Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Po raz pierwszy sięgnąłem po Marka Krajewskiego. No więc czytam i jak to w kryminale jest: policjant, skorumpowana władza, narkotyki, prostytucja i myślę sobie : kolejny taki jak wszystkie inne ? Otóż nie ! Bo choć fabuła jakby gdzieś znana ale tło jest przedstawione unikatowo. Dla mnie Marek Krajewski to mistrz klimatu, świetnie przeniósł mnie w świat Wrocławia z 1920r. Świat Niemiec po przegranej wojnie, brudnych interesów lokalnych władz, knajp, życia towarzyskiego, ciemnych uliczek i rozgrywającej się tam patologii. Wszystko opisane wręcz w naturalistyczny sposób. Porządna męska literatura. Polecam, ja na pewno wrócę do przygód nadwachmistrza Mocka 😊

Po raz pierwszy sięgnąłem po Marka Krajewskiego. No więc czytam i jak to w kryminale jest: policjant, skorumpowana władza, narkotyki, prostytucja i myślę sobie : kolejny taki jak wszystkie inne ? Otóż nie ! Bo choć fabuła jakby gdzieś znana ale tło jest przedstawione unikatowo. Dla mnie Marek Krajewski to mistrz klimatu, świetnie przeniósł mnie w świat Wrocławia z 1920r....