-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński2
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na czerwiec 2024Anna Sierant1140
-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać366
-
ArtykułyLubisz czytać? A ile wiesz o literackich nagrodach? [QUIZ]Konrad Wrzesiński21
Biblioteczka
2019-09-28
2019-04-02
2019-02-10
2019-01-24
2019-01-10
2018-10-24
2018-08-19
2018-08-11
2018-03-10
2017-08-14
2017-06-19
2017-01-09
2016-11-06
2014-04-20
Ta książka trafiła do moich rąk przypadkowo i postanowiłam ją przeczytać niejako ... na przekór. Na przekór wielu opinii, że taka słaba, nudna, nijaka, nie da się czytać.
Opisy, opisy i jeszcze raz opisy. Pani Woźniak opisuje w sposób niezwykle ciężki ABSOLUTNIE WSZYSTKO. Kamienicę - "Narożna, odrapana, dwupiętrowa, nie licząc strychu, kamienica wyróżniała się szlachetnością linii i przedwojenną godnością.(...) Wpisywała się w przecinające się obok niej ulice; całość sprawiała wrażenie, jakby to one musiały się dostosować do niej, a nie odwrotnie." Itd., około 10 stron. Latarnię - "(...)zajmowała równie stara jak ona latarnia, na której lubiły od rana przesiadywać ptaki, z czarną obwódką na szyi." Pokój - " Czekając na tego obcego człowieka, omiotła wzrokiem pokój, który piętnaście lat wcześniej ogołociła z mebli, a teraz próbowała w myślach umeblować go ponownie, przywracając mu dawny wygląd. Okrągły stół stojący pośrodku pokoju zachęcał domowników i gości do wspólnych posiłków, czarne, politurowane, ozdobne pianino pod ścianą (...)" Basta! Więcej przykładów nie będzie, chociaż takich perełek jest w tej książce zatrzęsienie, a między nimi krótkie, mdłe i niejako z trudnością upchnięte przez autorkę dialogi.
"Apetyt na jutro", wciąż zachodzę w głowę skąd ten tytuł. Przed oczami przewija się życie (pełne opisów a jakże) pięćdziesięcioletniej opuszczonej kobiety. Chyba miała być retrospekcja, wnioski i nowe życie. Piszę chyba, bo mnie osobiście przygniótł ciężki kawał betonu. Książkę odłożyłam nie doczytawszy do końca, przekora nie wystarczyła, chciałabym aby czytanie pozostało dla mnie przyjemnością.
Niestety, nie polecam!
Ta książka trafiła do moich rąk przypadkowo i postanowiłam ją przeczytać niejako ... na przekór. Na przekór wielu opinii, że taka słaba, nudna, nijaka, nie da się czytać.
Opisy, opisy i jeszcze raz opisy. Pani Woźniak opisuje w sposób niezwykle ciężki ABSOLUTNIE WSZYSTKO. Kamienicę - "Narożna, odrapana, dwupiętrowa, nie licząc strychu, kamienica wyróżniała się...
2016-09-05
Ciekawy cytat jako tytuł rozdziału to jednak zbyt mało. Książkę czyta się bardzo nierówno, sympatyczne akapity poprzeplatane są ... no cóż, gniotami. Podałam się po przeczytaniu 2/3 całości. Szkoda czasu.
Ciekawy cytat jako tytuł rozdziału to jednak zbyt mało. Książkę czyta się bardzo nierówno, sympatyczne akapity poprzeplatane są ... no cóż, gniotami. Podałam się po przeczytaniu 2/3 całości. Szkoda czasu.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to