Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Świat tej książki leży lata świetlne od tego, do czego przyzwyczaiło nas "Autobusem przez galaktykę"... niestety, w tej mniej porywającej części wszechświata.

Świat tej książki leży lata świetlne od tego, do czego przyzwyczaiło nas "Autobusem przez galaktykę"... niestety, w tej mniej porywającej części wszechświata.

To wydanie prezentuje bardzo interesujący sposób przedstawiania treści. Po otwarciu książki w dowolnym miejscu, z jednej strony obserwujemy oryginalny tekst Sztuki wojny, a z drugiej możliwie wierne przełożenie dawnych wojennych maksym na język współczesnych korporacji i właśnie planowania kariery. Przerażającym może wydawać się to, jak obie połówki dobrze do siebie pasują i choćby dla tego odczucia, pojawiającego się w trakcie lektury, warto zajrzeć do tej książki i zapoznać się z jej treścią. Dodatkowe poznanie rad i zaleceń, które najwyraźniej sprawdzają się już przeszło dwa i pół tysiąca lat, odbywa się jakby mimochodem i nie nuży, mimo specyficznej konstrukcji książki i jej języka.

To wydanie prezentuje bardzo interesujący sposób przedstawiania treści. Po otwarciu książki w dowolnym miejscu, z jednej strony obserwujemy oryginalny tekst Sztuki wojny, a z drugiej możliwie wierne przełożenie dawnych wojennych maksym na język współczesnych korporacji i właśnie planowania kariery. Przerażającym może wydawać się to, jak obie połówki dobrze do siebie pasują...

Jeśli ktoś miał okazję przeczytać już wcześniej którąś z "Jednominutowych" książek Spencera Johnsona (np. Jednominutowy Menedżer, albo Jednominutowy Sprzedawca), to nie znajdzie tutaj absolutnie nic nowego czy odkrywczego. Zmienia się tylko nazewnictwo postaci występujących w opowiadanej historii i okładka.

Jeśli jednak dla kogoś pozycje tej serii są czymś nowym, a przy okazji został szczęśliwym tatą i chciałby zapoznać się z jej zawartością i opisanymi technikami, to myślę, że książka jest tego warta.

Jeśli ktoś miał okazję przeczytać już wcześniej którąś z "Jednominutowych" książek Spencera Johnsona (np. Jednominutowy Menedżer, albo Jednominutowy Sprzedawca), to nie znajdzie tutaj absolutnie nic nowego czy odkrywczego. Zmienia się tylko nazewnictwo postaci występujących w opowiadanej historii i okładka.

Jeśli jednak dla kogoś pozycje tej serii są czymś nowym, a przy...