...
2017-05-29
2017-03-03
2017-01-19
Kolejna książka z serii "Zatraceni" Rachel Van Dyken, przeczytana. Tym razem mamy okazję poznać Gabe'a i jego mroczne wnętrze, odkryć osobę, o której próbuje zapomnieć i żyć z maską na twarzy. Los jednak postawił mu na drodze Saylor, zwykłą pierwszoroczniaczkę, która chce skończyć studia i pomóc utrzymać rodzinę. Oboje próbują udawać, że się nie lubią, jednak odkrywają, źe łączy ich coś więcej niż muzyka.
Czy Gabe pozwoli się odsłonić przed dziewczyną i pozwolić jej zmienić jego popaprane życie, czy może Saylor będzie kolejną panienką, którą chce zaliczyć i o wszystkim zapomnieć? I czy wiara Gabe'a w prawdziwą miłość nie jest naiwna?
Rachel Van Dyken, nie boi się wykreować bohatera, któremu wydaje się, że jego życie jest bez sensu. Dzięki temu jej postacie nie są idealne, są normalnymi ludźmi z bagażem doświadczeń, próbujący ułożyć sobie życie. Można także odnaleźć cząstkę siebie w ich osobowości.
Mimo, że drugi tom nie jest gorszy od pierwszego, to jednak poprzedni bardziej mi się spodobał, jednak to przez sentyment do głównyvh bohaterów. Bardzo polubiłam Wesa i Kiersten, cieszę się bardzo, że autorka w swoich książkach przekazuje nadzieję w prawdziwą miłość. Polecam tę książkę każdemu, bo myślę, że naprawdę jest warta przeczytania. ☺
Kolejna książka z serii "Zatraceni" Rachel Van Dyken, przeczytana. Tym razem mamy okazję poznać Gabe'a i jego mroczne wnętrze, odkryć osobę, o której próbuje zapomnieć i żyć z maską na twarzy. Los jednak postawił mu na drodze Saylor, zwykłą pierwszoroczniaczkę, która chce skończyć studia i pomóc utrzymać rodzinę. Oboje próbują udawać, że się nie lubią, jednak odkrywają, źe...
więcej mniej Pokaż mimo to2017-01-15
Piękna opowieść o miłości, która potrafi przezwyciężyć wszystko. "Miłość silniejsza niż śmierć." W książce Rachel Van Dyken możemy się o tym przekonać naprawdę. Książka jest poruszająca i zabawna. Temat jest znany - walka z chorobą i chęć do życia, spowodowana poznaniem tej jedynej osoby.
Główni bohaterowie Kiersten i Weston będą musieli pokonać przeszkody, aby być ze sobą, mimo wielu trudnych chwil. Ich życie nie jest idealne, oboje noszą w sobie pewne blizny i lęki. Jednak razem mogą osiągnąć wiele.
Myślę, że książka jest naprawdę warta uwagi. Chociażby ze względu na jej temat. Pewnie każdy z nas doświadczył tego, jeśli nie w rodzinie to u znajomych i wiemy, jak trudno sobie z tym poradzić lub w ogóle sobie nie radzimy. Ale nie możemy zapominać o jednym. O nadziei. Bo czasami tylko ona powoduje, że jeszcze się nie poddaliśmy.
Piękna opowieść o miłości, która potrafi przezwyciężyć wszystko. "Miłość silniejsza niż śmierć." W książce Rachel Van Dyken możemy się o tym przekonać naprawdę. Książka jest poruszająca i zabawna. Temat jest znany - walka z chorobą i chęć do życia, spowodowana poznaniem tej jedynej osoby.
Główni bohaterowie Kiersten i Weston będą musieli pokonać przeszkody, aby być...
2016-11-13
2016-08-27
2016-05-13
2016-08-23
Książka Avy Dellairy nie wywołala we mnie szczególnie jakichś emocji. Owszem było kilka momentów, zdań, które były nieco bardziej ciekawe, ale ogółem bardzo zawiodłam się na książce. A miałam do niej duże oczekiwania. Niestety okazało się, że zbyt duźe.
Od jakiegoś czasu szukam jakiejś dobrej napisanej książki w tym temacie. Samobójstw. Niestety większość z nich są bardzo słabe, tak jak było też w przypadku "Plagi samobójców".
Główna bohaterka wydaje się być naiwna, a sposób jej pisania przypomina bardziej dwunastolatkę niż szesnastolatkę, chociaż owszem, było kilka takich zdań, które mi się podobały w tej książce, jednak większość książki była napisana prostym i lekkim językiem, czasami nawet nawiązywały się takie dialogi, co było bardzo irytujące. Laurel nie może się pogodzić ze śmiercią swojej starszej siostry May. Widać, że jest zła na nią i na siebie, a także nie potrafi wybaczyć ani sobie ani jej. Wini się za to, że to przez nią zmarła May. Próbuje się stać nawet taka jak ona, co wygląda jeszcze gorzej.
W ogóle nie mogłam się zżyć z bohaterami, wydawali mi się tacy... hmm... bezbarwni? Pozbawieni empatii? Prości? Zdecydowanie czegoś im brakowało w sobie.
Książkę przeczytałam w dwa dni. Ale nie dlatego, że była ciekawa. Bo nie była. Była nudna, ale napisana prostym językiem, a musiałam ją skończyć, bo przecież jakbym nie mogła skończyć czytać książki, którą kiedyś chciałam mieć? Cieszę się, że jej nie kupiłam, bo bym tylko tego żałowała. Szkoda mi tylko było tych kilku godzin poświęconych na tak banalną książkę. Nie polecam jej. No cóż, może teraz lepiej wezmę się za inną książkę, żeby koniec wakacji wykorzystać na przeczytanie jakichś lepszych historii?
Książka Avy Dellairy nie wywołala we mnie szczególnie jakichś emocji. Owszem było kilka momentów, zdań, które były nieco bardziej ciekawe, ale ogółem bardzo zawiodłam się na książce. A miałam do niej duże oczekiwania. Niestety okazało się, że zbyt duźe.
Od jakiegoś czasu szukam jakiejś dobrej napisanej książki w tym temacie. Samobójstw. Niestety większość z nich są bardzo...
2016-08-19
2016-08-16
Cassandra Clare w pierwszym tomie już postawiła pewną poprzeczkę dla stylu swojego pisania. I nie spada ona w kolejnych częściach, co czasami się zdarza, kiedy autorzy chcą się bardziej wykazać.
Piąta część cyklu Darów Anioła jest napisana typowym lekkim językiem dla Cassandry Clare. Czyta się ją szybko i przyjemnie. Nie zawiera zbyt długich opisów, co czasami nudzi, bohaterzy są dobrze wykreowani. Co tu dużo mówić? Książka jest bardzo dobra, jak na fantasy, do których z biegiem czasu i z wiekiem tracimy chęć. Jednak książki tej autorki są pisane tak, że nawet osoba, która nie ma tych kilkunastu lat znajdzie w nich coś przyjemnego.
Cassandra Clare w pierwszym tomie już postawiła pewną poprzeczkę dla stylu swojego pisania. I nie spada ona w kolejnych częściach, co czasami się zdarza, kiedy autorzy chcą się bardziej wykazać.
więcej Pokaż mimo toPiąta część cyklu Darów Anioła jest napisana typowym lekkim językiem dla Cassandry Clare. Czyta się ją szybko i przyjemnie. Nie zawiera zbyt długich opisów, co czasami nudzi,...