Fable Adrienne Young 6,7
ocenił(a) na 734 tyg. temu Co powiesz na powieść przesiąkniętą morską solą, gdzie wokół panuje bezkres nicości, gdzie każdy dzień to walka o przetrwanie, gdzie światem rządzą faceci, pieniądz i siła?
Taka właśnir jest ta powieść. FABLE przeniosła mnie do krainy, gdzie jedynym czego nigdy nie zabraknie są piaszczyste plaże i bryza morskiej fali.
Tytułowa "Fable" to 17-letnia dziewczyna, którą 4 lata temu, po śmierci matki, ojciec porzucił na wyspie. Dziewczyna chcąc przeżyć zajmuje się wyławianiem drogocennych kamieni z podmorskich raf koralowych. Zarobione w ten sposób miedziaki odkłada na "podróż do ojca". W ucieczce z wyspy pomaga jej West. Rozpoczyna się podróż w iście pirackim stylu. Nie zabrakło tutaj tajemnic, które autorka powoli przede mną odkrywała. Dałem się wciągnąć w tę historię, aż do tego stopnia, że czułem ten słony smak unoszący się w powietrzu, a moje nozdrza ciągle wyczuwały specyficzny smród zbutwiałego drewna pokładu okrętu, którym wraz z Fable podróżowałem. Dziewczyna zabrała mnie w bezkresną podróż pełną intryb i przygód.
Fabuła została cudownie utkana z wielu sznurków – każdy z nich był inną historią, całość zaś tworzyła mocną wielką sieć. Mój umysł szalał, błędnik wirował. Próbowałem na bieżąco układać elementy tej opowieści, by zrozumieć. I gdy już wydawało mi się, że to mam nagle wszystko się plątało i było nie tak.
Świetnie zbudowany postaci, zarówno te pierwszoplanowe, jak i drugo. Każda w jakimś stopniu zaciekawiła i została przeze mnie zapamiętana.
Ogromnie tutaj pracowała moja wyobraźnia. Starałem się wszystko sobie wizualizować, co było dość karkołomne ale chciałem, by w ten sposób ta historia we mnie mocniej żyła.
Zakończenie... cóż nie tego się spodziewałem. Zamiast wyjaśnień pozostałym z jeszcze większym mętlikiem w głowie.
Zapraszam Cię do świata Fable, gdzie poczujesz wiatr we włosach, morską sól na ustach, a szum fal będzie cię kołysał do snu.