Jesteśmy społecznością, która kocha książki

„Klan” to długo wyczekiwana przeze mnie książka. Gdy zobaczyłam okładkę tego tytułu zagranicą wiedziałam, że muszę ją mieć. Niesamowicie się ucieszyłam, że książka została wydana w języku polskim. Czyta się ją bardzo lekko.
„Klan” opowiada o losach Eelyn, młodej wojowniczce z rodu Asków, która dla swojej rodziny jest gotowa na każde poświecenie. Poznajemy ją w momencie walki z wrogiem plemieniem Rikich, waśń między tymi klanami trwa od wielu lat. Podczas bitwy dzieje się coś, co odmienia życie dziewczyny i pokieruje ją na ścieżkę, której nigdy nie spodziewała się obrać.

Eelyn to silna bohaterka, dzielna i wytrwała wojowniczka. Dochodzi jednak do momentu, gdy wszystko w co wierzyła zostaje poddane próbie, cały jej świat przewraca się do góry nogami, zostawiając za sobą zgliszcza. Czy starczy jej sił, żeby przetrwać?

Książka wprowadza w świetny klimat, dobrze wykreowani bohaterowie, chylę czoła przed takim debiutem.

„Klan” to długo wyczekiwana przeze mnie książka. Gdy zobaczyłam okładkę tego tytułu zagranicą wiedziałam, że muszę ją mieć. Niesamowicie się ucieszyłam, że książka została wydana w języku polskim. Czyta się ją bardzo lekko.
„Klan” opowiada o losach Eelyn, młodej wojowniczce z rodu Asków, która dla swojej rodziny jest gotowa na każde poświecenie. Poznajemy ją w momencie...

Ta książka jest niesamowita! :)

Podeszłam do tego tomu dość sceptycznie, w końcu poprzednia część niebywale mi się podobała i obawiałam się, że autorka już niczym mnie nie zaskoczy. Jenak myliłam się :D

Autorka pokazała, że pomysłów jej nie brakuje, seria z tomu na tom jest coraz lepsza :D

W tej części Aelin przyjdzie zmierzyć się z potężnymi wrogami, przy których nawet ojciec Doriana wygląda trupio blado. xD
Na szczęście ma po swojej stronię swój dwór, a także księcia Rowana <3 Oj, będzie się działo. Podczas swojej podróży Aelin będzie musiała podjąć wiele decyzji, z których nie wszystkie będą łatwe. Finalnie każdy wybór ma swoje konsekwencje.

Jednakże, tym razem to Manon przykuła moją uwagę, nie mogłam się doczekać, kiedy przeczytam kolejny poświęcony jej rozdział. (Wybacz Celaena :)

A co do Doriana, no cóż cicha woda brzegi rwie. ;)

Zdziwiła mnie trochę Elide na początku była taką cichą myszką, a jak przyszło co do czego to pokazała pazurki ;)

Jeśli chodzi o Lysandre to napiszę tylko tyle, że odegra kluczową rolę w tej książce.

Zakończenie mnie rozwaliło, sprawiając,że będę z niecierpliwością wyczekiwać następnej części. Osobiście zazdroszczę tym, którzy jeszcze nie przeczytali tej książki, sama przeczytałabym ją jeszcze raz, jednak wiedząc co się wydarzy to już nie będzie to samo :P

To pierwszy raz, gdy książka spodobała mi się do tego stopnia, że postanowiłam napisać opinie :)

Ta książka jest niesamowita! :)

Podeszłam do tego tomu dość sceptycznie, w końcu poprzednia część niebywale mi się podobała i obawiałam się, że autorka już niczym mnie nie zaskoczy. Jenak myliłam się :D

Autorka pokazała, że pomysłów jej nie brakuje, seria z tomu na tom jest coraz lepsza :D

W tej części Aelin przyjdzie zmierzyć się z potężnymi wrogami, przy których...

“But you (…) are no swift-burning spark. You are a torch against the night - if you dare to let yourself burn.”

W drugim tomie An Ember In the Ashes poznajemy dalsze losy Lali i Eliasa, jednakże tym razem możemy prześledzić wydarzenia z perspektywy Helen.

Laia i Elias uciekli z Czarnego Klifu, zmierzają do Kauf niebezpiecznego więzienia, w którym przetrzymany jest brat naszej bohaterki. Podczas podróży muszą walczyć nie tylko z ludźmi cesarza, ale i z czasem.

Helen musiała ponieść konsekwencje za pomoc Elias’owi w ucieczce. Otoczona przez wrogów może liczyć jedynie na siebie. Została wysłana, aby postawić swojego przyjaciela przed plutonem egzekucyjnym . Znajduje się w sytuacji, gdzie każdy wybór będzie tragiczny w skutkach. Ta podróż odmieni ją na zawsze.

Ciągła akcja i barwni bohaterowie sprawiają, że książkę czyta się świetnie :)

“But you (…) are no swift-burning spark. You are a torch against the night - if you dare to let yourself burn.”

W drugim tomie An Ember In the Ashes poznajemy dalsze losy Lali i Eliasa, jednakże tym razem możemy prześledzić wydarzenia z perspektywy Helen.

Laia i Elias uciekli z Czarnego Klifu, zmierzają do Kauf niebezpiecznego więzienia, w którym przetrzymany jest brat...